Komentarze do dziennika Majkiego

[majki]

Najgorsze, ze wszyscy doradzaja mi ten wiekszy kociol, nawet ten co bedzie montowal.

Ale przeczytalam caly watek o kotlach i jak jest przewymiarowany to sa duze straty i zimno w domu.

Jeeezu...

Jesli chodzi o trawke, to u mnie chyba na niej sie skonczy, bo z moim zmyslem artystycznym wyjdzie jakis, nie wiem... busz:)

 

W instrukcji jest opisana opcja zmniejszenia mocy kotła. Ja sobie to zrobiłem, przyciąłem go bodajże do 70% mocy fabrycznej ...

Na logike biorąc to ma tylko większą moc na starcie, a więc jak ktos ma mały dom i małe zapotrzebowanie na ciepło to wtedy duża moc na starcie nie jest potrzebna. Kocioł pracuje z modulacją, więc sam sobie dobiera "do ilu" dojdzie, tyle tylko, ze ten większy od startu używa większej mocy a więc i pewno gazu.

Ale ja tak jak pisałem wole mieć zapas. Namawiać nie będę, ale na razie działa wszystko bardzo fajnie i jestem zadowolony z wyboru bardzo.

 

pozdrawiam, majki

[78mysz]

Najgorsze, ze wszyscy doradzaja mi ten wiekszy kociol, nawet ten co bedzie montowal.

Ale przeczytalam caly watek o kotlach i jak jest przewymiarowany to sa duze straty i zimno w domu.

Jeeezu...

Jesli chodzi o trawke, to u mnie chyba na niej sie skonczy, bo z moim zmyslem artystycznym wyjdzie jakis, nie wiem... busz:)

trzeba sobie policzyć zapotrzebowanie na ciepło dla domu, a nie brać co dają. Dla jednego 24 to a dużo dla drugiego za mało, ale gdzie nie spojrzałam to mi wciskali 24 kW

[sure]

Majki, to morze ze zdjęcia jakieś ciepłe było, mam nadzieję?

[majki]

Oj bardzo ciepłe, bardzo ....

 

pozdrawiam, majki

[mayadaski]

Coś Ci szczerze powiem ... kilka lat temu jak razem z Żoną byliśmy na badaniu USG i lekarz powiedział "będzie córka" ... gdzieś coś mnie ścisnęło. Wiesz taka męska głupia duma co do "posiadania" syna, że przedłużenie rodu, takie tam ...

I powiem coś bardzo wyraźnie. Po juz kilku latach wiem, że Córka jest fajniejsza. I więcej... jak będzie jeszcze kiedyś kolejne dziecko to chciałbym mieć drugą dziewczynkę ...

Może to cieżko mi wytłumaczyć, albo komuś zrozumieć ...

Jeden kolega z pracy jak powiedziałem, że będę ojcem i miał córkę rzekł "dziewczynki sa fajniejsze i ładniej pachną"

I niech tak zostanie

 

pozdrawiam, majki

 

Zazdroszcze!!!! I rozumiem o czym piszesz...przedluzanie rodu jest tylko przez corke a nie przez syna. Z synem to tylko nazwisko zostaje, ale babcine przepisy, serwetki czy pieczolowity rytual wycierania starej wazy zawsze jest pielegnowany przez corki...a to wlasnie przedluza rod i pamiec o nim, o rodzinie...synowie rzadko dbaja o takie szczegoly ...jezeli taki sie znajdzie to jest wyjatek....

Ja zawsze chcialam miec corke...i nie udalo sie juz 2 razy...poniewaz ryzyko trzeciego syna jest zbyt duze to 3 raz probowac juz nie bedziemy;)

 

Maja

[milek1719500956]

Majki - słów brak, jakie pokazujesz cuda http://emotikona.pl/emotikony/pic/2napalony.gif

Kolory, faktury i kształty - wszystko moje.

Taras absolutnie taki, jaki planuję, kolor super - a nie widziałam jeszcze takiego nigdzie, wszędzie są beżowe... - poproszę o info: producent, nazwa, kolor i cena

 

I dom masz posadowiony niziutko - zdradź proszę (może być na priv), na jakim poziomie masz chudziak względem poziomu gruntu? Niebawem zabieram się za fundament i próbuję ustalić idealny poziom zero, tak żeby taras wyszedł jak najniżej, bo też chcę ziemny zrobić z takich płyt

 

 

 

Popieram - córcie są the best - mąż też chciał syna, a teraz sam siebie nie rozumie dlaczego... I z tym zapachem też coś jest...

