Rekord wpisow....

[Nefer]

co tam słychać ?

Cienko przędziemy

Brak chętnych do klikania. Ogródki porzadkują po zimie

 

Ja wórciłam z zebrania w gimnazjum dziecka

[Nefer]

no i sobie będę mogła obserwować olceny i zachowanie mojej pociechy via internet

[Nefer]

Tylko nie wiem czy będą postępy.

[Nefer]

ale to fajne

[Nefer]

NO super - i sobie poszliście?

 

To pa

[inż. Mamoń]

witajcie

pamietacie jeszcze starą koleżankę?

 

chyba nie taką starą....

 

starą, starą, ale jeszcze się trzymam

Witaj Joanno.

 

Starą?

Majka - nie rób jaj

[Nefer]

idę pogmerać na forum

[inż. Mamoń]

witajcie

pamietacie jeszcze starą koleżankę?

 

chyba nie taką starą....

 

starą, starą, ale jeszcze się trzymam

Witaj Joanno.

 

będę się upierać przy moim zdaniu, a nawet powiem więcej- młodą

 

przecież jestem niewiele młodsza

 

Tak, tak i Ty i Majka jesteście dobrymi rocznikami

[Nefer]

Mamoń jak zwykle ratuje honor RW

[Nefer]

Mamoniu , tu jestem chyba tylko ja

[Nefer]

wszyscy mnie ignorują

[Nefer]

To jakiś matrix chyba jezd

[Nefer]

Mamoniu, nie rób mi tak

[Nefer]

nie , to nie. Idę sobie, nikt mnie nie kocha.

[inż. Mamoń]

FIZYK JA TEZ GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

to juz trzecie dziecie o ile dobrze pamietam

 

 

a Piotruś nie chce jeszcze rodzeństwa?

 

 

no ...... Piotrus musi troche urosnac

a mamusia musi troche popracowac

mysle ze za rok pomyslimy na pewno

 

Tak tak, ale dzieci to nie od myślenia się biorą

 

Przypomniało mi się jak koleżanka z pracy postawiła jakieś ciasto po swoim zamążpójściu. Któryś z nas zagadnął o dzieciątko - czy już się stara? Na to ona odpowiedziała - Ja bym jeszcze poczekała, ale mąż już mi wierci dziurę w brzuchu. Na co ktoś rzucił przytomnie, że to nie w brzuchu trzeba dziurę wiercić i było bardzo wesoło

[Nefer]

Wiesz co Mamoniu ?????????????

 

Jak tak to ja idę siku

[inż. Mamoń]

nie , to nie. Idę sobie, nikt mnie nie kocha.

 

Nefer - co Ty?

[inż. Mamoń]

wystawiam

[Jajcek]

[Nefer]

wróciłam