SławekD-żonka 20.02.2006 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Muszę Wam o tym napisać. Miało nie być smutnych postów, ale sytuacja jest wyjątkowa. Dziś po południu trzech łobuzów napadło mojego syna. Wracał ze szkoły o godzinie 15:20. Ruchliwe miejsce, sasiedztwo hipermarketu. Facet w samochodzie czekał na zmianę świateł i tylko patrzył co się dzieje. Zero reakcji. Na szczęście skończyło się, mam nadzieję, tylko na stłuczeniu stawu barkowego. Byliśmy na pogotowiu i policji. Mam nadzieję, że nigdy więcej coś takiego się nie wydarzy, a łobuzom powinie się noga i dostaną za swoje. Mojego brata napadli w środku dnia pod rondem Kaponiera - Poznaniacy wiedzą gdzie to i że to bardzo ruchliwe miejsce... oczywiście nikt nie zareagował, nikt, gazem go potraktowali i takiego otumanionego okładali, na szczęście on też miał gaz i jakoś w ferworze walki któremuś tam walnął, potem jeździł z policją w radiowozie i szukal bandziorów - oczywiście jak to bywa - nie znaleźli ... ale ludzie zero reakcji, nawet nie zadzwonili po policję Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025941 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.02.2006 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Muszę Wam o tym napisać. Miało nie być smutnych postów, ale sytuacja jest wyjątkowa. Dziś po południu trzech łobuzów napadło mojego syna. Wracał ze szkoły o godzinie 15:20. Ruchliwe miejsce, sasiedztwo hipermarketu. Facet w samochodzie czekał na zmianę świateł i tylko patrzył co się dzieje. Zero reakcji. Na szczęście skończyło się, mam nadzieję, tylko na stłuczeniu stawu barkowego. Byliśmy na pogotowiu i policji. Mam nadzieję, że nigdy więcej coś takiego się nie wydarzy, a łobuzom powinie się noga i dostaną za swoje. Mojego brata napadli w środku dnia pod rondem Kaponiera - Poznaniacy wiedzą gdzie to i że to bardzo ruchliwe miejsce... oczywiście nikt nie zareagował, nikt, gazem go potraktowali i takiego otumanionego okładali, na szczęście on też miał gaz i jakoś w ferworze walki któremuś tam walnął, potem jeździł z policją w radiowozie i szukal bandziorów - oczywiście jak to bywa - nie znaleźli ... ale ludzie zero reakcji, nawet nie zadzwonili po policję Moje dziecko łazi w okolicach pl. Wilsona (W-wa) i też mu się oberwało - ale to "kultowe" miejce pod tym względem ostatnio. Chętnie kupiłabym mu pistolet.... NIe ma q...a metody Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025947 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 20.02.2006 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Łobuzy czują się bezkarni. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025948 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 20.02.2006 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Witam poniedziałkowo ... pękła nam przednia szyba w aucie i mam doła, buuu Coś jest na rzeczy. Mnie w sobotę rozleciał się tłumik w samochodzie. Chodzi głośno jak jaka rajdówka albo czołg. A tłumik to się rozleciał w moim aucie, buuuuuuuuu i jeszcze amortyzator do wymiany, o wymienionej uszczelce pod głowicą w silniku nie wspomnę Andre - jak się syn czuje? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025949 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.02.2006 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Cześć Neferka. Jak samopoczucie? Witaj Andre - samopoczucie może być - show must go on Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025950 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.02.2006 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Łobuzy czują się bezkarni. Przyjrzyj się synowi. Moja bratowa miała podobną sytuację z dzieckiem i chłopak miał poważne kłopoty, ale nie fizyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025954 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 20.02.2006 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Piotrek czuje się już duzo lepiej.Boli go jescze ten potłuczony staw ale już może ruszać ręką.Wygłąda na to, że nie ma żadnego złamania.Trochę posmutniał. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025958 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 20.02.2006 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Przykre to wszystko jest A człowiek w zasadzie jest bezsilny, bo co my mozemy zrobic już po fakcie, zgłosić na policję - ok, a nawet jeśli jakimś ogromnym cudem bandziorów złapią, jeśli będzie proces, to i tak nie oberwą za niską szkodliwość czynu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025959 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 20.02.2006 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Piotrek czuje się już duzo lepiej. Boli go jescze ten potłuczony staw ale już może ruszać ręką. Wygłąda na to, że nie ma żadnego złamania. Trochę posmutniał. 3majcie się! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025962 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.02.