Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom 95-100 m2 w systemie gospodarczym, jakie koszty?


Recommended Posts

Witam,

 

tematy podobne są wszędzie, ale nie chciałbym rozmawiać o domach 400 m2.

Chciałbym wybudować dom 95-100 m2 w systemie gospodarczym.

Planuję zrobić samemu fundamenty, ściany zewnętrzne, izolacje, instalacje CO, wodną, kanalizę, tynki, płytki, podłogi, montaż okien, łazienkę.

Mocno się zastanawiam nad dachem i ociepleniem dachu, stropami, ale to zlecę komuś, tak samo posadzki i elektrykę.

Chcę nająć jednego majstra i w razie potrzeby pracować razem z nim. Mogę mieć pomoc znajomego przy instalacjach, ale tylko na kilka dni.

Mam od groma wolnego czasu, ale ograniczone fundusze, wolałbym wykonać wszystko za gotówkę i wziąć tylko mały kredyt.

 

Obejrzałem mnóstwo projektów i mam dużo wątpliwości.

Chcę ładny projekt prostopadłościanu, dach dwuspadowy, bez balkonów i wykuszy, z jednym kominem, garaż dobudowany.

Czy ktoś mi zaproponuje ładny i sprawdzony projekt?

Na ile powinienem liczyć finanse w stanie surowym zamkniętym i deweloperskim? A jakie fundusze powinienem mieć, żeby wykonać dom do w połowie skończony, do zamieszkania od teraz i wykończenia reszty później?

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 149
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Planuję zrobić samemu fundamenty, ściany zewnętrzne, izolacje, instalacje CO, wodną, kanalizę, tynki, płytki, podłogi, montaż okien, łazienkę.

 

To życzę powodzenia niewykonalne. Instalacje - zgodzę się pod warunkiem, że masz o tym pojęcie, ale fundamenty i ściany, tynki i ta reszta wymaga niestety pomocnika chociaż jednego. Jeżeli nie masz doświadczenia, to poprawki mogą cię więcej kosztować niż wynajęcie fachowców (prawdziwych).

 

Chcę ładny projekt prostopadłościanu, dach dwuspadowy, bez balkonów i wykuszy, z jednym kominem, garaż dobudowany.

Czy ktoś mi zaproponuje ładny i sprawdzony projekt?

 

Nie wiadomo jaka masz działkę. Jeżeli jest duża to nie idź w górę. Parterowy i tylko parterowy. Chodzenie po kilkanascie razy na dzień po schodach jest nudne. Projektów w necie jest dużo wystarczy dostosować do swoich warunków.

 

Na ile powinienem liczyć finanse w stanie surowym zamkniętym i deweloperskim? A jakie fundusze powinienem mieć, żeby wykonać dom do w połowie skończony, do zamieszkania od teraz i wykończenia reszty później?

Koszt zależny od miejscowości budowy, ale musisz doliczyć ok. 30% tego co pierwotnie wyliczyłeś.

Życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To życzę powodzenia niewykonalne. Instalacje - zgodzę się pod warunkiem, że masz o tym pojęcie, ale fundamenty i ściany, tynki i ta reszta wymaga niestety pomocnika chociaż jednego. Jeżeli nie masz doświadczenia, to poprawki mogą cię więcej kosztować niż wynajęcie fachowców (prawdziwych).

 

O tynki się nie boję, mam czas i dam sobie radę. Nie musi być spod igły. Liczę się z tym, że pierwsze pomieszczenie będzie gorsze, potem już tylko lepsze, coś już robiłem, ale nie całość. Trochę się obawiam sufitów, bo jeszcze tego zupełnie nie robiłem.

Kolega sam stawiał ściany, na drugiej budowie obok było dwóch majstrów i szło podobnie, chociaż on nie miał tyle czasu, co wynajęci pracownicy.

Myślę o fundamentach, trzeba będzie kogoś wziąć do samego wylewania, nie da rady samemu. I tak trzeba mierzyć wszystko przy fachowcach, bo mają w nosie poziomy i odległości, więc się ich nie puści samych. Już mi się zdarzało poprawiać po fachowcach, dobrze robili, ale wystarczyła sprzeczka i moja nieobecność, żeby odstawiali fuszerkę, chyba z lenistwa, albo głupoty?

