Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej

[monika996]

a ja robiłam pól na pół smietanka i mascarpone. pyszne!!!! ale ja robię z pieprzem czarnym młotkowanym.Panowie u mnie wolą

dzis miałam mieć gości. zapowiedzieli sie o 15 ( niby wiedziałam na 50 procent ,że mieli przyjechać , ale do 15 nie potwierdzali), a ja dziś mam dzień tzw nic mi się nie chce.

więc po ich telefonie normalnie spanikowałam , bo kompletnie nie miałam pomysłu, co zrobić jeść ani pomysłu, ani nic w lodówce:confused:

ale odmówili jednak, 75 km nie chce im sie jechac , bo mróz:rolleyes:

przychodzą tylko kuzyn z żoną- więc robię kanapeczki z tego co w lodówce( bagietki ze sklepu z dołu), talerz serów i tyle:wiggle:

uff upiekło mi się

[monsanbia]

robię z pieprzem czarnym młotkowanym

 

Pieprz młotkowany kocham miłością bezwarunkową! :lol

Kiedyś się zastanawiałam czy kupić w Slegrosie tę wielką banię, chyba kg Bo co chwilę kupowałam te malutkie opakowania

Twoi lubią ostro? Bo my bardzo. Dziś zrobiłam na maksa ostre curry, z całą garścią pokrojonej papryczki chilli (dziecku w związku z tym musiałam robić co innego)

[TAR]

u nas w domku furore robi pieprz czerwony (rozowy) dodajemy prawie do wszystkiego od lososia, miesa, sosow serowych, po lody. A dzis byly placuszki ziemniaczane z tarta cebulka i pieprzem, oj tak mi sie juz ich chcialo

[monsanbia]

u nas w domku furore robi pieprz czerwony (rozowy) dodajemy prawie do wszystkiego od lososia, miesa, sosow serowych, po lody. A dzis byly placuszki ziemniaczane z tarta cebulka i pieprzem, oj tak mi sie juz ich chcialo

 

"każdy ma jakiegoś bzika"

 

Marynowany? Z moździeża? W całości?

Podziel się jakimś*wypaśnym przepisem

 

cholera jasna. Potłukłam kolejny kieliszek do wina

[MagdaZZZ]

u nas w domku furore robi pieprz czerwony (rozowy) dodajemy prawie do wszystkiego od lososia, miesa, sosow serowych, po lody. A dzis byly placuszki ziemniaczane z tarta cebulka i pieprzem, oj tak mi sie juz ich chcialo

 

oj też uwielbiam czerwony pieprz taki w całości... ziarenka z odchodzącą skórką - mniammmm:rolleyes:

Edytowane 4 Lutego 2012 przez MagdaZZZ

[TAR]

czerwony tylko w calosci, przy rozgryzaniu wysmienity i nie jest ostry tylko taki slodkawo-ziolowy.

przepis na tatara z makreli:

swieza makrele mielimy, dodajemy troche drobno pokrojonych oliwek, drobno pokrojonych pomidorow suszonych wszystko dobrze mieszamy, do tego sol, pieprz do smaku, formujemy wieksze kulki (ja nabieram duza lyzke i wychodzi taki waleczek) do tego ruccola z pomidorkami koktajlowymi polana odrobina balsamico i oliwa na orzechach. do makreli dressing jogurtowy. ja dodatkoo zawsze to oproszam czerwonym pieprzem, polewam oliwa na orzechach, odrobina soku z cytryny.do tego ciepla bagietka. jest wysmienite, smacznego

[monsanbia]

TAR, super, to teraz coś ciepłego

 

Rozumiem, że to mają być kulki tatara na indywidualnym talerzu, obok rucola i dressing w jakimś naczynku czy na tatar? Oprószasz całym pieprzem? (skoro napisałaś że tylko cały)

[TAR]

ja podaje na jednym talerzu, kulka tatara, obok ruccola i obok dressing. tatara oproszam calymi kuleczkami. oczywiscie nie garsc tylko 2-3 szczypty tak na oko15-20 ziarenek.

 

hmm cieplego? masz dobry przepis na sos z sera plesniowego?

