Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pn?cza na pó?nocn? elewacj?


Recommended Posts

A może jakieś drzewko.

Kiedyś w Muratorze było opisane jak rozpiąć chyba gruszkę na ścianie.

Jak byłem w górach to widziałem takiego ładnego banzaja na całą ścianę szczytową, chyba z jałowca, lub czegoś podobnego. Wyglądało toto zajeb.... cośtam tralala. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakieś drzewko.

Kiedyś w Muratorze było opisane jak rozpiąć chyba gruszkę na ścianie.

Jak byłem w górach to widziałem takiego ładnego banzaja na całą ścianę szczytową, chyba z jałowca, lub czegoś podobnego. Wyglądało toto zajeb.... cośtam tralala. :wink:

 

Rozpinanie drzewek na ścianie wymaga nieco kunsztu ..i po pierwsze ściana nie może być północna.

Wszystkie drzewka owocowe czy ogniki, irgii, róże rozpinane na ścinach - popularne dość np: w Austrii i w Italii zawsze na ścianie południowej lub południowo-wschodniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 years później...

Witam :)

Próbowałam znaleźć odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, ale się nie udało.

Otóż w granicy działki mam wielką, białą , północną ścianę, częściowo porośniętą bluszczem. Tydzień temu poucinałam odrosty i powsadzałam gałązki w ziemię, a nuż się przyjmą :oops:

Nie chcę mieć jednak na tej ścianie tylko zielonego, pragnę koloru kwiatów.

Moje pytanie brzmi, czy dadzą radę powojniki i bluszcz żyć na jednej płaszczyźnie muru, czy powinnam zbudować dodatkową konstrukcję, przed ścianą bluszczu ?

i jeszcze jedno pytanie.

Jakiś czas temu zostały na działce posadzone thuje w równym szeregu, na zachodniej ścianie.

Nie przepadam za nimi, ale są ładne, szmaragdowe, wysokie 160-170 cm.

Co i w jakiej odległości przed nimi mogę posadzić, by złamać tę monotonię ?

Nie lubię zbyt jaskrawych kolorów kwiatów.

Moim marzeniem jest klimat ogrodu, jaki posiada hanka55 .

 

Pomóżcie nowicjuszce, proszę :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie brzmi, czy dadzą radę powojniki i bluszcz żyć na jednej płaszczyźnie muru, czy powinnam zbudować dodatkową konstrukcję, przed ścianą bluszczu ?

 

Bluszcz trzyma się muru korzeniami czepnymi. Powojniki zaś, owijają się ogonkammi liściowymi, więc muszą mieś konstrukcję do owijania ( siatkę , kratownicę, linki stalowe mocowane dystansowo, etc.)

 

 

Jakiś czas temu zostały na działce posadzone thuje w równym szeregu, na zachodniej ścianie. Nie przepadam za nimi, ale są ładne, szmaragdowe, wysokie 160-170 cm.

Co i w jakiej odległości przed nimi mogę posadzić, by złamać tę monotonię ?

Nie lubię zbyt jaskrawych kolorów kwiatów.

 

Może trawy?

Tu Hakonechloa macra "Aureola.

http://www.ca.uky.edu/HLA/Dunwell/HakmacAureolaweb.jpg

 

- może szpaler z "rzuconych asymetrycznie" kul złotego bukszpanu ( aurea), lub tańszych, ale tez do formowania , kulek złotego ligustra?

 

- 50-100cm przed Thujami możesz dać niemal wszystkie krzewy -, róże, azalie, rhododendrony, hortensje drzewiastą np. Anabelle lub Grandiflorę.

 

- Jeśli zaś thuje mają być ozdobione i potaktowane jako " stojaki" to może powojniki botaniczne lub włoskie? Tnie się je niemal do gruntu, a gałązki thui spłenią funkcję podpory. Powojniki botaniczne są także w formach płożących, nie przekraczających 50cm wysokości.

 

- Albo...jedną, dwie duże ( 5-10m rozpiętości!) pnące róze, dla których thuje będą stelażem ( New Dawn, White New Dawn, Coral Dawn, Bobby James, Rarade, Rosarium Uetersen, Veichenblau, etc).

 

Moim marzeniem jest klimat ogrodu, jaki posiada hanka55 .

