Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

wiecie co :-? tak sobie pomyslałam....

jakie to fajne tak powiedziec "maz (facet, niemaz ) mi lozko grzeje"

ehhh ...

dolek dzis mam lekki :-?

chyba

czy co

dołęk to jest dobry na plaży, żeby Ci było wygodnie

 

wiem ale wlasnie gadalam przez telefon

to bez sensu - on tam ja tu

e...do dupy :-?

i nie lubie spac sama :evil:

 

 

Na dłuższą metę tak sie nie da , ale przecież w końcu zejdziecie się gdzieś ...:) tu albo tam

długo tak sobie żyjecie osobno?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177952
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 300,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12907

  • Jajcek

    11250

  • andre59

    10913

  • frosch

    10617

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ew-ka - a dziekuje ;)

Nefer - czytałam, tak sobie mysle , fakt sa wieksze smutki

nasze ulubione campari

http://www.kulinaria.pl/foto/99-s1-33.jpg

 

też mam jakiś dołek .....szukam wyjazdu na last minute gdzieś w ciepłe kraje.......może Tunezja ?

Tunezja jest OK. tylko te karaluchy wszędobylskie :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177957
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka - jestem z mężem 15 lat. Z tego może 5 lat było normalnych. Jak wyjechał we wrześniu 2005 to wrócił na Wielkanoc 2006 - wpadał czasem na weekend. Teraz znów leci - i znów weekendy - wiesz jak to jest do dupy ???? Ani w te ani we w te - po 3 tygodniach zaczyna mi przeszkadza. I tak będzie do października. Jakoś trzeba żyć. Pod koniec czerwca wyrywamy 5 dni urlopu i jedziemy do Paryża - sami :):)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177958
Udostępnij na innych stronach

Nefer ....nie wiedzialam ,że Ty taka charakterna kobitka jesteś :wink: myślę o psychologu 8)

nie poznaję Koleżanki ........ :wink:

 

Upppps - znowu pyska nie trzymałam na wodzy ??? Kurde - no trochę jestem charakterna :):) A może byłam ? .......... NIe - dalej jestem :):)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177962
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka - jestem z mężem 15 lat. Z tego może 5 lat było normalnych. Jak wyjechał we wrześniu 2005 to wrócił na Wielkanoc 2006 - wpadał czasem na weekend. Teraz znów leci - i znów weekendy - wiesz jak to jest do dupy ???? Ani w te ani we w te - po 3 tygodniach zaczyna mi przeszkadza. I tak będzie do października. Jakoś trzeba żyć. Pod koniec czerwca wyrywamy 5 dni urlopu i jedziemy do Paryża - sami :):)

ja wytrzymałam 2 lata żyjąc na dwa domy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177964
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka - jestem z mężem 15 lat. Z tego może 5 lat było normalnych. Jak wyjechał we wrześniu 2005 to wrócił na Wielkanoc 2006 - wpadał czasem na weekend. Teraz znów leci - i znów weekendy - wiesz jak to jest do dupy ???? Ani w te ani we w te - po 3 tygodniach zaczyna mi przeszkadza. I tak będzie do października. Jakoś trzeba żyć. Pod koniec czerwca wyrywamy 5 dni urlopu i jedziemy do Paryża - sami :):)

ja wytrzymałam 2 lata żyjąc na dwa domy.

 

Jak ludzie chcą być razem to dadzą radę :):)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177967
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka - a dziekuje ;)

Nefer - czytałam, tak sobie mysle , fakt sa wieksze smutki

nasze ulubione campari

http://www.kulinaria.pl/foto/99-s1-33.jpg

 

też mam jakiś dołek .....szukam wyjazdu na last minute gdzieś w ciepłe kraje.......może Tunezja ?

Tunezja jest OK. tylko te karaluchy wszędobylskie :(

 

W Australii są większe i mieszkają na drzewach :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177971
Udostępnij na innych stronach

no coz "mecze sie" od stycznia 2005 roku

Nefer ale ty masz chyba krotsze "odstepy" ja mam po pare miesiecy..

czasem ok - nawet mi to odpowiada - bo nikt nie pilnuje no i wiadomo teskni sie i nie znudzi sie

 

ale czasem... kurcze przytulilo by sie do czegos "osierscionego" co lekko chrapie :wink: :lol:

 

Ewa - dfziekuje za ulubiony drink :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177972
Udostępnij na innych stronach

duende a ja?

Aida, a o co mnie pytasz?

