Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przepust(y) pod pompę ciepła - etap ława fundamentowa


deratus

Recommended Posts

Jestem na etapie ławy fundamentowej i mam możliwość umieszczenie przepustu pod pompe ciepła. Czy możecie doradzić jak poprowadzić instalację z kolektora poziomego do PC (gdzie i na jakiej głębokości przepust(y), gdzie powinny w kotłowni wyjść docelowo rurki od DZ. Na razie wiem tylko, że średnica przepustu powinna być Ø160.

przepust - pompa ciepła.jpg

przepust - pompa ciepła.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepust powinien być NIE pod ławą, ale NAD - czyli w fundamencie. Głębokość dowolna, ale nie najlepszym pomysłem będzie umieszczenie ich tuż pod powierzchnią, lepiej nieco głębiej np. pół metra pod ziemią lub niżej. Spadek na zewnątrz domu. Zrób tak, jak Ci będzie wygodnie poprowadzić rury do samej pc. Kotłownie masz gdzieś w środku, więc postaraj się nie dawać kolanek, tylko tak wymanewruj rurą przepustu, żeby łatwo można było przeciągnąć przez nią rury kolektora nawet w lekkiej izolacji. Dobrze zrobić 2 przepusty jeden na zimną, drugi na ciepłą stronę i rury kolektora zaizolować. Ja mam w przepuście, a w zasadzie podkopie zapiankowane rury zimne otoczone ciepłymi i też działa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SCHEMAT = «uproszczony rysunek techniczny obiektu, układu lub urządzenia»

 

Zwracam uwagę na słowo "uproszczony".

 

Tu chyba chodziło nie tyle o dokładność wyliczeń ile o pokazanie zasady aby przepust był poniżej ławy.

 

Z drugiej strony kiedy zapytałem co kiedy nie zrobię tego przepustu wcześniej to nie było problemu stwierdzono, że sobie sami ten przepust przebiją, a to chyba wskazywałoby na wiercenie w fundamencie?

Edytowane przez dekar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim miejscu powinny wychodzić te przepusty - pośrodku czy np. przy ścianie bocznej (lewej/prawej) pomieszczenia gdzie będzie stała PC ?

Jak Ci będzie wygodniej. Rury będą wychodzić prawdopodobnie od podłogi, ale są dosyć sztywne co weź pod uwagę. Rozdzielacz zajmie gdzieś z 1m na ścianie. Kup sobie ze 3m rury i poeksperymentuj jak będzie wygodnie. Zawsze można użyć kolanek, żeby zmienić bieg rury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi się...Swoją drogą dlaczego nie pod ławą?

A widziałeś, żeby ławę kładł ktoś na 50cm ? Chyba że w Afryce. Pod ławą się nie kładzie ze względu na ujemne temperatury kolektora i możliwość wysadzenia zamrożonej ziemi. Dom nie kosztuje 5kzł, żeby warto vyło w tak głupi sposób ryzykować i prosić się o problemty. Oczywiście można, ale wydaj mi się, że z lenistwa czy innych czynników nie warto ryzykować popękanych ścian. Ryzyko - czyli może popęka a może nie popęka. Na tym forum czytałem też o przypadkach zgniecenia rur przez osiadającą ławę. Chcesz to rób pod, ale w czym problem, żeby zrobić przepusty PONAD ławą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki cudem ma budynek "wysadzić" zmarzlina czy rury mają ulec zgnieceniu, skoro zgodnie ze schematem rury kolektora mają być poprowadzone w 160mm rurze osłonowej?

 

Zastanawiam się również jak to jest, że przepust na wodę można poprowadzić po ławą a dla PC już nie?

 

A zrobienie przepustu w fundamencie nie powoduje zagrożenia jego osłabienia? Nie jest źródłem przecieków i uszkodzeń w wyniku zamarznięcia w zimie podciągniętej wody gruntowej?

 

Taką już mam naturę, że jak usłyszę coś co nie zgadza się z moim stanem wiedzy, to w pierwszej chwili analizuję czy aby czegoś w tym nie ma. Nie przyjmuję bezrefleksyjnie prawd, na zasadzie "bo wszyscy tak uważają".

Dlatego może warto zastanowić się czy to, że uznaje się przepust przez fundament za standard nie wynika z przewagi tej metody, a jedynie jej popularności (czytaj większość instalacji robiona jest już po wylaniu fundamentu i zakończeniu SS, więc łatwiej zrobić przepust wtedy przez fundament)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się również jak to jest, że przepust na wodę można poprowadzić po ławą a dla PC już nie?

Wskaż choć jedną zaletę zrobienia przepustu pod ławą, ja wskazałem ryzyka. Ryzyka, a więc może będzie dobrze (u mnie na razie jest, a mam przepust właśnie pod ławą), a może nie. Różnica ze zwykłą wodą jest taka, że rury kolektora mogą mieć minus parę stopni, a do wody nie. Czy jesteś pewien, że w rurach 160 koło ławy nie nazbiera się woda, która zimą nie zamarznie ? Zwłaszcza jak zrobisz 2 oddzielne przepusty - jeden na 100% będzie miał < 0. Czy będzie wysadzał, tego nie wiem. Ja przez pierwszą zimę nie miałem zasypanej dziury w piwnicy z której wychodził kolektor i stała w niej woda. Dookoła zimnych rur zrobił się 10-cio cm lodowy pancerzyk, mimo że temperatury zimnej strony nie spadają u mnie poniżej -1, a rury ciepłe mają >0.

