Elena76 14.07.2011 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 super to goń glazurników do roboty ps. fajne masz spodenki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 14.07.2011 13:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 super to goń glazurników do roboty ps. fajne masz spodenki Pranie sobie wniosłam do środka (bo zaczęło kapać z nieba), rozejrzałam się*po pokoju i właśnie do spodenek kazałam mężowi płytkę przykładać Powiedział - suuuper (przyp.red. jak go uświadomiłam kiedyś kiedyś jaką ścianę chcę robić nie miał tęgiej miny) No właśnie, goń glazurników. Tylko coś się*p. Zbyszek nie odzywa, a miał wchodzić na początku lipca Chyba muszę*wykonać 2 telefony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 19.07.2011 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 No i się ze...rało :cry: Dzwonię dziś do swojego glazurnika zapytać kiedy będzie mógł do nas wejść, bo czekamy od początku lipca, a ten mnie informuje, że miał wypadek, złamał nogę i za pół roku zdejmują mu gips :cry: Czyli - JESTEŚMY BEZ GLAZURNIKA !!! Płytki czekają, kleje czekają mieliśmy być w trakcie prac a ja nie mam ludzi do roboty :( No i co mam robić? Czekać kilka miesięcy na nowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 19.07.2011 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 No i się ze...rało :cry: Dzwonię dziś do swojego glazurnika zapytać kiedy będzie mógł do nas wejść, bo czekamy od początku lipca, a ten mnie informuje, że miał wypadek, złamał nogę i za pół roku zdejmują mu gips :cry: Czyli - JESTEŚMY BEZ GLAZURNIKA !!! Płytki czekają, kleje czekają mieliśmy być w trakcie prac a ja nie mam ludzi do roboty :( No i co mam robić? Czekać kilka miesięcy na nowego? Cholercia, Monika tak mi przykro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 19.07.2011 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Monsanbia - jak chcesz, to Ci wyślę namiary na glazurników, które mam ale uprzedzam że żadnego z nich nie wzięliśmy ostatecznie (albo nie mieli terminów albo nie zachwycili nas). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 19.07.2011 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Nie czekać, szukac nowego, położenie płytek nie jest czyś mega skomplikowanym, jest sporo fachowców. Nie mam Ci kogo polecić niestety, chyba, że u mnie będzie jakiś przestój to mogę zapytać czy wtedy wyskoczą do ciebie - a ile masz tych płytek i jakie formaty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 19.07.2011 12:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Nie czekać, szukac nowego, położenie płytek nie jest czyś mega skomplikowanym, jest sporo fachowców. Nie mam Ci kogo polecić niestety, chyba, że u mnie będzie jakiś przestój to mogę zapytać czy wtedy wyskoczą do ciebie - a ile masz tych płytek i jakie formaty? Salik, jakbyś mógł, ale bardziej interesują mnie Ci którzy zachwycili, a nie mieli terminów (zawsze się znajdzie ktoś kto rezygnuje, albo przesuwa, z naszym tak było i podejrzewam, że klient który miał nie dostać transzy a miał bardzo dużą inwestycję jednak tę transzę dostał) Anula A kiedy wchodzą Tobie do łazienek? Ja mam dwie łazienki, jedna 8,5m3, na podłodze drewno (więc podłoga odpada), płytki do pewnej wysokośći, ok 20m2 płytek 30x60 druga łazienka 6,5m2, to samo - płytki tylko na ścianach do pewnej wysokości, ok 16m2 płytek 32x61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 19.07.2011 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Nie czekać, pół roku to mnóstwo czasu, a nie wiadomo czy za pół roku ten glazurnik dojedzie do siebie.Szukać nowych tylko nie bardzo wiem gdzie... jak miałam chwilę obawy, że się ze swoimi rozstanę to też panikowałam skąd wezmę nowych. Uruchom kontakty - znajomych, forum, glazurników to chyba najlepiej z polecenia.. Współczuję przebojów, ale trzymam kciuki żeby się wszystko dobrze skończyło...A miał przyjść na początku miesiąca i do dziś się nie odezwał?Ja rozumiem wypadek, ale chyba mógł uprzedzić wcześniej... A może ten niedoszły glazurnik Ci kogoś poleci? Albo inna ekipa, która u Ciebie coś robi/robiła? Bo ja tak np. znalazłam paru wykonawców, że jeden drugiego polecił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 19.07.2011 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Do mnie wchodzą w poniedziałek. Nie masz dużo tych płytek, spokojnie kogoś znajdziesz. Ja zapytam swoich jak już