maksiu 16.05.2005 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 nie no skad! .................................................... fajowo budujesz! to było do mnie? ano do ciebie aha... tam myslalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 ide poczytac sobie Twoj dziennik MAKSIU z jakiegos konkretnego powodu, czy tak poprostu? tak po prostu ,............. jeszcze nie czytalam a to czytaj dziecko. czytaj.. jednego konkurenta do pif-paf bedzie mnie spoko spoko wszystko jest pod kontrola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif Na szczęście się kończy Dobranoc. joola: a zrob tak zeby sie to juz piatek konczył.. wtedy jutro bym pojechał sobie na budowe popracowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.05.2005 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Moniś, jeśli chodzi o strop, to co to jest te parę dni zwłoki...u mnie strop był wylany miesiąc póżniej Ale potem się już tego nie pamięta kładzenie stropu i zrobienie konstrukcji więźby dachowej to dwa etapy budowy ktore najmilej wspominam Maksiu ja kazdy etap jak na razie milo wspominam, najpierw te dziury w ziemi, ktore wydawaly mi sie przerazliwie male. Caly czas chodzila i pytalam czy aby na pewno sie nie pomylili w wymiarach.....potem zalewanie stropu, pilnowanie przez caly weekend czy aby nie jest mu za sucho......sciany parteru, ktore budowali w kosmicznym tempie. Najmniej podobalo mi sie chyba szalowanie, ale za to widok z pietra po raz pierwszy byl niesamowity. no ja nie mowie ze inne etapu nie byly mile... ale akurat te dwa szczegolnie zapadly mi w pamieci Mam tylko nadzieje, ze budowa bedzie mnie tak cieszyc do konca.... napewno... grunt to dopilnowac wszystkiego zawczasu.. No tak, zeby potem nie bylo: madry Polak po...... i pamietac o podstawowej zasadzie.. jak ekipa mowi ze cos mozna zrobic lepiej niz w projekcie to oznacza to tylko jedno.. ze chca cos zrobic latwiej dla nich do wykonania, a przy okazji cos popsuc Co racja, to racja!!!! A oni potrafia..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 16.05.2005 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Joasiu a Wy juz byliscie u notariusza???????? TAK!!! Podpisaliśmy umowę wstępną i okazało się,że mimoiż jest to działka rolna to nasz poprzednik kupił ją z planem zagospodarowania,jako budowlano-usługową(plan jużjest nieważny) więc musimy czekaćtylko na zgodę gminy, a nie Ag.Wł.Rol. No to gratulacje!!!!!!!! dzieki! Zaczynamy się cieszyć coraz bardziej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Moniś, jeśli chodzi o strop, to co to jest te parę dni zwłoki...u mnie strop był wylany miesiąc póżniej Ale potem się już tego nie pamięta kładzenie stropu i zrobienie konstrukcji więźby dachowej to dwa etapy budowy ktore najmilej wspominam Maksiu ja kazdy etap jak na razie milo wspominam, najpierw te dziury w ziemi, ktore wydawaly mi sie przerazliwie male. Caly czas chodzila i pytalam czy aby na pewno sie nie pomylili w wymiarach.....potem zalewanie stropu, pilnowanie przez caly weekend czy aby nie jest mu za sucho......sciany parteru, ktore budowali w kosmicznym tempie. Najmniej podobalo mi sie chyba szalowanie, ale za to widok z pietra po raz pierwszy byl niesamowity. no ja nie mowie ze inne etapu nie byly mile... ale akurat te dwa szczegolnie zapadly mi w pamieci Mam tylko nadzieje, ze budowa bedzie mnie tak cieszyc do konca.... napewno... grunt to dopilnowac wszystkiego zawczasu.. No tak, zeby potem nie bylo: madry Polak po...... i pamietac o podstawowej zasadzie.. jak ekipa mowi ze cos mozna zrobic lepiej niz w projekcie to oznacza to tylko jedno.. ze chca cos zrobic latwiej dla nich do wykonania, a przy okazji cos popsuc Co racja, to racja!!!! A oni potrafia..... ja moim dalem sie namowic ja jedna drobna zmiane.. i