Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt SOPRAN pracownia MTM STYL (Domy w Stylu)


Recommended Posts

Hej Sopranowcy.

Trochę czasu minęło. Ciekawe, jak tam na Waszych "polach bitew" :D :D

Ja u siebie ... zasypałem kanał w garażu (doszedłem do wniosku, że będzie to tylko siedlisko wilgoci z topniejącego śniegu w zimę, kratkę ściekową jednak zostawiłem) i zacząłem elektrykę. Sam chcę to wykonać, bo kilkanaście lat temu wykonywałem to nawet zawodowo, więc myślę że sobie poradzę. Już teraz mogę tylko dodać, iż oryginalny projekt instalacji elektrycznej SOPRANA jest moim zdaniem dość dobry (duża ilość obwodów, zabezpieczeń). Wykonuję go więc zgodnie z dokumentacją z drobnymi "kosmetycznymi" zmianami. Zacząłem też myśleć o kanalizie:

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=80371&highlight=

Kathleenka - co z Twoimi schodami?

A co u pozostałych Sopranowców :( Nie macie czasu? :o :( :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 495
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...

Ja praktycznie "bawię się" z elektryką. Piszę "bawię się", bo nie mam zbyt wiele czasu - mam dopiero osadzone puszki, teraz kolej na przewody ... Jeszcze przed zimą rozważam też montaż alarmu (koszt 3.000 zł, z tym że przewody sam położę wraz z elektryką).

Kathleenka - jak wybrnęłaś ze schodami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Zobaczcie co przypadkowo znalazłam w necie - Stokrotka ? a powiedziałabym , że sopran ( nawet rzuty parteru i poddasza dokładnie takie same). Fakt, ze niby opieraja sie na projektach gotowych ale dziwne ... pomimo wszystko.

Zerkęłam na koszty budowy i sa mocno zachęcajace ( choć to domek o konstrukcji drewnianej) o ile nie powalające - oczywiści na plus a nie na minus

http://www.drew-dom.com.pl/stokrotka.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
cześć właśnie wpadłem na waszą stronę sopranowców.Jestem w trakcie budowy sopran3 zrobiłem troszkę zmian począwszy od ławy która jest schodkowa ja zrobiłem ją w jednym poziomie widziałem jak pęka na łączeniu między garażem a budynkiem u mnie w okolicy jest 7 sopranów tak że mogę troszkę sobie podpatrzyć nad zmianami zastanawiałem się 2 lata a jeszcze bym troszkę zmienił .Zmieniłem schody nie są już zabiegowe lecz proste duża wygoda powiększyłem garaż 2,5m wzdłuż i 0,7 wszerz a nadmieniam iż garaż mam podwójny mam za to dużo miejsca i nie muszę budować jakichś komórek część mieszkalną prawie nie zmieniłem zmniejszyłem łazienkę wejście do kuchni zrobiłem na wprost schodów dzięki czemu są one doświetlane przez okno w jadalni ścianę w przedpokoju na kominie wentylacyjnym mam całą prostą przez co jadalnia jest większa a także polepszona komunikacja .Komin niestety trzeba podnieść wyżej niż w projekcie przez co wygląda jak w piekarni ale tak trzeba wiem bo 3soprany są już od pewnego czasu zamieszkałe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Faktycznie, trochę zmian wprowadziłeś ... Dobrze, że masz blisko inne Soprany - można co nieco podejrzeć. Ja na razie pozostanę przy swojej wysokości komina; projektant twierdzi, że dużo zależy od warunków otoczenia, stron "świata". Sam teraz widzę wiele domów z dużo niższymi kominami, więc poczekam do pierwszych własnych doświadczeń (i opinii kominiarza, której niestety z braku czasu jeszcze nie mam).

Trochę intryguje mnie zakończenie pionów wentylacyjnych w spornym kominie. Ja mam "do góry", ale trochę czytałem, że lepszym rozwiązaniem (zapobiegającym wtłaczaniu powietrza) jest zakończenie pionów "na przelot". U mnie trzeba by wówczas połączyć ze sobą u góry dwa piony (z salonu i z kotłowni). A jak jest u Ciebie (na jakim jesteś etapie)?

A może mając blisko innych Sopranowców masz jakieś zdjęcia z wewnątrz?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, na chwilę obecną mam zadaszony stan , przykryty papą z wyciągniętym kominem wentylacyjnym ale drugi komin mam jeszcze schowany w środku nie chciałem go ciągnąć do góry ponieważ już padał śnieg i nie wiem jaka będzie pogoda a komin trzeba stawiać raczej powoli i warstwami .J :) a raczej zrobię otwory wentylacyjne na boki a spalinowe do góry ale jeszcze myślę .A co do kominów w pozostałych sopranach to dwóch z wykończonych podniosło około0,8m do góry z cegły ale widzę żę jeszcze dobre pół metra wystaje z nich wkładu kominowego .Pytałem się dlaczego podnosili ?Po prostu gdy na dworze nie ma wiatru to strasznie ciężko jest palić.Trzeci nie podniosł bo ma podłączony piec gazowy. :) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha widziałem ze trzy soprany jak jechałem nad może koło Elbląga

tak że jak byś podóżował tamtędy to się rozglądaj jeden miał zabudowany przedni tarasik zaraz za schodami tak że się licował z garażem tworząc całość przez co zyskał dodatkowy przedpokój-wiatrołap.Miał tam wstawione pustaki szklane przez co trochę doświetlał. Całkiem fajnie to wyglądało.Niestety zdjęć nie posiadam z tej prostej przyczyny że nie mam aparatu ,ale w końcu muszę się zmusić i go kupię .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem się dlaczego podnosili ?Po prostu gdy na dworze nie ma wiatru to strasznie ciężko jest palić.

