Tysonq 27.03.2011 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 Wytłumaczcie mi łopatologicznie jak to wykonać? Chcę by po włączeniu (włącznikiem) dalszą pracą (włącz/wyłącz) sterował czujnik ruchu. Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrTok 27.03.2011 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 Fazę z wyłączników podajesz na czujnik a wyjścia czujnika podajesz na żarówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dendrytus 27.03.2011 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 (edytowane) Ale o co chodzi z tym krzyżowym i schodowym? Fazę z wyłączników podajesz na czujnik a wyjścia czujnika podajesz na żarówkę. Jeśli będzie po drodzebędzie wyłącznik schodowy i krzyżowy to nie ma bata, żeby to działało. Edytowane 27 Marca 2011 przez dendrytus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrTok 27.03.2011 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 (edytowane) będzie działało. W zwykłym połączeniu dajesz do pierwszego schodowego fazę, która jest przenoszona przez krzyżowy do drugiego schodowego i dalej do żarówki. W tym przypadku z drugiego schodowego fazę podajesz do czujnika ruchu na wejście a wyjście tego czujnika tj fazę podajesz na żarówkę.Działa w 100% Edytowane 27 Marca 2011 przez PiotrTok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tysonq 27.03.2011 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 czy czujnik ruchu nie będzie w tym przypadku mi mrugał światłem?klatka schodowa jest nieco inna niż standardowa, bo ma tzw półpiętro, dlatego chcę tam umieścić włącznik krzyżowy. Za to na piętrze przy samych schodach będzie ostatni włącznik schodowy. Problem polega na tym, ze wychodząc z jednego z trzech pokoi jest parę metrów do ów włącznika i tak sobie pomyślałem, że fajnie byłoby zamontować czujnik ruchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 27.03.2011 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 Ale o co chodzi z tym krzyżowym i schodowym? Jeśli będzie po drodzebędzie wyłącznik schodowy i krzyżowy to nie ma bata, żeby to działało. Eeee tam, opowiadasz wać pan bajki. A oto i wspomniany bat http://img832.imageshack.us/img832/9757/fmskan.jpg S - schodowy K - krzyżowy Cz. - Czujnik ruchu Reszta zrozumiała dla każdego majsterkowicza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 27.03.2011 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 TysonqW międzyczasie zobaczyłem Twój drugi opis problemu, zgoła inny od pierwszego.Tobie jest potrzebny zwykły wyłącznik czasowy uruchamiany klawiszem lub czujką ruchu.Wyłącznik czasowy ze zwłoką np. 5 minut co pozwoli nawet babci zejść ze schodów.Wyłącznik czasowy z podtrzymaniem, czyli z możliwością włączenia na stałe - sprzątaczka myje twoje schody/korytarz.Rzuć okiem na produkty F&F lub ZAMEL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tysonq 27.03.2011 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 jakoś włącznik czasowy mi się nie widzi... wrzucam rzuty domu. Żółte kółka to włączniki. Rzut 2 to piętro (poddasze). Myślałem, żeby w korytarzu na poddaszu umieścić czujnik ruchu. A może macie jakieś inne lepsze rozwiązanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dendrytus 27.03.2011 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 (edytowane) będzie działało. W zwykłym połączeniu dajesz do pierwszego schodowego fazę, która jest przenoszona przez krzyżowy do drugiego schodowego i dalej do żarówki. W tym przypadku z drugiego schodowego fazę podajesz do czujnika ruchu na wejście a wyjście tego czujnika tj fazę podajesz na żarówkę. Działa w 100% Eeee tam, opowiadasz wać pan bajki. A oto i wspomniany bat S - schodowy K - krzyżowy Cz. - Czujnik ruchu Reszta zrozumiała dla każdego majsterkowicza. Owszem będzie działać, ale mówimy tu o dwóch schodowych. Temat: włącznik schodowy + krzyżowy + czujnik ruchu - liczba pojedyncza, znaczy się sztuk jeden.. Ja odczytałem to tak że Tysonq chce zastąpić ostatni schodowy czujką ruchu. Dlatego nie za bardzo rozumiałem o co chodzi z tymi wyłącznikami. A może macie jakieś inne lepsze rozwiązanie? Jeśli to możliwe to zastąp schodowy na piętrze krzyżowym, a ostatni schodowy daj na ściance między drzwiami do sypialni. Drugie rozwiązanie to czujka ruchu równolegle (a nie jak na schematach szeregowo) do wyłączników schodowych. Edytowane 27 Marca 2011 przez dendrytus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 27.03.2011 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 TysonqJeśli to nie problem, opisz swoimi słowami co chcesz uzyskać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tysonq 28.03.2011 06:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 na półpiętrze (jak widać na przekroju) jest duża sypialnia, na piętrze są 2 sypialnie "bliźniacze", 1 sypialnia z garderobą i łazienka. Po obu stronach nad schodami (ostatnimi, które prowadza na piętro), ale pod jętkami przez ok. 2m będą szły rury od wentylacji, trzeba będzie je obudować płytą g-k. reszta sufitu będzie także z płyt g-k.Pomyślałem, że w tych zabudowaniach rur fajnie byłoby dać halogenówki, które klimatycznie będą oświetlały schody i ewentualne dekoracje na ścianach, idąc za ciosem zabudowa będzie dookoła korytarza na piętrze (trochę dziwnie by to wyglądało jak zabudowa kończyła by się w połowie korytarza, a zabudować kawałek muszę, bo trzeba ukryć rury).Jednak światła może być za mało, dlatego w suficie też będą halogenówki i teraz nie wiem, czy mam połączyć to w jeden układ czyli oświetlenie z zabudowy + oświetlenie z sufitu?Druga sprawa jest taka, że idąc z dołu do sypialni na półpiętrze zapalam światło i wtedy świeci się cała klatka schodowa + korytarz na górze... trochę bez sensu, bo nie wykorzystuję tego światła i jest ono mi nie potrzebne. Sprawa jest prosta, jeżeli dzieci będą szły do swoich sypialni na piętrze. Mam nadzieję, że nie zamotałem za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dendrytus 28.03.2011 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 Z tymi halogenami to zastanów się czy nie będą za wysoko. Od czasu do czasu trzeba je wymienić.Z tym zapalaniem światła klatka i korytarz kiedy idzie się na pół piętro, to bez przesady.Może tak:-klatka na schodowym. korytarz na ruch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tysonq 28.03.2011 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 nad tą wysokością też myślałem w dwóch kategoriach:1. utrudniona wymiana żarówek, chociaż jakby LEDy włożył to dłużej poświecą2. Czy halogen z takiej wysokości da odpowiednią ilość światła na schody. Chyba jednak trzeba będzie zrobić tak jak radzisz, czyli klatka na schodowym, a korytarz na ruch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dendrytus 28.03.2011 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 nad tą wysokością też myślałem w dwóch kategoriach: 1. utrudniona wymiana żarówek, chociaż jakby LEDy włożył to dłużej poświecą. Ale też padają i to szybciej niż zwykła żarówka. To się nazywa pech. 2. Czy halogen z takiej wysokości da odpowiednią ilość światła na schody. O ile dobrze pamiętam to są trzy rodzaje standardowych halogenów. Punktowe, "normalne" i rozpraszające. Różnią się ukształtowaniem lustra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.