Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

xrrr82

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 300,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12907

  • Jajcek

    11250

  • andre59

    10913

  • frosch

    10617

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Streszczać się, bo zaraz gorące jedzenie będę wnosić ;)

I schłodzone butelki 8)

 

A co smacznego będzie? 8)

 

Cielęcina po włosku 8)

http://www.hortex.com.pl/repository/images/mrozonki/przepisy/dania/cilelacina-po-wlosku.jpg

 

Kotleciki jagnięce 8)

http://www.hortex.com.pl/repository/images/mrozonki/przepisy/dania/kotleciki-jagniace-danie-holend.jpg

 

Karkówka z warzywami 8)

http://www.hortex.com.pl/repository/images/mrozonki/przepisy/kotlety-karkowe-saute-zapiekane-z-warzywami.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytajcie :wink: ja sie popłakalam ze śmiechu :D :D :D :D

 

 

List osoby poszkodowanej w wypadku przy pracy, nadesłany do zakładu ubezpieczeń jako odpowiedz na prośbę o udzielenie bliższych informacji dotyczących okoliczności wypadku:

 

 

Szanowni państwo!

 

W raporcie z wypadku jako przyczynę wypadku podałem: "próba samodzielnego wykonania pracy". W liście stwierdzili Państwo, ze powinienem podać pełniejsze wyjaśnienie. Sadze, ze poniższe szczegóły będą wystarczające.

 

Jestem z zawodu murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego, trzypiętrowego budynku. Kiedy zakończyłem prace, stwierdziłem, ze mam ponad 150 kilogramów cegieł porozrzucanych wokoło. Zdecydowałem nie znosić ich na dół pojedynczo, lecz spuścić je na dół w beczce, używając liny na bloku przytwierdzonym do ściany na trzecim piętrze budynku. Po zabezpieczeniu liny na dole wszedłem na dach i zawiesiłem na niej beczkę załadowaną cegłami. Potem zszedłem na dół i odwiązałem linę, a następnie, trzymając ja mocno, zacząłem powoli opuszczać 150-kilowy ciężar.

 

W raporcie o wypadku napisałem, ze ważę 80 kilogramów. Możecie sobie Państwo wyobrazić, jak duże było moje zaskoczenie nagłym szarpnięciem do góry - strąciłem orientacje, nie puściłem jednak liny. Nie musze dodawać, ze ruszyłem do góry w raczej szybkim tempie, po ścianie budynku. W połowie drugiego pietra spotkałem się z opadającą beczka - to tłumaczy pękniętą czaszkę oraz złamany obojczyk.

 

Zwolniłem trochę z powodu beczki, ale kontynuowałem gwałtowne wciąganie, nie zatrzymując się, aż kostki mojej prawej ręki nie weszły w blok. Na szczęście pozostałem przytomny i byłem w stanie nadal trzymać mocno linę pomimo bólu i ran.

 

W tym samym czasie beczka z cegłami uderzyła o ziemie. W wyniku uderzenia jej dno pękło, a zawartość wypadła. Pozbawiona cegieł beczka ważyła już tylko 25 kilogramów. Przypominam, ze ja ważę 80 kilogramów, wiec w tej sytuacji zacząłem gwałtownie spadać, i w połowie drugiego pietra ponownie spotkałem się z beczka, która tym razem wznosiła się do góry. W efekcie mam pęknięte kostki i rany szarpane nóg. Spotkanie to opóźniło mój upadek na tyle, ze odniosłem mniej obrażeń przy upadku na stos cegieł - złamane tylko trzy zebra.

 

Z przykrością musze stwierdzić, ze gdy leżałem obolały na cegłach, nie mogłem wstać, ani się poruszać, a ponadto przestałem trzeźwo myśleć i puściłem linę. Pusta beczka ważąca więcej niż lina, spadla na dół i połamała mi nogi.

 

Mam nadzieje, ze udzieliłem Państwu wyczerpujących odpowiedzi potrzebnych do zakończenia postępowania w mojej sprawie. Teraz już Państwo zapewne rozumieją, w jakich okolicznościach wydarzył się mój wypadek.

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...