Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sójka II - po mojemu... Komentarze


Inż.

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 310
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Spokojnie chłopaki...

Nigdzie nie pisałem, że chcę mieć doprowadzenie do kominka o przekroju 110...

Moje założenia zakładają uzupełnienie powietrza pobieranego z pomiszczeń... wkóncu mam wentylację grawitacyjną... i aby zminimalizować efekt podcisnienia...

Po za tym ilość powietrza potrzebna do spalania wynika z ilości i szybkości spalania paliwa... - czysta fizyka,

a ja nie zamierzam hajcować w kominku codziennie i nie wiem ile palić...

 

Z kanałów kwadratowych zrezygnowałem, gdyż cena mnie powaliła... w stosunku do tego co zrobiłem ok. 8m rur 50 miałbym z 1,0m kwadratowy...

 

Od ściany od kominka jest ok 4,0m.

 

W kotłowni nie montowałem takich rurek...

U mnie jest dość specyficzna sytuacja... bo będę miał w garażu i kotłowni studzienki które właściwie nie będą zalane wodą... bo nie ma takiej możliwości... więc teoretyczny nawiew jest z nich... poza tym przemyślę otwór w ścianie kotłowni...

Edytowane przez Inż.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynajmniej jedna nie zapomniała...

 

Bloczki mam wyprowadzone na 15 warstw przyjmując że bloczek ma 24cm to będzie = 360cm...

Ale strop podwieszany myślę, że będzie oscylował ok. 350cm...

Największą akrobacja będzie, pokój w którym mamy zainstalowany wyłaz dachowy... żona chce, żeby był od w suficie i doświatlał pokój... wyłaz jest termocośtam... więc luz ale zrobić tę zabudowę to bedzie zabawa... na całą zimę...

Powiem że jak stoi sie na dole i patrzy w górę, to taka troche katedra wychadzi:) ale co tam, bedzie inaczej niż wszędzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straty ciepła są przez złą izolację, a ja wyszedłem z założenia, że dobrze nie dam rady zrobić ocieplania jaśli tylko nawtykam waty między jętki, i ocieplą skosy na części mieszkalnej... a chcę dać 25 cm wełny... może nawet 28 cm... dlatego rezygnacja z kłopotliwych schodów na strych, ze strychu - graciarni... na rzecz przestrzeni. i dobrze rozwiazanej czapeczki domu...

 

Mały inżynier daje pospać... jest jak zegarek szwajcarski... do 20.00 mycie i karmienie... później koła do góry i śpi.... o 1:00 pobutka zmiana pampersa i 1h podje... i o 5:00 pobutka i śniadanko do 7:00... ostatnio machnoł w ciągu jednego karminia 2 x naturalne i 100ml z butli... uwielbia kompiele i spacerki po 10km... co i ja tez lubię... czyli wiem po kim to ma:) waży 3,4kg - ważenie z piątku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inż., pamietaj, że w wysokich wnętrzach możesz mieć problemy z temperaturą nie tylko przez straty ciepła, ale i przez samą konwekcję - ciepło będzie spier... do góry, krótko i dosadnie mówiąc.

 

Poza tym... graciarnia w domu taka czy inna będzie zawsze. Nie ma cudów, zawsze się uzbierają jakieś klamoty, co to wyrzucić szkoda/jeszcze szkoda/potem się wyrzuci, a na razie niech stoi/jeszcze się może przydać. I albo na nie przewidzisz miejsce z góry, albo będziesz się potem biedził z ich upychaniem po szafach, zawalaniem garażu i tak dalej. Strych jako takie miejsce sprawdza się znakomicie.

 

A co do gołębi - nie, to nie moje bydle, moje było (jest?) szare. Ale co za różnica, kilim go i tyle :-D

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Jarku za uwagi, o to chodziii... wiem, że graciarnia się przyda i jest niezbędna... ale widzę na to strych, który wytwarza się obecnie w garażu... zastanawiałem się nad zachowaniem ciepła i całym tym krażeniam... ale jedyne rowiązanie jakie widzę to takie... jeśli zrobiłbym sufit podwieszany pod jętkami to wysokość pomieszczęń sięgnie 2,4m, a strych na górze będzie miał ok. 1,3- 1,5m wysokości więc rewelacji nie ma.... po za tym trudno nam umiejscowić właz na strych... nigdzie właściewie nie pasuje... a po za tym jakie graty można wnieść przez właz 45x75 czy coś wiekszego... oboje z żonką nie jesteśmy też chomikami, raczej wyznajemy zasade, że jak jest miejsce na graty, to niech będą, ale jak zaczyna go brakować to pilotarz się robi i połowa znika - do pieca - jak mój tata mówi... wrzucasz, i już nie ma wyjścia - nie wyciągniesz.... a przestrzeń przyda się, i elementy więźby bardzo nam się podobają...

Na wszelkie inne potrzebne rzeczy mam jeszcze do zagospodarowania duża działkę, żeby sobie jakąś szopę postawić i tam to wszystko trzymać, np. sprzęt ogrodniczy, taczki i inne...

 

Co do zwierzątek to jestem obroncą natury... i uważam że to gołębie były, są i będą a to my właściwie budujemy się u nich...

Myślę, że jeśli chcemy to możena żyć w szeroko rozumianej symbizie z naturą...

Nie martw się jak wyklują się z jajek małe to możesz pokozać Wyjątkowi - cud życia... będzie miał wiedzę na lekcję biologi... a nie będzie jednym z tych dzieci, które na pytanie skąd się bierze mleko? odpowieda - że z Biedronki... Mam nadzieję, że się nie obrazisz, za uwagę... synka masz niesamowitego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sufitu - jeśli te wysokości nad jętkami takie mikre, to strych tam faktycznie nie ma sensu.

 

może jednak zamiast robić tak wysokie wnętrza przemyśl zrobienie sufitu NAD jętkami? będziesz miał fajne belki podsufitowe, jeśli lubisz rustykalne klimaty, można to ciekawie zaaranżować.

 

A co do zwierzątek - nie, broń Boże nie obrażę się, jednak mam tu swoje zdanie :)

Tak, też lubię i cenię sobie bliskość zwierzątek. Ogólnie mówiąc. A szczególnie mówiąc - są zwierzątka, które cenię sobie bardziej oraz takie, które cenię sobie mniej. Gołębie, zwłaszcza takie zwyczajne, miejskie, są w moim rankingu gdzieś bliżej końca. Niech one sobie będą, ale tak trochę dalej od moich parapetów i mojego dachu i ja wtedy też nic do nich nie będę miał. Ten dach i te parapety są moim kawałkiem świata, nie ich.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że trochę nas kręcą klimaty rustykalne... i od czegoś trzeba zacząć, żeby później resztę dopasować... już wcześniej chodziłem koło tematu strychu i jeśli miałby być to jedynie jako coś naprawdę małego, człowiek i tak schylonyby tam chodził....

Rzeczywiście z jednej strony chciałem jak najwięcej podnieść pomieszczenia, a teraz widzę, że trochę się zagalopowałem ale nic... poprostu zawsze jest potrzebna na budowie druga osoba, która spojrzy i doradzi... w tej chwili ma dowolność wysokości w podwieszaniu stropu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypas... biorę razem z tą scianą z cegły..

U mnie część pozioma sufitu będzie ok. 0,9m nad jętkami... myślę, że efekt będzie niezły... myślę o ciemnych jętkach i jasnych ścianach i suficie i oswietleniu całkowicie ściennym, nawet może coś w przestrzeni pomięczy sufitem a jętkami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...