do dzis mnei bola rece od kucia w cegle pod puszki rozdzielcze do prądu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif Na szczęście się kończy Dobranoc. heheh dla mnie to bez roznicy czy to poniedzialek czy sobota smieszne uczucie .... czasami tak sobie mysle (zwlaszcza w piatek) ooo to juz weekend !!! jutro sobota ..... odpoczne sobie ..... a potem stukam sie i przypominam sobie ze przeciez Piotrus zjamuje mi takze weekendy ))))))))))))) takie bzudry to chyba z przemeczenia mi przychodza do glowy ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif Na szczęście się kończy Dobranoc. heheh dla mnie to bez roznicy czy to poniedzialek czy sobota smieszne uczucie .... czasami tak sobie mysle (zwlaszcza w piatek) ooo to juz weekend !!! jutro sobota ..... odpoczne sobie ..... a potem stukam sie i przypominam sobie ze przeciez Piotrus zjamuje mi takze weekendy ))))))))))))) takie bzudry to chyba z przemeczenia mi przychodza do glowy ..... a ja tam wyczekuje weekendow jak zbawienia.. nic mnie tak nie relaksuje jak fizyczna praca.. caly tydzien pracuje głową.. to choć w weekend rekami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.05.2005 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 Moniś, jeśli chodzi o strop, to co to jest te parę dni zwłoki...u mnie strop był wylany miesiąc póżniej Ale potem się już tego nie pamięta kładzenie stropu i zrobienie konstrukcji więźby dachowej to dwa etapy budowy ktore najmilej wspominam Maksiu ja kazdy etap jak na razie milo wspominam, najpierw te dziury w ziemi, ktore wydawaly mi sie przerazliwie male. Caly czas chodzila i pytalam czy aby na pewno sie nie pomylili w wymiarach.....potem zalewanie stropu, pilnowanie przez caly weekend czy aby nie jest mu za sucho......sciany parteru, ktore budowali w kosmicznym tempie. Najmniej podobalo mi sie chyba szalowanie, ale za to widok z pietra po raz pierwszy byl niesamowity. no ja nie mowie ze inne etapu nie byly mile... ale akurat te dwa szczegolnie zapadly mi w pamieci Mam tylko nadzieje, ze budowa bedzie mnie tak cieszyc do konca.... napewno... grunt to dopilnowac wszystkiego zawczasu.. No tak, zeby potem nie bylo: madry Polak po...... i pamietac o podstawowej zasadzie.. jak ekipa mowi ze cos mozna zrobic lepiej niz w projekcie to oznacza to tylko jedno.. ze chca cos zrobic latwiej dla nich do wykonania, a przy okazji cos popsuc Co racja, to racja!!!! A oni potrafia..... ja moim dalem sie namowic ja jedna drobna zmiane.. i do dzis mnei bola rece od kucia w cegle pod puszki rozdzielcze do prądu Nas na razie "przygody" tego typu omijaja, chociaz panowie mieli pomysl zrobienia jednego okna z dwoch........ale nie przekonali nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 ja moim dalem sie namowic ja jedna drobna zmiane.. i do dzis mnei bola rece od kucia w cegle pod puszki rozdzielcze do prądu ooopssssss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 16.05.2005 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif Na szczęście się kończy Dobranoc. heheh dla mnie to bez roznicy czy to poniedzialek czy sobota smieszne uczucie .... czasami tak sobie mysle (zwlaszcza w piatek) ooo to juz weekend !!! jutro sobota ..... odpoczne sobie ..... a potem stukam sie i przypominam sobie ze przeciez Piotrus zjamuje mi takze weekendy ))))))))))))) takie bzudry to chyba z przemeczenia mi przychodza do glowy ..... Ja w chwilach zwątpienia powtarzałam sobie: nie martw się! tylko dziś jest tak mała! jutro już będzie starsza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.05.2005 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif Na szczęście się kończy Dobranoc. heheh dla mnie to bez roznicy czy to poniedzialek czy sobota smieszne uczucie .... czasami tak sobie mysle (zwlaszcza w piatek) ooo to juz weekend !!! jutro sobota ..... odpoczne sobie ..... a potem stukam sie i przypominam sobie ze przeciez Piotrus zjamuje mi takze weekendy ))))))))))))) takie bzudry to chyba z przemeczenia mi przychodza do glowy ..... I niech mi ktos powie, ze wychowanie dzieci, to nie jest ciezka praca..