kasztanka 16.05.2005 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 No to na mnie już czas Dobranoc Kasztanko trzymam kciuki za Piotrusia!!! dziekuje bardzo dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 16.05.2005 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Znów się wymądrzam, sorry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Maksiu etykieta jest super!!!!! Wszechmocny.....fajowo!!!! Właśnie, a my to tylko bidne Elyty jestemy (nie mylić z elitą) ale to tez ma swoje dobre strony... macie jeszcze o co walczyc.. sa kolejne tytuly do zdobycia ja niestety po wdrapaniu sie na olimp zostałem przemianowany na wszechmogacego i kropka.. dalej juz sie nie da awansować... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 16.05.2005 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 No to na mnie już czas Dobranoc Kasztanko trzymam kciuki za Piotrusia!!! dziekuje bardzo dobranoc Dobranoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Kasztanka, dla Piotrusia na pocieszenie http://www.nici.net.pl/admin/images/max/1101.jpg ps. To ze składek członkowskich Rekordowiczów ojej dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 16.05.2005 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 No dobra, to ja chwilowo też uciekam do innych wątków. ps. jakoś tu wszyscy ostatnio trzeźwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Brawo Maksiu po raz trzeci dzisiaj!!!!! Mowilam, ze zajmiesz pozycje lidera........ pewnie by tak bylo gdyby nie to ze trzeba sie polozyc spac... 5:30 pobudka O rany ....wspolczuje! przyzwyczailem sie... codziennie tak wstaje.. czasami nawet wczesniej jak dziecko stwierdzi ze szkoda czasu na spanie z rana No tak.....ech te dzieci... a cóż by był wart ten świat bez nich Kochane Iskierki!!!!! i diabełki No i jak tu ich nie kochac?!!!!! Nie da rady... i nie ważne jak o 2 nad ranem mają ochote się pobawic, a my mamy ochote je udusic... rano wszystko przechodzi... wystarczy jeden usmiech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 16.05.2005 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Brawo Maksiu po raz trzeci dzisiaj!!!!! Mowilam, ze zajmiesz pozycje lidera........ pewnie by tak bylo gdyby nie to ze trzeba sie polozyc spac... 5:30 pobudka O rany ....wspolczuje! przyzwyczailem sie... codziennie tak wstaje.. czasami nawet wczesniej jak dziecko stwierdzi ze szkoda czasu na spanie z rana No tak.....ech te dzieci... a cóż by był wart ten świat bez nich Kochane Iskierki!!!!! i diabełki No i jak tu ich nie kochac?!!!!! Nie da rady... i nie ważne jak o 2 nad ranem mają ochote się pobawic, a my mamy ochote je udusic... rano wszystko przechodzi... wystarczy jeden usmiech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Nie wiem. Czasem maluszki chorują,bo sięprzeziębią, jak każdy inny. Niestety, jeśli zwł.chłopiec majuż 2 infekcje dróg moczowych lub nawet jedną a poważną tonależy zrobić diagnostykę pod kątem wady rozwojowej. Pediatra na pewno zwróci na to uwagę i Ci o tym powie. Ty musisz tylko naniego uważać i karmić go piersią, bo to go najbardziej chroni. Z tego,co wiem to właśnie robisz. Trzymaj się!!!! wady rozwojowej????????? o maaaatko tzn ale jak drugi raz zachoruje tak? o maatko ......... jak ciezko byc matka /;( tzn chodzi mi o to ze sie martwie jak nigdy o nikogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.05.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Moniś, jeśli chodzi o strop, to co to jest te parę dni zwłoki...u mnie strop był wylany miesiąc póżniej Ale potem się już tego nie pamięta kładzenie stropu i zrobienie konstrukcji więźby dachowej to dwa etapy budowy ktore najmilej wspominam Maksiu ja kazdy etap jak na razie milo wspominam, najpierw te dziury w ziemi, ktore wydawaly mi sie przerazliwie male. Caly czas chodzila i pytalam czy aby na pewno sie nie pomylili w wymiarach.....potem zalewanie stropu, pilnowanie przez caly weekend czy aby nie jest mu za sucho......sciany parteru, ktore budowali w kosmicznym tempie. Najmniej podobalo mi sie chyba szalowanie, ale za to widok z pietra po raz pierwszy byl niesamowity. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 hej nie uciekajcie !!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 pif-paf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.05.2005 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Brawo Maksiu po raz trzeci dzisiaj!!!!! Mowilam, ze zajmiesz pozycje lidera........ pewnie by tak bylo gdyby nie to ze trzeba sie polozyc spac... 5:30 pobudka O rany ....wspolczuje! przyzwyczailem sie... codziennie tak wstaje.. czasami nawet wczesniej jak dziecko stwierdzi ze szkoda czasu na spanie z rana No tak.....ech te dzieci... a cóż by był wart ten świat bez nich Kochane Iskierki!!!!! i diabełki No i jak tu ich nie kochac?!!!!! Nie da rady... i nie ważne jak o 2 nad ranem mają ochote się pobawic, a my mamy ochote je udusic... rano wszystko przechodzi... wystarczy jeden usmiech Maksiu no i az sie wzruszylam...