Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lapisowo - nasze zapiski z budowy...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 105
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nasz mały domek to Lapis 2 z pracowni Krajobrazy.

Jest to domek niepodpiwniczony z mieszkalnym poddaszem i garażem jednostanowiskowym w bryle budynku.

W założeniach ma wyglądać tak:

http://www.projekty.ign.com.pl/pliki/widoki/lapis2_1.jpg

 

http://www.projekty.ign.com.pl/pliki/widoki/lapis2_2.jpg

A tak wyglądają jego rzuty:

 

http://www.projekty.ign.com.pl/pliki/rzuty/lapis2_rzut_1_zoom.gif

 

http://www.projekty.ign.com.pl/pliki/rzuty/lapis2_rzut_2_zoom.gif

To tyle jeśli chodzi o projekt. Segreguję właśnie zdjęcia, aby historię budowy zacząć do początku.... ;)

I założyłem już komentarze do dziennika....

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działkę kupiliśmy już jakiś czas temu bo w 2003 roku... I tak sobie czekała na lepsze czasy...

W 2008 stwierdziliśmy z żonką, że trzeba działkę w końcu wykorzystać i zacząć się budować :)

Działeczka nie jest duża (660m2) i ma wymiary 20x33 m więc jest dość wąska... A chcieliśmy mieć garaż w bryle budynku...

Poza tym wg planu miejscowego, kalenica budynku musiała być równoległa do drogi, więc odpadały wszystkie projekty domów węższych ale za ciągnących się w głąb działki...

Po przejrzeniu setek projektów, wpadł nam w oko Lapis 2 z pracowni Krajobrazy. Miał wszystko czego oczekiwaliśmy od naszego domku, mieścił się na działce, miał garaż no i kalenice miał równoległą do drogi :)

Nasza działeczka przed porządkowaniem jej wyglądała tak:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/001.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/002.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/003.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/004.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/005.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zakupie projektu poszło szybko... Adaptacją zajął się polecany architekt...

Ze zmian jakie wprowadziliśmy podczas adaptacji, to zamiana stropu drewnianego na gęstożebrowy Teriva, ściany jednowarstwowe (36cm) z betonu komórkowego zamieniliśmy na dwuwarstwowe 24cm + 12cm styropianu... Na PnB czekaliśmy nie cały miesiąc... I na tym się skończyło...

Chcieliśmy wziąć kredyt na budowę, ale po wielu przemyśleniach stwierdziliśmy, że nie będziemy budować się na krechę, tylko sprzedamy mieszkanie i z żywą gotówką w dłoni zaczniemy dopiero się budować...

 

PnB dostaliśmy w styczniu 2008 a nastał nagle sierpień 2009...

Nie wiem gdzie to wyczytałem i dlaczego tego nie potwierdziłem, ale byłem pewien, że pozwolenie jest ważne przez 2 lata, więc trza rozpocząć budowę do stycznia 2010... a w zimie się przecież nie buduje ;)

Podsumowaliśmy oszczędności i stwierdziliśmy, że wrześniu ruszymy chociaż z fundamentami...

Jak pomyśleliśmy, tak zrobiliśmy... :)

Edytowane przez Esiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzesień 2009, zaczynamy pracę nad fundamentem...

humus zdjęty, budynek wytyczony:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/006.jpg

 

wykopana także własna studnia (13m):

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/007.jpg

 

skrzynka od enei też się pojawiła (bez licznika):

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/008.jpg

 

widok ogólny na działkę:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/010.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/011.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/014.jpg

 

wytyczenie wykopu pod ławy fundamentowe:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/015.jpg

 

koparka w akcji:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/019.jpg

 

zbrojenie przygotowane i czeka na wstawienie:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/020.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/021.jpg

 

wykop zalany chudym betonem:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/022.jpg

 

zbrojenie w wykopie:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/033.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/035.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/036.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/040.jpg

 

nadszedł czas na wylewnie ławy fundamentowej (50x30cm) beton B20:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/043.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/050.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/049.jpg