To jest do zrobienia, tylko ile zajmie czasu? :)

 

Myślę o ściance 1 W Porotherm 44 ocieplanej. Czy to dobry wybór?

 

Działka duża, ale się zastanawiam nad parterem. Trzeba zrobić większy fundament i ściany i dłuższy dach. Wychodzi na to samo, a budynek jest jak barak.

Edytowane przez BobZielony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

podziele sie moim doswiadczeniem, gdyz buduje dom o pow.calkowitej 190 m2 - tj. ok 140 uzytkowej. Wszytkie prace za wyjatkiem dachu (tez pomagalem z ciekawosci) wykonalem wlasnorecznie lub z pomoca rodziny i przyjaciol. Nie jestem z zawodu budowlancem, ale ekonom i pasjonatem roznych rzeczy a od trzech lat budowlanka to moj konik! Mialem juz wczesiejsze doswiadczenia z budownictwem typu wakacje na saksach w Niemczech, prowadzenie sprzedazy i doradztwa roznych materialow z branzy bud.

Na pewno mozna samemu zbudowac dom za nie duze pieniadze i z dobrych materialow tylko trzeba miec checi do pracy i WOLNY CZAS!

Momentami siada tez psycha, gdy cos nie idzie np. tynki - chlapiemy po sobie i po oczach, ale Polak potrafi i to opanowac. Co do tynkow wlasnie polecam cement-wapienny jak podklad a na finish gipsowy + gladz. Sufity na terriwie zrobilem tynkiem gipsowym i szpachlowanie gladzia. Nie peka i nie rysuja sie jak u innych na GK.

Na budowie nie zaluje stali, betonu i cementu- stac mnie bo robocizna jest moja poza tym nauczylem sie, ze na wszytko trzeba zwracac uwage bo pozniej sie moze zemscic. Nigdy sie nie spiesz, gdyz pozniej beda poprawki!

Sciany z porothermu, dobra dachowka a podjazd i sciezki z kostki granitowej. Drogie jest zrobienie co i woda, ale tu oszczedzisz kolo 10 tys. jak zrobisz w czesci sam - bez przylacza gazu i kotlowni. Materialy kupuj w 2-3 hurtoniach bud., bedziesz mial super upusty + internet ( czasami taniej jest zamowic z drugiego konca kraju).

 

powodzenia

piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to siadam i czytam, czytam, czytam, oglądam i potem dopiero się decyduję.

Obejrzałem trochę kosztorysów i odliczam wszystko, co mogę sam zrobić.

Niespecjalnie lubię gips, wkurza mnie to, bo za jakiś czas widać ubytki i czasami pęknięcia i nawet nie trzeba mieć latających ciągle dzieci.

Kiedyś murarz potrafił zaprawą wyrównać ściany i było dobrze, teraz wszędzie gips i karton, nawet tam, gdzie nie potrzeba.

Znajomemu fachowcy gładzią robili pion na ścianach w długim przedpokoju, trochę stracił na tym pieniędzy, zanim się zorientował, że coś jest nie tak.

Miał ładny projekt łazienki, inni fachowcy mu tak zrobili, że po miesiącu popękało. Fakt, były tam takie naprężenia płyt, że nie miało prawo to wytrzymać. To się robi z czego innego, ale kartony są modne i na siłę wciskają.

Ja nie chcę płacić za głupotę wykonawców, wolę płacić za własne błędy.

 

Ps. A powiedz jeszcze, czy te tynki z gruszki, czy z worka robiłeś?

Edytowane przez BobZielony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym wybudować dom 95-100 m2 w systemie gospodarczym.

To trochę drożej ale koszt rozłoży się na raty.

 

Planuję zrobić samemu fundamenty, ściany zewnętrzne, izolacje, instalacje CO, wodną, kanalizę, tynki, płytki, podłogi, montaż okien, łazienkę.

Mocno się zastanawiam nad dachem i ociepleniem dachu, stropami, ale to zlecę komuś, tak samo posadzki i elektrykę.

