Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Majkiego


Recommended Posts

Witam Majki, ja znowu do Ciebie jako do lidera:)

 

Wciąż wracam do Twojego dziennika i podglądam różne rozwiązania no i podziwiam efekt końcowy. Tym razem trapi mnie dach - teraz zauważyłam, że do grafitowej dachówki masz szare rynny, a ja zamówiłam czarne, no i teraz przezywam, czy będzie dobrze wyglądało????

Najważniejsza jednak sprawa to wykonawca - nasz umówiony cieśla/dekarz nie daje znaku życia, może podałbyś namiary na swojego fachowca pana S.? Przejrzałam wczoraj całą tablicę polecanych i nie mam pewności czy to ten z Kurowic...

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pewnie już o tym pisałaś ale ogrom stron w komentarzach zmusza mnie do zadania tego pytania. Jakie masz kafle w kuchni i podłogę w salonie? Obecnie jestem na etapie poszukiwania materiałów na podłogi a właśnie twoje trafiły w mój gust.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Majki, ja znowu do Ciebie jako do lidera:)

 

Wciąż wracam do Twojego dziennika i podglądam różne rozwiązania no i podziwiam efekt końcowy. Tym razem trapi mnie dach - teraz zauważyłam, że do grafitowej dachówki masz szare rynny, a ja zamówiłam czarne, no i teraz przezywam, czy będzie dobrze wyglądało????

Najważniejsza jednak sprawa to wykonawca - nasz umówiony cieśla/dekarz nie daje znaku życia, może podałbyś namiary na swojego fachowca pana S.? Przejrzałam wczoraj całą tablicę polecanych i nie mam pewności czy to ten z Kurowic...

 

Pozdrawiam :)

 

Tak, mam szare rynny stalowe Lindaba. Grają razem z kolorem dachówki i podbitki, ale to oczywiście kwestia co sie komu podoba.

Namiary na pana S. z Kurowic ;) lecą na PW.

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie już o tym pisałaś ale ogrom stron w komentarzach zmusza mnie do zadania tego pytania. Jakie masz kafle w kuchni i podłogę w salonie? Obecnie jestem na etapie poszukiwania materiałów na podłogi a właśnie twoje trafiły w mój gust.

 

Miło mi, że sie podoba :)

Podłoga w kuchni i częściowo w salonie to Ariana Valverde seria Bamboo, a podłoga w salonie jak i w całym domu, to parkiet, deseczki, jesion bielony.

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
No, Majki.

Właśnie odświeżam sobie Twój dziennik, ale w życiu bym nie pomyślał, że publicznie mi to SPA wypomnisz!

 

pozdawiam

arg

 

Super czasy ... Wspominam często sobie :)

Ale chyba nie masz mi tego za złe ... ;)

 

pozdrawiam serdecznie, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majki - masz może jakiś schemat podpięcia elektrycznego UPS-a u siebie?

U siebie chciałem normalnie zrobić fazę wejściową do UPS-a na oddzielnym obwodzie, a potem z wyjścia UPS-a wyciągnąć kable do kotłowni, ale zapomniałem że trzeba też zasilić rozdzielacze podłogówki na parterze i poddaszu..

A to zwiększa ilość kabli wychodzących z UPS-a.

Dodatkowo chciałbym się zabezpieczyć przed sytuacją kiedy padnie mi UPS i się nagle okaże że nie mogę kotła wpiąć normalnie w sieć, bo nie mam gniazdek nie-upsowych w kotłowni.

Robiłeś dla kotła zarówno instalację UPS-ową, jak i normalne gniazdka na wszelki wypadek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majki - masz może jakiś schemat podpięcia elektrycznego UPS-a u siebie?

U siebie chciałem normalnie zrobić fazę wejściową do UPS-a na oddzielnym obwodzie, a potem z wyjścia UPS-a wyciągnąć kable do kotłowni, ale zapomniałem że trzeba też zasilić rozdzielacze podłogówki na parterze i poddaszu..

A to zwiększa ilość kabli wychodzących z UPS-a.

Dodatkowo chciałbym się zabezpieczyć przed sytuacją kiedy padnie mi UPS i się nagle okaże że nie mogę kotła wpiąć normalnie w sieć, bo nie mam gniazdek nie-upsowych w kotłowni.

Robiłeś dla kotła zarówno instalację UPS-ową, jak i normalne gniazdka na wszelki wypadek?

 

Mam najprościej jak to możliwe : UPS sobie stoi w kotłowni i ma wpiętą przerobioną listwę na wtyczkę UPS-ową, do której są wpięte : kocioł gazowy, pompa od podłogówki, kocioł węglowy i uzdatniacz wody. Nie mam obwodów w ścianach. Elektryk zapomniał ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie boisz się wilgoci i temperatury w kotłowni?

