Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

T12345T z całym szacunkiem dla Twojej teoretycznej wiedzy, ten post nie służy do potwierdzania, czy też nie, Twojego autorytetu czy mojej wiarygodności na tym forum.

 

Co racja, to racja. Nie służy:-)

 

lolek30, nie ujmując niczego praktykom:-), to akurat Tobie dziwnym trafem często zdarza się mylenie wątku i na dodatek przypisywanie obcym ludziom poglądów i kwestii, których ci nigdy nie podnosili i nie wygłaszali. Nieuważne słuchanie i czytanie może być szkodliwe w każdej działalności. Niech Pan kolega prześledzi, to co poniżej:

 

Sprawa rozpoczyna się od wpisu inwestora:

 

Rzecznik praw konsumenta poinformował mnie, że najlepszym rozwiązaniem jest rozprawa sądowa. Z tego też powodu chciałem was, drodzy forumowicze zapytać jakie dowody powinienem zebrać na taką rozprawę.

 

Tu nie ma śladu pytania o analizę przyczyn zjawiska, za to ewidentnie jest prośba o wskazanie wniosków dowodowych i ewentualnych dowodów w postępowaniu sądowym.

 

Moim zdaniem, postępowanie sądowe jest jeszcze przedwczesne czemu dałem wyraz, pisząc:

 

...warto wykorzystać potencjał tkwiący w negocjacjach i użyć takich argumentów, które wstrząsną nieco sumieniem...

 

Branżowi forumowicze z uporem godnym lepszej sprawy zepchnęli cały wątek do poszukiwania przyczyn zjawiska. Z profesjonalnej ostrożności wolałem się na ten temat nie wypowiadać, choć swoje przemyślenia mam, a wynikają one ze zdjęć i następującego cytatu:

 

"Moje badania temperaturowe wykonane za pomocą pirometru labolatoryjnego wykazały, iż przy mrozach rzędu -10 st C i temperaturze pomieszczeń ok. 21 st C, temperatura szyb mieściła się w granicach [8,5:10] st C, natomiast temperatura ram oraz ściany naokoło spadała w niektórych punktach nawet do 4 st C. "

 

Przypisywanie mi przez kolegę postawienia diagnozy iżby negatywne zjawiska pokazane na zdjęciach pochodziły wyłącznie z błędów montażu jest sporym nadużyciem. Moja wypowiedź o widocznych błędach montażu była odpowiedzią na:

 

Zdjęcia nie pokazują niczego do czego można byłoby się przyczepić.

 

Otóż jest się do czego doczepić i to na poważnie

 

Pozwoliłem sobie opisać kilka widocznych błędów i możliwość ich następstw, wcale nie twierdząc, że to co na zdjęciach widać akurat jest następstwem tych błędów. Po prostu było się do czego doczepić.

 

Gość ma problem , każdy kto miał doczynienia z podobnymi przypadkami wie jaka jest główna przyczyna jego problemu.

 

W swoich postach jako główną przyczynę zjawiska przywołuje kolega „nadmierną wilgotność”. Jeśli tak, to warto zamiast branżowych ogólników podać, co w tym konkretnym przypadku uważa kolega za stan „nadmiernej wilgotności” i jaką wilgotność zaleca, aby zlikwidować lub znacznie ograniczyć występowanie negatywnego zjawiska, wtedy to rozumiem. Bicie piany typu „nadmierna wilgotność” „zła wentylacja” itp niczego nie rozwiązuje. Potrzebne są konkrety. Jaka wilgotność jest be, a jaka cacy. Jaka wentylacja jest aja, a jak fuj. Póki ich z Pańskiej strony nie usłyszę, to nie uwierzę w Pańskie „doświadczenie”, no chyba że w praktycznym biciu piany, bo od teoretycznego to jestem ja:-)

 

Bez urazy oczywiście:-)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W swoich postach jako główną przyczynę zjawiska przywołuje kolega „nadmierną wilgotność”. Jeśli tak, to warto zamiast branżowych ogólników podać, co w tym konkretnym przypadku uważa kolega za stan „nadmiernej wilgotności” i jaką wilgotność zaleca, aby zlikwidować lub znacznie ograniczyć występowanie negatywnego zjawiska, wtedy to rozumiem.