Chcę nająć jednego majstra i w razie potrzeby pracować razem z nim. Mogę mieć pomoc znajomego przy instalacjach, ale tylko na kilka dni.

 

Na to zaoszczędzisz około 70 tyś

 

Mam od groma wolnego czasu, ale ograniczone fundusze, wolałbym wykonać wszystko za gotówkę i wziąć tylko mały kredyt.

 

Nieraz jest warto zrobić u kogoś coś co się potrafi najlepiej,

wziąć za to kasę i zapłacić firmie która zrobi coś u Ciebie na czym się nie znasz a chciałbyś tylko pomóc.

Ale takie coś jest trudne do zorganizowania i nie zawsze jest możliwe, ale to dobry sposób na finansowanie swojej budowy.

 

 

Obejrzałem mnóstwo projektów i mam dużo wątpliwości.

Prosty indywidualny projekt z Twoimi założeniami zrobi każdy projektant który wykona Ci tez jego adaptację, myślę, ze wtedy cena nie będzie dużo większa.

 

Na ile powinienem liczyć finanse w stanie surowym zamkniętym

ok 50 %

i deweloperskim?

pozostałe 50%

A jakie fundusze powinienem mieć, żeby wykonać dom do w połowie skończony, do zamieszkania od teraz i wykończenia reszty później?

 

To zależy na jakim poziomie pozwolą Ci go zamieszkać, ile nie skończony, bo jak wiesz zamieszkanie domu bez odbioru skutkuje karą do 10tyś itd... itd.

 

Myślę, że przy dobrej motywacji i zapale którego jak widzę Ci nie brakuje musisz szykować się na ok 280-300 tyś złotych( i dużo pracy własnej)

Edytowane przez CityMatic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę drożej ale koszt rozłoży się na raty.

Nie rozumiem. Drożej samemu, niż w firmie? Czy taniej przy pomocy jednej firmy?

 

Na to zaoszczędzisz około 70 tyś

To jest już coś. Tylko na co tamta kwota 300 tys.?

To wychodzi ponad 3,5 tys. za metr, więc żadna oszczędność. :(

 

Nieraz jest warto zrobić u kogoś coś co się potrafi najlepiej,

wziąć za to kasę i zapłacić firmie która zrobi coś u Ciebie na czym się nie znasz a chciałbyś tylko pomóc.

Święta racja. Są ludzie, którzy się u innych uczą i potem dopiero robią na swoim. Ja bym chyba się zapadł pod ziemię ze wstydu, gdyby coś poszło nie tak u kogoś.

 

To zależy na jakim poziomie pozwolą Ci go zamieszkać, ile nie skończony, bo jak wiesz zamieszkanie domu bez odbioru skutkuje karą do 10tyś itd... itd.

Nie wiedziałem o karze. W zasadzie to trzeba bardzo dużą część zrobić, żeby zamieszkać, można w kilku pomieszczeniach zostawić tynki, wykończeniówkę, może drugą łazienkę. To już nie są duże koszty.

 

Cienko to wszystko widzę, ale lepsza brutalna prawda, niż czarowanie. Wolałbym nie brać kredytu, sprzedać co mam i dołożyć własnej pracy. Chyba jednak muszę iść zagrać w lotto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby przyjąć że budowa 1 m. kw to 2500 zł to wychodzi 250 tys. zł. Tylko jeszcze trzeba doliczyć koszty transportu materiałów na budowę no i swój czas. Dom przecież sam się nie zbuduje, a człowiek na wszystkim się nie zna. A nie lepiej i taniej skorzystać z jakiejś firmy. No stawki mają podobne.

 

Np. takie

Dom za 3 tys. za m.kw

http://www.favore.pl/174552_budowa-domow-pod-klucz-technologia-tradycyjna-rzeszow-podkarpackie.html

 

Dom za 2,6 tys. za m.kw.

http://www.favore.pl/239874_kompleksowa-budowa-domow-na-dzialce-klienta-piotrkow-tryb-lodz-belchatow-wojlodzkie-lodzkie.html

 

Konstrukcje drewniane wychodzą taniej, ale ludzie jakoś nie są do tego przekonani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mógłbym zaoszczędzić 70 tys., to czemu nie skorzystać z tego?

