Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

xrrr82

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 300,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12907

  • Jajcek

    11250

  • andre59

    10913

  • frosch

    10617

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

cześć :D

 

Ano vitam piknie :D :lol:

w tym samym momencie tu weszłyśmy :lol:

telapatia czy co?

 

Musi co telepatia 8) :lol:

Trochę się działo :D

Najważniejsze że Olka sie odezwała :D

Ja juz nie pamiętam jak sie ma takiego maluszka w domciu .

Ale nie dziwie się Jej że nie ma czasu . Ja do pół roku byłam jak w amoku i na nic nie miałam czasu . Jedyny oddech był wtedy kiedy byłam z synkiem na spacerze . Moja mama dziwiła się że w domu nic nie zrobione :roll:

A ja albo karmiłam albo ściągalam pokarm :roll: I tak cały dzień .

Po pół roku było lepiej ale wtedy mały zaczął siadać , potem raczkować i trzeba było mieć oczy dookoła głowy :lol:

Teraz juz bym chyba nie miała cierpliwości :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć :D

 

Ano vitam piknie :D :lol:

w tym samym momencie tu weszłyśmy :lol:

telapatia czy co?

 

Musi co telepatia 8) :lol:

Trochę się działo :D

Najważniejsze że Olka sie odezwała :D

Ja juz nie pamiętam jak sie ma takiego maluszka w domciu .

Ale nie dziwie się Jej że nie ma czasu . Ja do pół roku byłam jak w amoku i na nic nie miałam czasu . Jedyny oddech był wtedy kiedy byłam z synkiem na spacerze . Moja mama dziwiła się że w domu nic nie zrobione :roll:

A ja albo karmiłam albo ściągalam pokarm :roll: I tak cały dzień .

Po pół roku było lepiej ale wtedy mały zaczął siadać , potem raczkować i trzeba było mieć oczy dookoła głowy :lol:

Teraz juz bym chyba nie miała cierpliwości :roll:

ja miałam to samo :roll:

Spałam po 3-4 godziny na dobę, mała miała silną kolkę, ja uczyłam się do egzaminow, wyglądałam jak cień człowieka. Dopiero jak mała skońcvzyła roczek trochę złapałam oddechu. Niestety zaraz zaczęły się tak zwane dziecięce histerie. Oj dała nam popalić wtedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja siedziałam z małym w domciu do 1,5 roczku . Potem poszłam do pracy a mały do żłobka . Przez pierwsze pół roku troszkę chorował ( tzn. bardziej ja panikowałam i brałam zwolnienia ) a potem był luzik . Jeździliśmy z nim pod namiot ( np. 1-go maja ) i chował sie jak Rusek 8) :lol:

Miał tylko jdna wadę , wstawał z kurami a kładł się spać prawie równo z nami .

Naljepsze było to że jak byliśmy np. u babci to on nie budził nas tylko babcię lub dziadka a na ich żartobliwe pytanie - a rodziców nie możesz obudzić odpowiadał - nieeee , nie mogę , niech sobie pośpią , codziennie tak muszą ze mną wstawać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze nie wiem co Co doradzić :roll:

Z chłopakami to trochę inaczej jest .

Może dowiedz się kto jeszcze tam będzie . Jeśli będą jej rówieśnice(y) albo osoby z jej paczki to warto sie zastanowić czy jej nie pozwolić . Ważne też gdzie ma się to odbywać . U nas jest taki trynd i osiemnastki odbywaja się glównie w klubach . Solenizantów jest kilku , razem wynajmują salę ( bo taniej ) i na takiej imprezie jest dziki tłum :roll:

Na pewno warto też okreslić czas jej przebywania na imprezie , żeby potem nie było nieporozumień .

 

Nie jest łatwo być rodzicem , niestety :roll:

 

Ztego co pamiętam u mojego Konrada osiemnastki zaczęły się jak miał 16 lat :roll: I tak do końca szkoły średniej :-?

Jakoś to przeżyliśmy 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verunia, jeśli znasz inne osoby, które będą na tej imprezie, to może spróbuj zaufać córce.

No i ważne gdzie będzie ta impreza i to, żebyś miałą z nią kontakt...komórka koniecznie włączona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny, wróciłam :D

Muszę poczytać streszczenia, bo nie wiem kto z kim, gdzie po co i dlaczego :wink: 8)

 

Trochę Ci to zajmie 8)

Osobiście wczoraj do południa się do rekordu przyczyniałam 8) :lol:

 

Gratuluję :D

 

...i biorę się za czytanie, do Olki muszę zalecieć misiaczka Tomusiowi podrzucić.

Ale Olce fajnie, takie małe ciepłe łapki na swej piersi czuje. Bardzo to lubiłam :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny, wróciłam :D

Muszę poczytać streszczenia, bo nie wiem kto z kim, gdzie po co i dlaczego :wink: 8)

 

Trochę Ci to zajmie 8)

Osobiście wczoraj do południa się do rekordu przyczyniałam 8) :lol:

 

Gratuluję :D

 

...i biorę się za czytanie, do Olki muszę zalecieć misiaczka Tomusiowi podrzucić.

Ale Olce fajnie, takie małe ciepłe łapki na swej piersi czuje. Bardzo to lubiłam :oops:

 

Ja też :oops:

Jak przestałam karmić to strasznie mi tego brakowało .

 

No to do roboty toluś , miłego czytania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helou!

 

Uwielbiam jeździć od rana w tysiace miejsc i załatwić jedną setną spraw, które mielismy załatwić :evil:

Jutro czeka nas to samo. Już się nastawiam na nikłe szanse załatwienia wszystkiego, co chcemy :x :wink:

 

Ale chociaż cieplutko dziś, jak na wiosnę ;)

 

Kurcze, nie zazdroszcze :-?

Tez mam teraz mnóstwo do załatwiania, w Sądzie przede wszystkim. Brrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...