Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej

[monsanbia]

Moniko a którą łazienkę bardziej lubisz?białą czy czarną?z której byś nie zrezygnowała i co byś zmieniła ?

 

Jak już się prawie zrobiły uwielbiałam białą. Czarnej się*bałam. Myślałam że będzie niewypałem. Dziewczyny tu mówiły że przyjdzie moment że spodoba mi się*bardziej od białej. Czy tak jest, trudno powiedzieć, ale jest taka ... zamknięta, dopełniona, niczego mi w niej nie brakuje (no poza lustrem i montażem kabiny). Podoba mi się bardzo.

A z kolei w białej czegoś mi brakuje i nie wiem czego. Może dodatków? Wchodzisz i widzisz że jest niedokończona (ja widzę)

No i zrobiłabym szafkę pod umywalkę*z drewna teakowego (tak jak parapet) ta z forniru wciąż do mnie nie przemawia, ale już niech tak będzie

[pasie]

ja już od roku mieszkam bez szkła - chlapie się tak max na 30-40cm od płytek a mam deszczownice i odpływ liniowy - i na razie szkła nie planuje - bo na pewno nie miałby go kto czyścić

 

idę spać, zajrzę jutro:goodnight:

[monsanbia]

Monia czyli szkła niet???

 

szkła niet w sensie?

 

Mario, a znasz pomadki pizbuin? jakies 4 euro kosztują. Są genialne. Goją nawet spękane usta. Żadna inna firma nie robi tak świetnych

[Madeleine]

Monia, czy Twój tort bezowy to ten??:

http://mojewypieki.blox.pl/2009/07/Tort-bezowo-kawowy.html

ja też często robię ten tort, rewelacja - i bardzo prosty A wrażenie robi zawsze.

[monsanbia]

Madeleine, a pieczesz normalnie, w tych 140? Nie przypieka się za bardzo?

Bo ja w końcu piekłam w 125. Po 20 minutach zaczął się rumienić i zmniejszyłam temp

[monsanbia]

Tak mi się to bezowanie spodobało że zbieram się do makaroników.

Pewnie będzie porażka, bo to wyzwanie, ale kto nie próbuje ... ten idzie do cukierni

[mario31]

Mario, a znasz pomadki pizbuin? jakies 4 euro kosztują. Są genialne. Goją nawet spękane usta. Żadna inna firma nie robi tak świetnych

 

Jasne, że znam!

Napisz ile sztuk ci kupić -)

Swoją drogą nie wiedziałam, że są takie dobre..?!

 

Zmykam śpiu, bo się zasiedziałam...

Na dodatek znowu zaczynasz o słodkościach -)

[monsanbia]

Żadne słodkości

Właśnie wciągnęłam quesadillę

 

Serio, są*świetne. W czasie budowy zużyłam ostatnie 2 i mąż mi podkradał. Jak mi się*zapodziały, to usta miałam do remontu

 

Zrobiłam zdjęcia kuchni

Salik niech sobie daruje, bo są ... nastrojowe (czyli wieczorne i zażółcone), zaraz wstawię

[monsanbia]

no to kuchnia raz

 

http://img835.imageshack.us/img835/7432/img2552qu.jpg

 

http://img190.imageshack.us/img190/4530/img2563w.jpg

 

 

http://img42.imageshack.us/img42/8696/img2558jv.jpg

 

 

http://img32.imageshack.us/img32/579/img2588g.jpg

 

 

http://img197.imageshack.us/img197/7956/img2605wk.jpg

 

 

http://img717.imageshack.us/img717/1364/img2644u.jpg

 

http://img805.imageshack.us/img805/3243/img2610m.jpg

 

http://img708.imageshack.us/img708/6396/img2649jj.jpg

[salik]

Tobie w ciągu dnia aparat nie działa, czy jak?

Bo się zastanawiam dlaczego wszystkie zdjęcia robisz w środku nocy, na wysokim iso i czasami poruszone

Ale dobra, miałem sobie darować, więc może po prostu pójdę spać.

 

U Anuli o reku nic napisać nie można, u Ciebie o zdjęciach, u siebie w ogóle niczym, więc co tak będę sam siedział...

