SławekD-żonka 10.08.2006 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 witajcie. Sloneczko, ja Cię zawsze zauważam, chociaż pewnie po fakcie moj pierwszy poród był taka makabrą, że do tej chwili jak sobie przypomnę to wlos jeży mi sie na glowie. drugi był od razu cesarkę. I do szpitala faktycznie przynosiłam wszystko /nawet weflony / SławekD jak szedł na operację to też musiał lecieć biegiem po wenflony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.08.2006 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Majka (i reszta ) http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/cmok.gif Idę na leżak. Wreszcie http://img131.imageshack.us/img131/5997/hot4rh.gif ja tez chcę na lezak strasznie zła jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 10.08.2006 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 szkoda że ja nie mogę iśc na leżak Co do porodów nie było tak źle choć moja druga córa trochę mnie wymęczyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 10.08.2006 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Majka (i reszta ) http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/cmok.gif Idę na leżak. Wreszcie http://img131.imageshack.us/img131/5997/hot4rh.gif ja tez chcę na lezak strasznie zła jestem A co się stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 10.08.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Majka (i reszta ) http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/cmok.gif Idę na leżak. Wreszcie http://img131.imageshack.us/img131/5997/hot4rh.gif ja tez chcę na lezak strasznie zła jestem Znowu Dzień doberek wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.08.2006 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Majka (i reszta ) http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/cmok.gif Idę na leżak. Wreszcie http://img131.imageshack.us/img131/5997/hot4rh.gif ja tez chcę na lezak strasznie zła jestem Znowu Dzień doberek wszystkim przelew nie doszedł, prezes oszukuje. Jak sie pisze takie pismo? Gdzie poszukać wzoru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 10.08.2006 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Witaj Markus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.08.2006 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Cześć Markus, Majka i Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 10.08.2006 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Witaj Markus Kłaniam się nisko Majka - nie widziałem wzoru. Proponuje napisać, że wzywasz firmę (osobę) taką i taką do zapłaty należności ....... w terminie ...... dni, tj. do ....... (data) na konto ................... W przypadku niewpłynięcia pieniędzy w podanym terminie złożysz zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa, skierujesz sprawę na drogę sądową oraz dokonasz wpisu wymienionej firmy (osoby) do Krajowego Rejestru Dłużników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.08.2006 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Majka, nie wiem gdzie wzory, ja zawsze takie rzeczy to osobiście pisałam. Grzecznie, z szacunkiem ale zgyźliwie Wracając do - jakze przyjemnego temetu - porodów , ja miałam ze sobą przybory toaletowe, ubranka, pieluszki, koszule, kapcie, ręczniki i szlafrok. Ale - mimo, że ze względu na brak rozpoczęcia akcji porodowej nie wpuszczano mnie na salę do porodów rodzinnych - taki miał być - to położne pozwalały mi latać po korytarzach z wieszakiem w ręce (kroplówkę z oxytocyną ciągałam za sobą ), a potem też wziąć ciepły prysznic. Ogólnie "obsługę" oceniam pozytywnie, gorzej z socjalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 10.08.2006 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 A ja już uciekam Trzeba zrobić trochę porzadków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.08.2006 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 A ja już uciekam Trzeba zrobić trochę porzadków Ale Ty zdyscyplinowana jesteś Ja ani wcale, Paweł śpi to ja sobie robię labę na całego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 10.08.2006 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 A ja już uciekam Trzeba zrobić trochę porzadków W czwartek ??? Ja się za porządki zabieram najwcześniej w piątki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.08.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Markus Aga ma chyba duuuży dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.08.2006 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Witaj Markus Kłaniam się nisko Majka - nie widziałem wzoru. Proponuje napisać, że wzywasz firmę (osobę) taką i taką do zapłaty należności ....... w terminie ...... dni, tj. do ....... (data) na konto ................... W przypadku niewpłynięcia pieniędzy w podanym terminie złożysz zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa, skierujesz sprawę na drogę sądową oraz dokonasz wpisu wymienionej firmy (osoby) do Krajowego Rejestru Dłużników te wszystkie pogróżki są realne do spełnienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 10.08.2006 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Majka, nie