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 chyba jednak ide spac ............... bo kolo 3-4 Piotrus zapragnie skoczyc do baru mlecznego i znowu bede nieprzytomna trzymajcie sie DOBRANOC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 ja moim dalem sie namowic ja jedna drobna zmiane.. i do dzis mnei bola rece od kucia w cegle pod puszki rozdzielcze do prądu ooopssssss cóż.. jak sie ma miękkie serce to trzeba miec twardą... sami wiecie co.. tak bywa... budowa to wojna.. wygrywa zawsze jedna strona.. i ja wole byc po tej właściwej stronie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 16.05.2005 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 chyba jednak ide spac ............... bo kolo 3-4 Piotrus zapragnie skoczyc do baru mlecznego i znowu bede nieprzytomna trzymajcie sie DOBRANOC Dobranoc! Całuski dla Piotrusia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.05.2005 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 chyba jednak ide spac ............... bo kolo 3-4 Piotrus zapragnie skoczyc do baru mlecznego i znowu bede nieprzytomna trzymajcie sie DOBRANOC Pa!!! Usciski dla Piotrusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 16.05.2005 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif Na szczęście się kończy Dobranoc. heheh dla mnie to bez roznicy czy to poniedzialek czy sobota smieszne uczucie .... czasami tak sobie mysle (zwlaszcza w piatek) ooo to juz weekend !!! jutro sobota ..... odpoczne sobie ..... a potem stukam sie i przypominam sobie ze przeciez Piotrus zjamuje mi takze weekendy ))))))))))))) takie bzudry to chyba z przemeczenia mi przychodza do glowy ..... Ja w chwilach zwątpienia powtarzałam sobie: nie martw się! tylko dziś jest tak mała! jutro już będzie starsza! heheheh dobre! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif Na szczęście się kończy Dobranoc. heheh dla mnie to bez roznicy czy to poniedzialek czy sobota smieszne uczucie .... czasami tak sobie mysle (zwlaszcza w piatek) ooo to juz weekend !!! jutro sobota ..... odpoczne sobie ..... a potem stukam sie i przypominam sobie ze przeciez Piotrus zjamuje mi takze weekendy ))))))))))))) takie bzudry to chyba z przemeczenia mi przychodza do glowy ..... I niech mi ktos powie, ze wychowanie dzieci, to nie jest ciezka praca..... oj ciezka ciezka.. zona wlasnie odsypia pierwszy roczek naszej malej.. teraz ja mam dyżury nocne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 chyba jednak ide spac ............... bo kolo 3-4 Piotrus zapragnie skoczyc do baru mlecznego i znowu bede nieprzytomna trzymajcie sie DOBRANOC dobranoc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 16.05.2005 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2005 http://kartki.onet.pl/_i/d/poniedzialek.gif Na szczęście się kończy Dobranoc. heheh dla mnie to bez roznicy czy to poniedzialek czy sobota smieszne uczucie .... czasami tak sobie mysle (zwlaszcza w piatek) ooo to juz weekend !!! jutro sobota ..... odpoczne sobie ..... a potem stukam sie i przypominam sobie ze przeciez Piotrus zjamuje mi takze weekendy ))))))))))))) takie bzudry to chyba z przemeczenia mi przychodza do glowy ..... Ja w chwilach zwątpienia powtarzałam sobie: nie martw się! tylko dziś jest tak mała! jutro już będzie starsza! heheheh dobre! też się tak łudziliśmy... ale niestety sprawdza sie powiedzenie.. male dziecko maly klopot... duże....itd :D trzeba miec oczy wookół głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.