MagdaZZZ 17.10.2011 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 (edytowane) Ja się w większości z monsabią zgadzam:yes: U mnie było tak... Hanka do wieku rok i 3 m-ce nie była chora ani razu:D Właśnie teraz ma katarek od czwartku, a wczoraj zaczęła brzydko kaszleć, więc na jutro mam zamówionego lekarza, żeby sprawdził czy aby do płuc coś nie spłynęło:( To lekarz, który był przy porodzie i jutro będę go widziała od tego czasu (czyli od prawie 2 lat) po raz pierwszy - jeszcze nigdy u nas nie był, był za to raz inny lekarz - więc sobie same odpowiedzcie jaką odporność ma moje dziecko:lol2: Na szczęście ten lekarz jest bardzo "wyluzowany", wyznaje raczej tę teorię co ja i monsabia, więc raczej się nie obawiam;) Ale wolę dmuchać na zimne... W między czasie moja mała była jeszcze 2 razy podziębiona, z czego raz ciągnęło się faktycznie dłuuugo, prawie 2 miesiące i wtedy niestety skończyło się antybiotykiem:( Bardzo to przeżywałam:( Ogólnie jestem trochę mniej radykalna, niż monia Bo jednak nie lubię by dziecko się męczyło... więc krople do nosa tylko raz dziennie - na noc, żeby spokojnie spało. Nie dłużej niz 3 dni. Nurofen też jedynie na noc przy gorączce - w tym samym celu. Ja wyznaję zasadę, ze sen jest najlepszy na wszystko i robię wszystko by moje dzieciątko miało go pod dostatkiem, nawet w chorobie:lol2::lol2: Ale za dnia, podobnie jak monia, uważam, że dziecko powinno walczyć z chorobą "same". Jeśli chodzi o odpornosć, to moim zdaniem nie ma sprawdzonej metody i pewników... Ja nie karmiłam Hani piersią, pozwalałam na odwiedziny gości od pierwszego dnia jej życia, swój pierwszy kinderbal Hanka zaliczyła w wieku 2 miesięcy:lol2: (5 dzieci, z czego 2 przedszkolnych), podobnie nigdy nie przesadzałam z ubraniem, nie przegrzewałam, a raczej hartowałam i nigdy nie przesazałam z wyparzaniem butelek i smoczków, robiłam to krótko i wybiórczo (nigdy nie zrozumiem obmywania smoczka za każdym razem gdy wypadnie dziecku z buzi:o) Osobiście uważam, ze przy odporności i alergiach meeeega ważne jest odżywianie. Mój maluch, jako karmiony mlekiem modyfikowanym, bardzo wcześniej przeszedł na słoiczki. Zawsze podawałam jej takie dozwolone dla dzieci o miesiąc starszych. Bardzo parłyśmy do przodu a w wieku 9-10 miesięcy Hana jadła już prawie wszystko - warzywa, owowce, mieso... chrupała surowe marchewki i jabłuszka. Dzięki temu ona uwielbia jeść Jak widzę matki, które swoim blisko 2 letnim dziecią nie pozwalają zjeść surowego jabłka bo cieżkostrawne:jawdrop:... no nie mam słów na takie postępowanie. A potem dziwić się, ze dziecko wyrasta na niejadka, jak do 2 roku życia karmione papkami:roll: W skrócie - u mnie żadnych ograniczeń Hanka uwielbia owoce, ważywa, mięsa i ryby. Najmniej jest łasa na słodycze - co mnie cieszy podwójnie:wiggle: Ale też nie zabraniam, bo uważam, ze zakazany owoc najlepie smakuje, więc niech ma od czasu do czasu;) I patzrę z wielką radością na jej skrzywioną buźkę i hasło "bleee" na kawałek czekolady, drożdżówki czy batonika:lol2: Edytowane 17 Października 2011 przez MagdaZZZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 17.10.2011 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 O rany, ale nawalacie w te klawiatury. Nie sposób nadążyć.Moje też na szczęście mało chorują, ja z tych średnio-przewrażliwionych. Ale fakt, każdy przypadek jest inny. Na córkę nigdy nie chuchałam szczególnie, ale synek ma ogromny problem z uchem i na niego już dmucham i obchodzę się jak z jajkiem. Jakkolwiek 40 stopni orączki przez trzy dni bez leków bym nie zdzierżyła, aż taka twarda nie jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Magda, Ania, czyli jesteśmy w teamie Też bym chuchała na malutka, a 40 st gorączki byś Ania wytrzymała, gdybyś ze swoim podejściem jeszcze była medykiem (tym mądrym ) i jeszcze miała męża przeciwnika wszelkiej chemii. Ps 40 st u nas to tylko pierwszego dnia, kolejne już zawsze niżej I chyba sama bym się zaczęła martwić gdyby 3-go dnia temp nie spadała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.10.2011 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 (edytowane) To ty lekarzem jest monia? Mój mąż też. Ale tylko z zawodu;) Za to właśnie bardzo "mądrym":yes: Edit: własnie się zorientowałam, że napisałam, że mój mąż "jest lekarzem tylko z zawodu":rotfl: Tak, a z wykształcenia hydraulikiem:rotfl:Oczywiscie miało być "tylko z wykształcenia";) Edytowane 17 Października 2011 przez MagdaZZZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 17.10.2011 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Musimy się spotkać dziewczyny! To co, czwartek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 To ty lekarzem jest monia? Mój mąż też. Ale tylko z zawodu;) Za to właśnie bardzo "mądrym":yes: Lekarzem ... weterynarii Tak mnie tutułują Natomiast działkę odporności mam przerobioną wzdłuż i wszerz. Antygeniki i alergeniki i przeciwciałka, się tego nabadało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Musimy się spotkać dziewczyny! To co, czwartek? jak dla mnie może być Jeśli się nie rozłożę, nie będę gotować*rosołku i pić kolejnego mleka z miodem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 17.10.2011 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 To może u mnie wolicie? Ale około południa, wtedy dam radę bez dzieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 To może u mnie wolicie? Ale około południa, wtedy dam radę bez dzieci. No ho! U Ciebie to mus konieczny. Drewno, sierściuch ... Byłam ostatnio to wylewki mnie przywitały. Za to posprzątane chociaż. Może być*tak jak miało być poprzednio. Najpierw u mnie - szybki rekonesans, a potem do Ciebie na wybałuszanie oczu Jak się*umówimy o jakiej 11 u mnie, z godzinkę, półtorej, to ok 13 u Ciebie byśmy zawitały Co na to reszta brygady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.10.2011 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 A ja akurat w czwartek niani nie mam:cry: A nie może być środa albo piątek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 niani nie mam:cry: Moje dziecko dziś*z glutem pod nosem od 13 do 19 patrzylo jak kontener uzupełniamy (ja w pantoflach i eleganckim, ale chociaż*krótkim płaszczyku ) Do gazety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.10.2011 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 No ale ma być w końcu bez dzieci? Tak? Bo już nie wiem:???: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 No ale ma być w końcu bez dzieci? Tak? Bo już nie wiem:???: Ja dziecka nie mam z kim zostawić, więc ... Chyba że z tatą (dziecka), jeśli jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.10.2011 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 No to dajcie znać czy z dzieciami czy nie. Jeśli bez, to najwyżej spróbuję załatwić nianię. Jak z, to akurat czwartek mi pasuje:wiggle:... jest też opcj, że mała jednak nie bedzie jeszcze w formie:roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.10.2011 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Edit: własnie się zorientowałam, że napisałam, że mój mąż "jest lekarzem tylko z zawodu":rotfl: Tak, a z wykształcenia hydraulikiem:rotfl: Oczywiscie miało być "tylko z wykształcenia";) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 22:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 tak, a z wykształcenia hydraulikiem:rotfl: :lol2: Najważniejsze, że każdy zrozumiał o co chodzi PS. Szukałam "Morena morena" ale chyba któryś portal pozbył się zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabs 17.10.2011 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 (edytowane) PS. Szukałam "Morena morena" ale chyba któryś portal pozbył się zdjęć Czy o tą "Morenę" Ci chodziło? http://www.siedliskomorena.pl/o-nas Jeśli nie - wykasuję A tak przy okazji - fajnie u Ciebie jest!!! Rozgościłam się na dobre. W sprawie uodporniania w 100% się z Tobą zgadzam. Edytowane 17 Października 2011 przez Gabs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.10.2011 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Co to "Morena, morena"??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 22:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Co to "Morena, morena"??? Magda, nie czytasz z uwagą postów w swojej galerii Kto Cię ostatnio do tej dziewczyny porównywał i w związku z czym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.10.2011 23:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Gabs, witaj i gość się ile chcesz U mnie zawsze jest obficie i codziennie o czym innym Ktoś mnie w końcu stąd wypierdzieli za to burdello Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.