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Piotrek czuje się już duzo lepiej. Boli go jescze ten potłuczony staw ale już może ruszać ręką. Wygłąda na to, że nie ma żadnego złamania. Trochę posmutniał. To duży wstrząs psychiczny dla dziecka. Ktoś mocno zaburzył jego poczucie bezpieczeństwa. Jeśli dalej będzie smutny to chyba warto pogadać z fachowcem w tej sprawie... Mój bratanek bardzo mocno się wycofał, nie mógł spać a jak juz usnął to zrywał się z wrzaskiem. Miał kłopoty z jedzeniem. to się zdarza. Trzeba być czujnym. On wychodził z tego ponad rok. Wszystko zależy od wrażliwości dziecka (a niby 16 latek to twardy człowiek jest ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025964 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 20.02.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 dzień dobrystraszne rzeczy piszecie ale wg meni 16 latek chciałby byc dorosłym ale w srodku to bardzo wrażliwe dziecko ( no przynajmeneij wiekszosc) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025973 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 20.02.2006 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Łobuzy czują się bezkarni. Przyjrzyj się synowi. Moja bratowa miała podobną sytuację z dzieckiem i chłopak miał poważne kłopoty, ale nie fizyczne. Piotrek ma 17 lat, chodzi do liceum. Kiedyś był redaktorem naczelnym magazynu internetowego "@t". Teraz to już chyba tylko serwis on-line. Współpracuje z radakcją Kutnowskiego Centrum Informacyjnego robiąc zdjęcia i pisząć newsy. To dobry chłopak. Unika zafajdanego towarzystwa jak może, ale jak łobuz postanowi kogoś skrzywdzić to nic nie poradzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025974 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 20.02.2006 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Witam klikaczy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025977 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 20.02.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Piotrek czuje się już duzo lepiej. Boli go jescze ten potłuczony staw ale już może ruszać ręką. Wygłąda na to, że nie ma żadnego złamania. Trochę posmutniał. To duży wstrząs psychiczny dla dziecka. Ktoś mocno zaburzył jego poczucie bezpieczeństwa. Jeśli dalej będzie smutny to chyba warto pogadać z fachowcem w tej sprawie... Mój bratanek bardzo mocno się wycofał, nie mógł spać a jak juz usnął to zrywał się z wrzaskiem. Miał kłopoty z jedzeniem. to się zdarza. Trzeba być czujnym. On wychodził z tego ponad rok. Wszystko zależy od wrażliwości dziecka (a niby 16 latek to twardy człowiek jest ) Na szczęście nie widzę u Piotrka reakcji o których piszesz. Może aż tak mocno cała ta sytuacja nim nie wstrząsnęła. Mam nadzieję, że nie będzie rozpamiętywał. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025980 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 20.02.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 dzień dobry straszne rzeczy piszecie ale wg meni 16 latek chciałby byc dorosłym ale w srodku to bardzo wrażliwe dziecko ( no przynajmeneij wiekszosc) Witaj Sylwia... Mój brat ma 24 lata [ło matko, jaki on już stary ] a w środku, bardzo głęboko nadal siedzi małe dziecko. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025981 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 20.02.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Łobuzy czują się bezkarni. Przyjrzyj się synowi. Moja bratowa miała podobną sytuację z dzieckiem i chłopak miał poważne kłopoty, ale nie fizyczne. Piotrek ma 17 lat, chodzi do liceum. Kiedyś był redaktorem naczelnym magazynu internetowego "@t". Teraz to już chyba tylko serwis on-line. Współpracuje z radakcją Kutnowskiego Centrum Informacyjnego robiąc zdjęcia i pisząć newsy. To dobry chłopak. Unika zafajdanego towarzystwa jak może, ale jak łobuz postanowi kogoś skrzywdzić to nic nie poradzisz. Faktycznie dobry chłopak, szkoda by go łobuzy zniszczyli. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 20.02.2006 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Witam klikaczy Cześć Jajcek... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 20.02.2006 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Witam klikaczy Cześć Jajcek... Hey Kasienko Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025986 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 20.02.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Cześć Jajcek. Dopisz się do listy urodzin. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.02.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Piotrek czuje się już duzo lepiej. Boli go jescze ten potłuczony staw ale już może ruszać ręką. Wygłąda na to, że nie ma żadnego złamania. Trochę posmutniał. To duży wstrząs psychiczny dla dziecka. Ktoś mocno zaburzył jego poczucie bezpieczeństwa. Jeśli dalej będzie smutny to chyba warto pogadać z fachowcem w tej sprawie... Mój bratanek bardzo mocno się wycofał, nie mógł spać a jak juz usnął to zrywał się z wrzaskiem. Miał kłopoty z jedzeniem. to się zdarza. Trzeba być czujnym. On wychodził z tego ponad rok. Wszystko zależy od wrażliwości dziecka (a niby 16 latek to twardy człowiek jest ) Na szczęście nie widzę u Piotrka reakcji o których piszesz. Może aż tak mocno cała ta sytuacja nim nie wstrząsnęła. Mam nadzieję, że nie będzie rozpamiętywał. Mam nadzieję, że sobie poradzi z tematem. Pozdrów go do shizoli z netu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/4186/#findComment-1025989 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.