 

ponieważ było cieplutko, chłopaki na następny dzień zabrali się za układanie ścian fundamentowych:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/053.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/054.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/055.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/061.jpg

 

następnie standard, ściany smarowane 4x dysperbitem:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/062.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/063.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/066.jpg

 

ściany fundamentowe ociepliłem 8cm polistyrenem ekstrudowanym, także powinno być i ciepło i sucho:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/069.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/070.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/072.jpg

 

a tu taka dziurka, która zajęła mi małe 1,5h... zapomniałem zostawić przepust do wody miejskiej jak i ze studni, tak więc musiałem przekopać się aż pod ławą fundamentową.... ;)

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/071.jpg

 

i tak oto zakończyły się prace związane z fundamentami, jeszcze tylko w październiku zasypałem je do połowy wysokości piaskiem, aby przez zimę się ładnie sam zagęścił...

Edytowane przez Esiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastał rok 2010, z powodu pewnych perturbacji, ogłoszenie o sprzedaży mieszkania daliśmy dopiero w czerwcu... trochę się z tym bujaliśmy, ale w końcu w październiku udało się je sprzedać, więc pozostało tylko jedno.... przeprowadzić się do Teściów ;)

W listopadzie dzwoniłem już do naszej ekipy, aby zarezerwowali sobie dla nas czas, ponieważ w marcu 2011 chcemy ruszać ostro z budową...

Przeprowadziliśmy również casting na ekipę od dachu, w której wygrała ekipa z Puszczykowa, a więc w razie czego nie będzie trzeba daleko ich szukać ;)

W grudniu zakupiliśmy prawie cały dach, oprócz więźby, papy i paru drobiazgów, wszystko czeka na nas ładnie zapakowane w hurtowni...

Również w grudniu byłem zamówić strop w firmie Konbet, a ponieważ po wstępnej wycenie powiedziałem im, że płacę gotówką jeszcze w grudniu, a towar odbieram dopiero w marcu 2011 dostałem naprawdę ładny rabacik.... :) zresztą u nich nic nie stało, towar miał być dla mnie z produkcji ciągłej...

odbyłem też rozmowy z hurtownią Budchem, gdzie dostałem fajniutkie ceny na beton komórkowy Solbetu, tak więc kończąc rok 2010 byłem już pawie w pełni zatowarowany na budowę, która miała ruszyć z początkiem marca 2011...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzec 2011...

Jaki marzec był w tym roku, każdy wie..

Ekipa przyjechała 23 marca w celu zagęszczenia piachu w fundamentach... już 2 tyg wcześniej mówiłem im żeby załatwili sobie porządna zagęszczarkę, więc mieli czas taką wypożyczyć..

Jak zabaczyłem z czym przyjechali to wiedziałem, że nie będzie dobrze... zagęszczarka była wielkości kosiarki do trawy i ważyła może z 60kg... zapowiedziałem im, że pod koniec dnia i tak przyjedzie spec od sprawdzenia zagęszczenia, więc się nie wymigają...

a spec ten to: Witold Szczepaniak La-Bud 691771169, polecany na forum... no i oczywiście co się okazało? że zagęszczeniem tego nie można nazwać...

dzwonie do ekipy i informuje ich co i jak, a oni: szefie ale my nie mamy skąd wziąć takiego sprzętu, że u wszystkich tak robili i było dobrze... a ja na to, że MY to nie inni, i nie nie mamy zamiaru, aby posadzka nam siadła na gruncie za 2 czy tam 3 lata...

oczywiście po drodze musiałem odwołać instalatora, który był umówiony na czwartek no i beton, który miał być w piątek...

na piątek zabrałem wolne i stwierdziłem, że sam dopilnuje tego zagęszczania... zamówiłem koparkę aby wybrała to co oni niby zagęścili, a także od rana pojechałem do EWPA w Komornikach wypożyczyć porządny sprzęt... zabrałem od nich płytę wibracyjną (80kg) i zagęszczarkę 200kg...

jeździliśmy tym sprzętem cały dzień, warstwa po warstwie zagęszczając piasek...

w sobotę przyjechał pan Witek, zrobił pomiar stwierdził, że teraz jest jak najbardziej ok :)

