Jak poprawić wentylację w piwnicy

[pantograf]

Mam na myśli grawitacyjną w piwnicy/garażu która jest wkopana na 120cm poniżej gruntu. Najbardziej interesuje mnie pomieszczenie, gdzie znajduje się samochód czyli garaż (24 m2), gdyż tam nie mam okna, dopiero następne małe pomieszczenie posiada okno (6m2). Wg tego co wyczytałem w sieci wlot powietrza powinien być przy posadzce natomiast wylot przy suficie. Koncepcja jest taka, nie wiem czy słuszna, aby na 0,5 centymetra mieć podniesiona bramę lub w progu zrobić otwór, natomiast w oknie w sąsiednim pomieszczeniu w oknie zrobic nawiewnik, wcześniej jednak zrobić otwór w ściance działowej, aby przewiew był nieograniczony pomiędzy pieszczeniami. Dodatkowo wzmocnić efekt poprzez zrobienie kratki 14 x 14cm w pionie wentylacyjnym który jest w grażu (kwadrat niebieski). Czy to ma sens?

 

http://www.sklepna5.pl/pantograf/pliki/schemat2.jpg

[Gość zibik_eng]

Jeśli kanał wentylacyjny nie jest wykorzystywany to śmiało możesz się podpiąć.

Jeżeli jest już jakieś pomieszczenie podpięte... to poczytaj obowiązujące przepisy.

[pantograf]

Nie, ten szyb wentylacyjny jest wolny, ale pytanie, czy nawiewnik w oknie w sąsiednim pomieszczeniu nie będzie kolidował(lewy ciąg itp.) z szybem wentylacyjnym?

[M K]

Nie, ten szyb wentylacyjny jest wolny, ale pytanie, czy nawiewnik w oknie w sąsiednim pomieszczeniu nie będzie kolidował(lewy ciąg itp.) z szybem wentylacyjnym?

 

W garażu powinien być osobny nawiew powietrza zewnętrznego, najlepiej tuż nad posadzką 20-25 cm, zrobić otwór w ścianie i wstawić kratkę wentylacyjną 14x14.

Kratkę możesz umiejscowić np.: w ścianie z boku drzwi. Tylko, że w zimie kratkę zatkamy, bo będzie wiało mroźnym powietrzem i wentylacja nie będzie działała. Przydałby się wtedy (od późnej jesieni do wczesnej wiosny) w garażu nawiewnik okienny lub ścienny, taki jak do pomieszczeń mieszkalnych.

Pomysł z nawiewnikiem w pomieszczeniu za garażem, nie jest zły. Pod warunkiem, że drzwi oddzielające te pomieszczenia będą podcięte ok 1,5 cm nad posadzką lub stale otwarte.

[pantograf]

Powiadasz 20, 25 cm, wydawało mi się, że im niżej posadzki otwór tym lepiej. W pomieszczeniu gdzie jest garaż nie mam okna, zatem w zimie jak zamknę kratkę 14x14cm, to skąd będzie napływać powietrze skoro wylot przejmuje okno w sąsiednim pomieszczeniu i szyb wentylacyjny?

[M K]

Powiadasz 20, 25 cm, wydawało mi się, że im niżej posadzki otwór tym lepiej. W pomieszczeniu gdzie jest garaż nie mam okna, zatem w zimie jak zamknę kratkę 14x14cm, to skąd będzie napływać powietrze skoro wylot przejmuje okno w sąsiednim pomieszczeniu i szyb wentylacyjny?

 

Widzę, że mylisz nawiew z wywiewem.

Nawiewnikiem czy nawiewem, powietrze nawiewa. Wywiew to kratka wentylacyjna pod sufitem.

W lecie głównym nawiewem powietrza zewnętrznego do garażu będzie nawiew 14x14 nad posadzką. W zimie, dopływ powietrza zapewni, nawiewnik w oknie (jak jest) albo ścienny. Oczywiście zabawa z montowaniem nawiewnika ma sens jeśli, brama jest szczelna a garaż jest ogrzewany.

[pantograf]

Garaż jest nie ogrzewany, bo w zimie przy minusowych temperaturach jest +5-7 st. - dla samochodu nawet lepiej Brama ma grubość 2 cm i jest mało szczelna.

[pantograf]

Kratka wywiewna do pionu wentylacyjnego zrobiona, czuć że ciąg jest, ale jak zostawiłem na noc lekko otwarty garaż tak na 1cm, to na drugi dzień zanotowałem wilgotność na poziomie 79%

[pantograf]

W ciepłe dni wilgotność w piwnicy/garażu oscyluje między 49%/55%. Wiadomo jest tam chłodniej niż na zewnątrz i wpadłem na pomysł, aby pomóc wykutemu kanałowi wywiewnemu i zamontować wentylator, np taki: http://allegro.pl/wentylator-scienny-dospel-styl-150mm-standard-i1581424826.html Czy parametry tego urządzenia będą wystarczające dla pomieszczenia 25 m2? Wydajność 280m3/h, to zadowalająca wartość? Może coś innego polecacie?

