Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Majkiego


Recommended Posts

Rura jakoś chyba nie wychładza, przynajmniej nic nie zauważyłem ( ale idzie dość mocno pod chudziakiem w ubitym piachu więc jest izolacja ), potem wchodzi bezpośrednio pod kominek i tam jest regulacja powietrza poprzez cięgno i klapkę, kótra może całkowicie odciąć powietrze, co widać na palącym się kominku pięknie - od razu przygasa :)

Czerpnia z nierdzewki jest na wysokości około 1 m więc nic tam raczej się nie dostanie ... Od czerpni do wlotu pod kominkiem idzie fi160 pomarańczowa, niczym nie izolowana.

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzieki Majki.Wlasnie o to "cięgno i klapke" mi chodzilo.Musze dopytac instalatora czy moj wklad kominkowy cos takiego posiada (nie mam popielnika) .U nas rura idzie bezposrednio pod chudziakiem ale mamy polozone 22 cm styro wiec tez moze nie bedzie "ciaglo"

Kakusku, jak masz zamykany kominek, to nie będziesz tego ciągu czuć wcale. Ja kompletnie nie pamiętam o zamykaniu dopływu powietrza i czuję jak ciągnie dopiero jak podnoszę szybę kominka.

 

Cześć Majki! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Majki.Wlasnie o to "cięgno i klapke" mi chodzilo.Musze dopytac instalatora czy moj wklad kominkowy cos takiego posiada (nie mam popielnika) .U nas rura idzie bezposrednio pod chudziakiem ale mamy polozone 22 cm styro wiec tez moze nie bedzie "ciaglo"

 

Mój wkład też tego nie ma, ta przepustnica jest przed kominkiem na końcu rury z zewnątrz - kupowąłem osobno, bodajże kosztowała coś 150 zł ...

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie zdjęcia spiżarni?:rolleyes: I czy są same dobre wieści w wiadomej sprawie?:)

 

Nie no, normalnie read my brain ... ;)

Dziś właśnie w spiżarni skończylismy wszystko ... Są regały i półki już ... Skąd wiedziałaś ? ;) :)

A w wiadomej sprawie jest na razie ok. Zaczynam "działać" sam - życie pokaże czy to był dobry wybór ... ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasia zamykany wiec mnie uspokoilas :)

Majki ale w razie czego gdybys mogl to pokazalbys fotke jak to wyglada bo jesli dobrze rozumiem to w obudowie musisz miec wyprowadzona jakies wichajstro aby tym regulowac ?

 

Spoko, ja fotograficznie jestem przygotowany ;)

 

http://img204.imageshack.us/i/001501ip8.jpg

 

Tutaj ta elastyczna wchodzi przed redukcję fi100 do kominka. Jest tak : z zewnątrz pod kominek wchodzi fi160 pomarańczowa kanalizacyjna, potem jest przepustnica z cięgnem, potem ten kawałek elastycznej rury i redukcja już wpięta w kominek. Mimo redukowania z fi160 do fi100 nie ma problemów z ciągiem i paleniem. Śssssie aż miło :p

 

Jeszcze inaczej

http://img99.imageshack.us/img99/6177/000501wq7.jpg

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok schemat podpiecia zakumalam (wiedzialam ze jestes fotograf ;)) tylko dalej nie wiem jak mozesz regulowac ta klapka (zeby ja otwierac lub zamykac) jak wszytsko to teraz masz obudowane.Nie bede Cie juz meczyc zapytam po prostu mojego instalatora kiedy przyjdzie czas obudowy wkladu .Wpadlam tez na pomysl ze skoro u Ciebie mimo redukcji ze 160 na 100 jest nadal dobry ciag w kominku to moze ja zrobie tez min redukcje tylko z drugiej strony.Wpiecie do kominka o ile pamietam mam fi 160 ale na zewnatrz nie mam jak schowac tej szerokiej rury w elewacji.Albo wypuszcze ja w ziemi tak jak Ty i na koncu z ziemi bedzie wystawala czerpnia powietrza (niestety patrzylam na ceny i znalazlam takie za 750 zl) albo wlasnie zrobie redukcje np do fi120 i puszcze to po elewacji (tak z 1m nad poziomem gruntu) Bede ocieplac styropianem 12 cm lub 15 cm wiec na pewno fi160 nie "chowa mi sie pod ocieplenie zwlaszcza ze musze to jeszcze "wykrecic" do gory (nie wiem czy wogole mnie rozumiesz :rolleyes:)

