Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

xrrr82

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 300,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12907

  • Jajcek

    11250

  • andre59

    10913

  • frosch

    10617

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cześć.

czesc wczoraj dokonałam enimozliwego naprawiłam studnie :D

To gratuluję!

Ja jeszcze nigdy nie naprawiłem studni... :oops:

wiesz miał przyejchac pan do studni ale sie dowiedziałam ze nie dojedzie (moglby byc dzis) wiec sie zaprłam maz pojechal do domku po narzedzia a ja w zasadzie dodałam nową uszelke wsadziłam kijek tam gdzie woda włazi do pompy poruszałam tym kijkiem i nie wiem czy to cos dało ale woda poleciala po ponownym przykreceniu.. tyle ze do dwoch dni wracam do domku ok 21.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

czesc wczoraj dokonałam enimozliwego naprawiłam studnie :D

To gratuluję!

Ja jeszcze nigdy nie naprawiłem studni... :oops:

wiesz miał przyejchac pan do studni ale sie dowiedziałam ze nie dojedzie (moglby byc dzis) wiec sie zaprłam maz pojechal do domku po narzedzia a ja w zasadzie dodałam nową uszelke wsadziłam kijek tam gdzie woda włazi do pompy poruszałam tym kijkiem i nie wiem czy to cos dało ale woda poleciala po ponownym przykreceniu.. tyle ze do dwoch dni wracam do domku ok 21.

ja standardowo o tej porze wracam do domu... :roll:

Tylko mi Żony i Madzi szkoda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

czesc wczoraj dokonałam enimozliwego naprawiłam studnie :D

To gratuluję!

Ja jeszcze nigdy nie naprawiłem studni... :oops:

wiesz miał przyejchac pan do studni ale sie dowiedziałam ze nie dojedzie (moglby byc dzis) wiec sie zaprłam maz pojechal do domku po narzedzia a ja w zasadzie dodałam nową uszelke wsadziłam kijek tam gdzie woda włazi do pompy poruszałam tym kijkiem i nie wiem czy to cos dało ale woda poleciala po ponownym przykreceniu.. tyle ze do dwoch dni wracam do domku ok 21.

ja standardowo o tej porze wracam do domu... :roll:

Tylko mi Żony i Madzi szkoda...

wierze...ael pomysle ze jak drugi maluch przybedzie to trzeba bedzie Madzie troche odciazyc... :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

czesc wczoraj dokonałam enimozliwego naprawiłam studnie :D

To gratuluję!

Ja jeszcze nigdy nie naprawiłem studni... :oops:

wiesz miał przyejchac pan do studni ale sie dowiedziałam ze nie dojedzie (moglby byc dzis) wiec sie zaprłam maz pojechal do domku po narzedzia a ja w zasadzie dodałam nową uszelke wsadziłam kijek tam gdzie woda włazi do pompy poruszałam tym kijkiem i nie wiem czy to cos dało ale woda poleciala po ponownym przykreceniu.. tyle ze do dwoch dni wracam do domku ok 21.

ja standardowo o tej porze wracam do domu... :roll:

Tylko mi Żony i Madzi szkoda...

wierze...ael pomysle ze jak drugi maluch przybedzie to trzeba bedzie Madzie troche odciazyc... :roll: :wink:

Chyba Żonę odciążyc... A Madzia? Będzie miała prawie 1,5roku więc mysle, że będe umiał jakoś zająć się dzieckiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszytskich :)

Funia coś Ty taka tajemnicza :o :roll:

eee nie tajemnicza po prsotu nie ma co jadu wylewać - dzień taki piękny :)

 

Kurczę a było gdzieś o tym jadzie :wink: :)

Lepeij napisz jak się mieszka bo dziennik coś zaniedbany 8)

jadzie, nie jadzie napisz co Ci leży na watrobie. Postarmy sie doradzić. W końcu na RW zawsze można liczyc, nie? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...