wiem gdzie wzory, ja zawsze takie rzeczy to osobiście pisałam. Grzecznie, z szacunkiem ale zgyźliwie Wracając do - jakze przyjemnego temetu - porodów , ja miałam ze sobą przybory toaletowe, ubranka, pieluszki, koszule, kapcie, ręczniki i szlafrok. Ale - mimo, że ze względu na brak rozpoczęcia akcji porodowej nie wpuszczano mnie na salę do porodów rodzinnych - taki miał być - to położne pozwalały mi latać po korytarzach z wieszakiem w ręce (kroplówkę z oxytocyną ciągałam za sobą ), a potem też wziąć ciepły prysznic. Ogólnie "obsługę" oceniam pozytywnie, gorzej z socjalem Ja negatywnie wspominam sąsiadkę z sali przedporodowej - jak spała to tak okrutnie chrapała aż dziw że z tej złości nie urodziłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.08.2006 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Witaj Markus Kłaniam się nisko Majka - nie widziałem wzoru. Proponuje napisać, że wzywasz firmę (osobę) taką i taką do zapłaty należności ....... w terminie ...... dni, tj. do ....... (data) na konto ................... W przypadku niewpłynięcia pieniędzy w podanym terminie złożysz zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa, skierujesz sprawę na drogę sądową oraz dokonasz wpisu wymienionej firmy (osoby) do Krajowego Rejestru Dłużników te wszystkie pogróżki są realne do spełnienia? Pierwsze to nie wiem, ale drugie i trzecie jak najbardziej Ale to już wojna. Choć jesli sytuacja miała miejsce nie pierwszy raz, to czemu nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.08.2006 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Majka, nie wiem gdzie wzory, ja zawsze takie rzeczy to osobiście pisałam. Grzecznie, z szacunkiem ale zgyźliwie Wracając do - jakze przyjemnego temetu - porodów , ja miałam ze sobą przybory toaletowe, ubranka, pieluszki, koszule, kapcie, ręczniki i szlafrok. Ale - mimo, że ze względu na brak rozpoczęcia akcji porodowej nie wpuszczano mnie na salę do porodów rodzinnych - taki miał być - to położne pozwalały mi latać po korytarzach z wieszakiem w ręce (kroplówkę z oxytocyną ciągałam za sobą ), a potem też wziąć ciepły prysznic. Ogólnie "obsługę" oceniam pozytywnie, gorzej z socjalem Ja negatywnie wspominam sąsiadkę z sali przedporodowej - jak spała to tak okrutnie chrapała aż dziw że z tej złości nie urodziłam Oj, ja też mam złe wspomnienia z sali przed- Z tym, ze moja sąsiadka zza ściany (patologia) właśnie rodziła, i to dość głośno Ale mi stracha narobiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 10.08.2006 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Witaj Markus Kłaniam się nisko Majka - nie widziałem wzoru. Proponuje napisać, że wzywasz firmę (osobę) taką i taką do zapłaty należności ....... w terminie ...... dni, tj. do ....... (data) na konto ................... W przypadku niewpłynięcia pieniędzy w podanym terminie złożysz zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa, skierujesz sprawę na drogę sądową oraz dokonasz wpisu wymienionej firmy (osoby) do Krajowego Rejestru Dłużników te wszystkie pogróżki są realne do spełnienia? A dlaczego nie? Idziesz do Prokuratury i składasz zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa "próby wyłudzenia pieniędzy", gdyz tak można zakwalifikować unikanie zapłaty za wykonana usługę. Działa szybciej niż skierowanie sprawy na drogę sądową. Do tego można dorzucić (ale juz po cichu) paszkwil do Urzędu Skarbowego z informacją o zaniżaniu należnego podatku bo nie wystawiają faktur lub coś w tym stylu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 10.08.2006 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Majka, nie wiem gdzie wzory, ja zawsze takie rzeczy to osobiście pisałam. Grzecznie, z szacunkiem ale zgyźliwie Wracając do - jakze przyjemnego temetu - porodów , ja miałam ze sobą przybory toaletowe, ubranka, pieluszki, koszule, kapcie, ręczniki i szlafrok. Ale - mimo, że ze względu na brak rozpoczęcia akcji porodowej nie wpuszczano mnie na salę do porodów rodzinnych - taki miał być - to położne pozwalały mi latać po korytarzach z wieszakiem w ręce (kroplówkę z oxytocyną ciągałam za sobą ), a potem też wziąć ciepły prysznic. Ogólnie "obsługę" oceniam pozytywnie, gorzej z socjalem Ja negatywnie wspominam sąsiadkę z sali przedporodowej - jak spała to tak okrutnie chrapała aż dziw że z tej złości nie urodziłam Oj, ja też mam złe wspomnienia z sali przed- Z tym, ze moja sąsiadka zza ściany (patologia) właśnie rodziła, i to dość głośno Ale mi stracha narobiła Miałam to samo, na przedporodówce - nocą - wszystko się strasznie niosło, potem na porodówce jak mnie połozyli i czekałam na Sławka też laski dawały niezły koncert - matko jak się bałam i obiecałam sobie, że jak się nie będę tak darła Potem nocą na wybudzeniach jak leżałam i teoretycznie mogłam pospać, też się krzyki niosły A najzabawniej wspominam jak mnie wzięto na rozruch - leżałam plackiem prawie dobę, a w środku wiadomo co się dzieje, więc jak mnie spionizowano, to wyleciał mały potok, a kobieta z łózka naprzeciw"Jezu krew pani leci :o" Jakbym nie zauważyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.