 

..oczywiście, że podam , tylko nie jestem pewny czy to Tobie wystarczy bo w brew Twojej teoretycznej wiedzy nie posłużę się dokładnymi procentami opisanymi w PN czy w jakiś instrukcjach tylko powiem że wilgotność ta ma być na tyle niska żeby nie dochodziło do tego typu zjawisk - tak na logikę. Ale jesli już mają być cyferki to wydaje mi się, że jeśli wilgotność będzie się znajdować w granicach dolnej dopuszczalnej wartości opisanej PN czyli min30-40% bez okresowego sporego przekraczania tej wartości (np. w nocy w sypialni jak okna szczelnie domkniete czy w kuchni podczas intensywnego gotowania) to moim zdaniem rosa przy temperaturze w pomieszczeniach nie spadaących poniżej temperatury pokojowej 20st. , nie wystąpi. Przy tych wartościach zejście na suchoty też jeszcze nie grozi. Grzybek pewnie też się nie pojawi.

 

W domu w którym mieszkam miałem podobną sytuację , szpaleta wewnetrzna podobnie wygladała , dodatkowo jedeno naroże pokrywało sie rosą i też było czarne - ile wtedy było wilgotności to nie wiem ale podejrzewam, że okresowo też powyzej 50% co z oziębieniem powietrza wewnątrz nad ranem (centralny piec sie wygaszał) powodowało rosę równiez w dolnej części szyb. Oczywiście montowałem to sam - czas miałem - partyzantki nie odwaliłem - taśm nie stosowałem , okno stara Veka i szyba 1,1. Po 2 zimach z czarnym syfem , zeskrobano starą farbę i zaaplikowano środek na grzyba , zastosowano nową gładź i farbę a okno rozszczelniono w kilku miejscach wycinając fragmentami uszczelki na skrzydle i na ramie. Efekt - od 3 lat nie ma nic czarnego w moim pokoju a wilgotność wewnątrz nie przekracza 40 % . Oczywiście czasem trzeba dołożyć do pieca częściej bo wyraźnie czuć w pokoju swierze powietrze - szczególnie przy -20st mrozu i silnym wietrze no ale coś za coś , albo grzyb albo wentylacja i strata opału .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o to że są to okna dwukomorowe czyli takie jak w tym temacie chodzi o to ze firma informuje o warunkach w jakich powinny być montowane takie okna -wentylacja w tym temacie mamy nie sprawną lub brak wentylacji (foto znalazłem w dzienniku jarka )http://a.imageshack.us/img84/4808/img7800s.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o to że są to okna dwukomorowe czyli takie jak w tym temacie chodzi o to ze firma informuje o warunkach w jakich powinny być montowane takie okna -wentylacja w tym temacie mamy nie sprawną lub brak wentylacji

 

Sens tej informacji odnosi się do fragmentu "okna są szczelne". Ilość komór szyby zespolonej nie ma tu nic do rzeczy. Jeśli firma tak chce informować rynek o przepuszczalności powietrza, to jej wola, ale przy takiej polityce informacyjnej, podobny zapis powinien znajdować się również na oknach wyposażonych w szyby jednokomorowe o ile te okna również są szczelne:-), czyli zgodne z wymaganiem pkt 2.3.2 załącznika nr 2 do do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. z 15 czerwca 2002 roku, Nr 75, poz. 690).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Okna od jakiegoś czasu mają być szczelne (w praktyce różnie to wychodzi;) i ten zapis odnosi się do spraw wentylacyjnych. Szczelne okna = konieczność zapewnienia wentylacji w inny sposób.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że przyczynę problemu doskonalne może obrazować inny przypadek z tego forum:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?170141-Problem-z-oknami-Gwarancja-POMOCY/page5

Na tej stronie są zdjęcia szczelin montażowych po zdemontowaniu parapetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...