binio2006 01.04.2011 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Witam wszystkich forumowiczów. Jestem na etapie wyboru ekipy murarskiej. Jeden Pan zaproponował mi buduwanie z pustaków ceramicznych HELUZ (czeska firma) łączonych na specjalną piankę. Mam pytanie do Was drodzy forumowicze. Czy ktoś z Was może budował z tego typu pustaków. Czy ktoś może ma jakieś doświadczenia w tym temacie. Zaproponował mi cenę 80 zł. za m kw. ściany (oczywiście materiał) w to wchodzi również pianka do łączenia pustaków. Wydaje mi się być to ciekawą ofertą. niby trochę drożej ale patrząc na to, że nie trzeba piachu. wody,prądu to cenowo chyba nie jest źle, a poza tym to czysta robota. Jeśli ktoś może się wypowiedzieć w tym temacie to bardzo bym prośił o informację. Czy np. łączenie na tę piankę (dodawaną i wliczoną w cenę pustaka ) jest ok. czy się mury nie rozpadną. Bardzo proszę o jakąś odpowiedź. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
allekssandra 01.04.2011 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Dzień dobry Wybierając projekt domu dla naszej Rodziny braliśmy pod uwagę wiele czynników. Oto najważniejsze z nich: 1. Piwnica z 3 podstawowymi pomieszczeniami do: przechowywania zapraw (co oczywiste), kotłownia z możliwością magazynowania opału oraz pralnia z suszarnią (nikt nie miał ochoty słuchać buczenia pralki, nawet najcichszej, a także patrzenia na stosy bielizny suszącej się i czekającej na swą kolej do prasowania, nie wspominając o "brudach") 2. Zadaszony taras blisko kuchni (jadalni)- by móc "wyskoczyć" na kawkę nawet w deszczowy dzień oraz zadaszone (i częściowo osłonięte od wiatru) wejście do domu, by nic za kołnierz nie leciało przy otwieraniu drzwi. 3. Sensowny układ pomieszczeń: Od wejścia pierwsza kuchnia, by zakupów spożywczych nie nosić przez cały dom, a na wprost wejścia- salon, by goście "nie błądzili" . Oczywiście 2 łazienki w domu i co najmniej 3 sypialnie na poddaszu użytkowym. 4. Ważnym czynnikiem odpowiedzialnym za wybór tego projektu był również kształt dachu! Dwuspadowy i praktycznie i wizualnie, a także ekonomicznie, najbardziej nam odpowiadał. Atutem była możliwość "bezkolizyjnego" powiększenia garażu do 2 stanowisk. 5. Stosunkowo niewielka ilość mostków termicznych (rezygnacja z balkonu). Można by tak jeszcze długo wymieniać, co mija się z celem, gdyż pozostałe elementy były również w innych projektach. Biorąc pod uwagę powyższe kryteria w 2008 r. kupiliśmy (w odbiciu lustrzanym) projekt AMELIA (P-GL 119), Studio Atrium, Autor: arch. arch. Piotr Godlewski, Krzysztof Lelek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaska_ms 01.04.2011 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 (edytowane) Moje miejsce na ziemi - w domu Koliba E-255 w technologii drewnianej. Mamy piękny dom wybudowany z bala, idealny dla naszej 4-osobowej rodzinki. Jest bardzo przestronny, przytulny, ekologiczny i niesamowicie piękny. Nie zamieniłabym go na "inny model" Zakochaliśmy się w nim od pierwszego wejrzenia. Do dej pory nie mogę uwierzyć że jestem tą szczęściarą, która mieszka w tak niesamowitym domu-własnym domu. Bo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej http://www.domzbieszczad.pl/?men=pro...255&str=&druk= Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez kaska_ms nie dodało zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaska_ms 01.04.2011 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 http://www.domzbieszczad.pl/?men=projekty&lang=ru&kat=100m&idprj=koliba_e255&str=&druk= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANET 13 01.04.2011 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 (edytowane) MÓJ WYMARZONY DOM TO DOM W RODODENDRONACH 6 Długo,długo szukaliśmy wymarzonego domu aż wreszcie trafiliśmy na "nasze" rododendrony i się "zakochaliśmy" w