Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej

[hazeleyes1982]

Monia, a w nawiazaniu do tego, co napisałam poniżej / powyżej;), jaki Ty masz sprzet agd?nie pamietam:oops:

[monsanbia]

Hazelku, a co dokładnie Cię interesuje? Poza okapem (jestem u Ciebie, ale uwierz mi, ekran przecięty w połowie na pół (niestety w pionie) masakrycznie ciężko się używa

[Elena76]

U mnie z wczorajszego smażenia nie został nawet jeden pochłonęliśmy wszystkie jeszcze ciepłe

 

Wymieniasz matrycę czy całego laptopa?

[monsanbia]

Wymieniasz matrycę czy całego laptopa?

 

No raczej matrycę.

Jeśli ofiara mi zasponsoruje ...

(na razie dolewa mi wina na uspokojenie nerwów)

[hazeleyes1982]

aaaa, nie wiedzialam, ze az tak zle...przepraszam:oops:

no bo musze podjąc decyzje, co do piekarnika. Czy kompaktowy czy tradycyjny i Twoje zdanie bardzo sie dla mnie liczy (bez podlizu;) ). Lubie sobie popichcic ale podoba mi sie kompakt. Czy jedno nie wyklucza drugiego?

[Elena76]

No raczej matrycę.

Jeśli ofiara mi zasponsoruje ...

(na razie dolewa mi wina na uspokojenie nerwów)

 

Ofiara wie co robi w końcu część matrycy nadal jakoś funkcjonuje i a nuż przyjdzie Ci do głowy użyć jej ponownie

[hazeleyes1982]

No raczej matrycę.

Jeśli ofiara mi zasponsoruje ...

(na razie dolewa mi wina na uspokojenie nerwów)

 

Fajnie sie bawicie:lol:

[monsanbia]

no bo musze podjąc decyzje, co do piekarnika. Czy kompaktowy czy tradycyjny i Twoje zdanie bardzo sie dla mnie liczy (bez podlizu;) ). Lubie sobie popichcic ale podoba mi sie kompakt. Czy jedno nie wyklucza drugiego?

 

 

hmmmm

I co by Ci tu doradzić ...

Jeśłi dużo pieczesz, często, i na różnych poziomach to tylko normalny

A jeśli od czasu do czasu, to kompakt wystarczy

Ja mam tradycyjny piekarnik (z taką funkcją, że można piec mięso i ciasto razem - nie wiem jak się*to sprawdza, nie próbowałam) wypasiony, w to zainwestowałam i do tego kompakt, a tak naprawdę mikrofalę z funkcją grilla, grilla z mikrofalą i "pizzy", cokolwiek to znaczy

Ja bym raczej na samym kompakcie nie pociągnęła

 

Elena, spokojna głowa, powtarzalność*w tym temacie to rzadkość, staram się*być oryyginalna

[myszonik]

No raczej matrycę.

Jeśli ofiara mi zasponsoruje ...

(na razie dolewa mi wina na uspokojenie nerwów)

 

I to jest hit sezonu: ofiara nie dość, że padła ofiarą, to jeszcze wina dolewa, a na dodatek ma sponsorować kolejne narzędzia zbrodni. Wymiękam

[monsanbia]

Monik, bo ofiara czuje się winna

I ma rację

Wyprowadziła mnie z równowagi, to nich teraz odrabia

[Elena76]

hmmmm

I co by Ci tu doradzić ...

Jeśłi dużo pieczesz, często, i na różnych poziomach to tylko normalny

A jeśli od czasu do czasu, to kompakt wystarczy

Ja mam tradycyjny piekarnik (z taką funkcją, że można piec mięso i ciasto razem - nie wiem jak się*to sprawdza, nie próbowałam) wypasiony, w to zainwestowałam i do tego kompakt, a tak naprawdę mikrofalę z funkcją grilla, grilla z mikrofalą i "pizzy", cokolwiek to znaczy

Ja bym raczej na samym kompakcie nie pociągnęła

 

Elena, spokojna głowa, powtarzalność*w tym temacie to rzadkość, staram się*być oryyginalna

 

prawidłowo - rutyna zabija związek

[salik]

Ja się zastanowię czy kiedykolwiek jeszcze odważę się zawitać do monsanbii, bo co zrobię jak mnie np. zaatakuje telewizorem?

[monsanbia]

Ja się zastanowię czy kiedykolwiek jeszcze odważę się zawitać do monsanbii, bo co zrobię jak mnie np. zaatakuje telewizorem?

 

 

trzeba sobie zasłużyć

 

a wiesz, tv byłby lepszy. Aż tak bym go nie żałowała

[myszonik]

Monik, bo ofiara czuje się winna

I ma rację

Wyprowadziła mnie z równowagi, to nich teraz odrabia

 

Kurczę jakaś ta Twoja ofiara układna - moja potencjalna nawet jak mnie z równowagi wyprowadzi to się winna nie czuje, a o dolewaniu winka w takiej sytuacji mowy nie ma! Mój jak żółw - do skorupy wlezie i będzie obrażony siedział

[Balbina200]

A ja Cię miałam za taką rozsądną dziewczynę...

No chyba, że planowałaś zmianę komputera;)

[monsanbia]

A ja Cię miałam za taką rozsądną dziewczynę...

No chyba, że planowałaś zmianę komputera;)

 

Jestem rozsądna, do momentu aż nie wyjdę z siebie

A że K jest Strzelec - robi a potem myśli, to szybko potrafi mnie sprowokować

Z kolei ja jestem Baran- wściekam się i irytuje od razu, bez ostrzeżenia

 

I tak sobie w tym układzie żyjemy ...

[Balbina200]

Kurczę jakaś ta Twoja ofiara układna - moja potencjalna nawet jak mnie z równowagi wyprowadzi to się winna nie czuje, a o dolewaniu winka w takiej sytuacji mowy nie ma! Mój jak żółw - do skorupy wlezie i będzie obrażony siedział

 

To tak jak u mnie:(

Mam sama ponosić odpowiedzialność za swoje furie...

Myszonik musimy popracować nad lepszym wychowaniem naszych potencjalnych ofiar;-)

[monsanbia]

Myszonik musimy popracować nad lepszym wychowaniem naszych potencjalnych ofiar;-)

 

Dziewczyny, lekcje za free

No dobra, za wino (jeśli poskutkują) Jestem w ciągłym niedoposażeniu

 

PS. Mąż właśnie pojechał mi po nową butelkę*

[myszonik]

To tak jak u mnie:(

Mam sama ponosić odpowiedzialność za swoje furie...

Myszonik musimy popracować nad lepszym wychowaniem naszych potencjalnych ofiar;-)

 

Też tak pomyślałam, ale potem szybko doszłam do wniosku, że mój już za stary i za uparty na wychowanie w tym kierunku Trudno, jak mówią: "widziały gały, co brały" :yes:

[Balbina200]

A że K jest Strzelec - robi a potem myśli, to szybko potrafi mnie sprowokować

Z kolei ja jestem Baran- wściekam się i irytuje od razu, bez ostrzeżenia :

 

Och, jak Cię rozumiem:yes:... mój też Strzelec;)

Ciekawe życie z nimi jest:rolleyes: