Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A propos prasowania w pralni. Też właśnie pomyślałam -będę miała osobne pomieszczenie to sobie tam będę prasowała? A potem przyszła refleksja - jak to sama samiuteńka będę w tej pralnio-suszarnio-prasowalni? Jak na razie wymyśliłam radio na towarzysza niedoli. Ale telewizor to też dobra myśl :).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach zapomniałam. Wiecie jak wspaniałomyślnego mam mężunia - podciągnął mi antenę telewizyjną do pralni. Jakbym chciała w przyszłości telewizorek, zeby mi się nie nudziło podczas prasowania:mad:

 

To Ada marzyła o telewizorze w pomieszczeniu do prasowania. Musi jeździć prasować do Ciebie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja takie odczucia mam przy ścinaniu włosów.

 

Swoich czy cudzych? :-)

 

Nie, nie, prasowanie to masakra. Podejrzewam,*że deska będzie sobie stać, a wszystko czego się nie da dokładnie strzepać pójdzie do autsourcingu :-). A kabelka z antenką dla TV nie ciągnęliśmy do pralni, bo szczerze powiedziawszy w ogóle nie będzie telewizora. Tzn w sypialni będzie telewizor, ale tylko do filmów, w salonie projektor. Niby gdzieś tam w ścianie jest kabelek, ale nie będziemy go podłączać do żadnej anteny. Nie i już :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też lubię mieć uprasowane rzeczy, chociaż za prasowaniem nie przepadam. Czekam na przeprowadzkę, bo wtedy my i dzieci będziemy mieć swoje garderoby, więc mam nadzieję, że nasze ubrania nie będą się tak bardzo gnieść. Teraz u rodziców ledwo się mieścimy w szafach i komodach.

 

Mam też nadzieję, że jak będziemy mieć suszarkę bębnową, to nie będzie tych rzeczy tyle do prasowania. Rasia, plis powiedz, że tak będzie :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidszu - niestety suszarka się nie nadaje do wszystkich ubrań.

Mi np. koszule po suszeniu wychodziły takie sobie, żeby nie powiedzieć że mocno pogniecione.

Tak wiem, specjalne programy i inne cuda wianki, ale to po prostu nie działało...

Do tego moje doświadczenia są takie że jak się coś suszy często w suszarce, to jednak się kurczy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidszu - niestety suszarka się nie nadaje do wszystkich ubrań.

Mi np. koszule po suszeniu wychodziły takie sobie, żeby nie powiedzieć że mocno pogniecione.

Tak wiem, specjalne programy i inne cuda wianki, ale to po prostu nie działało...

Do tego moje doświadczenia są takie że jak się coś suszy często w suszarce, to jednak się kurczy :(

 

Salik, no prawie pozbawiłeś mnie złudzeń, a miałam takie oczekiwania odnośnie suszarki :lol:

 

a moze... to nie ciuchy się skurczyły, tylko Ci się przytyło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salik, ja Cię muszę na przeszkolenie w działaniu suszarki zaprosić! Ty tu takich herezji nie siej!:mad: Wszystko się da wysuszyć, i nic się nie kurczy tylko: primo - dobrą suszarkę musisz mieć, secundo - musisz używać odpowiednich programów do konkretnych rzeczy.:yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...