Barbara74 05.07.2012 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 Pestko pisałaś o nieogrodzonych przedogródkach-śledzę co piszesz:lol2:ale dlatego,że ciekawie piszesz i mądrze,zawsze coś się nowego dowiaduję.:hug:Mój M. też się nie chce grodzić,albo bardzo nisko.I ja też tak chciałam,ale do czasu...Wyobraziłam sobie ,że siedzę na tarasie z laptopem i wychodzę na chwilę do domu.A nóż widelec ktoś przyjdzie i sobie "pożyczy "laptopa,zawsze będziemy czuć się bezpieczniej.Ja nie mówię o wysokich płotach.Poza tym wydaje mi się,że domy np. w USa czy Kanadzie nie grodzą od przodu,bo w dobrych dzielnicach jest jakiś monitoring,domy stoją w jednej linii i w większości są mniej wiecej szerokości działki,no bez przesady .Ja mieszkam na z 6 sąsiadami mieszkamy na szczycie góry- ( śmiesznie to brzmi)blisko rezerwatu i kiedyś ludzie tu chodzili jak domy nie stały do rezerwatu obok na spacery.Ostatnio stoję z moim sąsiadem i idzie znowu jakiś człowiek z linkami do wspinania,mówimy ,że nie ma tu już przejścia,że wszędzie działki prywatne,a on wskazuje na działkę własnie tego sąsiada z któ®ym stoję i mówi,a tu przecież mogę tędy-wyraźnie było widać,że to działka ,aha była już po bokach ogrodzona tylko nie od przodu.A wogóle to kiedyś w niedzielny ranek obudziły ich quady jeżdzące po ich działce 2 metry od ich domu,zataczały sobie kręgi niszcząc wyrównaną ziemię.Sąsiad wyskoczył z miotłą, quad walnął w elewację -mają wgniecenie.No i własnie to jest czasem nasza kultura....Policja przyjechała,ale poinformowała,że działka nieogrodzona( wtedy była) i nie mogą przyjąc zgłoszenia.Dom stoi po środku innych dwóch domów,nie sposób się pomylic,że to niczyja działka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 05.07.2012 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 Basiu ogrodzone zawsze bezpieczniej. nikt obcy nie będzie się kręcił koło twojego domu.ale moim zdaniem nieogrodzone działki to taki bardzo wieśniacki zwyczaj.:Po za tym ogrodzenie podnosi prestiż domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.07.2012 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 (edytowane) Masz, Basieńko absolutną rację. Ale złodziej jak zechce to przez płot przelazie i okno wybije, albo na łapkę podważy. Drzwi antywlamaniowych nie ruszy, bo taki durny nie jest. Ja też plotę wytrwale mój płot, choć nie dlatego żebym czuła się w mojej okolicy podglądana, albo dlatego, że tu jest niebezpiecznie. Działka jest naszą własnością już niemal 14 lat i przez ten czas zdarzyły się w okolicy - najbliższej - 2 kradzieże. My jesteśmy nieco roztrzepani i bywa, że pomykamy kilka kilometrów do sklepiku zostawiając dom niezamknięty na klucz. Latem większość okien jest otwarta okrągłą dobę. Do okien najbliższego sąsiada mamy prawie 150 mb. i zdarzyło mi się w obronie przed armią mrówek zrzucać ciuszki w ogrodzie. Nikt tego nie zauważył mam nadzieję, a w każdym razie nikt nie podśmiewa się na mój widok od tamtej pory. Nasz płot to raczej zapora dla okolicznych zwierząt. Gdzieś pisałam, że nawet łoś u nas był dwa razy (raz go osobiście wyganiałam), a sarenki są co najmniej raz w tygodniu. Z tym grodzeniem za oceanem wydaje mi się, że jest tak na luzie, bo oni dobrze jeszcze pamiętają, że kiedyś można było zostać zastrzelonym za wejście bez zezwolenia na cudzy teren. W Stanach nie wiem, bo jakoś tak tylko wielkie miasta zaliczałam, ale w Kanadzie widziałam na słupkach tablice „teren prywatny” i rysunek strzelby. Nawet pytałam jak to jest i powiedziano mi, że jeszcze bywa, że ktoś na postrach intruzowi nad głową palnie Kamer jakoś i strażników na ulicach (poza konną policją w centrum) nie widziałam. Oni nawet do znaków drogowych na nieuczęszczanych uliczkach stosują się bardzo akuratnie. Samochód przejeżdża raz na godzinę, a pieszy trafia się chyba taki zwiedzacz jak ja, a oni jeżdżą 30 na godzinę i stają grzecznie na każdym skrzyżowaniu A u nas i kamery nie pomagają i super alarmy na nic. Jedno z tych włamań koło mnie było do naszej sąsiadki-przyjaciółki. Ochrona przyjechała w 8 minut od włączenia się alarmu, ale już złodzieje uciekli z laptopem pod pachą. Ona ma dom jak forteca z powodu wysoce rozwiniętego poczucia własności. Nawet żeśmy przez jakiś cza prowadziły kretyńską dyskusję o tym, że moje koty „naruszają jej prywatny teren” i czy ja mam świadomość jakim