Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej

[monsanbia]

Monsanbia a pamiętasz jaki model jest tej patelni?

Bo mam już dosyć "swoich prób i błędów" zakupowych, mam już kilka takich patelni w szufladzie

 

No to gwarantuję że byś była zadowolona

Do tego można ją wrzucić do piekarnika

 

Za tę cenę do samych racuszków/naleśników/pancakesów warto

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10101206/

 

Dodam że do naleśników ma świetny kształt. Chodzi o to że jest taka kanciata, łatwo łopatką manewrować

[sayed 058]

No to gwarantuję że byś była zadowolona

Do tego można ją wrzucić do piekarnika

 

Za tę cenę do samych racuszków/naleśników/pancakesów warto

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10101206/

 

Dodam że do naleśników ma świetny kształt. Chodzi o to że jest taka kanciata, łatwo łopatką manewrować

 

Bardzo dziękuję, ale niepozorna w życiu bym na nią nie zwróciła uwagi .

Koniecznie muszę się wybrać do Ikei, mam nadzieję , że wyprzedaże się już skończyły

[monsanbia]

Bardzo dziękuję, ale niepozorna w życiu bym na nią nie zwróciła uwagi .

 

Prawda?

I pomyśleć że wzięłam ją jako tę dodatkową, do wrzucenia czasem czegoś do zapieczenia (pamiętam jak ją kupowałam to z myślą o omletach do których mi takiej właśnie brakowało)

Przy przeprowadzce pozbyłam się starych patelni i ta jest moją główną

 

Natomiast przymierzam się do zakupu ceramicznej Monety. Może wyprze ona teflonowe używane przeze mnie do tej pory...

[sayed 058]

Prawda?

I pomyśleć że wzięłam ją jako tę dodatkową, do wrzucenia czasem czegoś do zapieczenia (pamiętam jak ją kupowałam to z myślą o omletach do których mi takiej właśnie brakowało)

Przy przeprowadzce pozbyłam się starych patelni i ta jest moją główną

 

Natomiast przymierzam się do zakupu ceramicznej Monety. Może wyprze ona teflonowe używane przeze mnie do tej pory...

 

Pochwal się jak kupisz i koniecznie wystaw jej recenzje na forum:

[monsanbia]

Pochwal się jak kupisz i koniecznie wystaw jej recenzje na forum:

 

Na pewno dam głos

[sayed 058]

Na pewno dam głos

A jaka jest przeważa ceramicznej patelni nad teflonową oprócz tego że się nie da jej zadrapać ?

[mazo]

Patelnie ceramiczne są zdrowsze, w USA teflonowe się już wycofuje ze sprzedaży.

 

A mnie akurat ta z Ikei nie pasuje, do tej pory miałam teflonowe Tefala i mogłam smażyć bez tłuszczu, a ta po kilku np. naleśnikach zaczyna się palić (nie wiem, może to kwestia indukcji?). Właśnie zastanawiam się, czym ją zastąpić, bo mnie wkurza, kupiłam ceramiczną, ale taką tanią z Rosmanna i jest jeszcze gorsza, może z normalną tzn. dużą ilością oleju jest ok, ale ja najachętniej smażę na minimalnej ilości. Napaliłam się na patelnię ceramiczną Moneta, ale przeczytałam (może nawet w moim muratorowym wątku o patelniach), że wcale nie jest taka świetna...

[MagdaZZZ]

Patelnie ceramiczne są zdrowsze, w USA teflonowe się już wycofuje ze sprzedaży.

 

A mnie akurat ta z Ikei nie pasuje, do tej pory miałam teflonowe Tefala i mogłam smażyć bez tłuszczu, a ta po kilku np. naleśnikach zaczyna się palić (nie wiem, może to kwestia indukcji?). Właśnie zastanawiam się, czym ją zastąpić, bo mnie wkurza, kupiłam ceramiczną, ale taką tanią z Rosmanna i jest jeszcze gorsza, może z normalną tzn. dużą ilością oleju jest ok, ale ja najachętniej smażę na minimalnej ilości. Napaliłam się na patelnię ceramiczną Moneta, ale przeczytałam (może nawet w moim muratorowym wątku o patelniach), że wcale nie jest taka świetna...

 

Ja się znowu narażę Moni (już u mnie trwa zażarta dyskusja kuchenna;))... ale mi też nie pasuje ta ikeowska:no: Na to wychodzi:lol2: - bo jak zobaczyłam zdjecie, to uznałam, ze skądś ją kojarzę... zajrzałam do szafki - a tam na samym dnie ta patelnia... muszę mieć ją od ponad 4 lat i pewnie od tak dawna jej nie używam:rotfl:

Musiała mi wybitnie nie podpasować Teraz robi za podstawkę pod inne patelnie - ciężka, wysoka - dobrze trzyma tą całą stertę

 

Ale odkąd mam ceramiczną patelnię (taką śliczną, całą białą od spodu też)...to żadnej innej nie używam:no: Na tej smażę wszystko niemal bez tłuszczu (jedynie do smaku)... nic nie przywiera - rewelacja:rolleyes:

[angy]

Patelnie ceramiczne są zdrowsze, w USA teflonowe się już wycofuje ze sprzedaży.