Edytowane 7 Września 2010 przez *milek*

[sure]

Oj bardzo ciepłe, bardzo ....

 

pozdrawiam, majki

To zazdroszczę!

Ale z takim popsutym piecem to chyba w domku nie marzniecie! Ja na razie ratuję się kominkiem!

[majki]

Ja zawsze chcialam miec corke...i nie udalo sie juz 2 razy...poniewaz ryzyko trzeciego syna jest zbyt duze to 3 raz probowac juz nie bedziemy;)

 

Maja

 

Mnie tam dziewczynki fajne wychodzą ... ( żartuję )

Wiesz, nie wiadomo co u nas ewentualnie wyjdzie kiedyś ... NAJWAŻNIEJSZE - obyz ZDROWE .... z resztą da się radę

 

pozdrawiam, majki

[majki]

Majki - słów brak, jakie pokazujesz cuda http://emotikona.pl/emotikony/pic/2napalony.gif

Kolory, faktury i kształty - wszystko moje.

Taras absolutnie taki, jaki planuję, kolor super - a nie widziałam jeszcze takiego nigdzie, wszędzie są beżowe... - poproszę o info: producent, nazwa, kolor i cena

 

I dom masz posadowiony niziutko - zdradź proszę (może być na priv), na jakim poziomie masz chudziak względem poziomu gruntu? Niebawem zabieram się za fundament i próbuję ustalić idealny poziom zero, tak żeby taras wyszedł jak najniżej, bo też chcę ziemny zrobić z takich płyt

 

 

 

Popieram - córcie są the best - mąż też chciał syna, a teraz sam siebie nie rozumie dlaczego... I z tym zapachem też coś jest...

 

Zawstydzasz ....

Taras : http://polbruk.pl/doc_379-_polbruk-plaza.html my płaciliśmy po 70 zł /m2

A dom mamy za nisko - niestety - wiem, że jest fajnie bo nisko nad ziemią, ale nizej niż droga i już wiem, ze te 2 bloczki fundamentowe trzeba było wyżej ...

Ale : od strony ogrodu dom byłby bardzo wysoki ...

Teraz poziom gruntu od strony kuchni jest w sumie na poziomie podłogi w domu, poziom tarasu wyższego jest na poziomie podłogi w domu, ale podłoga w pokojach od ogrodu jest jakieś 0,5 metra nad poziomem gruntu ...

 

pozdrawiam, majki

[majki]

To zazdroszczę!

Ale z takim popsutym piecem to chyba w domku nie marzniecie! Ja na razie ratuję się kominkiem!

 

No, jak ja to mówię : żalu nie ma ...

 

pozdrawiam, majki

[milek1719500956]

Zawstydzasz ....

Taras : http://polbruk.pl/doc_379-_polbruk-plaza.html my płaciliśmy po 70 zł /m2

A dom mamy za nisko - niestety - wiem, że jest fajnie bo nisko nad ziemią, ale nizej niż droga i już wiem, ze te 2 bloczki fundamentowe trzeba było wyżej ...

Ale : od strony ogrodu dom byłby bardzo wysoki ...

Teraz poziom gruntu od strony kuchni jest w sumie na poziomie podłogi w domu, poziom tarasu wyższego jest na poziomie podłogi w domu, ale podłoga w pokojach od ogrodu jest jakieś 0,5 metra nad poziomem gruntu ...

 

pozdrawiam, majki

 

Po prostu jestem szczera - trafiasz idealnie w mój gust, to się zachwycam

 

A dlaczego za nisko - obawiasz się jakichś podtopień, czy masz wysoko wody gruntowe?

Ja mam podobną sytuację - działkę mam ze spadkiem od drogi i gdybym "0" zrobiła nad poziomem drogi, taras miałabym 90 cm nad gruntem, bo akurat w tym miejscu jest tak nisko. Ty też masz z tego co rozumiem różne poziomy.

Ja mam sucho, wody nie ma, więc chcę zrobić zero niżej niż droga i cieszyć się niskim tarasem i minimalną ilością schodów. Odwodnienia liniowe w podjeździe i porządna izolacja ściany fundamentowej powinny wystarczyć... Tylko zastanawiam się ile konkretnie nad gruntem ma być chudziak, żeby było dobrze..

