Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze Guthouse


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pamiętam,że moja ciotka mroziła rosół,a potem rozmrażając go robiła pomidorówkę i inne zupy.Dobrze mieć coś przygotowane ,jak nam się nie chce robić to myk do lodówki i spokój.Ja ostatnio nie cierpię robić zakupów spożywczych,jak mam kupić cokolwiek to mnie skręca.Ostatnio ten obowiązek spadł na M.,ja planuję.

Dopadło mnie zwątpienie dzisiaj co do kuchni again.Nawet nie chcę się przyznawać bo mi głupio.

:lol2: witaj w klubie i ja nie lubię do marketow na zakupy spożywcze jeżdzić. toleruję tylko Lidl( 20 min i cale zakupy zrobione), Makro i w ostateczności Auchan:p ale u mnie też M często sam jezdzi:p a ja wtedy na fm siedzę

 

Basia, proponuję selekcję negatywną. Odrzuć co na pewno Ci się nie podoba. Zobaczymy ile tych wątpliwości zostanie
Pestko ty i dół:o rany do czego tu doszło. I tesknisz za chwastami:lol2: do mnie przyjedz:p bo ja w ogrodku nie lubię grzebać:rolleyes:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=131331&d=1345058791&thumb=1 ta kuchnia mi się strasznie podoba i nie jest rożowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzańca produkuje J. ostatnio, bo mówi, że po moim za szybko mu szumi w głowie.

Zapraszam grzaniex2.jpg

 

Julianna, dołączam się – wrzuć jeszcze inną perspektywę.

 

Basia wg. mnie czarna podłoga, cegła, drewniany stół, białe ramkowe fronty – wsio OK.

 

Podoba mi się ten półsłupek w kącie. Ładnie łamie monotonię, a tv zmieścisz nad nim. I wysoka robię łatwa do opanowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol2: witaj w klubie i ja nie lubię do marketow na zakupy spożywcze jeżdzić. toleruję tylko Lidl( 20 min i cale zakupy zrobione), Makro i w ostateczności Auchan:p ale u mnie też M często sam jezdzi:p a ja wtedy na fm siedzę

 

Pestko ty i dół:o rany do czego tu doszło. I tesknisz za chwastami:lol2: do mnie przyjedz:p bo ja w ogrodku nie lubię grzebać:rolleyes:

 

Zakupy to wróg, chyba, że dla poprawy nastroju wizyta w Etam, albo Venecji. Kocham tę bieliznę i te buty:wiggle:

 

Ja nie za chwastami tęsknię, tylko za pozbywaniem się ich i widokiem uporządkowanego ogrodu:rolleyes:

Jak ty grzebać w ziemi nie lubisz.... Czekaj za dużo Was wszystkich na tym forum. Monika, Ty masz ogródek? i może jeszcze ogrodnika ? To byłaby czysta rozpusta :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia Ty panna z Krakowa i tak mało o antykach wiesz:p,nie ,ja nie lubię wnętrz przeładowanych wielkimi dębowymi meblami gdańskimi.

Monia Ty na zakupy nie jeździsz i to widać po Tobie,a ja nie jeżdzę ,a wyglądam jakbym cały czas w sklepie siedziała,no może w cukierni bardziej.

 

Pestko generalnie mój klimat i gust ukształtował się poprzez kilka rzeczy po pierwsze geny szlacheckie:lol2:podróże-Anglia,USa i RPA .Szwecja.Jak to czytam to śmiać mi się chce ,bo możecie nie wiadomo kogo sobie wyobrazić

Edytowane przez Barbara74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu sobie Gadu gadu, a Ewa, pracowita pomocna dłoń wrzuciła cały komplet wizuali.

 

To ja bym tylko patrząc na rzut z góry wyrównała o strony jadalni linię półwyspu z linią wysokiej. A w kąciku przy wysokiej można coś ładnego postawić - wysoki szczupły wazon najlepiej z pięknego szarego szkła.

 

Albo jeszcze pociągnąć całość zabudowy i wyrównać do narożnika. Miejsca jest dosyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajne te podróże.

Ja troszkę inaczej :lol2: szlacheccy przyjaciele, Kanada, wizyty w Nowym Yorku, Francja i Egipt:stirthepot:.

Skrótowo wszystko brzmi śmiesznie :lol2: a to bardzo poważna sprawa, to z czym się stykamy i nasiąkamy:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa dała czadu ,super, ale ja mam wisielczy dzisiaj humor.Pestka czaruję grzańcem i kominkiem,a ja nie mamw obecnym domu ani grzańca ,ani kominka.Zapalę świeczki i wypiję wodę z sokiem z malin.

