Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

włącznik schodowy + krzyżowy + czujnik ruchu


Recommended Posts

będzie działało.

W zwykłym połączeniu dajesz do pierwszego schodowego fazę, która jest przenoszona przez krzyżowy do drugiego schodowego i dalej do żarówki.

W tym przypadku z drugiego schodowego fazę podajesz do czujnika ruchu na wejście a wyjście tego czujnika tj fazę podajesz na żarówkę.

Działa w 100%

Edytowane przez PiotrTok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy czujnik ruchu nie będzie w tym przypadku mi mrugał światłem?

klatka schodowa jest nieco inna niż standardowa, bo ma tzw półpiętro, dlatego chcę tam umieścić włącznik krzyżowy. Za to na piętrze przy samych schodach będzie ostatni włącznik schodowy. Problem polega na tym, ze wychodząc z jednego z trzech pokoi jest parę metrów do ów włącznika i tak sobie pomyślałem, że fajnie byłoby zamontować czujnik ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o co chodzi z tym krzyżowym i schodowym?

 

Jeśli będzie po drodzebędzie wyłącznik schodowy i krzyżowy to nie ma bata, żeby to działało.

 

Eeee tam, opowiadasz wać pan bajki.

A oto i wspomniany bat

http://img832.imageshack.us/img832/9757/fmskan.jpg

 

S - schodowy

K - krzyżowy

Cz. - Czujnik ruchu

Reszta zrozumiała dla każdego majsterkowicza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tysonq

W międzyczasie zobaczyłem Twój drugi opis problemu, zgoła inny od pierwszego.

Tobie jest potrzebny zwykły wyłącznik czasowy uruchamiany klawiszem lub czujką ruchu.

Wyłącznik czasowy ze zwłoką np. 5 minut co pozwoli nawet babci zejść ze schodów.

Wyłącznik czasowy z podtrzymaniem, czyli z możliwością włączenia na stałe - sprzątaczka myje twoje schody/korytarz.

Rzuć okiem na produkty F&F lub ZAMEL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie działało.

W zwykłym połączeniu dajesz do pierwszego schodowego fazę, która jest przenoszona przez krzyżowy do drugiego schodowego i dalej do żarówki.

W tym przypadku z drugiego schodowego fazę podajesz do czujnika ruchu na wejście a wyjście tego czujnika tj fazę podajesz na żarówkę.

Działa w 100%

Eeee tam, opowiadasz wać pan bajki.

A oto i wspomniany bat

 

S - schodowy

K - krzyżowy

Cz. - Czujnik ruchu

Reszta zrozumiała dla każdego majsterkowicza.

 

Owszem będzie działać, ale mówimy tu o dwóch schodowych.

Temat: włącznik schodowy + krzyżowy + czujnik ruchu - liczba pojedyncza, znaczy się sztuk jeden.. Ja odczytałem to tak że Tysonq chce zastąpić ostatni schodowy czujką ruchu. Dlatego nie za bardzo rozumiałem o co chodzi z tymi wyłącznikami.

 

A może macie jakieś inne lepsze rozwiązanie?

Jeśli to możliwe to zastąp schodowy na piętrze krzyżowym, a ostatni schodowy daj na ściance między drzwiami do sypialni.

Drugie rozwiązanie to czujka ruchu równolegle (a nie jak na schematach szeregowo) do wyłączników schodowych.

Edytowane przez dendrytus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na półpiętrze (jak widać na przekroju) jest duża sypialnia, na piętrze są 2 sypialnie "bliźniacze", 1 sypialnia z garderobą i łazienka.

Po obu stronach nad schodami (ostatnimi, które prowadza na piętro), ale pod jętkami przez ok. 2m będą szły rury od wentylacji, trzeba będzie je obudować płytą g-k. reszta sufitu będzie także z płyt g-k.

Pomyślałem, że w tych zabudowaniach rur fajnie byłoby dać halogenówki, które klimatycznie będą oświetlały schody i ewentualne dekoracje na ścianach, idąc za ciosem zabudowa będzie dookoła korytarza na piętrze (trochę dziwnie by to wyglądało jak zabudowa kończyła by się w połowie korytarza, a zabudować kawałek muszę, bo trzeba ukryć rury).

Jednak światła może być za mało, dlatego w suficie też będą halogenówki i teraz nie wiem, czy mam połączyć to w jeden układ czyli oświetlenie z zabudowy + oświetlenie z sufitu?

Druga sprawa jest taka, że idąc z dołu do sypialni na półpiętrze zapalam światło i wtedy świeci się cała klatka schodowa + korytarz na górze... trochę bez sensu, bo nie wykorzystuję tego światła i jest ono mi nie potrzebne. Sprawa jest prosta, jeżeli dzieci będą szły do swoich sypialni na piętrze.

 

Mam nadzieję, że nie zamotałem za bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nad tą wysokością też myślałem w dwóch kategoriach:

1. utrudniona wymiana żarówek, chociaż jakby LEDy włożył to dłużej poświecą

2. Czy halogen z takiej wysokości da odpowiednią ilość światła na schody.

 

Chyba jednak trzeba będzie zrobić tak jak radzisz, czyli klatka na schodowym, a korytarz na ruch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nad tą wysokością też myślałem w dwóch kategoriach:

1. utrudniona wymiana żarówek, chociaż jakby LEDy włożył to dłużej poświecą.

Ale też padają i to szybciej niż zwykła żarówka. To się nazywa pech.

2. Czy halogen z takiej wysokości da odpowiednią ilość światła na schody.

O ile dobrze pamiętam to są trzy rodzaje standardowych halogenów. Punktowe, "normalne" i rozpraszające. Różnią się ukształtowaniem lustra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...