komentarze Guthouse

[bami]

Basiu, łazienka chłopców -genialna. Napisz proszę jaka to czarna farba

[Barbara74]

Dziewczyny pędzę ze wszystkim,

było dzisiaj o listwach podłogowych

Pestka napisałaś ,że lepiej pomalować po,boję się,że takie malowanie będzie uciążliwe,albo.... pomalować je bez wyciągania paska,wtedy się nie wypaczy,jak przy wyciąganiu i wkładaniu się uszkodzi farba to domaluję.

 

było o schodach i ich wykończeniu po boku

o naszych milusińskich kotach

i teraz wracam do mojej łązienki na dole ,wiem o boże i teraz

 

 

Dałam cegłę na ścianę z lustrem ,chcę powiesić wcześniej na wyprzedażach kupionego Godmorgona z Ikei- szafkę umywalkową.Ponieważ kupiłam z frontem brzozowym ,stolarz zrobi dębowy i poszerzy o 5 cm w bok.( na całą szerokość łazienki)

Gogmorgony mają fajny mechanizm ,ja mam dzielony na pół ,łącznie dwie szuflady.Stolarz tylko da blat dębowy.Niestety muszę szafkę sama zamocować i tu znalazłam coś ,co może się również komuś przyda.

 

http://www.akcesoria.meble.pl/p27518,zawieszka-807-z-plytka-mocujaca-do-szafek-dolnych-camar-lewa.html

to jakaś zawiszka do zawieszania szafek dolnych,skonsultuję to z moimi kuchennymi, powinni te zawieszki znać,a w necie są chwalone

 

W najbliższym czasie może nawet i jutro kupię farbę do cegieł,pan z caparola mi ją zresztą cegły pomalował na próbę i będe chciała je pędzlę pomalować,a potem tylko fugi białe i lustro

 

Pestk,Monia ,dziewczyny mam pytanie ,szczególnie do tych pamiętających moją małą łązienkę

dawać te kafle na ścianę geberitową co mam na podłodze?Kafli nie mam niestety już,więc muszę kupić.Kłopot też ,że na stanie nie mają 60 x60 -czyli takich jak mam na podłodze ,ale mają 60x120,koszt 159 zł za metr.I teraz się zastanawiam,czy olać kafle i ścianę pomalować dobrą farbą-taniej ,czy dać kafle.?

[Barbara74]

Basiu, łazienka chłopców -genialna. Napisz proszę jaka to czarna farba

caparol kolor RAL 9005 dałam z caparola samtex 7,też lubię ten kolor

[monika996]

basiu z tego co pamietam nie chcialaś kafli na scianie geberitowej

 

musze to jutra przemysleć , bedzie pólka nad wc?

[pestka56]

Ja cały czas niezmiennie głosuję za kaflami na geberitowej ścianie.

Ale jeśli masz z tym kłopot to maluj ścianę.

 

Wiesz jakie mam podejście – „nie ma co się kopać z koniem”. Jeśli nie możesz podjąć teraz decyzji, albo jest to kłopotliwe z jakiegoś powodu, zaczekaj. Zrób teraz to co najprostsze. W końcu to tylko mała łazienka. Świat się nie zawali. A może, jak mówi moja przyjaciółka, „musi dojrzeć i spaść”

[Barbara74]

są za i przeciw za kaflami

co do tego czy mi się podoba to jż mi wszystko jedno

za kaflami idzie oprócz ceny:

 

łatwy montaż sedesu,mój kafelkarz coś gderał,że na karton gipsie kibelek dawać to jakiś tam problem,ale sobie z tym poradzi odrysuje tył sedesu na płycie osb i tak go tam przytwierdzi

-chyba jednak mniejszy kłopot w czyszczeniu,ale w zasadzie to myślę ,że to obojętnie czyścić kafle i malowaną ścianę

 

za bez kafli to:

na 60x60 trzeba czekać 4 tygodnie,są tylko 60x120,nawet 6 kafli nie mają

mniej wydatków,ale na półkę geberitową musze dać półke drewnianą ,czy to ładnie czy nie sama nie wiem

Dobra daje bez kafli potem się kiedyś pomysł urodzi.Z drugiej strony może te czarne by fajnie wyglądały

chyba dam kafle...:lol2:zadzwonię do sklepu i zapytam ile kafle by mnie kosztowały to podejmę wtedy decyzję,ogólnie zależy mi na czasie

[pestka56]

Ale się zakręciłaś.

Kafle nie teraz to potem. Ja wolałabym kafle bezwzględnie chociażby tylko z powodu wyglądu całości.

[monika996]

i ja tez chyba kaflre. nawet te 120x60.

łatwiej czyścić :p:p:p i na pólke bym drewna nie dawała tylko plytki, albo szkło:p

 

 

I co Basiu urodziło się dziś?????

[Barbara74]

Dzisiaj dokupiłam farbay ,chyba już wszystkie:)

Zdecydowałąm się na ten jasny szary S1500N,w zasadzie to mąż go chciał,kuchnia -ściany wiadomo RAL 9010,ale dałam 75% pigmentu na 10L,

a kafle chcę je

[bami]

caparol kolor RAL 9005 dałam z caparola samtex 7,też lubię ten kolor

 

Dzięki! Wygląda satynowo i pięknie...