Ja bym najchętniej też wstawił UPS-a do kotłowni, ale patrząc pod obecnej - to chyba średni pomysł :(

 

Nie. Działa tak już od roku. A suszymy tam pranie, jest czasem bardzo wilgotno. Wiesz, UPS rackowy ma swoją wytrzymałość ... ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm

Podziwiam, że chce Wam się bawić w uprawianie ogródka..........

chociaż osobiście nie mam nic przeciwko "grzebaniu" w ziemi..... :)

 

tak na marginesie gazu, dostałem dziś jakiś rachunek za 04-05/'11 i wychodzi, że 1m3 kosztuje 1,6018 PLN brutto (dla W-3, abonamentów itp. wynalazków nie liczę) czyli te 3m3/dzień kosztują ciut więcej to co podałeś.........

chociaż 1100m3 uwzg. grzanie wody i kuchnię w skali roku to niezły wynik ale rozumiem, że wspomagasz ogrzewanie paleniem drewna? efektywne kosztowo to to nie jest, chyba, że ma się źródło taniego drewna.

 

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam, że chce Wam się bawić w uprawianie ogródka..........

chociaż osobiście nie mam nic przeciwko "grzebaniu" w ziemi..... :)

 

tak na marginesie gazu, dostałem dziś jakiś rachunek za 04-05/'11 i wychodzi, że 1m3 kosztuje 1,6018 PLN brutto (dla W-3, abonamentów itp. wynalazków nie liczę) czyli te 3m3/dzień kosztują ciut więcej to co podałeś.........

chociaż 1100m3 uwzg. grzanie wody i kuchnię w skali roku to niezły wynik ale rozumiem, że wspomagasz ogrzewanie paleniem drewna? efektywne kosztowo to to nie jest, chyba, że ma się źródło taniego drewna.

 

 

pozdr.

 

W tym wszystkim ogródek nie zajmuje aż tak dużo czasu, ale radość własnych warzyw jest ogromna, nawet nie wiedziałem, że aż taka :)

 

Co do gazu, to tak, oczywiście, będzie jakieś 3,5 zł / dzień - uprościłem ;)

Tak, wspomagam drewnem, ale ponieważ jest własne z lasu, to praktycznie mnie nic nie kosztuje. Oczywiście jest trochę pracy nad jego ścięciem, zwiezieniem i pocięciem na kawałki, ale to był świadomy wybór :) Dlatego to rozwiązanie jest takie a nie inne. W przypadku braku źródła "darmowego" drzewa nie szedł bym w kierunku drugiego kotła, tylko w maksymalny termos ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm

 

 

Co do gazu, to tak, oczywiście, będzie jakieś 3,5 zł / dzień - uprościłem ;)

 

 

pozdrawiam, majki

 

chyba świadomie zaniżasz te koszty, nie wiem dlaczego?

 

(1100m3 x ~1,6PLN/m3)/365dni ~ 4,8 PLN/dzień

 

gaz kosztuje tyle ile kosztuje (różnica pomiędzy W3 a W2 jest mało znacząca w przeliczeniu na 1m3 gazu) i tańszy nie będzie patrząc na to co dzieje się na rynku commodities i zakł. jakieś tam zmiany kursu PLN wobec USD.

No może będzie jakaś "akcja promocyjna" URE, przed wyborami........ tak -2% ???

 

Gaz jest wygodny, praktycznie bezobsługowy i to też jest niezaprzeczalna zaleta.

Jak policzyłbyś koszty altermatywne typu piec, instalacja, utylizacja popiołu, zapylenie, czyszczenie pieca itp. (no i praca własna, czas, paliwo etc.) to gra raczej nie jest warta świeczki. Jakie to da oszczęności? 500-1000PLN/rok??

Ale każdy robi tak jak uważa za stosowne ;) i jak mu się podoba.

 

pozdr.

 

 

ps.

no i zapomniałem - gratulacje z awansu na admina forum!!!!!!!!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba świadomie zaniżasz te koszty, nie wiem dlaczego?

 

(1100m3 x ~1,6PLN/m3)/365dni ~ 4,8 PLN/dzień

 

gaz kosztuje tyle ile kosztuje (różnica pomiędzy W3 a W2 jest mało znacząca w przeliczeniu na 1m3 gazu) i tańszy nie będzie patrząc na to co dzieje się na rynku commodities i zakł. jakieś tam zmiany kursu PLN wobec USD.

No może będzie jakaś "akcja promocyjna" URE, przed wyborami........ tak -2% ???

 

Gaz jest wygodny, praktycznie bezobsługowy i to też jest niezaprzeczalna zaleta.

Jak policzyłbyś koszty altermatywne typu piec, instalacja, utylizacja popiołu, zapylenie, czyszczenie pieca itp. (no i praca własna, czas, paliwo etc.) to gra raczej nie jest warta świeczki. Jakie to da oszczęności? 500-1000PLN/rok??

Ale każdy robi tak jak uważa za stosowne ;) i jak mu się podoba.