[monsanbia]

Salik, w ciągu dnia to ja mam inne zajęcia

dziecko spać idzie, w sypialni opuszczamy rolety (mąż wreszcie przyciski przy oknach zamontował, nie trzyba za pilotem latać)

 

Przy tych fotkach iso 300

Salik, ja wiem że Ty się znasz na wszystkim, ale ja akurat czasem nie mniej

A że ruszone ... starość, ręka nie ta, wina za dużo ... są powody

[rasia]

Podoba mi się ogromniaście i chyba muszę się złamać, wprosić na jakąś kawkę, pokonać to 100km i zobaczyć wszystko na żywca...

[monsanbia]

Podoba mi się ogromniaście i chyba muszę się złamać, wprosić na jakąś kawkę, pokonać to 100km i zobaczyć wszystko na żywca...

 

oooo to to to!!!

 

Lubisz gniazdka? (małe pączki wiedeńskie?)

[rasia]

Nieeeeeee:no:...odchudzam się;)

[monsanbia]

Nieeeeeee:no:...odchudzam się;)

 

Następna!

 

No to mam wyzwanie

 

oj jednego zjesz ... maluteńkie robię, kilka kalorii Ci nie zaszkodzi. 3 razy tyle w trasie zgubisz

[salik]

Monia - w sypialni się śpi, a nie robi jakieś niestworzone rzeczy

 

Tu nie chodzi o znanie się, tylko o to że ja bym chciał te wszystkie wnętrza (no dobra, część z nich widziałem, ale to było dawno i nieprawda) zobaczyć w naturalnych kolorach, a nie wszystko w odcieniach żółci!

 

Wrócę jeszcze na chwilę do tematu tego jedzenia dla 7-miesięczniaka.

Teraz już widzę że nastąpiło niezrozumienie tematu, dlatego mnie wszystkie objechałyście.

Pisząc że nie powinno się dawać kilkumiesięczniakowi 'wszystkiego', chodziło tylko i wyłącznie o to aby nie udostępniać mu rzeczy niezdrowych/szkodzących.

Bo dzieci choćby z ciekawości to spróbują i zjedzą.

Nie chodziło o to żeby dziecku selekcjonować produkty które może/powinien jeść.

I już tak kończąco - też mam dzieci, też je wychowywałem i się nimi zajmowałem i zwyczajnie nienawidzę stereotypu 'ojciec który nic nie wie i się niczym nie interesuje'

[TAR]

no widzisz Monia nie doczytalam o tym ronalu.

Mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie i dziewczyn. Gdzie sie "makijażujecie", czy toaletka stoi w lazience, czy macie jakies osobne miejsce, ja na razie korzystam z wolnego i pustego pokoju, ale sie zastanawiam czy z tym calym majdanem nie przeniesc sie do lazienki. nie umiem malowac sie na stojaco, wiec toaletka musowa. temat chyba na czasie ogolnie wykonczeniowy

[monika996]

Monia piekną masz kuchnię. jak czyściutko!!

a jak zrobiłaś to zdjęcie z góry!!!

I jakie masz piękne storczyki!!! u mnie rzadko powtórnie zakwitają, a jak już to bardzo są anemiczne, można powiedziec rahityki:p

mnie także ogromnie się podoba!!!!

Salik już wiem ,że jesteś dobrym tatą. i chodziło ci nieo normalne jedzenie , ale o tzw. ' śmietnikowe ":popcorn:

[monika996]

no widzisz Monia nie doczytalam o tym ronalu.

Mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie i dziewczyn. Gdzie sie "makijażujecie", czy toaletka stoi w lazience, czy macie jakies osobne miejsce, ja na razie korzystam z wolnego i pustego pokoju, ale sie zastanawiam czy z tym calym majdanem nie przeniesc sie do lazienki. nie umiem malowac sie na stojaco, wiec toaletka musowa. temat chyba na czasie ogolnie wykonczeniowy

ja bym zostawiła w pokoju , gdzie masz światło dzienne.ja idę do łazienki czasami wieczorem, bo u mnie w sypialni jest słabe swiatłó.

ale kosmetyki nie lubią wilgoci, więć łazienka nie jest dla nich idealna

[TAR]

no wlasnie tez tak myslalam, w sypialni nie da rady, bo ja wstaje wczesniej wiec niech mezus sobie pospi, lazienka z oknem wiec teoretycznie swiatlo dzienne jest, tylko ta wilgoc, mysle i mysle, bo pokoj docelowo bedzie dziecinnym i gdzie sie tu wyniesc? o lazience myslalam, bo mam dobrze dzialajace reku wiec wilgoc moment odchodzi, i to jest lazienka nr 2 uzywana okazjonalnie.