monsanbia 17.01.2012 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Elegancko:) Jak to mówi moja mała wariatuńcia - egejańćko (mamunia pać jaka jeśtem egejańćka) Dzięki Moni (krk) ale wywód Wstałam o 10:10, wykąpałam się, piję kawkę, z Agą wypiję drugą, to może się obudzę Wczoraj się*zasiedziałam do 3 w nocy Ćwiczysz powiadasz ... też powinnam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.01.2012 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 się*pojawię O której? 12 rano? Nawet po;) Idę na spacer z dzieciem - tak pięknie za oknem, że nie moge:rolleyes: Słuchajcie tak już się przestawiłam na ten dietowy tryb życia, że całe wywody o carbonarze przeczytałam bez emocji (ja uzależniona od makaronu!!!) i ze spokojną myślą - dobra zrobię sobie kiedyś jak już schudnę na niedzielną ucztę. Chyba odwyk działa - postanowiłam nie tknąć ani grama makaronu dopóki nie osiągnę celu, bo ja z makaronem jak alkoholik z alko - nie mogę trochę - jak zacznę jeść to popłynę dobre, dobre;) Ale twardo się trzymasz widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 17.01.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Monia dzięki za carbonarę. Małż się ucieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Monia dzięki za carbonarę. Małż się ucieszy. Proszę tylko się pochwal jak wyszło i czy małżowi smakowało Magda, ja też chyba się*przejdę*z Lil wkoło domu Tyle słońca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 17.01.2012 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Proszę tylko się pochwal jak wyszło i czy małżowi smakowało Magda, ja też chyba się*przejdę*z Lil wkoło domu Tyle słońca Nie omieszkam . A u nas słońce się schowało. Ale jeszcze jest w miarę ładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.01.2012 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 No i jak tam u Was spacerek? Bo Hanka sieętak wyszalała chyba po raz pierwszy od 2 miesięcy:rolleyes: Nie mogłam jej do domu zagonić A ostatnio to jej raczej na dwór nie szło wygonić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 No i jak tam u Was spacerek? Bo Hanka sieętak wyszalała chyba po raz pierwszy od 2 miesięcy:rolleyes: Nie mogłam jej do domu zagonić A ostatnio to jej raczej na dwór nie szło wygonić U nas to samo, ale śnieg się*nie chciał lepić i bałwan nie wyszedł Położyłam ją spać i gotuję rosół dla zmarzniętych nosków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 17.01.2012 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Monia - bo ten puchowy śnieg się zupełnie nie nadaje na bałwana, za to idealnie na sanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 17.01.2012 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Monia już po kawkach , spacerkach:p ja wróciłam już do domu ze spotkania ekspresowego z Hazelkiem w Ikei. Papryka z Lidla jest dobra, ale na pewno nie tak jak twoja własnoręcznie robiona:spam: jest w oleju slonecznikowym i ma nawet pietruszkę wlasnie zrobiłam sobie obiadek , bo chłopaki w mieście dziś jedzą a ja penne( bo nie miałam spagetti) z pesto, pom. suszonymi, kozim serkiem twardym , papryczką grilowaną w zalewie i parmezanem. nie ma jak radosna twórczość:wiggle:PYCHA , idę po drugi talerz. ćwiczenie mam w czwartek dopiero!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Monia - bo ten puchowy śnieg się zupełnie nie nadaje na bałwana, za to idealnie na sanki Bo na bałwana to tylko zerowy albo dodatni. A teraz -4 jest Sanki odpadają, ulica czarna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 14:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 z pesto, pom. suszonymi, kozim serkiem twardym , papryczką grilowaną w zalewie i parmezanem. nie ma jak radosna twórczość:wiggle:PYCHA , idę po drugi talerz. ćwiczenie mam w czwartek dopiero!!! Jeszcze książkę kucharską wydasz! I Ty coś o nietalencie do gotowanie mówiłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 17.01.2012 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Ulica?! Toć tyle pola masz wokoło, no nie wmówisz mi że nigdzie śniegu nie ma! A tak w ogóle mogłabyś teraz zrobić zdjęcia łazienki? Wyjdą lepsze niż nocne (chciałem się pozachwycać, ale nie przepadam za żółcią ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 14:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Ulica?! Toć tyle pola masz wokoło, no nie wmówisz mi że nigdzie śniegu nie ma! Pola zaorane. Góry i doliny, na sanki się*nie nadają. Nigdzie równego nie znajdziesz A tak w ogóle mogłabyś teraz zrobić zdjęcia łazienki? Wyjdą lepsze niż nocne (chciałem się pozachwycać, ale nie przepadam za żółcią ) Nie no, nie żartuj, że miałabym jeszcze raz się gimnastykować Tamte ładne są Jak chcesz się*pozachwycać to przyjedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 17.01.2012 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Jeszcze książkę kucharską wydasz! I Ty coś o nietalencie do gotowanie mówiłaś oj coś ty.mistrzu na tobie się wzoruję-ale chili nie miałam:confused: ja tam lubię makarony, a moj M nie bardzo!!! więc jak jestem sama , albo z synem eksperymentuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 oj coś ty.mistrzu na tobie się wzoruję-ale chili nie miałam:confused: tra ta ta ta, toż*to zwykła kokieteria Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 17.01.2012 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 To co - wymiana? Ja przyjadę do Ciebie obejrzeć łazienki, a Ty do nas na sanki? U nas płaskiego ze śniegiem nie brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 14:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 To co - wymiana? Ja przyjadę do Ciebie obejrzeć łazienki, a Ty do nas na sanki? U nas płaskiego ze śniegiem nie brakuje To tyle tego śńiegu u was macie? Bo u as to już ziemi więcej niż puchu Po zimie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 17.01.2012 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Dzisiaj zrobiliśmy dosyć długą rundkę do lokalnych wodociągów i z powrotem - całość właściwie sankami, dzieci nie narzekały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 17.01.2012 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 tra ta ta ta, toż*to zwykła kokieteria mnie tam daleko od tego!!! a moj M cały czas narzeka,że nie gotuję!!! a przyjęcia to już nie moja bajka:no: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 a moj M cały czas narzeka,że nie gotuję!!! chyba mu trzeba utrzeć nosa! Salik, czyli u was zima pełną gębą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.