robert58 02.02.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 a to sie równiez bardzo cieszę jednak zastanów się ... mówi się troje a dostaje pięcioro lub jakos tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz10 02.02.2006 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Nasz rejon to między Rolniczą, Warszawską, Wiklinową i Ogrodową. Chyba w miarę blisko Was? Teren jest już dość zabudowany. Dobrze się tam mieszka? Wtam również buduję się w tym kwadracie I jestem pewien że jest tam miło (jak narazie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anam99 05.02.2006 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Grzegorz10 - bardzo Ci dziękuję za poświęcony nam czas i okazaną pomoc. Miło jest wiedzieć, że będzie się miało tak życzliwego sąsiada Pozdrawiamy Ania i Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anam99 15.02.2006 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 Dlaczego tu panuje taka cisza? Czy grupa Łomianki zapadła w sen zimowy? Jakoś tak smutno się zrobiło . Odezwijcie się choć czasem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
habibi77 15.02.2006 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 A o czym tu pisać, jak pogoda taka niesprzyjająca budowaniu? Kurcze kiedy przyjdzie wiosna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 15.02.2006 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 A o czym tu pisać, jak pogoda taka niesprzyjająca budowaniu? za to pogoda sprzyja wykończeniówce (domu, że o swojej skromnej osobie już nie wspomnę). możecie dojechać na działkę ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
habibi77 15.02.2006 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 Dojechac się podobno da, mąż był w tym tygodniu, ja jako, że jestem w stanie błogosławionym oszczędzam się i leżę w domu.Nie wiem jak my tą budowę pociągniemy, kurcze musze się za jakims kredytem rozejrzeć.lagerfeld ale Ci zazdroszczę tej wykończeniówki. Zgodnie z umową podpisana z wykonawcą mamy startować od 15 marca, ale jakoś wątpie, że pogoda pozwoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 15.02.2006 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 habibi - gratuluję brzuszka - kiedy rozwiązanie ? co do wykończeniówki - nie ma co zazdrościć możemy się zamienić. moje doświadczenie podpowiada mi, że wolałbym wybudować kilka domów w stanie surowym niż się wykańczać wykończeniówka wykańcza !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert58 15.02.2006 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 Habibi, no to jeszcze raz gratulacje skoro jednak się oszczędzasz i w domu leżysz to pisz, pisz ... chociaż Ci nudno nie będzie Lagerfeld, ja sie wykańczam dążąc do wykończeniówki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 16.02.2006 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 ja sie wykańczam dążąc do wykończeniówki... gdbybyś wiedział czym jest ta cała wykończeniówka to byś tak nie dążył mądry polak po szkodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert58 16.02.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Lagerfeld: jeżeli będę wiedział zbyt dużo o urokach wykańczania dom-właściciel, właściciel-dom, to straciłoby urok moje szaleństwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 16.02.2006 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 ech, też kiedyś taki byłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert58 16.02.2006 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Eeee tak nie mozna ... a może tak: ja również mam ... lat i bardzo podoba mi sie harakiri poprzez budowę mojego domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz10 16.02.2006 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Proszę niepiszcie takich żeczy o wykończeniówce bo zaczynam się zastanawiać nad dalszym etapem budowy , ktorym właśnie jest ten ETAP WYKAŃCZANIA SIĘ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anam99 17.02.2006 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 A mnie wykańcza czekanie. Wy przynajmniej macie już coś namacalnego, waszego i tylko to udoskonalacie, a u mnie póki co tylko wizje, mrzonki i niepewność. Ech jak ja bym już chciała pospacerować po tych komnatach (choćby i niewykończonych). Habibi - również chciałabym się przyłączyć do gratulacji. Wszystkiego dobrego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 17.02.2006 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 Ech jak ja bym już chciała pospacerować po tych komnatach (choćby i niewykończonych). zanim wybudujesz komnaty to będziesz przechadzać się po ziemi pomiędzy wykopanymi fundamentami - serio - niezapomniane przeżycie greg - odwagi !!! tak tylko piszę o tej wykończeniówce ale w sercu wszystko rośnie jak to widzę. chociaż są ciemne strony - wczoraj glazurnik wstrzymał układanie płytek bo źle wymierzył architekt wymiary i z jednej strony kafel został ułżożony niesymetrycznie o 2 cm. wieczorem była narada, czy zrywać płytki i układać jeszcze raz czy zostawić. niezłe problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 17.02.2006 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 ana, greg - czy może słyszeliście coś o jakimś stowarzyszeniu w kiełpinie, które występuje w naszym imieniu podczas jakiś spotkań w sprawie planu zagospodarowania gminy ? znacie jakieś szczegóły ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
habibi77 17.02.2006 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 Dzięki za gratulacje, to dopiero początek, termin wysiedlenia lokatora przewidziany na koniec września Możecie kogoś polecic do wodnego ogrzewania podłogowego? Rozwiązanie kominek z płaszczem wodnym+ kondesat na gaz ziemny. Muszę się za to zabrać, choc dom jeszcze nie stoi chcę wiedzieć ile kasy na to potrzeba, a i fachowiec dobry by się przydał. Jestem w gorącej wodzie kąpana, może nie powinnam tego pisać, ale ja juz zamówiłam okna do naszego domu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert58 17.02.2006 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 Lagerfeld,w sprawie stowarzyszeń i planów zagosp. w Kiełpinie i Łomiankach wejdż na forum Łomianek i zapytajhttp://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=229 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anam99 17.02.2006 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 ana, greg - czy może słyszeliście coś o jakimś stowarzyszeniu w kiełpinie, które występuje w naszym imieniu podczas jakiś spotkań w sprawie planu zagospodarowania gminy ? znacie jakieś szczegóły ?? Ja niestety na ten temat nic nie wiem . Działkę kupiliśmy dopiero kilka miesięcy temu gdy pogoda była już niesprzyjająca by tam jeździć. Z Kiełpina znam tylko Ciebie Lagerfeld i Grzegorza, więc na razie Wy jesteście moim jedynym źródłem informacji jeśli chodzi o życie społeczne i towarzyskie tych stron. Myślę, że na wiosnę jak zaczniemy budowę będę tam częściej bywać, poznam innych sąsiadów (dłużej już tam zakorzenionych) i być może moja wiedza będzie bogatsza. Co do emocji - to spodziewam się silnych wrażeń z budowy. Mnie już teraz często nachodzi chęć by tam pojechać i posiedzieć na jakimś stołeczku na tym mikroskopijnym kawałku gołej ale mojej ziemi. Tylko tak jakoś głupio przed sąsiadami z tych pięknych okolicznych domów, a i pogoda nie bardzo korzystna na takie posiedzenia. Kończy się na tym, że przejeżdżam wolniutko obok rzucając tęskne, wzruszone spojrzenie i wracam do Warszawy odliczając dni do wiosny. Dobrze, że mogę choć poczytać czasem Wasze posty na forum - to trochę tak jakbym już w tym wszystkim uczestniczyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.