Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

xrrr82

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 300,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12907

  • Jajcek

    11250

  • andre59

    10913

  • frosch

    10617

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pamiętacie jak straszyli mnie zwolnieniem? Wtedy powiedziałam - to prosze bardzo, możecie mnie zwolnić. I sie przestraszyli że sama się zwolnię :lol: . Dziś kierownik wypytywał mnie o samopoczucie, czy nie jestem zdenerwowana, że to wszystko niepotrzebne było itp :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jak straszyli mnie zwolnieniem? Wtedy powiedziałam - to prosze bardzo, możecie mnie zwolnić. I sie przestraszyli że sama się zwolnię :lol: . Dziś kierownik wypytywał mnie o samopoczucie, czy nie jestem zdenerwowana, że to wszystko niepotrzebne było itp :lol:

a czyste paznokcie miał jak Cię pytał??

i co powiedziałaś? miałaś okazję powiedzieć co myślisz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jak straszyli mnie zwolnieniem? Wtedy powiedziałam - to prosze bardzo, możecie mnie zwolnić. I sie przestraszyli że sama się zwolnię :lol: . Dziś kierownik wypytywał mnie o samopoczucie, czy nie jestem zdenerwowana, że to wszystko niepotrzebne było itp :lol:

 

nerwy ....niepotrzebne nerwy :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jak straszyli mnie zwolnieniem? Wtedy powiedziałam - to prosze bardzo, możecie mnie zwolnić. I sie przestraszyli że sama się zwolnię :lol: . Dziś kierownik wypytywał mnie o samopoczucie, czy nie jestem zdenerwowana, że to wszystko niepotrzebne było itp :lol:

a czyste paznokcie miał jak Cię pytał??

i co powiedziałaś? miałaś okazję powiedzieć co myślisz...

Powiedziałam tylko ze czuję świetnie, a paznokcie to ma czyste

Niedoszły ksiądz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jak straszyli mnie zwolnieniem? Wtedy powiedziałam - to prosze bardzo, możecie mnie zwolnić. I sie przestraszyli że sama się zwolnię :lol: . Dziś kierownik wypytywał mnie o samopoczucie, czy nie jestem zdenerwowana, że to wszystko niepotrzebne było itp :lol:

a czyste paznokcie miał jak Cię pytał??

i co powiedziałaś? miałaś okazję powiedzieć co myślisz...

Powiedziałam tylko ze czuję świetnie, a paznokcie to ma czyste

Niedoszły ksiądz

:) nie nadawał sie na księdza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jak straszyli mnie zwolnieniem? Wtedy powiedziałam - to prosze bardzo, możecie mnie zwolnić. I sie przestraszyli że sama się zwolnię :lol: . Dziś kierownik wypytywał mnie o samopoczucie, czy nie jestem zdenerwowana, że to wszystko niepotrzebne było itp :lol:

a czyste paznokcie miał jak Cię pytał??

i co powiedziałaś? miałaś okazję powiedzieć co myślisz...

Powiedziałam tylko ze czuję świetnie, a paznokcie to ma czyste

Niedoszły ksiądz

:) nie nadawał sie na księdza?

na księdza to nie wiem, ale na kierownika to na pewno się nie nadaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jak straszyli mnie zwolnieniem? Wtedy powiedziałam - to prosze bardzo, możecie mnie zwolnić. I sie przestraszyli że sama się zwolnię :lol: . Dziś kierownik wypytywał mnie o samopoczucie, czy nie jestem zdenerwowana, że to wszystko niepotrzebne było itp :lol:

a czyste paznokcie miał jak Cię pytał??

i co powiedziałaś? miałaś okazję powiedzieć co myślisz...

Powiedziałam tylko ze czuję świetnie, a paznokcie to ma czyste

Niedoszły ksiądz

:) nie nadawał sie na księdza?

na księdza to nie wiem, ale na kierownika to na pewno się nie nadaje

:D :D :D :D :D 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam kolegę księdza .....ale przystojniacha :oops: Kiedyś przyszedł do mnie do pracy w krótkich spodniach ,opalony ,wypachniony ( ubiegłoroczne lato ) ....moja pracownica mało z krzesła nie spadła :D ale jak po wyjściu uświadomiłam jej kim jest -to mina jej zrzedła -westchnęła tylko -szkoda :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam kolegę księdza .....ale przystojniacha :oops: Kiedyś przyszedł do mnie do pracy w krótkich spodniach ,opalony ,wypachniony ( ubiegłoroczne lato ) ....moja pracownica mało z krzesła nie spadła :D ale jak po wyjściu uświadomiłam jej kim jest -to mina jej zrzedła -westchnęła tylko -szkoda :(

:D szkooda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...