[monsanbia]

 

hmm cieplego? masz dobry przepis na sos z sera plesniowego?

 

 

sos z gorgonzolą(w oszczędnej wersji z lazurem) do szpinaku

 

dawaj jak coś masz! nie daj się prosić

[TAR]

monia ale jak robisz sos?

 

ja rozpuszczam w rondelku pare lyzeczek masla, do tego smietana 18+ (taka do zupy zeby grudek nie bylo) jak sie zagotuje dodaje 2-3 rodzaje sera plesniowego (gorgonzola + lazur) lub inne, wazne by jeden byl ostry i jeden lagodny. czesto do sosu na koniec dodaje gotowanego brokula pokrojonego w drobna kostke i 2 lyzeczki czerwonego pieprzu. w daniu z marynowanymi paseczkami z indyka podsmazonego na zloto i warzywa na patelnie. warzywa na patelnie oproszam mixem ziolowym z odrobina wegety, pare lyzek gestej smietany i 2 lyzeczki syropu klonowego (wtedy maja wyrazisty smaczek) do tego miseczka ryzu.

reasumujac: ryz, warzywa, indyk i sos serowy - kaloryczne, ale moj maz to uwielbia.

[salik]

Sery....mmmm

Ja mam na dzisiejszy wieczór zestaw w postaci Appenzellera, Emmentalera, Tilsitera i Le Gruyere

No i winogrona do tego, acz bez wina

[MagdaZZZ]

jakto bez wina - salik:oTo da się sery bez wina zajadać?

[salik]

Oczywiście że się da, tylko trzeba mieć odpowiednie sery

[Spirea]

Hmm... muszę spróbować tego internetowego kantoru - nawet dla stówki warto parę razy kliknąć

A skoro już jesteśmy przy tematach finansowych - gdzie ubezpieczacie dom? Macie jakieś godne polecenia pakiety ubezpieczenia nieruchomości (chciałabym ubezpieczyć dom od wszelkich zdarzeń losowych + wyposażenie)?

ja mam pakiet dom od zdarzeń losowych + wyposażenie + samochody w Ergo Hestia

[monsanbia]

Oczywiście że się da, tylko trzeba mieć odpowiednie sery

 

oczywiście że się nie da

samo wino się da, ale same sery?!

 

Saliku, ja Cię proszę, znasz adres, podeślij mi tego swojego Gruyere, Appenzellera i prawdziwego Emmentalera!!!!

Ależ Ci tego zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Teraz mnie się zaciął ... wykrzyknik

 

TAR, podawałam przepis na szpinakowo-serowy sos, w kilku wątkach nawet jest

Jak Cię interesuje i nie odnajdziesz, to znajdę albo jeszcze raz napiszę

[salik]

Nie marudzić, sery zjedzone, były przepyszne

E tam wyślij - możesz się umówić z sheenaz na kawę na lotnisku - ona odbierze mnie, a Ty sery

[pasie]

ja mam pakiet dom od zdarzeń losowych + wyposażenie + samochody w Ergo Hestia

 

ja też i to już baaaardzo długo - nawet się ostatnio zastanawiałam żeby coś nowego poszukać...

[monsanbia]

chciałabym ubezpieczyć dom od wszelkich zdarzeń losowych + wyposażenie)?

 

A masz taki niuans jak klamki w oknach z przyciskiem?

Jeśli nie, to ostatnio u jednej forumki była mowa o tym, że ubezpieczalnia w razie włamania każe sobie wymienić klamki w takim wypadku

Czyli składka idzie się j....

[monsanbia]

możesz się umówić z sheenaz na kawę na lotnisku - ona odbierze mnie, a Ty sery

 

Yes, plis

 

[TAR]

TAR, podawałam przepis na szpinakowo-serowy sos, w kilku wątkach nawet jest

Jak Cię interesuje i nie odnajdziesz, to znajdę albo jeszcze raz napiszę

 

wrzucaj, choc ja zawsze wymieniam szpinak i czosnek na cos innego szpinaku i czosnku nikt u mnie nie lubi i nie toleruje. jedyny wyjatek z czosnkiem to smazone krewetki

wiem, narazam sie z tym czosnkiem ale nic na to nie poradzimy, taki nasz urok