projekcie, jest on cudowny, przestronny, wielofunkcyjny po prostu CUDO!!!!!!!!!!!!! To nasze marzenie i już nie możemy się doczekać kiedy w nim zamieszkamy, obecnie jesteśmy na etapie budowy ale mam nadzieję że szybko nam pójdzie. Ten domek to rewelacja i polecam go innym którzy zastanawiają się nad jego budową - budujcie a nie pożałujecie. POLECAM DOM W RODODENDRONACH 6 !!!!!!!!!!Pozdrawiam serdecznie :) Edytowane 4 Kwietnia 2011 przez JANET 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniatryczak 01.04.2011 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 wow, to ja też Domem na, który postanowiliśmy się zdecydować to był "MIESZKO" z Archipelagu.Całymi dniami wertowaliśmy strony z projektami i szukaliśmy domu, który spełniałby nasze oczekiwania.Podstawą była sypialnia dla rodziców na parterze, oczywiście z łazienką.Żaden dom nie sprostał naszym wymaganiom.Gdy nagle....Powiedziałam wtedy do męża cyt."ten albo żaden inny".Wpatrywałam sie w niego ze wzruszeniem jak mała dziewczynka pragnąca swojej wymarzonej zabawki. Dużą rolę odegrały także głosy naszych dzieci, które zamarzyły o półokrągłych oknach w kształcie oka, czyli "wolich oczu", dużą lazienką całkiem przy ich sypialnich i na górzy 30metrowy strych.To wszystko o czym dzieci mogły sobie wymarzyć.... Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani a do tego dzieci były bardzo zniecierpliwione pytajac nie raz 10 razy dziennie"kiedy? Zbliżające sie święta Bożonarodzeniowe napałały nas ochotą na wspólny, zgodny prezent czyli projekt pod choinkę.Gdy zapadła decyzja syn wówczas 9 letni namalował chyba z dwadzieścia prac właśnie tego projektu(mam je do dzisiaj).Nie było odwrotu!!! To był grudzień 2008 roku.Radości nie było końca.Ta data na zawsze utkwiła w naszej pamięci.Teraz mieszkamy w naszej chatce juz dwa lata a wydaje sie jakby to było wczoraj....Z pewnością zapamiętamy kiedy to na dobre rozkochaliśmy się w tym projekcie.Z pewnością jest naszą miłoscią od pierwszego wejrzenia. Uwiódł nas swoim niecodziennym wyglądem zewnętrznym ale i środek jest niesamowity.Ten dom ma dusze i niesamowity klimat.Najładniejsza jest chyba konstrukcja dachu z falą a właściwie z dwiema.Do tego ozdobna noga przed domem podpierająca dach, dodająca uroku.Do tego grill na tarasie.Zapomniałabym o sercu naszego Mieszko czyli kominku przy, którym spędzamy długie wieczory w pochmurne dni, wyciągając wszystkie prace naszych dzieci z zielonym domkiem i zgodnie twierdzimy, że to był najtrafniejszy wybór i najlepsze co mogło nam sie przytrafić.Nie było to łatwe ale opłaciło się. Ciężka praca, jaką jest budowa domu zjednała nas jeszcze bardziej i sprawiła, że życie jest pełne miłości, radości i śmichu naszych dzieci przepełniającym wszystkie jego wnętrza. Tu spędzamy nasze najpiękniejsze chwile!!! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a0fbd96986fe2ed3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/255d88fb6d97fd9d.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yecath 01.04.2011 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Naszym wymarzonym domkiem okazała się MAJA II (http://www.studioatrium.pl/projekty-domow/wszystkie-projekty/S-GLX-53-Maja-II,65.html). Dlaczego właśnie Maja...? Zacznijmy od początku! Jesteśmy młodym małżeństwem (ja mam 23 lata, jestem studentką, mąż ma lat 26, pracuje). Mamy dwójkę małych dzieci i obecnie mieszkamy w domku gospodarczym, który dzieli 5 metrów od naszego wymarzonego domu (który składa się póki co jedynie z fundamentów, ale mamy nadzieję, że szybko urośnie!). Obydwoje z mężem boimy się kredytów, dlatego zdecydowaliśmy się na budowę długą, trudną i mozolną (ale za to pełną satysfakcji!)