Uważam, że więcej niż 3 osoby na małej budowie, to sztuczny tłok i często te osoby chodzą z kąta w kąt i udają, że coś robią.

Przy instalacji elektrycznej są fajne ekipy, które przez jeden dzień potrafią zrobić całość.

 

Według mnie, jedna kompetentna osoba dobrze zmotywowana, robi tyle, co 4 "fachowców". I co najważniejsze, nie traci się przez nią pieniędzy na poprawianie fuszerek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mógłbym zaoszczędzić 70 tys., to czemu nie skorzystać z tego?

Uważam, że więcej niż 3 osoby na małej budowie, to sztuczny tłok i często te osoby chodzą z kąta w kąt i udają, że coś robią.

Przy instalacji elektrycznej są fajne ekipy, które przez jeden dzień potrafią zrobić całość.

 

Według mnie, jedna kompetentna osoba dobrze zmotywowana, robi tyle, co 4 "fachowców". I co najważniejsze, nie traci się przez nią pieniędzy na poprawianie fuszerek.

 

I to jest święta racja.

Co do mojej wcześniejszej odpowiedzi:

To trochę drożej ale koszt rozłoży się na raty.
bo budowanie systemem gospodarczym zawsze jest droższe zawsze zostają materiały, zawsze coś trzeba pożyczyć narzędzia czy sprzęt , długo trzeba korzystać z taryfy budowlanej, ciężko jest znaleźć ekipę tylko na jakiś fragment i jest droższa( np u mnie budowa komina kosztowała "0" zł, z klinkieru była wliczona w koszt całej murarki domu a było ich trzy dość duże - gdyby przyszło zapłacić za wymurowanie ich osobnej ekipie to koszt byłby ok 5-6 tyś śmieszne - ale prawdziwe.

Najwięcej da się zaoszczędzić na instalacjach i to każdych - bo prócz tego że większość można i kupuje się taniej przez internet to jeszcze samemu się nie oszukamy co do ilości i zastosujemy tylko to co jest nam niezbędnie potrzebne nie zwielokrotnimy np ilości zabezpieczeń , nie wmontujemy nieskończonej ilości kolanek w instalacji wodnej itp itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to wszystko rozumiem, ale skoro wybudowali Ci kominy za darmo, to znaczy, że gdzie indziej dość dobrze zarobili.

Szukanie przez majstrów pracy kosztuje, masz rację, że lepiej wziąć jedną solidną ekipę, niż nawet kilka również solidnych.

U Ciebie dom jest z dachem kopertowym, pewno spory, to przy tym dodatkowa praca, to będzie tylko z 10% więcej.

Mnie nie stać na 3000 zł/m2, dlatego muszę pokombinować, bo muszę gdzieś mieszkać i mam na to termin.

Chyba bym się wściekł, gdybym miał siedzieć w domu, majstrowie by sami hulali po budowie, robili różne czary, a ja miałbym płacić za ich głupoty.

Wezmę jedną osobę, która sobie sama wybudowała dom, obejrzę ten dom dokładnie i będziemy razem walczyć.

Ja mam motywację 99 lvl. :) Mogę mieszkać na budowie i pracować 14/7, byle osiągnąć dobry efekt.

Pożyjemy, zobaczymy, może za jakiś czas mi się spodoba taka praca? ;)

Na razie się pytam i ryję w różnych materiałach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

tematy podobne są wszędzie, ale nie chciałbym rozmawiać o domach 400 m2.

Chciałbym wybudować dom 95-100 m2 w systemie gospodarczym.

Planuję zrobić samemu fundamenty, ściany zewnętrzne, izolacje, instalacje CO, wodną, kanalizę, tynki, płytki, podłogi, montaż okien, łazienkę.

 

witaj w klubie.;)

 

dobrze kombinujesz i jak masz na "start" z 5 dych i perspektywy na następne dwa razy tyle - startuj!

 

pozdro

NETbet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam rozumieć, że mówisz, że gdybym miał 150 tys. gotówki, to warto zaczynać?