 

a więc ustaliłem nowy plan: poniedziałek 28.03 wchodzi instalator zrobić kanalizę, we wtorek zalewamy betonem, w czwartek chłopaki mogą wchodzić i zacząć murować... :)

Edytowane przez Esiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak wyglądały fundamenty we wtorek rano, po poniedziałkowej akcji instalatora:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/079.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/080.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/081.jpg

 

w okolicach godz. 9 zjawiła się pompa i 2 gruszki z 18m3 betoniku B15, wg mojego projektu warstwa podbetonu miała mieć grubość 15 cm, wielu klepało się w głowę, słysząc o takiej grubości, cóż ja zostawiłem to tak jak było w projekcie, stąd wyszło to 18m3...

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/082.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/083.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/084.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/085.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/086.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/087.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/088.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31.03.2010 - czwartek

Rano przyjechał towar: 9 palet solbetu 24, 4 palety solbetu 12, paleta cementu, pół palety wapna, paleta cegły pełnej, 30m2 papy podkładowej icopal szybki profil SBS...

Ekipa wzięła się grzanie papy na ścianach fundamentowych, skończyli gdzieś koło 13, później zabrali się za murowanie...

A o to co zastałem jak przyjechałem na budowę koło 18 :)

 

http://cyberia.eu.org/Lapid_dziennik/089.jpghttp://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/089.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/090.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/091.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/092.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/093.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek chłopaki rozstawili już rusztowania i jechali z koksem dalej, nawet sprawnie im to szło ;)

Więc w prima aprilis nie zrobili mi żadnego żartu, a budowę po południu zastałem w takim oto stanie:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/094.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/095.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/096.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ w poniedziałek i we wtorek nie mogliśmy być na budowie, byłem bardzo ciekaw postępów wciągu tych dwóch dni...

Oto co zastałem dziś rano:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/097.jpg

 

W poniedziałek przyjechał cały strop z Konbetu, oraz nadproża, więc chłopaki po wymurowaniu ścian do danej kondygnacji, zaczęli już układać kształtki wieńcowe...

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/098.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/099.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/100.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/101.jpg

 

Tak to wszystko, dziś wyglądało parę minut po 8 rano...

A oto co zastałem po powrocie z pracy :)

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/102.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/103.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/104.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/109.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/111.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/112.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj mała przymiarka kominów:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/107.jpg

 

A tu taki mały pomysł na komin do kotła gazowego i wentylacji w jednym:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/110.jpg

 

Dwa narożne kanały będą wentylacyjne, w środkowy zostanie zaś włożona rurka fi80 systemu spalinowego vaillanta, resztą kanału kocioł będzie pobierać powietrze do spalania... w komplecie jest przejściówka na rurę koncentryczną 80/125mm, która bezpośrednio łączy się już z kotłem:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/113.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj i dziś chłopaki murowali wewnętrzne ściany nośne, kominy oraz układali kształtki wieńcowe...

Pochodziłem dziś z miarą i jestem pod wrażeniem dokładności w wymiarach :) więc nie jest źle... ;)

mury gotowe na przyjęcie stropu, no i trzeba jeszcze zrobić szalunek łuku, który jest w salonie...

zdjęć brak - brzydka pogoda, słabe światło już było, wieje jak....

jutro porobię fotki i je wrzucę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dzisiaj wklejam parę fotek z wykonanych robót, z czwartku i piątku...

 

komin Plewa Uni-fe wraz z dwoma kanałami wentylacyjnymi:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/114.jpg

 

komin z pustaków wentylacyjnych stojący pomiędzy garażem a pomieszczeniem gospodarczym:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/115.jpg

 

inny widok na salon i plewe:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/116.jpg

 

jeden z pokoi na parterze:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/117.jpg

 

garaż:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/118.jpg

 

reszta fotek:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/119.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/120.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/121.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/122.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/123.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro, jak dobrze pójdzie chłopaki zaczną układać strop.

Stal już zapłacona, muszę tylko z rana zadzwonić, czy dadzą radę jutro przywieźć trzy, 5m belki HEA...

