Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mój stól na samym początku też omal do poprawki nie poszedł, ale obawiałam się właśnie tego, że w tych podróżach ucierpi jeszcze wiecej, chociaż generalnie MD dobrze zabezpiecza meble na czas transportu i dałam spokój. Nie powiem jednak - gotowość MD do odbioru stołu i naprawy była, bez problemu. Mój stół ma pochlapane nogi jakąś wiśniową bejcą, ale że to raczej mało wyeksponowane miejsce to odpuściłam - blatu bym już nie darowała :)

 

Teraz jednak zaczął skrzypieć przy normalnym nacisku podczas posiłku i to mnie już drażni. Higrometr stoi w jadalni i mam 40% wilgotność powietrza więc raczej się nie zasuszył :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jednak zaczął skrzypieć przy normalnym nacisku podczas posiłku i to mnie już drażni. Higrometr stoi w jadalni i mam 40% wilgotność powietrza więc raczej się nie zasuszył :rolleyes:

 

A Twój ma jakieś*metalowe elementy? Pewnie tak

Może trzeba coś posmarować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. Czy ja gdzieś pisałam, że jestem żarłok? Kłamałam - jestem mega żarłok :oops: Godzinkę już leżę po obiedzie i nadal czuję, że mocno przesadziłam z dokładkami.... Jak będę miała siły się podnieść, to zamiast robić chrust wyciągnę męża na drugi dziś spacer :lol2:

 

Właaaśnie!

Jak ten chrust Ćwierczakiewiczowej?

Już miałam robić któregoś dnia, ale okazało się*że nie mam spirytusu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właaaśnie!

Jak ten chrust Ćwierczakiewiczowej?

Już miałam robić któregoś dnia, ale okazało się*że nie mam spirytusu ;)

 

Rewelacja, ale musisz przyjąć poprawkę na to, że ja łasuch na słodkosci i nawet zakalce mi smakują :cool: Nie robiłam dokładnie jak w przepisie, ale zdrowo ciasto oberwało wałkiem i wyszły rzeczywiście jak chrust :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, innej nie mogę jak chcę to później również konsumować :) Ale zdarza się, że jak mam mieć gości to dla nich przygotowuję z normalnej, bo większa szansa na powodzenie kulinarne ;)

 

Cały czas zapominam o tym, bo Ty w tych chrustach oponkach itp tak śmigasz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas zapominam o tym, bo Ty w tych chrustach oponkach itp tak śmigasz ...

 

Monia, bo ja monotematyczna jestem - jak się czegoś czepię, to nie ma zmiłuj :p Ja zaczęłam robić tuńczyka wg Twojego przepisu, to jedliśmy go co drugi dzień przez dwa tygodnie :lol2:

 

W następny tydzień chrust też będzie, bo się umówiliśmy ze znajomymi, że pomogą "wywijać" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...