stresem to jest dla niej , a jej pies przegrzewa się i może paść na zawał, kiedy obszczekuje moje łobuzy siedzące poza zasięgiem pyska. Na szczęście prędko jej to przeszło. Mieszkamy na granicy Mazowieckiego Parku Krajobrazowego i może dlatego nie ma tu quadów. Tzn. są - kilka prywatnych, ale są używane raczej jako zastępstwo skuterków. Nikt też nie lata bez składu i ładu po okolicy. Nawet czasem tęsknię, żeby jakąś obcą żywą duszę zobaczyć. Ale tu okolica bardziej wiesjka, 35 km do Pałacu Kultury od moich drzwi. Domy stoją bardzo luźno. Okoliczni mają zaszczepione po wiejsku, że się po obcym polu nie łazi. I to podejście jakoś automatycznie przechodzi na nowo zasiedlających. U Was może osiedle bliższe miasta i zwyczaje przeciekają miejskie. Myślę, że nasze polskie ludzkie wady, złe podejście do własności wynikają z braku szacunku i są w pewnym sensie ciągnącym się za naszym życiem pokłosiem komunistycznego podejścia – wszystko jest nasze wspólne. Co więc komu szkodzi przeczłapać przez cudzy teren. Minie dużo czasu i może nie jedno pokolenie, aż nabierzemy kultury w obejściu. UPS, ależ sie rozpisałam Wracam do roboty. Edytowane 5 Lipca 2012 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara74 08.07.2012 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Czy ktoś zgłębiał temat uzdatnianie wody-jakie macie filtry? mechaniczny? a jak stacja uzdatniania to jakiej firmy?Zrobiłam badania woda jest ok,tylko twardawięc wolałabym przed zamieszkaniem coś z tym zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 08.07.2012 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Cześć Basia, przyszłam się przywitać u Ciebie Lecę do dziennika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 08.07.2012 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Czy ktoś zgłębiał temat uzdatnianie wody-jakie macie filtry? mechaniczny? a jak stacja uzdatniania to jakiej firmy? Zrobiłam badania woda jest ok,tylko twardawięc wolałabym przed zamieszkaniem coś z tym zrobić. Ja mam wodę beznadziejną więc pzremaglowałam sobie temat Filtr mechaniczny to jedno, nie za duży koszt, więc warto. Jeśli masz tylko twardą wodę, to zamontuj sobie zmiękczacz. Ja mam i żelazo i mangan, więc muszę mieć "combo" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara74 08.07.2012 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Ja mam wodę beznadziejną więc pzremaglowałam sobie temat Filtr mechaniczny to jedno, nie za duży koszt, więc warto. Jeśli masz tylko twardą wodę, to zamontuj sobie zmiękczacz. Ja mam i żelazo i mangan, więc muszę mieć "combo" no tak ale jakiej firmy zmiękczacz,koleżanka ma viesmanna,inna cosmo,działanie najprawdopodobniej to samo ,może jednak czymś się różnią.Nie wiem jakiej firmy brać pod uwagę ,a jakiej zdecydowanie nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 08.07.2012 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Spróbuj zapytać tutaj:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?117602-UZDATNIANIE-WODY-doradz%C4%99-w-sprawie-doboru-urz%C4%85dze%C5%84/page179 Przyjaciel męża pracuje w Amii, to jest firma produkująca filtry, więc my właściwie dalej nie szukamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara74 08.07.2012 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Spróbuj zapytać tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?117602-UZDATNIANIE-WODY-doradzę-w-sprawie-doboru-urządzeń/page179 Przyjaciel męża pracuje w Amii, to jest firma produkująca filtry, więc my właściwie dalej nie szukamy. dzięki wielkie za link Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.07.2012 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Czy ktoś zgłębiał temat uzdatnianie wody-jakie macie filtry? mechaniczny? a jak stacja uzdatniania to jakiej firmy? Zrobiłam badania woda jest ok,tylko twardawięc wolałabym przed zamieszkaniem coś z tym zrobić. my też mamy wodę ok tylko bardzo twardą, za radą forumowicza z wrocławskiej, który od paru dobrych lat używa zmiękczacza, kupiliśmy na alleteges - dokładnej nazwy nie pamiętam, ale mam zapisaną w dzienniku, po południu sprawdzę i Ci podam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara74 09.07.2012 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 dzięki,bo nie wiem za co się łapać,tyle rzeczy na raz,a robota stoi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 