- z własnych oszczędności, z pieniędzy pożyczonych od rodziny i niezatrudnianie ekipy budowlanej, wykonanie wszystkiego przez męża. W związku z powyższym wybraliśmy projekt domku niedużego (w sam raz dla naszej 4-osobowej rodzinki- 89m2 powierzchni użytkowej), z dwuspadowym dachem, na planie prostokąta. To dom, który nie wymaga AŻ tak wielkiego wkładu finansowego, jest prosty w wykonaniu, energooszczędny. Zastosowaliśmy w domu kilka zmian: gruntowy wymiennik ciepła, wentylację nawiewno-wywiewną, wygospodarowanie malutkiej przestrzeni na pralnio-suszarnię, zmianę kształtu schodów. Poza tymi drobnymi modyfikacjami- projekt jest idealny dla nas. Przytulny, z dużym salonem i przestronną kuchnią, pomieszczenia zostały funkcjonalnie rozmieszczone. U góry 3 sypialnie i duża łazienka, którą mam zamiar zaadaptować na moje królestwo! Pustaki i drewno konstrukcyjne na dach stoją przed oknami naszego obecnego domku- codziennie je podziwiam i wyobrażam sobie, że już całkiem niedługo zmienią się w Dom, Dom wielką literą. Musimy się pospieszyć, bo dzieci rosną, a w naszym małym domku robi się już ciasno Oto nasz domek: http://img.projektoskop.pl/studioatrium/1696_08065d4a_w250.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość IZ_EK 01.04.2011 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Nasz wybór to Adela z Archipelagu bo: A - jak atrakcyjny układ wnętrz D - jak dekoracyjna elewacja E - jak elegancki dach L - jak lukarny zapierające dech A - jak architektoniczne cudo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrunoBanani 01.04.2011 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Wspólne życie z moją żoną na 33m2 w naszej z bólem zdobytej kawalerce było spełnieniem naszych marzeń! Ale jak to z marzeniami bywa z czasem ulegają one zmianie- tak było i z naszym mieszkankiem . Po dziewięciu latach zaczęło przybywać rzeczy i brakować przestrzeni życiowej. Ja wchodziłem w przestrzeń żony, a Ona w moją- ja chciałem oglądać tv, a Ona czytać książki, Ona odpoczywała, a mnie odwiedzali koledzy..........ciężko jest takie rzeczy dograć w kawalerce- i nawet jeśli są szczere chęci to do drugiego pokoju ni jak nie pójdziesz. Kiedyś miarka się przebrała- albo większe mieszkanie , albo zrobimy sobie krzywdę. Dwa pokoje to było to co może dać nam szczęście. Pełni werwy i przekonania że nasze plany się powiodą zaczęliśmy szukać jakiegoś przytulnego m, oczywiście musiało być też w przystępnej cenie- człowiek przecież jeszcze na dorobku był....więc szukamy.......jedna gazeta, druga, jedne biuro nieruchomości, drugie. Z dnia nadzień nasze buźki opadały ze zdziwienia coraz niżej " Czy ci ludzie powariowali-tyle kasy za 50m2!?".......Nasza werwa nie była już taka jak początkowo i perspektywa mieszkania do końca naszych dni w kawalerce zdawały się nigdy nie zmienić. Było to tym bardziej przygnębiające bo jestem budowlańcem i każdego dnia widzę(buduję) domy innych ..ehhhyyyy te ich szczęśliwe mordki:mad: Ze złości zaczęliśmy przeglądać projekty domów żeby zobaczyć ile Ci szczęśliwcy muszą brać kredytó żeby mieszkać w swoich pieknych domkach;) Nagle! Co ja widzę ?! Dom za 180 tys. ?! Niemożliwe, toż to taniej niż za mieszkanie w bloku! Oczy wypadły nam z orbitek .........możemy mieć własny domek, z podwórkiem i ogródkiem !A do tego przecież jestem budowlańcem(cieślą-wykonuję drewniane konstrukcje dachowe) i mogę dużo rzeczy zrobić sam co zminimalizuje nam koszty) Juuupiiiiiiii. To cudo nazywa się Z71 z biura projektowego Z500. Prostota projektu i sam urok budynku nas urzekł. Tani dom na małą działkę(nasza to 500m2), a do tego prezentuje się świetnie. Metraż nie powala bo to zaledwie (po małych naszych zmianach ) 77m2..ale to i tak DWA RAZY WIĘCEJ NIŻ MAMY DO TEJ PORY ! a do tego to nie blok! Poza tym posiada aż 4 pokoje i większość prac przy jego budowie mogę wykonać sam. To wszystko wpłynęło na to że jednomyślnie podjęliśmy decyzję - jeśli budowa domu to tylko tego. W kwietniu 