 

pozdr.

 

 

ps.

no i zapomniałem - gratulacje z awansu na admina forum!!!!!!!!!! :)

 

Nie zaniżałem, przynajmniej celowo, nie mam zamiaru oszukiwać jaki tani mam gaz ;) W W2 mam 1 zł netto za 1 m3, ale fakt, jak policzyłem kwotę FV przez ilość gazu z uwzględnieniem opłaty abonamentowej i sieciowej stałej/zmiennej, to wychodzi 1,85 zł/m3, ale za sam gaz dokładnie 1,24 zł/m3. Kwoty brutto.

Liczyłem już kiedyś i "koszt" drzewa z lasu to jakieś 300 zł ( paliwo do piły, samochodu z przyczepką, olej, i jakieś inne dodatki ).

Oszczędności są, bo gdybym nie palił drzewem to poszłoby dodatkowo ok. 1000 m3 gazu więcej, czyli powiedzmy jakieś prawie 2000 zł więcej ( licząc po te 1,85 zł/m3 ). Czyli oszczędzam około 1700 zł ( odliczając "koszty" drewna ). A to już dla mnie są pieniądze warte "postarania się" :)

Naturalnie ze świadomością z jednej strony "wygody" gazu a z drugiej "obsługowości" drewna.

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm

 

..........

to wychodzi 1,85 zł/m3, ale za sam gaz dokładnie 1,24 zł/m3. Kwoty brutto.

 

 

Czyli oszczędzam około 1700 zł ( odliczając "koszty" drewna ). A to już dla mnie są pieniądze warte "postarania się" :)

 

 

 

 

pozdrawiam, majki

 

 

 

no właśnie, czyli 1m3 gazu realnie kosztuje 1,85PLN

ale fakt, oszczędność 1,7k PLN jest już warta "postarania się",

można to przepuścić później na różne inne, mało potrzebne wydatki..... :) :)

 

tak na marginesie tej dyskusji - ile kWh energii uzyskuje się ze spalania 1m3 gazu ziemnego? coś około 9kWh/m3 czy też się mylę? kiedyś to pamiętałem a teraz nie mogę nigdzie znaleźć.

chodzi mi o takie przybliżone policzenie ile kWh zużywa się na 1m2 powierzchni domu w skali roku

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choćby ten artykuł :

http://www.wtb.pl/hot_issues/DoborUrzadzenGrzewczych.htm

podaje 9,97 kWh/m3, czyli tak bardzo teoretycznie licząc, zużyłem 1100 m3 ... ( ale nie, bo gotowanie też w to wchodzi, powiedzmy 1000 m3 gazu ), czyli 1000*9,97=9970 kWh.

Dalej : w/g tego artykułu http://agroenergetyka.pl/?a=article&id=146 sosna ma 1700 kWh/mp.

Zużyłem jak zakładam około 10 mp czyli 17000 kWh.

Razem 26970 kWh na ogrzewanie, co daje 123,71 kWh rocznie/m2 ( całej powierzchni ).

 

Pisałem, że gdybym palił tylko gazem to poszłoby więcej o około 1000 m3. Czyli razem byłoby 2000 m3, czyli 19940. Wychodzi, że jest drożej, ale skuteczniej ( wyższa sprawność ). Większe zużycie na drzewie stawiam na karb niższej sprawności kotła na drzewo i niestety okresowo mokrym drzewem ( vide problem z drewutną - już rozwiązany ).

Jak się gdzies nie rąbnąłem w obliczeniach, to jakoś tak wychodzi ;)

Ciekawe wnioski ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
Choćby ten artykuł :

http://www.wtb.pl/hot_issues/DoborUrzadzenGrzewczych.htm

podaje 9,97 kWh/m3,

 

 

 

właśnie o coś takiego mi chodziło :yes:

 

nawet jest zestawienie kosztów "uzysku" 1kWh, co prawda jak widać ceny nośników energii przez ostatnie 10 lat wzrosły średnio licząc jakieś >60%

 

jedno jest pewne - opowieści o zapotrzebowaniu na energię na poziomie 40-50 kWh/m2/rok to zwykłe bajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdziu, to już rok minął od przeprowadzki??? A dopiero co gratulowałam pierwszej nocy we własnym królestwie...

Cieszę się, że nadal jest super. Tak ma już zostać :)

Własny warzywniak też uważam za must have.

Co do upgrade'u drewutni: jak zwykle u Ciebie- nie może być siary ;) Czy ja widzę na zdjęciu orynnowanie? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własny warzywniak też uważam za must have.

Co do upgrade'u drewutni: jak zwykle u Ciebie- nie może być siary ;) Czy ja widzę na zdjęciu orynnowanie? :D

 

Warzywniczek własny daje naprawde sporo frajdy, nawet nie sądziałem, że aż tyle ... :)

Tak, drewutnia, ma rynnę :) Żalu nie ma ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...