[pestka56]

Patrzyłam troszkę na fm i na stronach architektów wnętrz i wyszło mi, że strasznie po macoszemu są traktowane pokoje dzieci. Owszem jest kolor na ścianach jakieś dywany na podłodze, ale poza tym... mizeria. Co z tego, że ktoś kupuje dziecku dizajnerski fotelik czy krzesełko, kiedy pokój i tak pozostaje nijaki z wrażeniem nieurządzony, pustawy i zimny w wyrazie.

Szocik wymyśliła dla swojej córeczki domek zabaw. I chyba ona jedna

 

http://www.ecopuf.pl/p,Pilka-nozna,95.html

Tu pufy i siedziska jak wymarzone do pokoju malucha i nastolatka. Nawet jeden taki puf będzie dobrze wyglądał, a można wrzucić do pokoju 2 różne, albo nawet 3. Są duże, tanie i jest wybór kolorów. Poza tym są miękkie. Można na nich usiąść, a można się przepychać i wałkować z bratem lub kumplem. Są bezpieczne, bo spaść się nie da, co najwyżej zsunąć na podłogę. Są też wykonane z materiału, który zniesie wyniesienie na zewnątrz. Można je też złożyć, po wysypaniu wypełnienia, i schować.

wkleiłam fotki u Szocik, ale powtórzę u Ciebie, bo siedziska-piłki uważam za fajny pomysł dla Twoich synów. Czerwono biała piłka siatkowa idealnie wpasuje się w kolory u starszego.

 

[Barbara74]

Pestko ,ja psioczę na pokoje moich dzieci bo są małe,moja sypialnia jest duża a ich pokoje małe-niestety.Ale te pufy muszę kupć ,bo mój starszak chce,a jak chce starszak to młodszy też będzie chciał,muszę tylko rozmiarowo dopasować.

[ivy17]

takie pufy piłki czy inne sa fajne, ja ma w pracy takie i są super...czasem tylko cieżko jak sie zasiądzie wstac z takiej ale dla dzieci rewelacja

[monika996]

basia:wiggle: kafle będą

 

pufy kupuj- dzieciaki SZYBKO ROSNĄ!!!!

[lucka6]

Fajne te pufy Pestko, jesteś niezastąpiona!!

 

Ja bardzo chciałam zrobić córce takie wiszące siedzisko ala hamak, ale niestety nie wytrzymają go karton gipsy więc dumam nad czymś innym...

 

Za to farbę tablicową położę

[Barbara74]

Monia rosną ,rosną ja z jednej strony chciałąbym mieć odchodowane i mieć czas dla siebie,ale z drugiej strony uwielbiam je,mały jest taki delikatny,a zarazem łobuzerny i silny,ma tyle radości,puszcza tak wspaniale śmierdzące bąki tzw.kapustniki.Starszy jest mądry urwis,uwielbia wygłupy ,ale nie zna umiaru,uwielbiam rano się do niego przytulać,już rzadziej bo dorośleje.Każdy jednak jest dalej małym dzieckiem,dlatego wkurzam się ,bo uwielbiają swoje bazy-domki,a ja nie mam możliwości im nic fajnego w pokoju zrobić.

Nie wiem czy wiesz,ale zabudowałam antresolę-pustkę nad stołem w jadalni,i tam jst ich wspólny teren 3mx3m,to jest jakby otwarty pokój na górze w holu.

I chociaż o to im powiększyłam ich teren,tam będą mieć TV, komputer-wszystko do kontrolowania co oglądają i inne gry-taki wspólny teren.Starszemu pokazywałam pufy przed chwilą i on tam je chce mieć.

U nas trochę finansowo krucho,więc robimy kuchnię,dokańczamy łazienki ,musimy jeszcze rekuperator kupić,z kredytu zostało prawie nic.

Zobaczymy co zostanie i wtedy pomyślimy co dalej.

Martwię się sofą do salonu,bo to jest zawsze spory wydatek,a ja nawet nie oglądałąm ,nie wiem co byśmy chcieli,na wiosnę jeszcze cholerne schody zewnętrzne i barierka:bash:

[Barbara74]

Fajne te pufy Pestko, jesteś niezastąpiona!!

 

Ja bardzo chciałam zrobić córce takie wiszące siedzisko ala hamak, ale niestety nie wytrzymają go karton gipsy więc dumam nad czymś innym...

 

Za to farbę tablicową położę

A ile Twoja pociecha ma?no z tymi karton-gipsami to wkurzające niestety

[Barbara74]

takie pufy piłki czy inne sa fajne, ja ma w pracy takie i są super...czasem tylko cieżko jak sie zasiądzie wstac z takiej ale dla dzieci rewelacja

no właśnie jaki rozmiar najlepiej kupić,na co zwracać uwagę i z jakiego materiału?

[lucka6]

A ile Twoja pociecha ma?no z tymi karton-gipsami to wkurzające niestety

 

Moja córka ma 6 lat i strasznie ją nosi wszędzie, myślałam że takie siedzisko bujane ją trochę wyciszy Teraz myślę o takim fotelu bańce kręconym albo na pałąku ale strasznie drogie są

 

I dodatkowo ciągle rysuje, zużywa tony papieru więc wymyśliłam że zrobię jej na kawałku ściany tablicę, zobaczymy jak się sprawdzi

[Barbara74]

mnie się te bańki przeżroczyste marzyły do salonu,może kiedyś...