Rekord wpisow....

[agniesia]

i tu dochodzimy do fragmentu:

it won't work

 

konstrukcja sie zpaadla wiec nic nie dziala,

proste? jasne? oczywiscie

[agniesia]

dlatego podmiot zwraca nam uwage zawczasu:

baby we need some time alone

 

czyli nie zblizajmy sie do siebie i nie kladzmy sie na swoich klatkach

[agniesia]

nastepnie daje nam cenna rade , porade medyczna,

za darmo

w ramach NFZ:

 

we need to let it breathe

[agniesia]

czyli pozwolmy naszym urzadzeniom pracowac bez przeszkod, uczmy sie wlasciwie oddychac,

najlepiej przepona,

wtedy, nawet gdy zaczna szwankowac pluca, przepona przejmie te funkcje w naszym agregacie

[agniesia]

jaki z tego wniosek?

wniosek jest prosty i oczywisty, kazdy moglby sie domyslic, naweet przedszkolak

[agniesia]

palenie szkodzi

[agniesia]

jaki z tego moral?

kto pije i pali ten nie ma robali,

pluca zanikaja i zaden robaczek tam sie nie zmiesci

[agniesia]

to byly pouczajace wyklady,

teraz juz pora spac

[agniesia]

aha, jeszcze mam tutaj wspanialy przykladstosunkow miedzyludzkich, na podstawie utworu

[agniesia]

brother in arms

 

jakze wspanialy tytul, mowi wszystko

[agniesia]

podmiot liryczny pochodzi z duzej rodziny, zapewne z wielodzietnej,

poniewaz dalej w utworze napotykamy na sformulowanie: my brothers in arms

[agniesia]

niestety nie ma siostry, zapewne dlatego tak wielu braci - rodzice chcieli za wszelka cene sprawic braciszkowi siostre

[agniesia]

jak mozemy sie domyslic nic z tego nie wyszlo i podmiot liryczny w smutnej piesni prezentuje samych braci

[agniesia]

trudno jednak ocenic czy jest to zaduma nad losem, czy skarga, ze sami bracia,

jedno jest pewne, podmiot nie wyrzeka sie zadnegoz braci i szykuje dla niego ramiona

[agniesia]

oczywiscie mozemy rozwazyc takze hipotetyczna sytuacje:

kiedy wcale nie chodzi o rodzonych braci

[agniesia]

mozemy przyjac, ze sa to bracia, mnisi

[agniesia]

ktorzy w czasie modlitw wznosza rece w bok i w gore

[agniesia]

dzieki temu maja silne i rozbudowane ramiona,

ramiona w czasie tych nieustannych cwiczen rosna i dzieki temu brat moze pochwycic innego wielkiego brata w swoje rozrosniete juz ramiona

[agniesia]

wszyscy sa szczesliwi, rzucaja sie sobie w ramiona i zyja dlugo i szczesliwie

[agniesia]

no coz, jesli ktos myslal, ze to jest takie proste wytlumaczenie to sie mylil,

tu bowiem nie ma mowy o braciach mnichach