Byle do ... zimy !

[EZS]

przeciera się siedzę w pracy i czuję przez skórę jak trawa rośnie po tym deszczu. Normalnie czuję ją

I znowu w ruch pójdą kosiarki, najpierw z prawej dwie spalinowe, potem z lewej elektryczna, naprzeciw mają za to traktorek.. Dobrze, że u nas zwyczaj stadnego koszenia, jeden zaczyna to reszta dołącza i potem jakiś czas spokój.

[Liwko]

Kto leje?

Bo ja się umowiłem ze szwagrem na wieczór, ale jak ktoś jest chętny już...

 

Mi przez jakiś czas nie lejcie. Wymiękłem.

[amalfi]

Moja prywatna dżungla jest nie do opanowania po takim deszczu. Co do koszenia, to u mnie malutkie działki, więc sąsiedzi popierdzą parę minut kosiarkami i spokój.

[wykrot]

Mi przez jakiś czas nie lejcie. Wymiękłem.

 

E tam,

miałem dzień przerwy i Euro spoko!

[Liwko]

E tam,

miałem dzień przerwy i Euro spoko!

 

Byłem dzisiaj u laryngologa i mam do wycięcia polip na strunach głosowych. Zero alkoholu, zero fajek, zero gazowanych, zero gorących i zimnych, zero mordy darcia... Jak żyć, jak żyć?

[jar.os]

Byłem dzisiaj u laryngologa i mam do wycięcia polip na strunach głosowych. Zero alkoholu, zero fajek, zero gazowanych, zero gorących i zimnych, zero mordy darcia... Jak żyć, jak żyć?

 

krótko????

[Liwko]

krótko????

 

Ale ja jeszcze domu nie wykończyłem. Albo ja albo on

[wykrot]

Byłem dzisiaj u laryngologa i mam do wycięcia polip na strunach głosowych. Zero alkoholu, zero fajek, zero gazowanych, zero gorących i zimnych, zero mordy darcia... Jak żyć, jak żyć?

 

Nie wiem. Ale wiem jak było... Chyba tak się żyło...

 

http://img.wiocha.pl/images/1/9/19029cd201d5563ae08193c181819c2e.jpg

[jar.os]

I nie radzę wykańczać , ja też mam nie wykończony , sąsiad wykończył i będzie się rozwodził , żonka kombinuje jak go hawiry pozbawić , ja póki co łudzę się że dla swojej starej jeszcze do czegoś się przydam więc i kont mam bezpieczny ( choć nie wykończony )

[Liwko]

zsyp powinien być zainstalowany na całej powierzchni podłogi

[Liwko]

I nie radzę wykańczać , ja też mam nie wykończony , sąsiad wykończył i będzie się rozwodził , żonka kombinuje jak go hawiry pozbawić , ja póki co łudzę się że dla swojej starej jeszcze do czegoś się przydam więc i kont mam bezpieczny ( choć nie wykończony )

 

Eee, to spokój. U mnie najpierw ona ze mną się wykończy

[jar.os]

Moja na mnie się uodporniła:bash:

[Liwko]

Moja na mnie się uodporniła:bash:

 

Kobietę należy zawsze zaskakiwać. Spróbuj choć raz wrócić trzeźwy to zobaczysz jak się zdziwi. Pewnie zaraz do lekarza cię wyśle

[jar.os]

Kobietę należy zawsze zaskakiwać. Spróbuj choć raz wrócić trzeźwy to zobaczysz jak się zdziwi. Pewnie zaraz do lekarza cię wyśle

 

Aż tak nie mam zamiaru się poświęcać ( wrócić trzeźwy )

[Liwko]

Aż tak nie mam zamiaru się poświęcać ( wrócić trzeźwy )

 

Wiedziałem, znudziła się a nie uodporniła...

[bobiczek]

Kobietę należy zawsze zaskakiwać. Spróbuj choć raz wrócić trzeźwy to zobaczysz jak się zdziwi. Pewnie zaraz do lekarza cię wyśle

 

albo dopadnie ją nostalgia i zacznie zdjęcia narzeczonych i sympatii z młodości przeglądać.

Nie ryzykuj

[Liwko]

W sumie racja...

[wykrot]

albo dopadnie ją nostalgia i zacznie zdjęcia narzeczonych i sympatii z młodości przeglądać.

Nie ryzykuj

 

http://mistrzowie.org/uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL//201205/1336396353_by_daniel818.jpg?

[wykrot]

http://mistrzowie.org/uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL//201205/1336307158_by_duzzzy.jpg

[eniu]

Za ciepło to to nie jest... Ale w sumie dobrze. Dupa komu zmarznie,

robota bedzie...