 

Witam , chłopie jeżeli masz na start półtora stówy to na nic nie czekaj , zamawiaj kopare i wio , ktoś wyżej pisal o zalewaniu fundamentów - że potrzeba kogoś do pomocy , a gó.....no tam , uwierz i zaufaj , ja ławy i fundament zrobiłem sam - DOSŁOWNIE , wziąłem ojca do pomocy ale okazało się ze przydal się tylko po to aby rowerykiem skoczyć po browara , ze ścianami fundamentowymi mialem zgryz , szalunek na wysokość 1,3 m robiłem 2 miechy pofajrantami i w soboty , samo zalewanie trwało 3 razy po 15 min , potem 45 min przerwy zanim grucha przywiozła następną partię betonu ,oczywiscie z pompą , bałem się tej pompy jak cholera bo nie miałem wczesniej pojęcia o tym jak tym się robi ,okazało się że bajka , fundamenty lałem bo nie miał by kto podać jakie 2 tyś bloczków , ściany 3 pełne soboty i dwa tyg w miedzy czasie pofajrantami , sąsiedzi patrzyli jak na psychopatę ale potem juz z daleka krzyczeli cześć pełni szacunku , dom 120 m2 z poddaszem , najlepszy byl motyw z więżbą , mam sasiada cieślę , nie mógł uwieżyć jak można postawić w pojedynkę 8 metrowe krokwie , zaczynaj i nie bój nic , jeżeli masz chęci to to się tylko liczy ,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba mieć naodkładane 150 tys. - wystarczy mniej, tylko jak pisze netbet muszą być widoki na dopływ gotówki w kolejnych sezonach. Wszystko na ten temat było w wątku o budowie domu za 200 tys., ale zaznaczam, że mocno się rozrósł i może być trudny do przebrnięcia.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?171092-Dom-do-ok.200-ty%C5%9B.-jest-sens-marzy%C4%87

Przy takim nakładzie pracy własnej ważne jest, żeby dobrze rozplanować prace na kolejne sezony i już. Chodzi mi o to, żeby dać radę siłowo, czasowo i mieć w miarę stały dopływ pieniędzy. No i żeby budowa zimowała na etapach uznawanych za bezpieczne.

Projekt - zależy co się komu podoba i co będzie pasowało do ustawienia działki względem stron świata oraz lokalnych widoków atrakcyjnych i mniej ciekawych. Z500, Domek i Archeton mają trochę prostych projektów typu stodoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że przy dobrej motywacji i zapale którego jak widzę Ci nie brakuje musisz szykować się na ok 280-300 tyś złotych( i dużo pracy własnej)

 

Hmmm - koszt trochę przesadzony. Za trochę powyżej 300 tysi skończę swój o pow. 260 kwadratów, 200 użytkowej. Na dzień dzisiejszy SSO z oknami, drzwiami zewnętrznymi i bramą garażową z automatyką to 100 tysi.

Z ekip: cieśle, dekarze, tynkarze, wylewkarze, z wykończenia - płytkarze w łazienkach.

Samodzielnie: szalunki, zbrojenia, ławy (pompa), murowanie fundamentu, chudziak (gruszka), komin, ściany parteru, strop, poddasze użytkowe, instalacje kanalizacyjne, CO, elektryka, IT, alarm, woda, zabudowa poddasza, większość wykończenia, izolacje termiczne, płoty, zagospodarowanie działki itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że się taki ruch zrobił. :)

Dziękuję za dobre słowo, jutro się zabiorę za czytanie dziennika i podobnych materiałów.

 

Jak przez wszystko przebrnę i przeliczę, to zagadam z kobitą.

100% zaufania, ale decyzja musi być wspólna i przemyślana.

Będę się pytał, jakby co, szczególnie tych, którzy sami zrobili wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojej strony dodam - dokładnie przelicz, czy dasz radę - nie tylko pieniądze, ale i siły. Samodzielna budowa daje odskok od czasem stresujących sytuacji zawodowych, ale i przynosi kolejne. Z drugiej strony daje niesamowitego pozytywnego kopa psychicznego i satysfakcję. Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...