09.07.2012 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 O idę na ten wątek od Olgi poczytać, bo nasz fachowiec zaśpiewał 4 tys. za samą stację. Chyba można znaleźć coś taniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 09.07.2012 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 już mam: http://allegro.pl/zmiekczacz-wody-d40-automat-dla-5-6-os-gratisy-i2419044637.html takie ustrojstwo kupiliśmy. chyba taniej to już nie bardzo się da, urządzenie wg kilkuletniego użytkownika z forum działa. cena nie powala, bo nie ma wyglądu (coś jak duża butla gazowa i plastikowy kosz na pranie;), ale my to dajemy za licznikiem w pompowni, więc na wyglądzie mi nie zależy. ma elektroniczny sterownik i duże złoże, więc myślę, że długo nam posłuży, jeszcze niestety nie jest podłączone, bo trwają roboty na innych frontach. acha, kupiliśmy na 5-6 osób, chociaż nas będzie 3-4, bo wtedy są niższe koszty eksploatacji (rzadziej się złoże regeneruje). i jeszcze jedno: jak się zmiękcza wodę, to trzeba pamiętać, aby 1) założyć coś co będzie ją ponownie wzbogacało wodę do picia (np pod kranem w kuchni) w potrzebne organizmowi mikroelementy lub 2) pić mineralną, żeby się nie nabawić osteoporozy. my i tak pijemy dużo mineralki i tak zostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara74 09.07.2012 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 jest tyle rzeczy,któ®e trzeba mieć, kupić,cały czas coś nowego wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 11.07.2012 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2012 już mam: http://allegro.pl/zmiekczacz-wody-d40-automat-dla-5-6-os-gratisy-i2419044637.html takie ustrojstwo kupiliśmy. chyba taniej to już nie bardzo się da, urządzenie wg kilkuletniego użytkownika z forum działa. Dziękuję za namiar . Wygląd można zignorować. W końcu nie będzie to stało w salonie (a tak swoją drogą to pasowałoby do stylu industrialnego ) jest tyle rzeczy,któ®e trzeba mieć, kupić,cały czas coś nowego wychodzi To prawda... z drugiej strony bez połowy "tych rzeczy" udało nam się funkcjonować do tej pory. Czasem warto powiedzieć pass... i nie zamartwiać się, że czegoś tam nie mamy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 11.07.2012 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2012 mogę podać namiar do osoby, która zajmuje się filtrami i zmiękczaczami i może doradzić - [email protected]. Powołajcie się na mnie. Co do ogrodzeń, to najchętniej nie robiłabym od przodu wcale. Moim zdaniem, jak do tego dojdzie ładnie zrobiony podjazd jest prosto i elegancko. Niestety na naszej wiosce trzeba będzie ogrodzenie zrobić. Bardzo podoba mi się to zaprojektowane u Katti. Świetne ma też Rasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara74 11.07.2012 14:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2012 Ja zmiękczacz muszę mieć,a to z uwagi na baterię,nie chcę po roku ich wymieniać :)szczególnie tą wolnostojącą wannową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.07.2012 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 Basiu, dorzucam wizualkę z balustradą 3 wersje kominka: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 13.07.2012 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2012 pestko, jesteś czarodziejką mnie podoba się kominkowa opcja 3:yes: balustrady też świetne:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara74 14.07.2012 05:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2012 Pestko jak pięknie,aż chce budzić mojego męża...te lampy wtszące u góry ,jak przytulnie i domowo.... Zrób swoją stronę wrzucaj zdjęcia przed i po...niech wszyscy je zobaczą,... Kominki niestety ciężko oceniać ,bo one będą bardziej wystawać tzn około 60 -70 cm od ściany . Niestety wkładu nie mogę przebić do pomieszczenia za tą ścianą-tam mam schody do piwnicy.Na Twoich wizualkach kominek wystaje poza ścianę około 30-40 cm tylko .Poza tym to wystające gdzie dałaś cegłę jest kominem i rura podobno ma wchodzić od przodu do niego (tej szerszej widocznej od salonu ) a nie z boku (tego co odstaje odściany na 22 cm). Więc obudowa kominka musi obejmować część tego komina. Mąż się przewraca z boku na bok ,muszę mu pokazać... straszne dzięki,ale jakie super kanapy ,jak mi to pięknnie umeblowałaś dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.