2010 zakupiliśmy projekt naszego domu marzeń! Stosunkowo szybko udało nam się załatwić formalności i ziemię pod budowę a jeśli wszystko pójdzie dobrze to za kilka dni będzie decyzja kredytowa:) Ja już jestem zwarty i gotowy by zaczynać prace, a i żonie kupiłem kask i kielnie żeby i Ona miała swój wkład w budowę........................a te garnki i cała reszta nagród to by się nam bardzo przydały na początek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Otyniak 01.04.2011 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 (edytowane) Prezentuje nasze budowlane wyzwanie. U mnie bardzo ważne były względy ekonomiczne. Domek powinien być tani w budowie i utrzymaniu ale "przestrzenny" i wygodny. Dużo mniejszą wagę przywiązywałem do atrakcyjnych rozwiązań architektonicznych. Pewnym wyzwaniem było "upchać" wszystkie pomieszczenia do małego domku i optymalnie wykorzystać dostepną przestrzeń - tak aby mieszkało się komfortowo. Jestem w trakcie budowy (w tym miesiącu zalewamy posadzki), ale już mogę stwierdzic, że domek będzie spełniać oczekiwania. Koszt inwestycji musiał zostać zminimalizowany, gdyż mamy niewielkie zdolnosci kredytowe (dlatego też tak bardzo istotny był wybór właściwego projektu). Projekt prosty, aby: - po 1 ułatwić prace budowlane (system gospodarczy) - po 2 zmniejszyć ilości i koszt materiałów. Projekt jest autorski od gleby po strych (nie znalazłem podobnego gotowego). W załacznikach rzuty kontygnacji oraz kilka fotek z obecnym stanem. Informacja o kosztach dla zainteresowanych na priv. Ponizej założenia, które przyświecały mi przy pracach projektowych, które są jednocześnie uzasadnieniem dlaczego właśnie "taki" projekt: * Dom bez podpiwniczenia z poddaszem użytkowym. Możliwie efektywne wykorzystanie powierzchni zabudowy przy minimalizacji nakładów * Powierzchnia użytkowa 115m2 (w tym, Salon, kuchnia, pokoik dla gości, 3 sypialnie, 2 łazienki, pralnia, kotłownia, wiatrołap, korytarz, schody, schowki i szafy) + garaż 26m2 * Ściany z pustaków keramzytowych "alfa" 24cm + ocieplenie. Strop teriva I. * Dach dwuspadowy (38 stopni), kryty dachówką. Płaszczyzny w kierunkach pn-płd (kolektory można zamontować bez dodatkowych rusztowań). * Konstrukcja dachu krokwiowo-jętkowa (max. 8,5m rozpietości), dzięki temu eliminacja niepotrzebnych podpór na strychu * Plan zbliżony do kwadratu (najefektywniejsze ogrzewanie i utrzymanie ciepła). Minimalizacja ilości materiałów budowlanych. * Źródła ciepła (kocioł, kominek) możliwie blisko środka domu * 1 komin (zmniejszenie kosztów i minimalizacja "pustych stref") * Duże okna elewacyjne i brak okien dachowych w strefie ocieplonej (jedno małe okienko na stryszku przy kominie jako wyłaz i oświetlenie strefy nieogrzewanej). Znów zmniejszenie kosztów, zwiększenie szczelności dachu i dróg ucieczki ciepła przy możliwie dużym wykorzystaniu światła słonecznego * Tylko jedno "ciemne" pomieszczenie (kotłownia). * Zwarta strefa komunikacyjna. Schody na pietro blisko wejścia i drzwi kotłowni - jednocześnie widoczne z salonu * Minimalizacja powierzchni korytarza przy jednoczesnym zachowaniu "elastyczności komunikacyjnej". Z korytarza wchodzi sie do każdego pomieszczenia * Schody betonowe, wykończone drewnem (taniej i łatwiej się przemieszczać w trakcie budowy). * Schody znajdują się pod skosami (nie zabierają powierzchni wysokiej piętra); dodatkowo powierzchnia pod schodami jest zaadoptowana na spiżarkę. * Salon na parterze jest pomieszczeniem z którego można "obserwować" ruch w domu * Okna w kuchni wychodzące na drogę dojazdową i wejście do domu * Okna w salonie wychądzące na 3 strony domu (na przód domu przez kuchnie połączoną z salonem) * Pomieszczenia na pietrze ze skosami od 1,05 m. Ponad pietrem mały, nieocieplony stryszek na szpargały. * Łazienka na dole oddzielona od pralni ścianką z luksferów (możliwośc korzystania ze światła słonecznego) * Duży garaż połączony z domem, ale ściana graniczna ocieplona. Garaż ocieplony, ale z założenia nieogrzewany (po analizie na wszelki wypadek zostanie wykonane podejście pod grzejnik). * Przejście z garażu do domu bez konieczności wychodzenia z budynku, ale nie przez strefy "czyste" * Dach garażu stanowi taras. Wyjście na taras zarówno z sypialni jak i z korytarza na piętrze * Wnęki przy kominach zaadoptowane jako szafy dostepne z korytarza * Główna sypialnia z oknami na wschód. Z sypialni wejście do garderoby i wyjście na taras * Pokoje możliwie zbliżone do kształtu kwadratu (łatwośc meblowania) * Zwarta instalacja wod-kan. 1 pion, krótkie odcinki rur * Kocioł stałopalny z buforem ciepła jako ogrzewanie podstawowe (w przyszłości solary podłączone do bufora) * Kominek z grawitacyjną DGP jako ogrzewanie dodatkowe w przypadku braku zasilania (wyloty powietrza w każdym pomieszczeniu na piętrze) Zapomniałem wcześniej dodać, ze projekt został zaadoptowany przez biuro projektowe PROMA-BUD Adam Mordarski z Głogowa, które bardzo polecam. Projekt zatwierdzony w październiku 2009.rzuty.zip Edytowane 4 Kwietnia 2011 przez Otyniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
E w e l 01.04.2011 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 No cóż, jak się domyślam, należę do mniejszości a to za sprawą mojego wyboru domu. Powiem wprost... wybrałam ten (swój) projekt ponieważ, to mój mąż zrobił rzuty z wymiarowaniem i umieścił tam wszystko tak jak chcieliśmy i to co chcieliśmy. Dom parterowy nieduży (pow. mieszkalna niecałe 160m) całość niecałe 240m z czego prawie 70m to garaż jak to mój mąż mawia na hobby Niestety przeglądaliśmy kilka tys projektów i na tak niedużej powierzchni nie znaleźliśmy ani jednego projektu w którym byłyby 4pok.+salon 2 łazienki, garderoba i jedna z łazienek z wejściem z sypialni, pralnia i spiżarnia. Do tego wszystko w parterowym wydaniu. Owszem można znaleźć tzw. gotowce ale w powyższej konfiguracji powierzchnia mieszkalna powyżej 200m a to dla nas za dużo. Cóż, nagrody nie dostanę ale wtrąciłam w ten temat swoje trzy grosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 01.04.2011 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Bez przesadnego opisywania... D24 z kolekcji muratora, troszkę "rozdmuchany" Bo ? - bo parterowy - bo piękny - bo z tą Kobietą zbudowany I tyle. pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malysmon 01.04.2011 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Przyłączę się do konkursu, ale jedynie po to, by podkreślić różnicę między domem dwu- i jednordzinnym. Jesteśmy rodzinką z trójką dzieci, mieli zamieszkać z nami rodzice - tatuś niestety nie zdążył... I wyobraźcie sobie, że w Polsce dom dwurodzinny przewiduje jedynie układ dla rodzin 2+4 maksymalnie. Udało nam się przerobić projekt, jednak podniosło to jego koszt. Uważam, że ciągle mało jest projektów domów dwurodzinnych, obecna oferta nie daje możliwości wyboru i zmusza do dodatkowych nakładów. Podsumowując - na co zwracaliśmy uwagę: kuchnia, jadalnia, salon i pokój na parterze, do tego mieszkanie rodziców - 2 pokoje plus kuchnia, dwie łazienki na parterze, górę właściwie projektowaliśmy sami, więc nie maa o czym mówić.Teraz - z perspektywy czasu - wybrałabym szersze a niższe okna. Poza tym nie zmieniłabym niczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malysmon 01.04.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Acha, nasz dom to przerobiona MIRA. Dodam, że dość mocno przerobiona I liczył się garaż na 2 autka... a w sygnaturce nasza autentyczna chatka... ach, gdzież ta wiosna...??