Nefer 08.06.2006 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Dobranoc idącym spać. Zaraz zajrzę, by Olkę popodglądać. A teraz coś Wam opowiem. Uśmiałam się dzisiaj jak nie wiem co. W przychodni lekarskiej, na drzwiach gabinetu badań diagnostycznych wisiała kartka z takim o to ogłoszeniem: UWAGA PERSONEL MA OBOWIĄZEK WYDAWANIA KOMEND PODCZAS BADANIA PODNIESIONYM GŁOSEM, A CZASEM NAWET POKRZYKIWANIA ZA CO Z GÓRY PRZEPRASZAMY Nie mogę odżałować, że nie miałam ze sobą cyfrówki Pewnie nerwowa pielęgniara k...rwami rzuca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.06.2006 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 UWAGA PERSONEL MA OBOWIĄZEK WYDAWANIA KOMEND PODCZAS BADANIA PODNIESIONYM GŁOSEM, A CZASEM NAWET POKRZYKIWANIA ZA CO Z GÓRY PRZEPRASZAMY bo pacjenci to nie kiedy takie ....cielęta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.06.2006 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Ja bym swiadkiem w centrum onkologi w Warszawie takiej akcji,wyszla pielegniarka i z marda n ludzi a kolejka ze 30 osob a ta sie drze spokoj cisza itd i na koniec dopoki sie nie ustawicie w spokoju w kolejce to nie bedziemy krwi pobierac, jak w tym momencie gosciu na nia z marda ze to jej zasrany obowiazek i jak jej sie nie podoba niech sie zwolini i o nazwisko ja poprosil i ze zaraz do dyrekcji pojdzie, to malutka sie zrobila i ciuchutko poszla przyjmowac pacjentow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.06.2006 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Ja bym swiadkiem w centrum onkologi w Warszawie takiej akcji, wyszla pielegniarka i z marda n ludzi a kolejka ze 30 osob a ta sie drze spokoj cisza itd i na koniec dopoki sie nie ustawicie w spokoju w kolejce to nie bedziemy krwi pobierac, jak w tym momencie gosciu na nia z marda ze to jej zasrany obowiazek i jak jej sie nie podoba niech sie zwolini i o nazwisko ja poprosil i ze zaraz do dyrekcji pojdzie, to malutka sie zrobila i ciuchutko poszla przyjmowac pacjentow Ja mam wypróbowany tekst w takich sytuacjach : W tonie zdania oznajmującego : "Pani to chyba nie lubi swojej pracy. Poposzę Pani kierownika.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.06.2006 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Ja bym swiadkiem w centrum onkologi w Warszawie takiej akcji, wyszla pielegniarka i z marda n ludzi a kolejka ze 30 osob a ta sie drze spokoj cisza itd i na koniec dopoki sie nie ustawicie w spokoju w kolejce to nie bedziemy krwi pobierac, jak w tym momencie gosciu na nia z marda ze to jej zasrany obowiazek i jak jej sie nie podoba niech sie zwolini i o nazwisko ja poprosil i ze zaraz do dyrekcji pojdzie, to malutka sie zrobila i ciuchutko poszla przyjmowac pacjentow Ja mam wypróbowany tekst w takich sytuacjach : W tonie zdania oznajmującego : "Pani to chyba nie lubi swojej pracy. Poposzę Pani kierownika.) Niestety takie czasy i trzeba pania w urzedach przypominac ze to juz nie lata osiemdziesiate, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.06.2006 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.06.2006 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.06.2006 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Do 10 roku życia Jak miałam 5 lat to siedziałam pod stołem w kuchni i nie chciałam wyjść za żadne skarby jak przyszli znajomi rodziców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 08.06.2006 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 ...to niemożliwe jest...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.06.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Muszę Wam zeskanowac zdjęcie. Mój tata zaparł się zrobić mi zdjęcie jak miałam tak ze 4 lata. Dostałam histerii. Dopadł mnie za drzwiami pokoju i pstryknął fotkę. On wtedy pracował i robił studia wieczorowe i w domu bywał w nocy. Więc się go bałam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.06.2006 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Do 10 roku życia Jak miałam 5 lat to siedziałam pod stołem w kuchni i nie chciałam wyjść za żadne skarby jak przyszli znajomi rodziców za to teraz jestes otwarta dla wszystkich i wszedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.06.2006 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Do 10 roku życia Jak miałam 5 lat to siedziałam pod stołem w kuchni i nie chciałam wyjść za żadne skarby jak przyszli znajomi rodziców za to teraz jestes otwarta dla wszystkich i wszedzie Aż za bardzo - co pewien czas billing przychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.06.2006 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Muszę Wam zeskanowac zdjęcie. Mój tata zaparł się zrobić mi zdjęcie jak miałam tak ze 4 lata. Dostałam histerii. Dopadł mnie za drzwiami pokoju i pstryknął fotkę. On wtedy pracował i robił studia wieczorowe i w domu bywał w nocy. Więc się go bałam :) nieeeee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.06.