Pestko półwysep jest w lini wysokiej zabudowy,tylko na wizualce tego Ewa nie uwzględniła ,no bo nie wie dokładnie,i na prawo od wysokiej zabudowy nie ma miejsca na wazon ,bo ta zabudowa zaczyna się ścianką ,któ®a jest przedłużeniem ścianki w przedpokoju DSC00484.jpgDSC00548.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Egipt też poznałam od innej strony niż większość,ale nie byłam niczyją nałożnicą:no:

 

A wracając do cuisine:lol2:to nie jest to dziwne tam wysoko ,a tam średnia zabudowa?I jeszcze dodam ,co ś dziwnego ,jak zaproponowałam taki układ stolarzowi to powiedział,że zmywarka musi być specjalna do słupka,a te są bardzo drogie.A przecież moja siostra ma zmywarkę ,którą przed remodelingiem kuchni miała na ziemi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałam położyć Juliannę. Zostałyśmy same, bo Krzyś pojechał w góry. Musi naprawić płot i zawsze ładuje tam akumulatory (czyt. odpoczywa ode mnie ;)).

Nie wiem jak to się stało, ale ja naprawdę myślałam, że masz tam taki kącik. Poprawiać, czy wystarczy Wam wyobraźni? :D

 

Zazdroszczę Wam tych podróży :yes:

Edytowane przez julianna16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo ja zazdroszczę tym ,którzy ma fajną pracę, realizuje się ,czują ,że żyją ,mają wiatr w żaglach .U mnie pogoda bezwietrzna:(Brakuje mi zawodowego rozwoju.

 

Nie poprawiaj ,ale w tej średniej zabudowie to z tymi liniami to wiecie też ,że jest kipepsko.

Nie wiem czy to miejsce piekarnika tam daleko przy zmywarce to dobry pomysł,muszę to przeanalizować.

A jak Ty Ewo i Pestko byście zrobiły -tak po swojemu ,włącznie w zwyborem lodówki(sbs ,zabudowana)

Edytowane przez Barbara74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolej coś do tej wody:wiggle: Nie samym sokiem człowiek żyje:rotfl:

 

Kominek będziesz miała najwspanialszy na świecie i jedyny taki. Jak mi któryś zdun powiedział „ile domów i ludzi. tyle kominków”.

Pierwszego grańca piliśmy siedząc na gołym betonie przy ogniu w paskudnym pieco-kominku z rurą byle jak poprowadzoną do komina. Ale był pyszny:rolleyes:

 

Tak mi się zdawało, że masz tam wszystko na prosto, ale wizualka obudziła wątpliwości. Dobre zdjęcie pokazałaś.

 

Prawdę mówiąc niezbyt mi się to przedłużenie ścianki z przedpokoju podoba. Robi wrażenie słupa, przytłacza. Myślę, że ten element powoduje, że cała wysoka zabudowa wydaję się ciężka. Może odciąć go wizualnie o pomieszczenia np. okładając płytką ceglaną. Wtedy na tej ścianie od schodów w stronę salonu, gdzie „położyłam” cegiełki trzeba by zrobić zwykłą ścianę. Za dużo tego dobra ceglanego tam jest.

Sama popatrz

Guthouse-DSC00084bez-mebli.jpg Nie było tego widać na poprzednich rysunkach

 

Guthouse-DSC00544-z-balustradka.jpgGuthouse-kominek04.jpgGuthouse-piec_Westfire_28+transparent_glass.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zazdroszczę tym co mają fajną pracę :D.

Wiem, że uważasz moją za fajną i nie przeczę, że jest rozwijająca, dająca satysfakcję i "fajna", ale ma też minusy, które od czasu do czasu sprawiają, że chcę uciekać jak najdalej :(.

Hmm... gdyby ta kuchnia była moja, to brałabym pod uwagę dwa rozwiązania:

1. wyspa przyklejona do ściany, którą kiedyś rozrysowałam. Mam wrażenie, że byłaby bardziej funkcjonalna, bo miałabyś mniejszy trójkąt roboczy.

2. zabudowana lodówka

 

Ale Ty TUrządzisz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam nic do wody z sokiem :(a pić mi się cholernie chce,ale nie myśl,że nie mam bo wszystko wypiłam i dlatego mi się chce pić teraz:lol2:

 

Tam w salonie rzeczywiście za dużo cegły.Bo myślisz,że lepiej dać cegłę na kominie i bardziej w salonie niż przy schodach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, podróże to przede wszystkim ludzie. Chyba jednak bloga założę na googlu, a nie wątek na fm. Ciągle myślę, że będę chciała popisać nie tylko o perypetiach z domem. Miałam sporo ciekawych, zabawnych też, przygód. Fajnie byłoby ubrać te przeżycia w słowa.

 

KUCHNIA - głosuję na sbs. Piekarnik mi tam odpowiada. Jest blisko do spiżarni i zlewozmywaka. Przecież i tak byłby naprzeciw płyty w wysokiej. Od wysokiej do tego kącika tylko kroczek. A z tymi liniami chyba ciut już marudzisz, albo ja całkiem oślepłam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...