[majki]

Po prostu jestem szczera - trafiasz idealnie w mój gust, to się zachwycam

 

A dlaczego za nisko - obawiasz się jakichś podtopień, czy masz wysoko wody gruntowe?

Ja mam podobną sytuację - działkę mam ze spadkiem od drogi i gdybym "0" zrobiła nad poziomem drogi, taras miałabym 90 cm nad gruntem, bo akurat w tym miejscu jest tak nisko. Ty też masz z tego co rozumiem różne poziomy.

Ja mam sucho, wody nie ma, więc chcę zrobić zero niżej niż droga i cieszyć się niskim tarasem i minimalną ilością schodów. Odwodnienia liniowe w podjeździe i porządna izolacja ściany fundamentowej powinny wystarczyć... Tylko zastanawiam się ile konkretnie nad gruntem ma być chudziak, żeby było dobrze..

 

Ja mam glinę, izolacje bardzo dobre, ale woda u nas prawie w ziemię nie wsiąka ... dopóki kostki nie było wszystko płynęło od drogi do domu i poza niego ...

Oryginalnie w projekcie mielismy mieć lekkie skarpy wokół domu i dom na podwyższeniu, ale na pewno byłoby to generalnie gorsze niż jak jest teraz.

No umówmy się, ten 1 bloczek fundamentowy w górę by sie przydał

Odwodnienia liniowe mamy, zarówno w podjeździe jak i przed garażem. Co fascynujące, nawet przy ulewach sporych woda wsiąka swobodnie w kostkę i prawie nic nie płynie tymi odwodnieniami ... Może jakby lało tydzień ... ?

 

pozdrawiam, majki

[olgusieniunieczka]

Majki masz mój taras Przynajmniej dzięki tobie na wizualce zaoszczędzę

 

 

"Taras : http://polbruk.pl/doc_379-_polbruk-plaza.html my płaciliśmy po 70 zł /m2" eee, to cena razem z robocizną??

 

Chłopie a jaki kolor elewacji planujesz? Bo ja generalnie też chcę szarą kostkę tylko się zastanawiam czy grafit czy "betonowy" szary dać. Wiesz szary dach, u mnie częściowo szara elewacja i to właśnie przy podjeździe.

U ciebie nie za ponuro i przytłaczająco? Pytam bo na zdjęciach superowo!

[majki]

Majki masz mój taras Przynajmniej dzięki tobie na wizualce zaoszczędzę

 

 

"Taras : http://polbruk.pl/doc_379-_polbruk-plaza.html my płaciliśmy po 70 zł /m2" eee, to cena razem z robocizną??

 

Chłopie a jaki kolor elewacji planujesz? Bo ja generalnie też chcę szarą kostkę tylko się zastanawiam czy grafit czy "betonowy" szary dać. Wiesz szary dach, u mnie częściowo szara elewacja i to właśnie przy podjeździe.

U ciebie nie za ponuro i przytłaczająco? Pytam bo na zdjęciach superowo!

 

Nie ma problemu, każda moja wizualka 100 zł - przeslij kase na konto

Coooooooooooooooś Ty ... 70 zł to sam materiał, do tego robocizna po 4 dychy za m2 ...

Elewacja będzie jakaś też chyba ... szara ... Ale to moja Żona by głównie okresliła dokładnie jaki kolor Bo ja co mówie jaki to po łbie dostaję

Nam nie wydaje sie ponuro. W sumie lubimy monotematycznie, stonowanie i chyba własnie ... chłodno ...

Elegancko. To słowo mi pasuje

 

pozdrawiam, majki

[olgusieniunieczka]

Nie ma problemu, każda moja wizualka 100 zł - przeslij kase na konto

Coooooooooooooooś Ty ... 70 zł to sam materiał, do tego robocizna po 4 dychy za m2 ...

Elewacja będzie jakaś też chyba ... szara ... Ale to moja Żona by głównie okresliła dokładnie jaki kolor Bo ja co mówie jaki to po łbie dostaję

Nam nie wydaje sie ponuro. W sumie lubimy monotematycznie, stonowanie i chyba własnie ... chłodno ...

Elegancko. To słowo mi pasuje

 

pozdrawiam, majki

 

O żesz...dobrze mieć ojca brukarza...nie ma co.