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Do 10 roku życia Jak miałam 5 lat to siedziałam pod stołem w kuchni i nie chciałam wyjść za żadne skarby jak przyszli znajomi rodziców za to teraz jestes otwarta dla wszystkich i wszedzie Aż za bardzo - co pewien czas billing przychodzi to w pracy za molo sie nagadasz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.06.2006 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Do 10 roku życia Jak miałam 5 lat to siedziałam pod stołem w kuchni i nie chciałam wyjść za żadne skarby jak przyszli znajomi rodziców za to teraz jestes otwarta dla wszystkich i wszedzie Aż za bardzo - co pewien czas billing przychodzi to w pracy za molo sie nagadasz ? Billing przychodzi za tą moją otwartość, wiarę w ludzi i chęć pomocy ALe człowiek się nie uczy - uczy się małpa - człowiek ma wolną wolę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.06.2006 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Do 10 roku życia Jak miałam 5 lat to siedziałam pod stołem w kuchni i nie chciałam wyjść za żadne skarby jak przyszli znajomi rodziców za to teraz jestes otwarta dla wszystkich i wszedzie Aż za bardzo - co pewien czas billing przychodzi to w pracy za molo sie nagadasz ? Billing przychodzi za tą moją otwartość, wiarę w ludzi i chęć pomocy ALe człowiek się nie uczy - uczy się małpa - człowiek ma wolną wolę ktos ostatnio mi napisal: "nie ma takiego dobrego uczynku, który nie zostałby ukarany" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 08.06.2006 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 A ja z dzieciństwa pamiętam to, że nie znosiłam momentu przyjazdu i odjazdu gości....z powodu tego obcałowywania przez wszystkie ciotki, bbrrrrr i też próbowałam gdzieś się skryć, co nie wychodziło mi na dobre. Bo ciotki odszukiwały i całowały ze zdwojoną siłą taką przesłodką dziewczynkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.06.2006 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Do 10 roku życia Jak miałam 5 lat to siedziałam pod stołem w kuchni i nie chciałam wyjść za żadne skarby jak przyszli znajomi rodziców za to teraz jestes otwarta dla wszystkich i wszedzie Aż za bardzo - co pewien czas billing przychodzi to w pracy za molo sie nagadasz ? Billing przychodzi za tą moją otwartość, wiarę w ludzi i chęć pomocy ALe człowiek się nie uczy - uczy się małpa - człowiek ma wolną wolę ktos ostatnio mi napisal: "nie ma takiego dobrego uczynku, który nie zostałby ukarany" tia :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.06.2006 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 a pomyśleć, że kiedyś byłam dzieckiem bojącym się wszystkich i wszystkiego...:) nie wierze Do 10 roku życia Jak miałam 5 lat to siedziałam pod stołem w kuchni i nie chciałam wyjść za żadne skarby jak przyszli znajomi rodziców za to teraz jestes otwarta dla wszystkich i wszedzie Aż za bardzo - co pewien czas billing przychodzi to w pracy za molo sie nagadasz ? Billing przychodzi za tą moją otwartość, wiarę w ludzi i chęć pomocy ALe człowiek się nie uczy - uczy się małpa - człowiek ma wolną wolę ktos ostatnio mi napisal: "nie ma takiego dobrego uczynku, który nie zostałby ukarany" tia :) nio prawde powiadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.06.2006 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 A ja z dzieciństwa pamiętam to, że nie znosiłam momentu przyjazdu i odjazdu gości....z powodu tego obcałowywania przez wszystkie ciotki, bbrrrrr i też próbowałam gdzieś się skryć, co nie wychodziło mi na dobre. Bo ciotki odszukiwały i całowały ze zdwojoną siłą taką przesłodką dziewczynkę Mój starszy syn tego nienawidził, więc nie pozwalałam - młodszy się dawał całować za niego :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.