Fundament się osłabia jak ściana z otworem wentylacyjnym, więc prawie wcale. Woda jeśli przesiąknie przez nieszczelny przepust, to wsiąknie w ziemię, tak samo podsiąka woda od dołu, chyba że mamy piwnicę, to trzeba uszczelnić. Też nie przyjmuję bezrefleksyjnie prawd, na zasadzie "bo wszyscy tak uważają" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaż choć jedną zaletę zrobienia przepustu pod ławą, ja wskazałem ryzyka.

Napisałeś o ryzykach przepustu pod ławą, ale przecież są też i ryzyka związane z prowadzeniem przepustów w fundamencie. Wystarczy googlnąć sobie temat i widać od razu, że nie jest to takie proste zrobić taki przepust dobrze np. TUTAJ

Nie wiem która metoda jest lepsza i nie zamierzam też doktoryzować się z tego obszaru ;), ale zastanowiło mnie dlaczego firma z doświadczeniem sugerowała metodę która jest z tego co widzę, metodą mało popularną, chociaż ewidentnie mniej "inwazyjną" (może to właśnie jest jej zaleta?). Szczególnie, że jak napisałem wcześniej kiedy zapytałem co jeżeli nie zrobię takiego przepustu pod ławą to stwierdzili, że będą przebijać się przez fundament, czyli w sposób "tradycyjny", więc po co taka sugestia jak na schemacie który mi przesłali? (Wciąż skłaniam się ku teorii, że w jakiś sposób poprowadzenie pod ławą przynosi więcej korzyści, ale ze względu na wczesny etap budowy na którym trzeba to zrobić, nie jest powszechnie praktykowana). Może kiedyś przy okazji ich podpytam, bo w sieci niestety nie znalazłem żadnych porównań tych dwóch metod z oceną ich mocnych i słabych stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę swoje 3 grosze do tematu. Wg mnie każde z tych rozwiązań jest równoważne, pod warunkiem, iż jest wykonane prawidłowo. Dla mnie stosowanie rury osłonowej ma zapewnić: po "pierwsze primo" zabezpieczenie rury przewodowej przed uszkodzeniem, a po "drugie primo" możliwość wymiany odcinka z zewnątrz do budynku bez rozwalania posadzki, wylewki, podbudowy, kawałka fundamentu i odbojówki w razie 'w'. Miejsce przejścia przez czy pod fundamentem nie jest aż tak istotne. Ważne jest to, żeby nie oddziaływało na konstrukcję budynku i spełniało dobrze funkcję dz. Najpierw trzeba wiedzieć, czy załamanie (zasyfonowanie) kolektora dz jest dopuszczalne, np. czy może powodować zakłócenia obiegu oleju w przypadku dz z bezpośrednim parowaniem, lub możliwość powstawania korków powietrznych (zapowietrzania dz). Wykonanie przepustu nad ławą w trakcie wylewania fundamentu jest równie łatwe jak wykonanie go pod ławą. Wadą jednego jest utrudnione wykonanie izolacji pionowej, zwłaszcza w wersji ciężkiej - przeciwwodnej. Pod ławą naruszamy grunt rodzimy i trzeba go ponownie w tym miejscu zagęścić, zadbać o ew dodatkowe zbrojenie. Ja bym postąpił wg zasady:

1. Sprawdzenie na jakiej głębokości będzie dz przy budynku.

2. Przejście pod lub nad ławą zależnie od p. 1. łagodnym łukiem w rurze osłonowej.

3. Zapytanie do kierownika budowy (projektanta) czy należy zastosować jakieś dodatkowe wzmocnienia - w 99% nie będzie takiej potrzeby.

4. Zastosowanie w miarę dużej średnicy osłony - już to spowoduje ograniczenie oddziaływania termicznego dz na fundament, a też ułatwi przewleczenie rury przewodowej.

5. Ewentualne ocieplenie dz w rurze osłonowej.

Alem się spisał....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nnie jest to takie proste zrobić taki przepust dobrze

Masz rację. Chyba najgorzej, gdy piwnica jest poniżej gruntu i woda, która chce się wlać do piwnicy - wtedy kicha tak czy inaczej. jednak u deratusa tego problemu chyba nie ma, bo nie ma piwnicy i podłoga jest powyżej gruntu - wtedy problemu też nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba najgorzej, gdy piwnica jest poniżej gruntu i woda, która chce się wlać do piwnicy - wtedy kicha tak czy inaczej.

 

Co gorzej kicha też z pozostałymi przepustami (woda, kanalizacja, kable itd.) Pompa ciepła najczęściej jest montowana po tym wszystkim, to i uszczelnienie przepustu jest już przećwiczone na placu boju. Ciekawe rozwiązanie widziałem na targach. Wygląda jak łańcuch do rowera tyle, że z tworzywa i oczka większe. Po założeniu w przepuście opasając rurę dokręca się równomiernie śruby i uszczelnia spęczając te ogniwka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...