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anulachelm 01.04.2011 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Tak.... Dom, nasza przystań, miejsce sporów i radości, miłosnych uniesień i chwil zwątpienia..... Ale NASZ.... Wspólny, zbudowany przez nas, sobie i dla siebie. ... Budowany stresem, obawą, radościami i wyobrażeniami... I nie ważne czy ma 80 czy 200 m2, jest Nasz, wyczekany, wymarzony... Każdy projekt jest cudowny, bo spełnia tak cenne marzenie człowieka. Rzeczy wcześniej nie możliwe stają się osiągalne...To cudowne móc się teraz z tego cieszyć...Doceniajmy to co mamy... Nasz wybór padł na HG-C1. Dlaczego...? Sami nie wiemy, tak czuliśmy w sercu. Mały ale zgrabnyUjmujący prostotąOsiągalny finansowoI droższy nam niż złoto.Pewnie, mógł być większyPokaźniejszy czy wystawny...Ale jest w porządku, Jest przestronny i ustawnyCztery świata strony widać z mego domuI takim go wymarzyliśmy...Nie zazdrościmy już nikomu;-) Powodzenia wszystkim spełniającym swoje marzenie...Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paul997 02.04.2011 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Przy wyborze projektu domu za cel postanowiliśmy sobie powierzchnię maksymalnie 100 metrów kwadratowych. Na początku wybraliśmy i kupiliśmy projekt Dom w Borówkach 2 z Archonu. Wydawał nam się metrażowo najodpowiedniejszy. W międzyczasie kupiliśmy drewno na więźbę i pocięliśmy według projektu, żeby już leżało i schło przez zimę. Na wiosnę mieliśmy ruszać z budową. Przez długie zimowe wieczory przeglądaliśmy zdjęcia różnych realizacji 'Borówek', aż wreszcie ja krzyknąłem VETO. Mieszkaliśmy w bloku na 3. piętrze i powoli miałem już dość ciągłego wchodzenia po schodach (brak windy). A Dom w Borówkach był piętrowy, więc w środku były, o zgrozo, schody! Przekonałem Żonę, że nie po to budujemy dom, żeby potem w nim chodzić po schodach. I znowu przeglądanie katalogów i mamy! Archon, Dom w Jeżynach 2, odbicie lustrzane. Projekt jak dla nas rewelacyjny, ponieważ PARTEROWY. Do tego mamy 3 pokoje + salon. Udało się również na tyle zmienić projekt, że kuchnia jest oddzielona ścianą od salonu oraz wejście do kotłowni jest z wiatrołapu. Zmniejszyliśmy również przejście z salonu na korytarz, dzięki temu w salonie jest przytulniej. Domek niewielki, więc koszt budowy, wykończenia i ogrzewania rozsądny. Po zamieszkaniu okazało się, że układ pomieszczeń jest strzałem w dziesiątkę - komunikacja w domu jest rewelacyjna. Żaden pokój nie jest ukryty w jakimś zakamarku, wszystkie wychodzą na jeden wspólny korytarz razem z kuchnią i salonem. Przy okazji korytarz jest bardzo jasny, bo doświetlony oknami z wykuszu. http://archon.pl/images/products/m403b5597e1be6/252.jpghttp://archon.pl/images/products/m403b5597e1be6/260.jpghttp://www.wybieramydom.pl/images/media3i/projekt_dom-w-jezynach-2_rzut_71468.gif&w=418 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominiass 02.04.2011 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Nasz domek to Wenecja http://www.projekty.ign.com.pl/projekt_domu/wenecja/211/elewacje 3 podstawowe argumenty?! 1) Narożny taras - rewelacja - do południa połowa tarasu w słońcu , po południu druga połowa w słońcu 2) Nie podobał się mojej teściowej 3) Czytaj punkt 2 A tak na poważnie to był jedyny projekt ,nad którym z moją żonką przysiedliśmy dłużej niż 10min i od razu woedzieliśmy ,że on będzie nasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzia1606 02.04.2011 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Witam. Wybraliśmy po prostu projekt budynku mieszkalnego, pracownia Inwestor 2001 rok. W związku z tym, ze mam działkę bliźniaczą szukałam, aby projekt jak najmniejszą częścią ściany stykał się z budynkiem sąsiada. Okazało się, że to traf w dziesiątkę, ponieważ minęło już kilka lat, a sąsiad wciąż nie mieszka. Budynki stykają się garażami, więc nie ma takich strat ciepła od nieogrzewanego budynku. Kolejnym moim wyborem była kuchnia otwarta na pokój, w taki