Wentylacja w mieszkaniu

[worobiej]

Witam,

 

sprawa jest następująca. Mieszkanie w 3 - piętrowym budynku. Każde z mieszkań ma osobne przewody wentylacyjne (z tego co mi wiadomo).

W mieszkaniu były 3 kratki wentylacyjne. 2 w kuchni, 1 w łazience.

Do jednej - kuchennej został podłączony okap z wyciągiem.

Pozostałe dwie - 1 w kuchni i jedna w łazience, pozostawione bez zmian.

 

Problem:

gdy włączę wyciąg okapu, powietrze wydostaje się z kratek wentylacyjnych w kuchni i łazience.

 

Moje pytanie:

1. Czy możliwe jest, że wszystkie te kratki prowadzą do jednego przewodu wentylacyjnego? Wszystko by na to wskazywało, bo niby skąd to wydostające się powietrze przy włączonym wyciągu.

2. Niestety wszystko jest zabudowane, więc nie mogę tego dokładnie sprawdzić ale wydaje mi się, że każda z kratek idzie do innego przewodu wentylacyjnego. Czy możliwe więc, że te przewody są połączone w jakimś innym miejscu?

3. Jak to sprawdzić bez rozwalania pionu wentylacyjnego?

4. Czy jest opcja aby to naprawić? Np poprzez wstawienie jakiegoś rodzaju zaworów zwrotnych?

5. A może jest ktoś w Warszawie kto się na tym zna i wykonałby usługę sprawdzenia tych przewodów?

 

Pozdrawiam

[ProMyst]

Na pewno jest to to samo powietrze które wyciąga z kuchni? Może wyciąga Ci z kuchni a drugimi nawiewa nowe?

[worobiej]

Też tak sobie pomyślałem ale wyraźnie "czuć", że to powietrze z okapu. Poza tym chyba nie zaciągałoby aż tak bardzo.

[PliP]

No to włóż lustereczko do komina wentylacyjnego i zobacz czy widać niebo i czy jest realne aby te kanały się łączyły.

Po za tym okap kuchenny ma swoją wydajność- pewnie około 150m3 powietrza albo i więcej

Skoro to powietrze zabierane jest z kuchni to skądś musi nadlecieć nowe. więc zasysane jest przez kanał wentylacyjny w pokoju obok.

Na dachu zapewne są zadaszone i zabudowane w jeden wspólny wylot. Tak więc powietrze sobie zawraca i w pokoju wiedzą, co robione jest w kuchni.

[Gość zibik_eng]

 

Problem:

gdy włączę wyciąg okapu, powietrze wydostaje się z kratek wentylacyjnych w kuchni i łazience.

 

Moje pytanie:

1. Czy możliwe jest, że wszystkie te kratki prowadzą do jednego przewodu wentylacyjnego? Wszystko by na to wskazywało, bo niby skąd to wydostające się powietrze przy włączonym wyciągu.

 

Normalne w starych budynkach - jeden kanal wentylacyjny.

Natychmiast masz zlikwidować wyciąg (zabronione jest podłączanie tego typu urządzeń do wspólnych kanałów wentylacyjnych)

Jeżeli w pozostałych mieszkaniach używają piecyków gazowych to możesz doprowadzić do tragedii - tzn śmiertelnego zaczadzenia sąsiadów.

 

2. Niestety wszystko jest zabudowane, więc nie mogę tego dokładnie sprawdzić ale wydaje mi się, że każda z kratek idzie do innego przewodu wentylacyjnego. Czy możliwe więc, że te przewody są połączone w jakimś innym miejscu?

 

W starych budynkach norma - albo brak wentylacji albo wszyscy do jednego kanału (nieprawidłowo)

 

3. Jak to sprawdzić bez rozwalania pionu wentylacyjnego?

 

Inwentaryzacja budynku lub opinia kominiarska - najlepiej i to i to.

 

4. Czy jest opcja aby to naprawić? Np poprzez wstawienie jakiegoś rodzaju zaworów zwrotnych?

 

Wykonać projekt dobudowy przewodów wentylacyjnych i wykonać nowe kanały zgodnie z projektem

 

5. A może jest ktoś w Warszawie kto się na tym zna i wykonałby usługę sprawdzenia tych przewodów?

Każdy kominiarz lub uprawniony inżynier budownictwa.

Edytowane 29 Marca 2011 przez zibik_eng

[worobiej]

Nie muszę likwidować żadnego urządzenia.

Każde z mieszkań ma osobne przewody wentylacyjne do każdego z pomieszczeń (kuchnia, łazienka).

 

Rozwiązanie okazało się proste - wystarczyło uchylić okno

Nie zdawałem sobie sprawy, że wyciąg może wytworzyć takie podciśnienie w mieszkaniu.

 

Dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam