Rekord wpisow....

[Nefer]

uciekam papapaapaaa - pewnie wpadnę dopiero jutro - pocałuj dzieci i Joasię.

[Jajcek]

Joasia calkiem calkiem chyba dlatego ze nie ma poprostu czasu zeby siedziec i myslec ale za to przez to cale zamieszanie jakas nerwowa sie zrobila

Za dużo na raz. Może jakąś przyjemnostkę byś jej walną ? (KWIATUSZKI? bez powodu...dobrze robią)

Uciekam - muszę podleczyć koleżankę - dwa dni temu odebrała swoją 16 letnią córkę ze szpitala po nieudanej próbie samobójczej...Musimy się napić.

to jej wspolczuje

a Ti dzialeczke przepisalas ?

Jeszcze czakm an jeden pier......ony papier z gminy (przenumerowali działki i muszą mi potwierdzić numer z KW) - po prostu wyrzyg...

bedzie dobrze a narazie wyluzj i sie poprostu napij

[Jajcek]

uciekam papapaapaaa - pewnie wpadnę dopiero jutro - pocałuj dzieci i Joasię.

papatki, jutro bede wieczorkiem, dzieki moze ucaluje jak nie bedzie kąsać

[Jajcek]

nio ta i znowu sam zostalem

[Jajcek]

A stronke juz prawie 8 godzin sie wlecze

[Jajcek]

a jak mnie tylko jeden dzien nie ma to i kilkanascie stronek sie przewali

[Jajcek]

nie bede sam klikal, moze ktos zajrzy ?

[Jajcek]

chiba jednak dzis juz nikogo tu nie spotkam

[sylvia1]

i jak wrazenia ?

wiesz co ja tam wole ksiązki..

[Gość]

witam

[Gość]

 

Nie bluźnij, Verka, nie bluźnij.

 

Mój wyjechał we wrześniu 2005

wrócił na Boże Narodzenie 2005 ( na 3 dni)

i w Sylwestra już go nie było.

Potem wrócił w marcu 2006 ( potem wracał na weekendy)

teraz wyjeżdża 5 czerwca i będzie wracał na weekendy do listopada 2006,

teraz łatwiej mi policzyć dni kiedy był w domu.

Będą dwie przerwy : jedna na podróż do Paryża a druga na urlop - 2 tyg lipca.

A po listopadzie 2006 znów się okaże, że to dopiero początek.

 

Juz się przyzwyczaiłam

Nie bluźnię Nefer. On pracuje w Szczecinie, a ja mieszkam w Puławach, więc możesz sobie wyobrazić ile razy się widzimy. Teraz jeszcze zaczął kolejne studia podyplomowe. Ty przynajmniej jeździsz do Paryża z mężem, a ja co . Mi tylko zostają wieczne obiecanki, gdzie my to nie pojedziemy, a i tak na kończy się na Mazurach

[Gość]

Dzisiaj odstawiłam męża na lotnisko ale nie spotkałam tam ani Jajcka, ani Majki

[Gość]

chyba znowu mam doła

[sylvia1]

Verunia chcesz piwa?

[Gość]

Verunia chcesz piwa?

nio

[sylvia1]

http://krasnall.firmadelta.pl/wp-content/photo/strona/zywiec.jpg[/img]

[sylvia1]

[sylvia1]

[sylvia1]

[sylvia1]