Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa z Łomianek i okolic


Nulla

Recommended Posts

Twoje opowiesci o dojezdzaniu do w-wy pokrywaja sie z moimi przewidywaniami, tzn. mimo pozornie duzej odleglosci w km (30-40) dojazd moze zajac mniej lub tyle samo czasu co dojazd w tej chwili np. z Bialoleki ( wiem bo przerabialem poranne "bitwy" na moscie Grota). Dodatkowa zaleta moga sie okazac planowane inwestycje komunikacyjne w rejonie Pln-zach Warszawy tj. obwodnica Lomianek, obwodnica Pomiechowka, ostatnia stacja metra w hucie polaczona z petlami tramwajowymi i autobusowymi+parking na 900 samochodow (juz z tego co wiem jest umowa z wykonawca-koszt ok. 300mln PLN). Czas dojazdu z Kosewka do tej Stacji to w tej chwili ok. 25 min, normalnym tempem. W szczycie bedzie pewnie okolo 35 -40 min, a potem w 20 min. do centrum "by tube". To daje w sumie znosny czas dojazdu do miasta a przy tym mieszkasz w scenerii rodem z wakacji. Ostrze sobie na to zeby i jak napisalem wczesniej nie moge sie doczekac... :wink:

 

A do tamtych okolic mam po prostu sentyment, jak "bylem mlody" :wink: to jezdzilismy z kumplami nad wkre na rowerach, na survival, itp. potem juz z rodzina jezdzilismy do Sczypiorna na pikniki, no a teraz chcemy tam miec nasze miejsce na ziemi :D

 

Bledowo jest piekne, my jednak chcielismy byc nieco blizej Pomiechowka ( szkola, lekarz, itp.) tak aby byc w zasiegu krotkiego kursu rowerowego do miasta.

Zastanawiamy sie caly czas czy nie dokupic jakiejs dzialeczki w Bledowie, ale to nie w ciagu roku na pewno.

Odwiedzaja was znajomi, czy zwatpili i za daleko dla nich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

MOI MILI jako że we Wrześniu planujemy START proszę napiszcie gdzie kupowaliście na początek materiały na FUNDAMET {BLOCZKI,ZBROJENIE,DESKI, ITD } { a także MAX220 lub U-220 } skąd Beton i może jeszcze dało by rade CENĘ jaką uzyskaliście

i choć budujemy po drugiej stronie WAWY {Nieporęt} to wszelkie INFO jest na wage złota

serdeczne dzięki {przerażeni INWESTORZY :wink: :lol: :lol: :wink: }

 

POZDRO.....

:wink: :roll: :wink: :roll: :wink: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do tamtych okolic mam po prostu sentyment, jak "bylem mlody" :wink: to jezdzilismy z kumplami nad wkre na rowerach, na survival, itp. potem juz z rodzina jezdzilismy do Sczypiorna na pikniki, no a teraz chcemy tam miec nasze miejsce na ziemi :D

Czyli rozumiem, że jesteś gdzieś z okolic? Bo mnie stopniowo wywiewało z samej Warszawy. Jakoś mi za nią nie tęskno... 8) Tak jak piszesz - jestem cały czas na wakacjach...

 

Odwiedzaja was znajomi, czy zwatpili i za daleko dla nich?

Odwiedzają dużo częściej niż to bywało kiedy mieszkaliśmy w Warszawie a potem w Twierdzy :D Wieczory na tarasie często kończą się noclegiem i wspólnym śniadaniem (też na tarasie najczęściej :p ) Teraz mamy też urocze grono znajomych z naszego forum i oni również czasem bywają, chociaż niektórzy jadą z drugiej strony W-wy...ech, forumowicze - zawsze można nia nich liczyć, zobaczysz.

A'propos - Nulla, kiedy do nas przyjedziecie? :p

Renia i Paweł - niestety, nie bardzo Wam mogę pomóc. My kupowaliśmy wszystko na miejscu, bo mój mąż pochodzi z tych okolic i wielu jego szkolnych kolegów pracuje teraz w fachu budowlanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie pochodze z tych okolic, mamy mieszkanie na bialolece i tam tez mieszkalismy przed wyjazdem do IRL, a okolica Wkry jest tak malownicza i ma klimat, ze chcialo nam sie przyjezdzac az z W-wy. W ten sposob "zaliczylem" tez wlasciwie cala Puszcze Kampinowska, zima, latem , pieszo i na rowerze..