Wizualka za 100, mówisz? rozważę...albo się zdjęciami zadowolę

 

Nie musisz mi o szarościach opowiadać, to i moje klimaty. A takie stonowane kolory to jeszcze poczucie ładu i porządku w moim niepoukładanym i nieuporządkowanym życiu wprowadzają... i chyba nie nudzą się tak szybko jak krzykliwe kolory. Ja do kolorów nic nie mam wprost przeciwnie- stosuję je w łatwo-wymienialnych dodatkach.

 

Oj, oj, czy to słonko zza chmurki wyjrzało?

[Alunek]

Witaj Majki!

 

Gratulki!

Kostka fantastycznie wyszła...zgrała się z ogrodzeniem i domem. No i oczywiście pokój Marysi - przesłodki.Motylki to naklejki , czy tapeta?

 

Patrząc na dotychczasowe twoje poczynania to już nie mogę doczekać się co stworzysz w ogrodzie;)

[milek1719500956]

Ja mam glinę, izolacje bardzo dobre, ale woda u nas prawie w ziemię nie wsiąka ... dopóki kostki nie było wszystko płynęło od drogi do domu i poza niego ...

Oryginalnie w projekcie mielismy mieć lekkie skarpy wokół domu i dom na podwyższeniu, ale na pewno byłoby to generalnie gorsze niż jak jest teraz.

No umówmy się, ten 1 bloczek fundamentowy w górę by sie przydał

Odwodnienia liniowe mamy, zarówno w podjeździe jak i przed garażem. Co fascynujące, nawet przy ulewach sporych woda wsiąka swobodnie w kostkę i prawie nic nie płynie tymi odwodnieniami ... Może jakby lało tydzień ... ?

 

pozdrawiam, majki

 

To utwierdziłeś mnie w przekonaniu, żeby robić nisko domek, bo u mnie piach i sucho - ponoć nawet nie mam co mieć nadziei na studnię do podlewania roślinek http://emotikona.pl/emotikony/pic/2placz.gif

Wątpię, żeby kiedykolwiek woda spływała do domu, nawet bez odwodnień, ale zrobimy w razie czego, też dwa - dla świętego spokoju.

Generalnie mam największą zagwostkę na jakim poziomie dać ostatni bloczek fundamentowy, bo biorąc pod uwagę wszystkie warstwy podłogi, z podłogówką, to już będzie grubo - czyli wychodzi mi albo ostatni bloczek i chudziak na równi z gruntem, albo poniżej...

 

Majki masz mój taras

 

Prawda, że piękny ci on?

[majki]

O żesz...dobrze mieć ojca brukarza...nie ma co.

Wizualka za 100, mówisz? rozważę...albo się zdjęciami zadowolę

 

Nie musisz mi o szarościach opowiadać, to i moje klimaty. A takie stonowane kolory to jeszcze poczucie ładu i porządku w moim niepoukładanym i nieuporządkowanym życiu wprowadzają... i chyba nie nudzą się tak szybko jak krzykliwe kolory. Ja do kolorów nic nie mam wprost przeciwnie- stosuję je w łatwo-wymienialnych dodatkach.

 

Oj, oj, czy to słonko zza chmurki wyjrzało?

 

Dooooobra, fotki po 5 dych puszczę ...

Co do kolorów to podstawa - fajnie że jest ponad 16 milionów. Ja ich wszystkich w domu mieć nie muszę

No, słonko wychodzi, ale jutro ma chyba lać ...

 

pozdrawiam, majki

[majki]

Witaj Majki!

 

Gratulki!

Kostka fantastycznie wyszła...zgrała się z ogrodzeniem i domem. No i oczywiście pokój Marysi - przesłodki.Motylki to naklejki , czy tapeta?

 

Patrząc na dotychczasowe twoje poczynania to już nie mogę doczekać się co stworzysz w ogrodzie;)

 

Tak, pasuje wszystko do siebie

Motylko to naklejki.

Z ogrodem spokojnie ... ja przyznam sie szczerze jeszcze to mało czuję, ale Żona mnie na pewno przekona i go poczuję

 

pozdrawiam, majki

[majki]

Prawda, że piękny ci on?

 

Nieeeeeee ... ja taki piękny nie jestem .........

 

pozdrawiam, majki