Tatarak 04.12.2011 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 U nas burmistrz ma taką zasadę, że jak ludzie chcą, żeby im gmina zrobiła oświetlenie na ulicy, to muszą się zameldować. a jak się zameldują (bo jednak na oświetleniu im zazwyczaj zależy), to zaczynają płacić za śmieci dziękuję w imieniu własnym i maluszka za życzenia zdrowia. i życzę dobrej nocy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 04.12.2011 22:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 Tatarak, Sita daje pojemniki za free, nawet bez kaucji I oczywiście, że nie potrzeba żadnego meldunku. Chcesz płacić? to wszyscy frontem do klienta. Nie tylko Sita Dzwoniłam kiedyś*do okolicznych odbiorców celem wynajęcia pojemnika 1m3 i przy okazji pytałam o normalne. Wszyscy dają za free, cena odbioru ok 16pln Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 05.12.2011 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Monia tak samo sie przyplątuje. coś mi z zębem jedynką się porobiło zeszkliwem,chodzę do tychdentystów prawie co miesiąc i nie zauważyli. mam nadzieje .zę to nic poważnego. ale na cały wieczor i noc bardzo mnie zdołowało. dziś muszę iśc do dentysty.mam nadzieję ,że mnie przyjmię umęczzę go i musi jak jest w mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 05.12.2011 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 W casto taki dział mogliby otworzyć, widlowym by te dzieciaczki na regaly ukladali:rotfl: Już widzę moją półdiablicę w przechowalni w casto no Monia korzystaj. ja już nie pamiętam jak to było z maluchem. chociaż starszak tez daje popalić- te całonocne imprezy:sick: właśnie wczoraj o tym myślałam... i doszłam do wniosku, że w takim razie na razie od imprez i stresa co dziecię tam wyrabia wolę te nieprzespane z powodu karmień nocki Monia dwa tygodnie bez młodej??? kosmiczny luksus:) A mój mąż się ze mną od dłuższego czasu wykłóca, że on nie ma czasu nawet 3 dni urlopu na przeprowadzkę wziąć.... To ja się pytam - kto to wszystko sprzątnie (tam), popakuje (tu), rozładuje (tam)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 05.12.2011 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 (edytowane) To ja się pytam - kto to wszystko sprzątnie (tam), popakuje (tu), rozładuje (tam)? Nie no, na przeprowadzkę to już musi Niech się nie wykręca Ale jestem zmachana Od rana sprzątałam, przygotowałam kuchnię na jutrzejszy montaż, ogarnęłam trochę garaż żeby panowie nie odwrócili się na pięcie kiedy przyjadą Nawet okno umyłam Potem 3 godziny próbowałam wyszorować śmieszne 18m2 kuchni (z 70 wszystkich) z fugi epoksydowej której glazurnik dokładnie nie zmył Nie udało się. Kręgosłup pęka, efekt marny Salik podpowiedział mi, żeby spróbować Pulicolu (Mapei) Jutro jadę z ostatnią nadzieją Aha - magiczne gąbeczki faktycznie są magiczne. Zużyłam jedną całą i to czego ocet, ajax na ciężkie plamy i szczotka ryżowa nie chciały wziąć, ta dawała radę Ale na fugi epoksydowe nie działała Mam jeszcze klej po taśmach zabezpieczających do usunięcia. Jakiś rozpuszczalnik na to? W domu tragicznie śmierdzi lakierem. Pojawili się panowie z Vip parkietu i palisander nabrał nowego wyglądu. Śliczny jest! Edytowane 5 Grudnia 2011 przez monsanbia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 05.12.2011 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Monia to kiedy na kawkę w nowej kuchni mogę wpadać? w czwartek???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-mól 05.12.2011 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Ale bedą jutro jakies fotki, mam nadzieję. No szkoda ze się urobilas zwłaszcza ze efekt marny, mam nadzieje ze jutrzejeszy montaż Ci to wynagrodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 05.12.2011 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 No szkoda ze się urobilas zwłaszcza ze efekt marny, mam nadzieje ze jutrzejeszy montaż Ci to wynagrodzi. Było mi tak przykro, że kiedy pod blokiem facet cofając wjechał we mnie, powiedziałam mu - niech pan sobie jedzie, wszystko mi jedno Nieźle co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 05.12.2011 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Monia to kiedy na kawkę w nowej kuchni mogę wpadać? w czwartek???? Paśku, na kawkę???? Jak na kawkę to jeszcze za długo Wpadaj na coca-colę, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 05.12.2011 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Paśku, na kawkę???? Jak na kawkę to jeszcze za długo Wpadaj na coca-colę, co? jak dla mnie może być i cola:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 05.12.2011 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Widzę, że miałyśmy uroczo bardzo podobny dzień, tylko że ja walczyłam z łazienkami, kuchnia będzie jutro http://babiniec-cafe.pl/images/smiles/smoke.gif Rąk nie czuję http://babiniec-cafe.pl/images/smiles/bag.gif edit: coś czuję, że będziemy miały synchroniczną przeprowadzkę, a jakby połączyć nasze domy to wyszedłby 1 totalnie wykończony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 05.12.2011 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Było mi tak przykro, że kiedy pod blokiem facet cofając wjechał we mnie, powiedziałam mu - niech pan sobie jedzie, wszystko mi jedno Nieźle co? Jak to wjechał w ciebie? I nic się nie stało??