sposób, aby siedzący w pokoju goście nie mieli wglądu do kuchni. Kuchnia jest miejscem ciągłej pracy. Zdarzyć się oczywiście może, że w trakcie jakiegoś wielkiego gotowania wpadną goście na kawę. Polacy to gościnny naród, więc przyjmujemy wszystkich odwiedzających z otwartymi ramionami. Przy takim układzie nie widać chwilowego bałaganu kuchennego. Trzecim powodem, który był przeze mnie uwzględniony to, że ciąg komunikacyjny na następną kondygnację (poddasze) nie był umieszczony w salonie tylko miała być odrębna klatka schodowa. Jest to szczególnie ważne, gdy ma się dzieci. Teraz widzimy, że te ciągłe wycieczki kolegów i koleżanek na górę byłoby dla nas i dla nich krępujące, gdyby ten ciąg znajdował się w salonie. A tak wiemy kto idzie, bo częściowo widać postać, ale nie na tyle, aby komukolwiek przeszkadzało. A wspomnę, że czym dziecko starsze tym wycieczki są późniejsze. Kolejne powody, równie ważne: - widok z kuchennego okna na furtkę, dzięki czemu urzędując w kuchni możemy obserwować wejście, - spiżarka wygospodarowana pod schodami, niezbędna w każdym domu, - garaż w domu, nie musimy biegać kilometrami z zakupami. Mogłabym jeszcze tak wyliczać i wyliczać więcej powodów, jednak te w/w są najważniejsze. Alina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaeR 03.04.2011 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Nasz wymarzony dom to D 09 Dom na 102 z Muratora http://projekty.muratordom.pl/projekt_dom-na-102,25,1,0.htm Dlaczego? Bo: - bo zakochaliśmy się w nim od pierwszego oglądnięcia, jakoś nic innego pomimo poszukiwań nam nie pasowało i zawsze wracaliśmy do tego - mogliśmy go budować w znacznym stopniu sami - chcieliśmy aby nasz dom pasował do miejsca gdzie budujemy, i chyba nam się to udało, - zamieszkamy w nim tylko my (no i oczywiście nasz kot i pies) ,dorosłe dziecko zostaje w mieście. No i najważniejsze:) za miesiąc w nim zamieszkamy:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stancor 03.04.2011 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Witam wszystkich biorących udział w konkursie i w przeciwieństwie do większości ja jestem na etapie załatwiania wszystkich dokumentów,wyboru projektu (formalizowania )itp. Jak już wczesniej wspomniałem wybór projektu był sporym wyzwaniem ,a dlaczego? no cóż biur Projektowych jest mnustwo ,a projektów wymażonego domu setki jak nie tysiące. Dmo ,który wybraliśmy wraz z małżonką był małym kompromisem między nami i padło na DOM "JAŚMIN 2" -uzasadnienie : kupiliśmy działkę pod miasetem (Płocka) w uroczej okolicy pełnej jezior i lasów i dom murowyraczej nie wchodził w grę z prostej przyczyny nawiązania do krajobrazu i ustytuowania tego pięknego miejsca , za zarazem dom może być mieszkalny jak i letniskowy.Chcemy się wybudować jeszcze w tym roku 2011 ,a czy nam się uda nie wiadomo gdyż dynamika gospodarcza zmian w naszym kraju przynosi niespodzianki co kilka dni.Wracając do sedna sprawy powiem krótko proszę zobaczyć projekt jak i zdjęcia z wewnątrz domu to układ pomieszczeń to to czego szukaliśmy ,tu nie ukrywam ,że bardzo dużo dało mi przeglądanie porad i opisów forowiczów z Muratora .Dom ma 100mk pow. użtkowej to naprawdę wystarczająca pow. dla trzy osobowej rodziny ,jest relatywnie tańszy od murowych no i czs budowy dużo krótszy i bardziej ekologicznyi energooszczędny.w Projecie nie będzie żadnych zmian gdyż funkcjonalność rozmiesczenia wszystkich pomieszczen jak i usytuowania kierunów Swiata trawia w nasze miejsce gienjalnie zaczynając od wejścia przez wszystkie pomieszczenia to projektant czytał w moich myślach(hahaha). Reasumując to projekt i jego otocznie spełnienie marzeń i oczekiwań .pozdrawiam wszystkich forowiczów i dzięki zapodzielenie i publikowanie swoich doświadczeń jak i przezyć.stancor z Płocka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.