Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej

[TAR]

salik, ma tez problem z klejem po tasmach zabezpieczajacych tak doczytalam

[monsanbia]

salik, ma tez problem z klejem po tasmach zabezpieczajacych tak doczytalam

 

zgadza się

Dzięki TAR!

 

Myszonik z jedzeniem, ozdóbkami i myśleniem o świętach dziś i kiedyś dokładnie to samo mam

[zuznka]

Cola w czwartek ? dobrze doczytałam

[monsanbia]

Cola w czwartek ? dobrze doczytałam

 

 

W czwartek będzie kuchnia

Od środy montują*listwy

W poniedziałek garderoby

[zuznka]

 

W czwartek będzie kuchnia

Od środy montują*listwy

W poniedziałek garderoby

 

ależ się dzieje http://www.emoty-gg.eu/mini/3.gif

[salik]

To kiedy można przyjeżdżać z szampanem?

[MagdaZZZ]

Pędzicie strasznie:o

A ja też mogę się na tą kolę wprosić Może w końcu poznam resztę dziewczyn;) I z Zuz@nką się zobaczę

 

Salik, jak kręgle?

[lidszu]

Pędzicie strasznie:o

A ja też mogę się na tą kolę wprosić Może w końcu poznam resztę dziewczyn;) I z Zuz@nką się zobaczę

 

Salik, jak kręgle?

to może ja też wpadnę, jak się wykuruję

[salik]

MagdaZZZ - kręgle ok, ale tak jak mówiłaś bez kobiet jest tak sobie

Chociaż zrobiliśmy sobie małą podimprezę i my się dobrze bawiliśmy na torze, a resztę zostawiliśmy przy stolikach

Następnym razem zdecydowanie musimy zaprosić jakieś kole^H^H^H^Hżony

[MagdaZZZ]

:lol2: mówiłam;)

 

to może ja też wpadnę, jak się wykuruję

 

Ooo, to super:lol: Ja tylko w czwartek to z dzieciem na ramieniu:oops: Ale wpadnę z wielką przyjemnością

 

monia, dobrze się ten Twój Domek zapowiada - jeszcze nie mieszkacie, a już tętni życiem i ludzi przyciąga:)

[monsanbia]

oooo luuuudzie

Przeprowadzka się jeszcze nie zaczęła a ja już mam jej dość!!!

Powroty do domu o tej porze zwalają z nóg

 

Kupiłam sobie desperadosa i zamierzam się*chociaż trochę rozluźnić ...

Do tego na koniec miałam okropną przygodę. Już myślałam że będę wracać na budowę*na noc (dobrze że jest taka możliwość, ale wcale tego nie chciałam)

I z tego miejsca pozdrawiam serdecznie MagdęZZZ. Już*wiem co czuła gubiąc w niewyjaśnionych okolicznościach telefon

Wysiadałam z auta i naszykowałam sobie klucze od domu. Pouzbrajałam się w torby, aparaty, siatkę z zakupami, ale jak zwykle (w roztrzepaniu) wrzuciłam już kluczyk od auta do torebki. Sięgnęłam po niego (przebijając się*przez torby, aparaty i siatkę ...), znalazłam i wysiadłam. W bagażniku miałam worek 60 litrowy z kartonami i foliami i małą siatkę z różńościami. Wzięłam je i udałam się do furtki. Oczywiście kluczy od domu nie było. 40 minut szukałam wszędzie - w aucie, pod autem, w kieszeniach, wyczyściłam torebkę, w trawie obok samochodu. Everywhere! Na koniec kiedy już chcialam usiąść i się*poryczeć, zaczełam wyrzucać do bagażnika śmieci. W małej siatce nie było, spakowałam z powrotem. Podniosłam z dużego wora pierwszą skręconą folię - SĄĄĄĄĄĄĄĄ!

Magda, nie wiem jak z Twoim telefonem, ale jeśłi go jeszcze nie znalazłaś - szukaj w śmieiach! Nie wynosiłaś wtedy???

 

No, a poza tym.

Glazurnik prawie skończył jedną łazienkę. Usiadłam dziś pierwszy raz na Subwayu, spuściłam wodę ...

Kuchnia się montuje. Wszystko fajnie, tylko chyba okno się*nie otworzy (będzie zawadzało o zlewozmywak )

 

I rozdzwoniły się telefony

Wczoraj - na jutro listwy - nie proszę pana, mam lakierowaną podłogę

Na czwartek garderoby - nie proszę pana, w sypialni będzie świeży lakier

Dziś rano - na jutro łóżko do sypialni - nie proszę pana, świeży lakier

Za chwilę po łożku - de velde - możemy przywieźć w piątek narożnik? - nieeeee! do tego.... syfu?

 

Ale by bylo pięknie gdybym nie musiała tego wszystkiego przekładać

 

Ale zawsze znajdzie się*pocieszenie - dobrze że nie musiałam przekładać kuchni

Edytowane 6 Grudnia 2011 przez monsanbia

[monsanbia]

To kiedy można przyjeżdżać z szampanem?