Jesli zas chodzi "o wiadoma sprawe" to uwazam ze bardzo dobzre zrobiles.Sami mamy podobne problemy i po powrocie tez mam zamiar uruchomic cos swojego.Czlowiek sie nameczy ale nie ebdzie od nikogo uzalezniony :rolleyes:(no moze troche od ZUS ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm

nowe zdjęcia........... ;)

tulipany pięknie rosną, trochę nawozu i podlewanie i będą jeszcze większe i ładniejsze :)

 

 

ps.

nie rozważałeś "emigracji" do W-wy? tutaj to miasto to jest gorzej niż tragedia, takiego syfu nie ma chyba w żadnym większym mieście w PL

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowe zdjęcia........... ;)

tulipany pięknie rosną, trochę nawozu i podlewanie i będą jeszcze większe i ładniejsze :)

 

 

ps.

nie rozważałeś "emigracji" do W-wy? tutaj to miasto to jest gorzej niż tragedia, takiego syfu nie ma chyba w żadnym większym mieście w PL

 

pozdr.

 

Nie rozważałem. Zapuściłem tutaj silne korzenie :) A w wawce ostatnio bywam dość często : jednak lepiej mi się jeździ po Łodzi :)

No i ja akurat Łódż uwielbiam ... Ale to moje zboczenie ;)

Wybór był prosty : Wawa - większa kasa i brak czasu na nic ( dojazdy, zachrzanianie w robocie, itp ) vs Łódź - mniejsza kasa i Rodzina.

Dla mnie prosty wybór :)

Tu sobie sam kasę zrobię ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
Nie rozważałem. Zapuściłem tutaj silne korzenie :) A w wawce ostatnio bywam dość często : jednak lepiej mi się jeździ po Łodzi :)

No i ja akurat Łódż uwielbiam ... Ale to moje zboczenie ;)

Wybór był prosty : Wawa - większa kasa i brak czasu na nic ( dojazdy, zachrzanianie w robocie, itp ) vs Łódź - mniejsza kasa i Rodzina.

Dla mnie prosty wybór :)

Tu sobie sam kasę zrobię ;)

 

pozdrawiam, majki

 

z tym to akurat się nie zgodzę bo ulice w tym "mieście" są gorsze niż na zabitej dechami wsi, niestety.......... i to jest tragiczne

z brakiem czasu to też nie jest tak źle, bez przesady, zresztą mieszkać można wszędzie - ja mieszkam tak mniej więcej w trzech lokalizacjach i jakos ujdzie

wg mnie to miasto nie ma żadnej przyszłości i powoli zapada się w nicość ale to moje zdanie

 

ale jak to mówią good luck!!!! :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozważałem. Zapuściłem tutaj silne korzenie :) A w wawce ostatnio bywam dość często : jednak lepiej mi się jeździ po Łodzi :)

No i ja akurat Łódż uwielbiam ... Ale to moje zboczenie ;)

Wybór był prosty : Wawa - większa kasa i brak czasu na nic ( dojazdy, zachrzanianie w robocie, itp ) vs Łódź - mniejsza kasa i Rodzina.

Dla mnie prosty wybór :)

Tu sobie sam kasę zrobię ;)

 

pozdrawiam, majki

 

Nie dość, ze lampy u dzieci mamy te same to i tak samo lokalnymi patriotami jesteśmy :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym to akurat się nie zgodzę bo ulice w tym "mieście" są gorsze niż na zabitej dechami wsi, niestety.......... i to jest tragiczne

z brakiem czasu to też nie jest tak źle, bez przesady, zresztą mieszkać można wszędzie - ja mieszkam tak mniej więcej w trzech lokalizacjach i jakos ujdzie

wg mnie to miasto nie ma żadnej przyszłości i powoli zapada się w nicość ale to moje zdanie

 

ale jak to mówią good luck!!!! :) :)

 

Chodziło mi nie o drogi, ale o mniejsze korki ;)

Ale wiem, gdzie bez zastanowienia bym się przeprowadził jeśli chodzi o "podobanie" miasta .... Wrocław. Właśnie wróciłem, zdałem wszystkie graty z firmy ...

Ilekroć byłem, to zawsze utwierdzało mnie w przekonaniu, ze to piękne miasto, z niezwykłym klimatem, niesamowicie rozwijające się ...

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...