Nefer 26.06.2006 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Toc przecie o zonioe myslalem taaa jak każdy mąż :) Co wywiózł żonę na wywczasy :) albo taki co pojechal w delegacje O właśnie, właśnie - właśnie dzwoni :) zapewnic sobie alibi Dokładnie ! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 26.06.2006 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Toc przecie o zonioe myslalem taaa jak każdy mąż :) Co wywiózł żonę na wywczasy :) albo taki co pojechal w delegacje O właśnie, właśnie - właśnie dzwoni :) zapewnic sobie alibi Dokładnie ! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 26.06.2006 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 i po deszczu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 26.06.2006 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 ale dalej duszno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 26.06.2006 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Gratulacje P.S. Panu B. się nie przyznałam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 26.06.2006 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Gratulacje P.S. Panu B. się nie przyznałam :) Dzieki Zbieram sie na kolacje do mamusi przecie nie bede se sam robil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 26.06.2006 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Gratulacje P.S. Panu B. się nie przyznałam :) Dzieki Zbieram sie na kolacje do mamusi przecie nie bede se sam robil Smacznego - a ja sobie nalałam rose z lodówki Palce mi sie do kieliszka przykleiły :) Biegnij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 26.06.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Chodź ciężaróweczko Jak zdrówko? Gdzie jesteś bo ja jestem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.06.2006 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 wow - ale wali :) no jeszcze takiej burzy nie było w tym roku i pięknie leje - wieeeelkie krople :) Daj trochę tej burzy do mnie, tutaj straszna susza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 26.06.2006 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 wow - ale wali :) no jeszcze takiej burzy nie było w tym roku i pięknie leje - wieeeelkie krople :) Daj trochę tej burzy do mnie, tutaj straszna susza w Olsztynie też podobno zawierucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.06.2006 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 wow - ale wali :) no jeszcze takiej burzy nie było w tym roku i pięknie leje - wieeeelkie krople :) Daj trochę tej burzy do mnie, tutaj straszna susza w Olsztynie też podobno zawierucha A dlaczego Olsztyn cię interesuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 26.06.2006 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 wow - ale wali :) no jeszcze takiej burzy nie było w tym roku i pięknie leje - wieeeelkie krople :) Daj trochę tej burzy do mnie, tutaj straszna susza w Olsztynie też podobno zawierucha A dlaczego Olsztyn cię interesuje? teściowa tam mieszka i właśnie dzwoniła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.06.2006 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 wow - ale wali :) no jeszcze takiej burzy nie było w tym roku i pięknie leje - wieeeelkie krople :) Daj trochę tej burzy do mnie, tutaj straszna susza w Olsztynie też podobno zawierucha A dlaczego Olsztyn cię interesuje? teściowa tam mieszka i właśnie dzwoniła juz myślałam, że może jakieś żagielki, ten tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 26.06.2006 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 wow - ale wali :) no jeszcze takiej burzy nie było w tym roku i pięknie leje - wieeeelkie krople :) Daj trochę tej burzy do mnie, tutaj straszna susza w Olsztynie też podobno zawierucha A dlaczego Olsztyn cię interesuje? teściowa tam mieszka i właśnie dzwoniła juz myślałam, że może jakieś żagielki, ten tego a wszystko w swoim czasie, jedziemy coś koło 15 lipca z Bezanem wariatem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.06.2006 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 ja juz z Herą nie pojadę na żagle, chyba że w końcu uda mi sią ją odczulic na inne psy.Pracuję ostatnio nad tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 26.06.2006 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 ja juz z Herą nie pojadę na żagle, chyba że w końcu uda mi sią ją odczulic na inne psy.Pracuję ostatnio nad tym ja się obawiam ze na nocne postoje będziemy musieli szukać miejsc gdzie nikt inny nie będzie cumował bo Bezan to sie ze wszystkimi chce zaprzyjaźnić poprzez skakanie i kąsanie za ręce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.06.2006 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 ja juz z Herą nie pojadę na żagle, chyba że w końcu uda mi sią ją odczulic na inne psy.Pracuję ostatnio nad tym ja się obawiam ze na nocne postoje będziemy musieli szukać miejsc gdzie nikt inny nie będzie cumował bo Bezan to sie ze wszystkimi chce zaprzyjaźnić poprzez skakanie i kąsanie za ręce No to faktycznie przyjacielski jest Trudno o takie bezludne miejsca, moja była zawsze na postoju na smyczy uwiązana. Raz wyrwała mi si sie do lesniczego, nie utrzymałam jej i okrutnie go obszczekała, a on odganiał się wiadrem od niej, co wprawiło ją w jeszcze wiekszą wściekłość. Potem mi się dostało od leśniczego, miał pretensję że nie była w kagańcu i w sumie miał racje , ale jak mozna cały czas psa trzymać w kagańcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 26.06.2006 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 ja juz z Herą nie pojadę na żagle, chyba że w końcu uda mi sią ją odczulic na inne psy.Pracuję ostatnio nad tym ja się obawiam ze na nocne postoje będziemy musieli szukać miejsc gdzie nikt inny nie będzie cumował bo Bezan to sie ze wszystkimi chce zaprzyjaźnić poprzez skakanie i kąsanie za ręce No to faktycznie przyjacielski jest Trudno o takie bezludne miejsca, moja była zawsze na postoju na smyczy uwiązana. Raz wyrwała mi si sie do lesniczego, nie utrzymałam jej i okrutnie go obszczekała, a on odganiał się wiadrem od niej, co wprawiło ją w jeszcze wiekszą wściekłość. Potem mi się dostało od leśniczego, miał pretensję że nie była w kagańcu i w sumie miał racje , ale jak mozna cały czas psa trzymać w kagańcu chcemy kupić taki wkręt, aby smycz dzieki niemu mocować, no i kaganiec też żeby nie zjadał różnych świństw pozostawionych przez turystów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 26.06.2006 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Gorący wieczorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 26.06.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 StreszczeniePoprzednia stronke rozpoczal Mamoniek a potem to juz o upalach burzach i ulewach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.