Chciałaby by pewnie do Rankingu bo jeszcze zasad nie zna :wink:

 

Dokladnie..o co Chodzi?

Aida, na stronach ok. 2050 - 2070 anre mi wyjaśniał wszystko - poczytasz?

 

:D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Aida - o to chodzi właśnie :) Gratki Mamoniu

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177973
Udostępnij na innych stronach

no coz "mecze sie" od stycznia 2005 roku

Nefer ale ty masz chyba krotsze "odstepy" ja mam po pare miesiecy..

czasem ok - nawet mi to odpowiada - bo nikt nie pilnuje no i wiadomo teskni sie i nie znudzi sie

 

ale czasem... kurcze przytulilo by sie do czegos "osierscionego" co lekko chrapie :wink: :lol:

 

Ewa - dfziekuje za ulubiony drink :wink:

 

 

Różnie. Najdłużej było 4 miesiące. To się daje przeżyć, ale długo się przyzwyczajałam. No teraz to w ogóle kaszka z mleczkiem - synowie pomagają nosić zakupy, zajmują się sobą :):)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177977
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka - jestem z mężem 15 lat. Z tego może 5 lat było normalnych. Jak wyjechał we wrześniu 2005 to wrócił na Wielkanoc 2006 - wpadał czasem na weekend. Teraz znów leci - i znów weekendy - wiesz jak to jest do dupy ???? Ani w te ani we w te - po 3 tygodniach zaczyna mi przeszkadza. I tak będzie do października. Jakoś trzeba żyć. Pod koniec czerwca wyrywamy 5 dni urlopu i jedziemy do Paryża - sami :):)

a ja z moim jestem 24h/ 24 h .............od 24 lat :D razem mieszkamy ,pracujemy ,śpimy ,odpoczywamy ,seksimy :wink:

zero intymności ....wciąż razem :D jak wyjechał do sanatorium na 3tygodnie ....to po 2 już był w domu ,bo nie chciałam do Niego dojechać :oops: nie potrafimy żyć bez siebie :D wyjazd na dłużej ? nie wyobrażam sobie ............

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177979
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka - jestem z mężem 15 lat. Z tego może 5 lat było normalnych. Jak wyjechał we wrześniu 2005 to wrócił na Wielkanoc 2006 - wpadał czasem na weekend. Teraz znów leci - i znów weekendy - wiesz jak to jest do dupy ???? Ani w te ani we w te - po 3 tygodniach zaczyna mi przeszkadza. I tak będzie do października. Jakoś trzeba żyć. Pod koniec czerwca wyrywamy 5 dni urlopu i jedziemy do Paryża - sami :):)

a ja z moim jestem 24h/ 24 h .............od 24 lat :D razem mieszkamy ,pracujemy ,śpimy ,odpoczywamy ,seksimy :wink:

zero intymności ....wciąż razem :D jak wyjechał do sanatorium na 3tygodnie ....to po 2 już był w domu ,bo nie chciałam do Niego dojechać :oops: nie potrafimy żyć bez siebie :D wyjazd na dłużej ? nie wyobrażam sobie ............

 

 

No taaaak - a to nie dla mnie sorry :):) Chociaż :) może wystarczyło by wyjście z kumpelkami na piwo...:):)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177986
Udostępnij na innych stronach

 

:D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

To TY jesteś największym czajnikiem! :D

gratulacje:)

 

Duende - ja mam tylko najwięcej punktów, a tym wybitnym czajnikiem jest ktoś inny :D :D :D

 

Dzięki za gratki :D :D

 

A swoją drogą to poważne tematy dzisiaj Panie wałkują 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177993
Udostępnij na innych stronach

babskie spotkania mamy regularnie :D :D :D

co drugi piątek jedna z nas urządza babski wieczór 8)

 

Odkąd odeszła jedna z naszego grona bab - nie mogę się przemóc. Jutro mija 3 miesiąc.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177994
Udostępnij na innych stronach

 

:D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

To TY jesteś największym czajnikiem! :D

gratulacje:)

 

Duende - ja mam tylko najwięcej punktów, a tym wybitnym czajnikiem jest ktoś inny :D :D :D

 

Dzięki za gratki :D :D

 

A swoją drogą to poważne tematy dzisiaj Panie wałkują 8) :wink:

 

Jak to baby - my o tym po prostu rozmawiamy, TWARDZIELE :)

To sie nazywa odganianie demonów :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15529-rekord-wpisow/page/6247/#findComment-1177996
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...