Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość monika996
Jak ich stać ... ;)

Jedna para (spośród 35-ciu) butów mniej. Nawet nie zauważy ;)

Ja swoją 2-wu litrówkę też ostatnio coś za często uzupełniam :evil:

a ja raz na tydzień , a jeżdzę jak szalona tzn baaaaardzo dużo po mieście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczęściara

 

Mimo mojego uwielbienia do kucharzenia powiem to samo - szczęściara!

 

Dziewczyny, nie nadążam!

 

Moni - szyjki koniecznie, spróbuj! :yes: Kiedyś gotowałam na skrzydle indyczym, ale szyjki jeszcze lepsze. I mięsko takie delikatne, ropływające się, Lil uwielbia

 

Magda Ursynów, ale bardzo blisko Centrum (okolice Multikina) Lil ubóstwia koleżanki. Już ona jakąś zabawę by im wymyśliła ;) Ostatnio sama wchodziła na strych po schodach fakro :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda Ursynów, ale bardzo blisko Centrum (okolice Multikina) Lil ubóstwia koleżanki. Już ona jakąś zabawę by im wymyśliła ;) Ostatnio sama wchodziła na strych po schodach fakro :rolleyes:

 

Nie no błagam, no to dawaj:D Ja przy Polach Mokotowskich, toż to mamy rzut beretem (moim beretem;):lol2:) Przyszły tydzień leży?:)

 

PS na indyczych szyjkach powiadasz????:jawdrop: A to mnie zawsze już w sklepie tak strasznie obrzydzało:sick: ale skoro TY-kuchara mówisz, to chyba też spróbuję;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika996 - moja żona kiedyś po jednej jeździe testowej 'nowym niemieckim dieslem' zrozumiała dlaczego na diesla się mówi klekot :)

Jak ktoś liczy każdy grosz na stacji, to faktycznie benzyna nie dla niego.

Ja kiedyś uznałem że niezaprzeczalne zalety posiadania tego konkretnego samochodu z silnikiem benzynowym, usprawiedliwiają średnie spalanie na poziomie 12-14 litrów :D

 

Tematy kuchenne przemilczę, bo jakoś dzisiaj jestem anty-ślinkowy i nawet wyobraźnia nie chce zwizualizować potraw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika996 - moja żona kiedyś po jednej jeździe testowej 'nowym niemieckim dieslem' zrozumiała dlaczego na diesla się mówi klekot :)

 

:welcome:

 

Chociaż ja nie musiałam jechać.

Wystarczyło wysłuchać kilku wykładów męża na temat

A w temacie elektroniki, mechaniki, audio i motoryzacji jest dla mnie "bogiem"

Jak uczył mnie jeździć autem, rozrysował mi najpierw zasadę działania skrzyni biegów, żebym wiedziała co robię, zamiast naciskać idiotycznie po kolei pedałki ;)

Rysunek ma 10 lat i trzymam go do dziś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość monika996
Monika996 - moja żona kiedyś po jednej jeździe testowej 'nowym niemieckim dieslem' zrozumiała dlaczego na diesla się mówi klekot :)

Jak ktoś liczy każdy grosz na stacji, to faktycznie benzyna nie dla niego.

Ja kiedyś uznałem że niezaprzeczalne zalety posiadania tego konkretnego samochodu z silnikiem benzynowym, usprawiedliwiają średnie spalanie na poziomie 12-14 litrów :D

 

Tematy kuchenne przemilczę, bo jakoś dzisiaj jestem anty-ślinkowy i nawet wyobraźnia nie chce zwizualizować potraw :)

ha ha ha Salik to jakim dieslem sie przejechała ? ja mam 2 litrowy , cichusieńki. I nie wyobrażaj sobie ,że pali mało . moj około 9-10 po miescie. a benzyniak prawie 20.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benzyniak prawie 20 po mieście?

To chyba jakiś z dziurą w przewodach paliwowych albo tzw. wyścigówka :)

Oczywiście mówimy tutaj o średnim spalaniu, a nie chwilowym które może dochodzić i do 40 litrów jak się mocno depnie :)

Mówię - nowoczesny niemiecki silnik diesla (ze stajni VW group).

Zresztą ludzie ulegają magii liczb - kiedyś obliczyłem że jakbym kupił diesla, to biorąc pod uwagę początkowo wyższy koszt zakupu, droższe przeglądy i inne oraz fakt że jeździmy tylko ok. 20kkm rocznie, zaczęlibyśmy na nim oszczędzać jakoś dopiero po 7 latach.

Więc interes taki sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość monika996
Benzyniak prawie 20 po mieście?

To chyba jakiś z dziurą w przewodach paliwowych :)

Oczywiście mówimy tutaj o średnim spalaniu, a nie chwilowym które może dochodzić i do 40 litrów jak się mocno depnie :)

Mówię - nowoczesny niemiecki silnik diesla (ze stajni VW group).

Zresztą ludzie ulegają magii liczb - kiedyś obliczyłem że jakbym kupił diesla, to biorąc pod uwagę początkowo wyższy koszt zakupu, droższe przeglądy i inne oraz fakt że jeździmy tylko ok. 20kkm rocznie, zaczęlibyśmy na nim oszczędzać jakoś dopiero po 7 latach.

Więc interes taki sobie.

nasz SL pali 22 I uwierz nie ma dziury. za to wyje jak smok:wiggle:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...