Trzeba jeszcze z rana podrzucić chłopakom drewno na szalunki, aby mogli zabrać się za łuk okna tarasowego. Mam nadzieję, że nie będą z tym mieli problemu i łuk wyjdzie ładny...

A może Wy macie doświadczenie z szalowaniem łuków?

O taki łuczek trzeba wylać:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/124.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strop już jest prawie cały ułożony - zabrakło 15 garów (źle policzone czy zbite?) ;)

Ale jak zwykle bez problemów się nie obyło... Po przerobieniu stropu z drewnianego na terive doszły nam trzy 5-metrowe belki HEA. Taka beleczka waży małe 300kg więc transport musiał przyjechać z porządnym HDS-em, aby je włożyć na mury. Jak byk napisane było, że beli mają się opierać co najmniej po 20cm...

Jak przyjechałem na budowę w poniedziałek

po południu, to prawie mnie krew zalała:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/127.jpg

 

z jednej strony HEA obierała się na 10 cm a z drugiej na ponad 30, i tak wszystkie trzy! W dodatku jedna nie była ułożona równolegle... :(

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/125.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/128.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/126.jpg

 

We wtorek z rana podjechałem na budowę, Chłopaki do mnie: Dzień dobry szefie... A ja im mówię, że dla nich nie taki dobry bo trzeba rozebrać prawie wszystko co zrobili w poniedziałek, ponieważ belki HEA są źle położone!

Siedziałem tam 1,5h aż powyciągali gary, zdjęli belki stropowe i przesunęli w odpowiednie miejsce HEA...

W końcu belki leżały jak miały leżeć od początku, wiec chłopaki mogli kontynuować pracę... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj był kończony strop i deskowany przyszły łuk pod okno tarasowe. Tak jak pisałem zabrakło 15 garów, więc muszę jutro jechać je dokupić.

Dziś po pracy zajechałem na budowę, rozpogodziło się i zaświeciło słoneczko no i pierwszy raz byłem na naszym przyszłym piętrze :)

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/130.jpg

 

widok na okolicę:

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/131.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/132.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/133.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/134.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/135.jpg

 

http://cyberia.eu.org/Lapis_dziennik/136.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, mam małą zagwozdkę, w miejscu gdzie ma leżeć murłata leży sobie piękna stalowa bela HEA...

i teraz jak przymocować kotły do murłaty? kierbud radzi przyspawać, a ja myślę aby wywiercić otwory w HEA i tak zakotwić szpilki....

co Wy na to? może jakieś inne rozwiązanie? czekam na Wasze uwagi w komentarzach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest źle :) dziś kupiłem jakieś lepsze wiertło do metalu fi15, wiertarka hilti Teścia i próbny odwiert w belce HEA zajął mi niecałe 10 min :)

kotwy mają być co metr, więc w belce trzeba będzie zrobić z 5 otworów, także chłopakom powinno to zająć max 50 min ;)

i bez gadania: Panie w takiej belce to godzinami można wiercić... próbny otwór jest, więc wszystko da się zrobić! :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli ktoś zauważył, wcześniej opisywałem zestaw spalinowo-powietrzny vaillanta...

więc łatwo się domyśleć, że wybrałem kocioł Vaillanta:

a) Vaillant VSC 126-C 140 (wersja z zasobnikiem warstwowym 100 l.) moc nominalna 15 kW c.w.u./ (o mocy 5-15 kW)

b) Vaillant VSC 196-C 150 (wersja z zasobnikiem warstwowym 100 l.) moc nominalna 21 kW c.w.u./ (o mocy 7-21 kW)

bardziej kieruję się w stronę tego pierwszego, ponieważ moduluje niżej (mój dom w wersji nieocieplonej ma zapotrzebowanie na ciepło 10,4kW), a 15kW wystarczy w zupełności do ogrzania domu.

natomiast jeśli chodzi o cwu to kotły te posiadają 100l zasobniki warstwowe, a różnica w nagrzaniu pustego zbiornika do temp 45c między 19 a 15 kW to tylko 4 min..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...