 

Tia, te wieczory i sniadania na tarasie to cos co mam caly czas w glowie, zazdroszcze. A ile czasu Twoj malzonek dojezdza do Warszawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na oku ładną działeczkę tuż przy Kampinosie. Niestety działka jest strasznie zaniedbana - haszcze i kilkanaście sosen samosiejek(największe 2-4m wysokości). Sprawa tyczy się tych sosen. Wyglądają na kilkuletnie i raczej nie chcielibyśmy, by pozostały na działce, zatem pozostaje ich wycięcie. No właśnie, z tym już robi się problem. Drzewa starsze niż 5 lat nie można wyciąć bez pozwolenia. Nie wiem czy te rosnące na działce mają więcej, czy mniej niż 5 lat - jak można to ocenić? Czy ktoś z Was miał podobny problem, jak go rozwiązaliście. Czy uzyskanie zgody na wycięcie takich samosiejek jest karkołomnym wyczynem czy tylko formalnością?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

ja nie Lola, ale barak mam 8)

a na serio, nawet dwa (jeden 'hotel' i drugi blaszak na narzędzia) właśnie nam majstry dzisiaj wyjechały po skończonej murarce, więc jak go trochę zamieciemy, to w sumie można dalej przekazywać, niech dobrze służy innym:-)

gdybyś był zainteresowany, pls dzwoń 501300539

 

acha, barak z drugiej strony puszczy - Izabelin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na oku ładną działeczkę tuż przy Kampinosie. Niestety działka jest strasznie zaniedbana - haszcze i kilkanaście sosen samosiejek(największe 2-4m wysokości).

 

z przesadzaniem niezły pomysł... jeżeli nie liczyć 'życzliwych', to jeśli sosenek na mapach nie ma, to nikt o nich teoretycznie nei wie i nigdzie oficjalnie nie istnieją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich z grupy Łomiankowskiej i nie tyko. Dopiero zamierzamy wybudować swój mały domek :D tzn czekamy na pozwolenie, projekt już jest, mam nadzieję, że uda się zacząć już pod koniec września. Ekipa sprawdzona i solidna czeka w bloczkach startowych niestety w tym roku zrobimy fundamenty, wyprowadzę piony i poziomy (nie wiem jak fachowo się to nazywa) hydrauliczne, no i może część ogrodzenia. Na wiosnę jak puszczą lody i zrobi się trochę cieplej ruszamy pełną parą.

 

Niech moc będzie z wami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o mojej budowie dłuugo by pisać.

Ale w skrócie - pogoniłem pierwotną ekipę - mimo dużego kredytu zaufania, który topniał z tygodnia na tydzień, mimo dania "ostatniej szansy" - nie wykorzystali jej.

 

W tym miejscu PRZESTRZEGAM PRZED MAJSTREM ANDRZEJ GOŁĘBIOWSKI.

 

Facet buduje w Łomiankach i okolicach. Polecił mi go działający w okolicach kierbud. Widziałem cztery zbudowane przez niego domy - właściele zadowoleni - ale niestety ZEPSUŁ SIĘ.

 

Chciał złapać kilka srok za ogon, nie był w stanie wszystkiego nadzorować, przestali płacić jemu, przestał płacić ludziom, przestali praować. Brał robotników z łapanki i cieszę się, że nie zdążył zbyt dużo spieprzyć :evil: u mnie na budowie (bo niewiele zbudował).

No cóż dołożyłem parę złotych, bo nowa ekipa nie tylko nie bierze pod uwagę, że część ścian jednak stoi - to jeszcze liczą sobie więcej za "wyprowadzanie". Do tego jeszcze koszty zniszczonego materiału.

 

I niby człowiek czyta to forum, wydaje mu się, że już wszystko wie, ale jak dochodzi do bezpośredniego kontaktu z problemem, to nie zawsze jest tak jak sobie to wyobrażałem.

 

Oczywiście znaleźć kogoś do budowy w połowie sierpnia, w tym roku graniczy z cudem, a znaleźć kogoś kto chciałby poprawiać po kimś, było jeszcze trudniejsze. Kilka ekip poza tym wymiękało nie tyle po zapoznaniu się ze stanem robót, co po analizie projektu.

 

Od wczoraj weszli jednak nowi. Na razie widzę tylko diametralną różnicę jeśli chodzi o "czystość" budowania, ale na pierwszy rzut oka wydają się sensowni.

 

Planuję na zimę zadaszyć oodeskować i opapować - a co będzie dalej - zależy od aury.

 

Póki co uzgodniłem już w ZUD przyłącza gaz, wodę i kanalizę.

 

Pozdrawiam wszystkich budujących się, planujących budowę i kończących inwestycję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o mojej budowie dłuugo by pisać.

Ale w skrócie - pogoniłem pierwotną ekipę - mimo dużego kredytu zaufania, który topniał z tygodnia na tydzień, mimo dania "ostatniej szansy" - nie wykorzystali jej.

.

 

Witam cala Grupe,

 

Planujemy ruszyc z budowa w Lomiankach na wiosne 2007. Wlasnie jestem na etapie poszukiwania dobrych :D i tanich :D :D :D :D murarzy do stanu surowego. Jezeli macie kogos godnego polecenia prosze o info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...