A czy kotłownię mają za garażem czy w piwnicy? Bo czytałem, że duże znaczenie w uzyskaniu prawidłowego ciągu ma wysokość komina ...

A w którym miejscu widziałeś te Soprany? Przejeżdżam tam ostatnio dość często, ale żadnych nie widziałem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko dwa soprany mają piwnice pozostałe bez,kotłownie mają wszyscy za garażem. Całkiem możliwe że ciąg zależy od długości komina i chyba raczej na pewno.

Dokładnie już nie pamiętam przejeżdzałem tamtędy latem ale jeden jest chyba napewno na wysokości Nowego Dworu Gdańskiego drogowcy tam coś robili z drogą a pozostałe na trasie między Ostródą a Nowym Dworem wszystkie na pewno po lewej stronie jak się jedzie w kierunku nad morze czyli od Ciebie odwrotnie.a i chyba ten pierwszy odemnie coś mi się wydaje że był w samej Ostródzie.Przepraszam ale jak się jedzie miejscowości szybko mijają a po jakimś czasie wszystko się zlewa w całość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i jeszcze jeden miał zamiast veluxów z przodu tych podwójnych lukarnię strasznie się zastanawiałem czy to sopran wszystko identyczne cały przód tylko okno zmienione nad garażem też taka ciekawostka dosyć to ładnie i symetrycznie wyglądało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MIRON on - witaj w grupie Sopranowców

 

 

Widzę , ze wprowadziłes naprawdę sporo zmian i życze zeby okazałay się strzałem w 10 ale zastanawia mnie jednak jedno ...

 

Wydaje mi sie , że zmiana schodów z zabiegowych na proste to był œwietny pomysł ale co do przeniesienia wejœcia do kuchni na œcianę jadalni to miałšbym juz spore watpliwoœci i juz pisze dlaczego:

 

1) miejsce, w którym masz wejscie do kuchni pierwotnie jest przeznaczone jest na szfe ( zabudowę 0 i moim zdaniem to dobry pomysł poniewaz przyznasz , że w wiatrołapie, przedpokoju tego miejsca jest raczej niewiele. nie wiem czy macie scianę pomiędzy wiatrołapem a przedpokojwem , czy ja zlikwidowaliœcie ale pomimo wszystko miejsca tam jest pomimo wszystko niewiele.

 

2) Doswietlenie schodów to fajny pomysł. Na pewno sie przyda. Ja uzyskałam taki efekt przez częsciowe wyburzenie œciany pomiędzy schodami a salonem. powstały w ten sposób schody otawrte częœciowo na salon.

 

3) Co do powiększonej jadalnie to na pewno + tylko czy wejœcie do kuchni jest przez jadalnie ? Wydaje mi sie , że 2 wejscia - niezalezne z przedpokoju oraz przez jadalnie do salono jest tez jak najbardziej OK i wcale nie zaburza komunikacji. Ja zlikwidowałam wnękę w salonie przez co uzyskałam dodatkowe miejsce także stól byc może będzie stał częœciowo na ppograniczu salonu i jadalni.

 

To jest moje zdanie i dzięki za to , że każdy ma inne bo dzięki temu nie mieszkamy wszyscy w domkach klonach a wsoich częsciowo indywidualnych projektach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kathleenka

Masz oczywiście rację że nie wszystkie zmiany muszą się wszystkim podobać bo to by było nudne żeby wszyscy mieli to samo zdanie.Ja jednak uważam że pomysł był nawet nawet . Wiatrołap kończy się w tej chwili na praktycznie schodach , jest tam teraz dużo miejsca można wstawić szafę i szafkę na buty na której można usiąść iwszystkie sprawy związane z rozpłaszczeniem można tam załatwić .Zmniejszyła się niestety łazienka ,ale ja i tak chciałem żeby tam był tylko kibelek i umywalka, tak wyszło i wcale nie jest tam mało miejsca 1,3xcała długość. Wejście do łazienki mam teraz w wiatrołapie.Dzięki tym zmianom zyskuję dłuższą prostą ścianę w kuchni. Bardzo fajny jest teraz efekt wchodzenia do domu gdyż wchodzi się do większego pomieszczenia a nie do małej klitki. oczywiście czytałem że wy zlitkidowaliście wiatrołapy ,ale czy nie ciągnie powietrze zimne z dworu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...