 

A mnie akurat ta z Ikei nie pasuje, do tej pory miałam teflonowe Tefala i mogłam smażyć bez tłuszczu, a ta po kilku np. naleśnikach zaczyna się palić (nie wiem, może to kwestia indukcji?). Właśnie zastanawiam się, czym ją zastąpić, bo mnie wkurza, kupiłam ceramiczną, ale taką tanią z Rosmanna i jest jeszcze gorsza, może z normalną tzn. dużą ilością oleju jest ok, ale ja najachętniej smażę na minimalnej ilości. Napaliłam się na patelnię ceramiczną Moneta, ale przeczytałam (może nawet w moim muratorowym wątku o patelniach), że wcale nie jest taka świetna...

 

Wtrącam się przy okazji patelni: tez mam tą patelnię i indukcię i nic mi się nie przypala, a tez smażę naleśniki bez tłuszczu. Więc to nie to:no:

 

 

Witaj Monia:bye: Bardzo lubię Twój wątek:lol:

[monsanbia]

Ale odkąd mam ceramiczną patelnię (taką śliczną, całą białą od spodu też)...to żadnej innej nie używam:no: Na tej smażę wszystko niemal bez tłuszczu (jedynie do smaku)... nic nie przywiera - rewelacja:rolleyes:

 

Dlatego też się do ceramicznej przymierzam

 

Natomiast jeśli będę musiała przesmarowywać ją tłuszczem do smażenia naleśników, jak to Magda robisz, to na pewno tylko do tego celu kupię następną IKEA, bo akurat naleśniki na żadnej nie wychodziły mi lepsze

 

I sprawdź Magda czy na pewno masz tę. Ciężką. Skoro leży już tyyyle czasu, to prawdopodobnie jest to poprzednia wersja, taka fajansowa, lekka, ta aż tyle lat nie ma

[mazo]

Magdo - a jakiej firmy masz tę ceramiczną?

 

angy - nie wiem, może to wina zbyt wysokiej temperatury? ale obiektywnie - lepiej smażyło mi się na teflonowej tefala, ale na gazie, na indukcji miałam tylko tę z Ikei i ceramiczną z Rosmanna.

[monsanbia]

 

Witaj Monia:bye: Bardzo lubię Twój wątek:lol:

 

Witaj!

Zatem zapraszam do czytania i pisania

[sayed 058]

Decyzja zapadła. Kupuję !Muszę sama się przekonać

[monsanbia]

 

ale obiektywnie - lepiej smażyło mi się na teflonowej tefala, ale na gazie, na indukcji miałam tylko tę z Ikei

 

Czyli nie masz porównania Tefalowej i tej z IKEA na gazie

A ja mam, i ewidentnie ta wygrywa

[angy]

Czyli nie masz porównania Tefalowej i tej z IKEA na gazie

A ja mam, i ewidentnie ta wygrywa

 

I mówisz Monia, że ją można do piekarnika?? No popatrz nie wiedziałam:rolleyes:

[monika996]

a ja miałam ceramiczne garki i patelnie, ale leżą w szufladzie . nie lubię ich.może dlatego,że mi sie w nich wszystko przypala na elektrycznej płycie:rolleyes:

[monsanbia]

I mówisz Monia, że ją można do piekarnika?? No popatrz nie wiedziałam:rolleyes:

 

 

 

Instrukcja obsługi (...)

 

Można uzywać w piekarniku (...)

[MagdaZZZ]

Dlatego też się do ceramicznej przymierzam

 

Natomiast jeśli będę musiała przesmarowywać ją tłuszczem do smażenia naleśników, jak to Magda robisz, to na pewno tylko do tego celu kupię następną IKEA, bo akurat naleśniki na żadnej nie wychodziły mi lepsze

 

I sprawdź Magda czy na pewno masz tę. Ciężką. Skoro leży już tyyyle czasu, to prawdopodobnie jest to poprzednia wersja, taka fajansowa, lekka, ta aż tyle lat nie ma

 

Monika, nie wiem, może mam poprzednią... ale ciężkajest jak pisałam:yes: Nie chce mi się jej wydobywaćspod sterty patelni;)

 

A do naleśników dodaję ciutkę oliwy nie dlatego, że sie przypalają Po prostu wtedy są takie bardziej... hmmm plastyczne;) Ja robię baaaardzo cieniutkie naleśniki...i jak do pierwszego nie dodam tej kropelki oliwy, to wychodzą jak papier - trochę za sztywne;) łamią się przy zwijaniu... moje naleśniki są prawie przezroczyste:lol2: Takie jadałam w domu, takie lubię

 

Na ceramicznej nic nie przywiera:no:Na pewno nie bedziesz musiała dodawać tłuszczu do smażenia...

 

Ja mam taką: https://www.pomocnicykuchenni.pl/patelnie,patelnia-ceramiczna-sr-28-cm-seria-,35,000204215,2952.html

Edytowane 7 Lutego 2012 przez MagdaZZZ

[MagdaZZZ]

acha, ta moja na indukcję chyba się nienadaje:no:

[monsanbia]

A do naleśników dodaję ciutkę oliwy nie dlatego, że sie przypalają Po prostu wtedy są takie bardziej... hmmm plastyczne;) Ja robię baaaardzo cieniutkie naleśniki...i jak do pierwszego nie dodam tej kropelki oliwy, to wychodzą jak papier - trochę za sztywne;) łamią się przy zwijaniu... moje naleśniki są prawie przezroczyste:lol2: Takie jadałam w domu, takie lubię

 

Też robię cienkie jak chusteczka higieniczna, nie łamią się przy zwijaniu i są*jak najbardziej plastyczne (pisałam że oliwy dodaję do ciasta i wtedy już patelnia może być sucha)