[M K]

Jak masz wilgotność w granicach 45-55 %. to jest bardzo dobrze. To po co wentylator i co on ma poprawić?

[pantograf]

Powyższe dobre wyniki mam jak są otwarte okna, a w garażu brama jest otwarta na oścież, jak ją zamknę, to wilgotność rośnie do 60-70%, szczególnie w deszczowe dni jest to zauważalne. Wentylator może by szybciej pozbywał się wilgoci zużytego powietrza? Brama jest od strony północnej i zastanawiam się też nad zetką od strony wschodniej, w narożniku i wtedy po przekątnej byłby wlot i wylot powietrza.

[adam_mk]

Kup ze 4 wentylatory.

Połóż je równiutko na półeczce w garażu.

Pomogą tak samo jakby były podłączone ALBO I LEPIEJ!!!

(to dlatego - że MUSISZ mieć wentylatory)

 

Poem, jak już się uspokoisz - to uruchom myślenie.

Zastanów się co sprawia, że wilgotność rośnie!

Potem masz już "z górki"

Wentylatory dajesz dzieciom do zabawy i... robisz to, co potrzebne.

 

Adam M.

[pantograf]

Gdzieś przeczytałem, może był to twój utwór na tym forum, ale okres lata nie sprzyja wentylacji grawitacyjnej, więc pomyślałem o mechanicznym sposobie poprawy wentylacji. Może sensownie podpowiesz co jest nie tak, zamiast używać sarkazmu.

[adam_mk]

Sugeruję nie sarkazm tylko fizykę i logikę - jako sposób pokonania problemu...

 

Obejrzyj tabelę punktu rosy.

Zmierz sobie temperaturę na dworze.

Zmierz temperaturę ścian i podłogi w piwnicy.

POMYŚL chwilę co znaczy WZGLĘDNA wilgotność.

 

Otwierasz "na przestrzał" tę piwnicę. Wpuszczasz CIEPŁE powietrze o wilgotności około 50%.

Potem ją zamykasz...

Powietrze chłodzi się od ścian i....?

No, to postanowiłeś naprawić problem wpuszczając tam jeszcze więcej tego ciepłego powietrza?

 

Ogranicz wentylację i wstaw grzejnik - wilgotność spadnie.

Obejrzyj ściany piwnicy.

Głównie rogi i pas przy podłodze.

Jak nie są mokre - jest nieźle.

Nie przekraczasz 100% wilgotności.

Piwnica wtedy jest PIWNICĄ (te 80% to stan NORMALNY w dobrej piwnicy).

Na przyziemie (użytkowy kawałek pod ziemię) raczej się nie nadaje.

Adam M.

[adam_mk]

Zawsze mnie zadziwiało, że ludzie budują sobie coś, co ich zaskakuje...

Nie wiedzą co zbudowali?

To CO budowali?

 

Adam M.

[pantograf]

Nie ja budowałem ten dom, rok wybudowania 1968r. Na ścianach jest sucho, ale uznałem że skoro zbliża się lato zrobię to samo co dawniej w starych chałupach, czyli przewietrzę przestrzeń, a że jest tam garaż, to lepiej dla samochodu aby wilgotność była jak najmniejsza.

[adam_mk]

Bardzo istotne jest też pH i temperatura (dla autka).

Na pH masz wpływ byle karcherem (po zimie, coby tę sól odpłukać).

W niskich temperaturach (piwnicznych) a bez przekraczania 100% wilgotności - nic złego się nie dzieje.

Adam M.

[pantograf]

No to mam zagwozdkę, bo wyczytałem gdzieś, że powyżej 60% wilgotności należy się spodziewać grzybów, korozji, awarii elektroniki etc, a ty mówisz że jest ok.

[adam_mk]

Wróć do tekstu i poczytaj O TEMPERATURZE przy tych 60% wilgotności!

W niskiej temperaturze (około 5-10 stC) mikre życie nie ma ochoty na wzrost.

ILOŚĆ wody w powietrzu jest nikła.

Adam M.

[pantograf]

Czyli tłumaczyłoby to dlaczego organoleptycznie nie czuć wilgoci w mojej piwnicy. W takim razie nie ruszam tematu i zostawię tak jak jest, choć będę obserwował w zimie jak świeżo wykuty otwór wentylacyjny będzie miał wpływ na wilgotność - może trochę spadnie z tych 70%.