przyjadą, zobaczymy jak będzie szła praca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 19.07.2011 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Ja byłam w takiej samej sytuacji jak ty teraz w zeszłym roku, tylko że wtedy pan Zbyszek mnie uratował i wszedł na robotę. Myślałam, że jest słownym człowiekiem, dlatego ci go poleciałam Mam nadzieję, że uda ci się kogoś innego szybko znaleźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 19.07.2011 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Moni, zapytaj forumowego wingermana o terminy - widziałam, że jest już na forum sporo jego zadowolonych klientów. Jest też forumowicz vadiol, również wychwalany przez wielu, ale pamietam, że Rasia miała z nim mało przyjemne przejścia, więc nie wiem, czy jest sens... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 19.07.2011 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Moni, wysyłam Ci też na priva kontakt do naszego "wykończeniowca". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 19.07.2011 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Wingerman ma najbliższe terminy w lutym/marcu przyszłego roku, vadiol jest też zajęty do końca roku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 19.07.2011 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 No szukam szukam, ale łatwo nie jest, bo to szukanie po omacku Elenko, dzięki. Trochę się boje tego, że oni tacy byli woooolni i jednak zgrzyty jakieś były, nie? Napisałam do wingermana, vadiola się obawiam, ale i tak wiem że nie ma terminów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 19.07.2011 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Monika, dzwoniłam przed chwilą do moich malarzy, ponieważ oni mają jakiegoś dobrego glazurnika. Mają do mnie zadzwonić wieczorkiem i powiedzieć, czy będzie mógł się z tobą spotkać i ewentualnie jakie ma terminy. Powiedziałam im, że to sprawa na cito i mam nadzieję, że coś uda się załatwić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 19.07.2011 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 No szukam szukam, ale łatwo nie jest, bo to szukanie po omacku Elenko, dzięki. Trochę się boje tego, że oni tacy byli woooolni i jednak zgrzyty jakieś były, nie? Napisałam do wingermana, vadiola się obawiam, ale i tak wiem że nie ma terminów fakt, tempo mieli ślimacze - na początku mi to nie przeszkadzało, bo wolę dokładnie i wolno niż szybko i byle jak, ale jak po raz kolejny nasza przeprowadzka się przesuwała to traciliśmy cierpliwość zgrzyty były nieliczne - tak jak pisałam na priva, ale z perspektywy czasu to jedni z nielicznych, jakich mogę z ręką na sercu - po uprzednim przedstawieniu wszystkich "ale" - polecić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 19.07.2011 16:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Monika, dzwoniłam przed chwilą do moich malarzy, ponieważ oni mają jakiegoś dobrego glazurnika. Mają do mnie zadzwonić wieczorkiem i powiedzieć, czy będzie mógł się z tobą spotkać i ewentualnie jakie ma terminy. Powiedziałam im, że to sprawa na cito i mam nadzieję, że coś uda się załatwić Dzięki Lidziu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 21.07.2011 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 znalazłaś majstra do plytek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 21.07.2011 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 A tak z ciekawość ile biorą za m2 płytek Wasi majstrowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 21.07.2011 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Mam 2 spotkania w sobotę z terminem na już. p. Zbyszek (niedoszły wykonawca) podał mi kolejne 2 kontakty (tzw wykończeniówka od a-z) Boję się tylko, że to nie będzie to samo co p.Zbyszek (dyplom czeladnika-glazurnika, kilkanaście certyfikatów ukończonych szkoleń, odpowiedź w sekundę na każde pytanie, nie zawahałam się nawet chwili przy wyborze, bo wiedziałam że tu teoria idzie w parze z praktyką, i nie kończy się*na samej tylko praktyce) Chciałam kogoś kto się zna i nie jest od wszystkiego (bo wiadomo, od wszystkiego - ...) Może ktoś*zna forumowicza Piotrek T (napisał do mnie, że zwolnił mu się termin, gadatliwy, nakręcony, ale dobry urok to nie wszystko)? Myszonik, a wiesz, że ja nawet nie wiem. Mnie wszyscy wyceniali łazienkę całościowo. Za metalwooda p. Zbyszek chciał 50/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.