 

Az pokraśniałam jak..buraczek! :oops: Dziękuję bardzo za przemiłą pochwałę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haniu, że tak się zwrócę, :oops: bardzo Ci dziękuję za to piękne zdjęcie

i utrafioną w 100 % odpowiedź. Nie zrozumiałam tylko jednego zdania :-?

 

Tnie się je niemal do gruntu, a gałązki thui spłenią funkcję podpory

 

Nie znam również tych roślin, które wymieniłaś, ale nic to, mając nazwy ,poradzę sobie śpiewająco .

 

Wyraziłam się mało precyzyjne, jeśli chodzi o bluszcz na " białej fabryce " :D

Bluszcz. który już się pnie, jest podtrzymywany przez sznurki. Które się rwą.

Ot, taka " mądra byłam " :cry:

Szukając rozwiązania tego problemu, natrafiłam jakiś czas temu na Twój post

o podtrzymywaniu pnączy łańcuchem. Tak więc pracowicie poprzeplatam

łańcuch i zabezpieczę przed spadnięciem to, co już jest ( ok 6 m.dł, 2,5 wys)

Na reszcie ściany, tam, gdzie jeszcze nie ma bluszczu , zawieszę siatkę, najlepiej jakąś srebrną, by nie straszyła przez lata, zanim zarośnie.

Postaram się teraz sprecyzować pytanie :

Czy powojniki i bluszcz, zasadzone od maluchów, są w stanie rosnąć jednocześnie na jednej ścianie, czy może bluszcz " zadusi " powojniki ?

 

Haniu, budowę zacznę i skończę ( mam nadzieję ) w przyszłym roku.

A w tym czasie niechby sobie już rosło. :)

 

Jeszcze raz dziękuję za przepiękne urozmaicenie szpaleru thui. Tak zrobię .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tnie się je niemal do gruntu, a gałązki thui spłenią funkcję podpory

Niektóre odmiany powojnika przycina się króciutko, ale one co roku odrastają ( są bylinami) i w lecie pnąc się po drzewach i krzewach, dorastają do 203 metrów. Na jesień zamierają, wczesną wiosną przyciną się je 20-50cm od ziemi, więc to co wyrosło poprzedniego lata - obcięte, zdejmuje sie z thuj.

 

Czy powojniki i bluszcz, zasadzone od maluchów, są w stanie rosnąć jednocześnie na jednej ścianie, czy może bluszcz " zadusi " powojniki ?

Poleciłabym choć 50 cm odległości od rzędu, w którym posadziłaś bluszcz, tak, by oba gatunki nie walczyły o wodę i pokarm.Powojniki lubia glebę lekko wapienną, bluszcz raczej kwaśną ( bo w naturze porasta podszyt lesny),

Zobacz tu, jak będzie wyglądał Twój bluszcz / hedera, za kilka lat!

http://clematisonline.nl/images/hedera%20hibernica%20hedera.JPG

tu raczej nie ma miejsca na roślinę konkurującą.I jeśli możesz, proszę, "przyklej" go do ściany, nawet robiąc siatkę ( sznurek, żyłka, gwoździe), bo on musi w końcu wypuścić korzonki czepne :D

 

http://www.pnacza.pl/graph/ph_mury_zle_hedera_helix_korzenie.jpg

 

http://www.arborea.se/Hedera%20hibernica%202.jpg

A tu wybierzesz sobie odpowiednie powojniki, które później możesz kupić w sklepie :D

I wspaniały artykuł "Uprawa pnączy na naturalnych podporach i jako okrywowe"

 

http://www.clematis.home.pl/wms/wmsg.php/3917.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hanka55 napisał:

 

Niektóre odmiany powojnika przycina się króciutko, ale one co roku odrastają ( są bylinami) i w lecie pnąc się po drzewach i krzewach, dorastają do 203 metrów. Na jesień zamierają, wczesną wiosną przyciną się je 20-50cm od ziemi, więc to co wyrosło poprzedniego lata - obcięte, zdejmuje sie z thuj.

 

Rozumiem.

 

W sobotę poszukam sobie " w naturze " podanych przez Ciebie gatunków roślin, mam kilka dużych centrów ogrodniczych, zupełnie niedaleko :)

Dziękuję, hanka, idę się " zagłębiać" :o

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...