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 05.12.2011 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Było mi tak przykro, że kiedy pod blokiem facet cofając wjechał we mnie, powiedziałam mu - niech pan sobie jedzie, wszystko mi jedno Nieźle co? Monia, ale mam nadzieję, że Ty cała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 05.12.2011 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Znowu ktoś wjechał w Wasz samochód?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 05.12.2011 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Nie no, na przeprowadzkę to już musi Niech się nie wykręca Ale jestem zmachana Od rana sprzątałam, przygotowałam kuchnię na jutrzejszy montaż, ogarnęłam trochę garaż żeby panowie nie odwrócili się na pięcie kiedy przyjadą Nawet okno umyłam Potem 3 godziny próbowałam wyszorować śmieszne 18m2 kuchni (z 70 wszystkich) z fugi epoksydowej której glazurnik dokładnie nie zmył Nie udało się. Kręgosłup pęka, efekt marny Salik podpowiedział mi, żeby spróbować Pulicolu (Mapei) Jutro jadę z ostatnią nadzieją Aha - magiczne gąbeczki faktycznie są magiczne. Zużyłam jedną całą i to czego ocet, ajax na ciężkie plamy i szczotka ryżowa nie chciały wziąć, ta dawała radę Ale na fugi epoksydowe nie działała Mam jeszcze klej po taśmach zabezpieczających do usunięcia. Jakiś rozpuszczalnik na to? W domu tragicznie śmierdzi lakierem. Pojawili się panowie z Vip parkietu i palisander nabrał nowego wyglądu. Śliczny jest! no dobrze ,że parkiet jest śliczny. na taśme spróbuj benzyna ekstrakcyjną. wypróbuj na małym kawałku.Monia szorowanie dopiero się zaczęło. Było mi tak przykro, że kiedy pod blokiem facet cofając wjechał we mnie, powiedziałam mu - niech pan sobie jedzie, wszystko mi jedno Nieźle co? no nieżle. i rzeczywiście znów wjechał ktos w wasz samochód Widzę, że miałyśmy uroczo bardzo podobny dzień, tylko że ja walczyłam z łazienkami, kuchnia będzie jutro http://babiniec-cafe.pl/images/smiles/smoke.gif Rąk nie czuję http://babiniec-cafe.pl/images/smiles/bag.gif edit: coś czuję, że będziemy miały synchroniczną przeprowadzkę, a jakby połączyć nasze domy to wyszedłby 1 totalnie wykończony Znowu ktoś wjechał w Wasz samochód?! Monia mała stluczka była??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 05.12.2011 22:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 Jestem Pojechałam po K i znów na budowę. Tym razem bejcowałam listwy przypodłogowe. Ale żmudna robota ... Mon, u mnie nie ma za dużo szorowania, bo ekipy robią wszystko na bieżąco. Przyjeżdżam i zastanawiam się co mam sprzątać, bo tak naprawdę nie ma co. Glazurnik np sam sobie myje płytki i po fugowaniu tak je wyczyścił że nawet kurzu nie ma. Za to mam milion innych rzeczy do zrobienia. A brudna i to bardzo jest kotłownia i garaż, ale tam nie ma nawet jak sprzątać na razie, tyle jest gratów A tych płytek po prostu wyszorować się nie da. Żywica zastygła na amen. Gdyby to były grudy, to bym zdrapala, ale to są maziaje, cieniutka warstewka, i każda płytka uciapana A co do stłuczki, to stałam sobie na podjeździe i facet z OTISa wycofał, we mnie Ale nic się nie stało,w zasadzie tylko mnie dotknął Tofee doooobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 06.12.2011 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 Monia - ja Cię podziwiam za takie jeżdżenie po nocach na budowę.I mam nadzieję że w samochodzie nie trzeba niczego naprawiać po 'dotknięciu'.Brrr, późno a znowu trzeba rano wstać po 5-ej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 06.12.2011 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 Od rana sprzątałam, przygotowałam kuchnię na jutrzejszy montaż, ogarnęłam trochę garaż żeby panowie nie odwrócili się na pięcie kiedy przyjadą Baterie do aparatu naładowane? Było mi tak przykro, że kiedy pod blokiem facet cofając wjechał we mnie, powiedziałam mu - niech pan sobie jedzie, wszystko mi jedno Nieźle co? To jest właśnie to, co nazywam ostatnią fazą budowlanej znieczulicy - mi też już jest totalnie wszystko jedno. A wiecie co najgorsze - tak się cieszyłam (dawno temu), że pierwsze święta w nowym domu i w ogóle, a teraz nawet nie mam siły o tych świętach myśleć - prezenty w polu, dekoracji nie mam i nie będę pewnie żadnych miała, jedzenie niezaplanowane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 06.12.2011 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 Monia u Tofee podawalam nazwe srodka do zmywania klejow z tasm, niechcianych resztek farb (z ktorymi plyn nie daje rady) mazakow , markerow i innych pierdol. do kupienia w brw nazywa sie TESA i nie smierdzi i nie niszczy jak benzyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 06.12.2011 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 TAR - ale monia ma problem z resztkami fugi epoksydowej.Na to środek wymieniony przez Ciebie nie pomoże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.