 

kiedy chcesz!

czekam i czekam ...

 

A ja też mogę się na tą kolę wprosić Może w końcu poznam resztę dziewczyn;) I z Zuz@nką się zobaczę

 

oczywiście!!! zapraszam

 

to może ja też wpadnę, jak się wykuruję

 

oczywiście!!! zapraszam

 

 

Ej no, nie ma dziś "przepisu ..."?

Do czego ja mam tego desperadosa pić?

 

Idę włączyć koncert Petera Gabriela. Jest genialny (koncert ... Peter też), polecam

[MarJel]

To się dzieję ho ho! Jak tak was czytam, to się pocieszam, że nie tylko ja tak mam, ze coś gubię, zapominam:rolleyes:

Mówisz narożnik już gotowy? No proszę

A kuchnia kiedy się skończy montować?

[monsanbia]

To się dzieję ho ho! Jak tak was czytam, to się pocieszam, że nie tylko ja tak mam, ze coś gubię, zapominam:rolleyes:

Mówisz narożnik już gotowy? No proszę

A kuchnia kiedy się skończy montować?

 

MarJel, ja gubie na chwilę, za to co chwilę

Bardzo się zdziwiłam. Zamawialiśmy dzień przed 1 list, a po świętach jeszcze zmienialiśmy

Kuchnię niby kończą jutro. Will see

 

Stałam się dziś specem

Specem od zaworów kulowych 1/2 x3/8, redukcji chromowanych, sufonow (zamiennikiem jest rura karbowana fi 32) taśm teflonowych.

Szybko się człowiek może obcykać w "chińszczyźnie"

[monika996]

kiedy chcesz!

czekam i czekam ...

 

 

 

oczywiście!!! zapraszam

 

 

 

oczywiście!!! zapraszam

 

 

Ej no, nie ma dziś "przepisu ..."?

Do czego ja mam tego desperadosa pić?

 

Idę włączyć koncert Petera Gabriela. Jest genialny (koncert ... Peter też), polecam

Monia siedzę u siostry i czytam , z niedowierzaniem. kurcze te auta. ja własnie wyszlam z jej psem i moj bagażnik od 2 godzin byl otwarty, świeciło sie światło.dobrze ,że poszłam z psiurem, bo bym nie odpaliła

a pędzisz jak burza:p

[monika996]

MarJel, ja gubie na chwilę, za to co chwilę

Bardzo się zdziwiłam. Zamawialiśmy dzień przed 1 list, a po świętach jeszcze zmienialiśmy

Kuchnię niby kończą jutro. Will see

 

Stałam się dziś specem

Specem od zaworów kulowych 1/2 x3/8, redukcji chromowanych, sufonow (zamiennikiem jest rura karbowana fi 32) taśm teflonowych.

Szybko się człowiek może obcykać w "chińszczyźnie"

 

co dziś montowałaś??

[salik]

Monsanbia - z tą wizytą, to ja się może na razie wstrzymam, bo mam wrażenie że jak tylko ktoś się w tym tygodniu u Ciebie zjawi, to dostanie do ręki szmatę, mopa i będzie sprzątał na dzień dobry

Dobrze że historia z kluczami się dobrze skończyła, uff.

 

Żadnego jedzenia dzisiaj!

Po wczorajszym plastikowym jedzeniu w HulaKula (kręgle welcome to) jakoś dzisiaj nie mogę patrzeć na normalne jedzenie...

Niestety chwilowo na alkohol też wolałbym nie patrzeć (czy Wy też macie wrażenie że na FM się szerzy.. alkoholizm )

 

Przy okazji zapytam - czy ktoś z Was montował odpływ liniowy Kessela?

Czy on faktycznie w części jest z tworzywa?

[monsanbia]

co dziś montowałaś??

 

Kupowałam :lol2:

 

Salik, ja montowałam odpływ Kessela

Nawet pokazywałam kiedyś zdj męża który go odpakowuję (żeby pokazać jak duży jest... odpływ oczywiście)

[rasia]

No i wszystko zgodnie z wcześniej napisanym scenariuszem... tylko tych kluczy w śmieciach sobie nie przypominam... natomiast wybebeszona torebka na trawę/śnieg - to normalka...

Ach... tyle kilometrów przede mną... ale sobie nie daruję ... muszę to wszystko zobaczyć...

Buziaki zostawiam.

[MarJel]

 

Stałam się dziś specem

Specem od zaworów kulowych 1/2 x3/8, redukcji chromowanych, sufonow (zamiennikiem jest rura karbowana fi 32) taśm teflonowych.

Szybko się człowiek może obcykać w "chińszczyźnie"

 

Że co?:lol2:

 

A ja się chyba we wtorek wybieram do stylycy na zakupki do ikea i nie tylko:p Czy mam się czuć zaproszona Też lubię cole:p Zabieram ze sobą forumową Lady, bo mąż juz nie chce ze mną jeździć