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Moniś, jeśli chodzi o strop, to co to jest te parę dni zwłoki...u mnie strop był wylany miesiąc póżniej Ale potem się już tego nie pamięta kładzenie stropu i zrobienie konstrukcji więźby dachowej to dwa etapy budowy ktore najmilej wspominam Maksiu ja kazdy etap jak na razie milo wspominam, najpierw te dziury w ziemi, ktore wydawaly mi sie przerazliwie male. Caly czas chodzila i pytalam czy aby na pewno sie nie pomylili w wymiarach.....potem zalewanie stropu, pilnowanie przez caly weekend czy aby nie jest mu za sucho......sciany parteru, ktore budowali w kosmicznym tempie. Najmniej podobalo mi sie chyba szalowanie, ale za to widok z pietra po raz pierwszy byl niesamowity. no ja nie mowie ze inne etapu nie byly mile... ale akurat te dwa szczegolnie zapadly mi w pamieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.05.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Uprzedziles mojego posta o setne sekudny.... GRATULACJE!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 16.05.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Maksiu etykieta jest super!!!!! Wszechmocny.....fajowo!!!! Właśnie, a my to tylko bidne Elyty jestemy (nie mylić z elitą) ale to tez ma swoje dobre strony... macie jeszcze o co walczyc.. sa kolejne tytuly do zdobycia ja niestety po wdrapaniu sie na olimp zostałem przemianowany na wszechmogacego i kropka.. dalej juz sie nie da awansować... :D Maksiu, jesli chodzi o tytuły, to nie poddawaj się. U nas mozna zdobyć jakiś tytuł. Np mamy tu Prezesa, Whispertarki, Whisskarbnika...coś znajdziemy i dla Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 pif-paf ty kolego MAKSIU !!!!!!!!!!!!! nie za duzo stron jak na pierwszy raz????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 16.05.2005 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Nie wiem. Czasem maluszki chorują,bo sięprzeziębią, jak każdy inny. Niestety, jeśli zwł.chłopiec majuż 2 infekcje dróg moczowych lub nawet jedną a poważną tonależy zrobić diagnostykę pod kątem wady rozwojowej. Pediatra na pewno zwróci na to uwagę i Ci o tym powie. Ty musisz tylko naniego uważać i karmić go piersią, bo to go najbardziej chroni. Z tego,co wiem to właśnie robisz. Trzymaj się!!!! wady rozwojowej????????? o maaaatko tzn ale jak drugi raz zachoruje tak? o maatko ......... jak ciezko byc matka /;( tzn chodzi mi o to ze sie martwie jak nigdy o nikogo Zwykle pierwszą infekcjętraktuje się łagodniej, natomiast przy drugiej zwłaszcza u chłopca trzeba szukać przyczyny, np.czase jest to stulejaka, czasem refluks.Wada rozwojowa nie zawsze oznacza, cos strasznego,czasem trzeba poczekaći samominie.Trzeba być dobrejmyśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Brawo Maksiu po raz trzeci dzisiaj!!!!! Mowilam, ze zajmiesz pozycje lidera........ pewnie by tak bylo gdyby nie to ze trzeba sie polozyc spac... 5:30 pobudka O rany ....wspolczuje! przyzwyczailem sie... codziennie tak wstaje.. czasami nawet wczesniej jak dziecko stwierdzi ze szkoda czasu na spanie z rana No tak.....ech te dzieci... a cóż by był wart ten świat bez nich Kochane Iskierki!!!!! i diabełki No i jak tu ich nie kochac?!!!!! Nie da rady... i nie ważne jak o 2 nad ranem mają ochote się pobawic, a my mamy ochote je udusic... rano wszystko przechodzi... wystarczy jeden usmiech Maksiu no i az sie wzruszylam...... [/quote:60e27a56f9] ja tez.. wiec chyba pora spac.. zeby do tej drugiej sie odrobinke przespac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.05.2005 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Moniś, jeśli chodzi o strop, to co to jest te parę dni zwłoki...u mnie strop był wylany miesiąc póżniej Ale potem się już tego nie pamięta kładzenie stropu i zrobienie konstrukcji więźby dachowej to dwa etapy budowy ktore najmilej wspominam Maksiu ja kazdy etap jak na razie milo wspominam, najpierw te dziury w ziemi, ktore wydawaly mi sie przerazliwie male. Caly czas chodzila i pytalam czy aby na pewno sie nie pomylili w wymiarach.....potem zalewanie stropu, pilnowanie przez caly weekend czy aby nie jest mu za sucho......sciany parteru, ktore budowali w kosmicznym tempie. Najmniej podobalo mi sie chyba szalowanie, ale za to widok z pietra po raz pierwszy byl niesamowity. no ja nie mowie ze inne etapu nie byly mile... ale akurat te dwa szczegolnie zapadly mi w pamieci Mam tylko nadzieje, ze budowa bedzie mnie tak cieszyc do konca.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.