zuznka 13.02.2012 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Zuzka, a nie przeszkadzają Ci te podwyższone boki np. przy wałkowaniu ciasta? Chociaż przy dużej stolnicy, to chyba ten wałek nawet nie zahacza o boki stolnicy... Ps. pytałaś może męża o ten mój nieszczęsny antisol? stolnica jest na tyle szeroka że nie zahaczam odnośnie szkła - wiem że jest ale trzeba kupić całą taflę ale dzwoniłam przed chwilą do jeszcze jedengo dostawcy i czekam na odpowiedź od niego odnośnie ilości - jak tylko mi odpowie dam Ci znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 13.02.2012 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 MArzę o faworkach na czwartek. Ale zamomniałam podczas wybory blatu, ze nie mam stolnicy a na drewnianym blacie raczej srednio bym chciała kroić. Zamówiłam u stolarza na cito stolnicę drewnianą 60x80 - myślicie że starczy taka wielkość ? A ja używam stolnicy IKEA, silikonowej, zwijanej i super się sprawdza Wczoraj na tym pokazie pani pokazywał taką miękka stolnicę z wałkiem na popitkę na czas wałkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 13.02.2012 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 A ja używam stolnicy IKEA, silikonowej, zwijanej i super się sprawdza Wczoraj na tym pokazie pani pokazywał taką miękka stolnicę z wałkiem na popitkę na czas wałkowania a ja tradycyjna jestem: drewaniany wałek i stolnica jak trzeba komuś przy.....ć to już napełniać nie trzeba a tak poziom płynu musiałabym kontrowwać po każdej imprezie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 13.02.2012 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 stolnica jest na tyle szeroka że nie zahaczam odnośnie szkła - wiem że jest ale trzeba kupić całą taflę ale dzwoniłam przed chwilą do jeszcze jedengo dostawcy i czekam na odpowiedź od niego odnośnie ilości - jak tylko mi odpowie dam Ci znać dzięki Zuzka, wiem że tanio to nie będzie - byle było, bo generalnie to w niewielu zakładach mają dostęp do tego szkła a jak już mają to twierdzą, że nie są w stanie mi zrobić otworów w takiej odległości od krawędzi jak u mnie wychodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 13.02.2012 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 a ja tradycyjna jestem: drewaniany wałek i stolnica jak trzeba komuś przy.....ć to już napełniać nie trzeba a tak poziom płynu musiałabym kontrowwać po każdej imprezie (już widzę jak siedzisz codziennie i helikopter przed spaniem zwalczasz ) A ja wałek też*tradycyjny. Ale stolnica taka, żebym tachać nie musiała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 13.02.2012 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 A ja używam stolnicy IKEA, silikonowej, zwijanej i super się sprawdza Wczoraj na tym pokazie pani pokazywał taką miękka stolnicę z wałkiem na popitkę na czas wałkowania Ale tylko plastikowym nożykiem można na niej ciąć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 13.02.2012 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 (już widzę jak siedzisz codziennie i helikopter przed spaniem zwalczasz ) A ja wałek też*tradycyjny. Ale stolnica taka, żebym tachać nie musiała noszenie stolnicy traktuję jako dodatkowy ruch bo ja ćwiczyć nie lubię a przy odchudzaniu podobno trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 13.02.2012 13:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Ale tylko plastikowym nożykiem można na niej ciąć ? Ja tnę też normalnym Ale zdarzyło mi się to tylko 2 razy jak makaron do rosołu robiłam Normalnie raczej tylko wałkuję albo wycinam coś szklanką. Dołączony jest nożyk plastikowy oczywiście Jak się zniszczy to kupię nową Ale może ta Tupperware się nadaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 13.02.2012 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Ja tnę też normalnym Ale zdarzyło mi się to tylko 2 razy jak makaron do rosołu robiłam Normalnie raczej tylko wałkuję albo wycinam coś szklanką. Dołączony jest nożyk plastikowy oczywiście Jak się zniszczy to kupię nową Ale może ta Tupperware się nadajeoj Monia ja jestem nadal w szoku:jawdrop: ten policjant iw ogóle a miskę Tupperware mam do hot- dogów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 13.02.2012 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 oj Monia ja jestem nadal w szoku:jawdrop: ten policjant iw ogóle a miskę Tupperware mam do hot- dogów a po co jest miska do hot-dogów ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 13.02.2012 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 a po co jest miska do hot-dogów ?? Też jestem diablo ciekawa Monia Krakowianka a Ty nie jesteś pod wpływem do rana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 13.02.2012 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Też jestem diablo ciekawa Monia Krakowianka a Ty nie jesteś pod wpływem do rana? oj słabo sledzicie moje wpisy;) monia z w-wy wie ,że to magiczna miska tupperware do ciasta do hot-dogów. czy pani na prezentacji nie robiła wam wczoraj hot- dogów??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 13.02.2012 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 http://www.tupperware.pl/xchg/pl/hs.xsl/946.html to jest ta magiczna miska:) w niej robię ciasto na hot- dogi. wychodzą takie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 13.02.2012 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 oj słabo sledzicie moje wpisy;) monia z w-wy wie ,że to magiczna miska tupperware do ciasta do hot-dogów. czy pani na prezentacji nie robiła wam wczoraj hot- dogów??? no nie chciała nam franca hot-dogów zrobić zresztą i tak nie miała z czego, a co chwila chciała prosiła o jakieś produkty od Zuzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 13.02.2012 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 no nie chciała nam franca hot-dogów zrobić zresztą i tak nie miała z czego, a co chwila chciała prosiła o jakieś produkty od Zuzy No franca z niej była ponadprzeciętna Nawet naszych żartów nie kumała A jak jej powiedziałam że powinna mieć ze sobą jakąć puszkę żeby zademonstrować nam magiczny otwieracz do puszek (na sucho chciała tłumaczyć) to się wielce obruszuła i zapytała jak to sobie wyobrażam, że co ona by z tą*otwartą puszką potem zrobiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 13.02.2012 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 no nie chciała nam franca hot-dogów zrobić zresztą i tak nie miała z czego, a co chwila chciała prosiła o jakieś produkty od Zuzy no to franca:mad: a hot- dogi to moje p[opisowe danie wieczorne;) moj syn uwielbia. mozna tez w tej misce wyrabiać ciasto do pizzy. mieszasz i już. żadnego gniecenia;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 13.02.2012 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 No franca z niej była ponadprzeciętna Nawet naszych żartów nie kumała A jak jej powiedziałam że powinna mieć ze sobą jakąć puszkę żeby zademonstrować nam magiczny otwieracz do puszek (na sucho chciała tłumaczyć) to się wielce obruszuła i zapytała jak to sobie wyobrażam, że co ona by z tą*otwartą puszką potem zrobiła no chyba cos dobrego zrobiła na prezentację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 13.02.2012 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 no chyba cos dobrego zrobiła na prezentację Barszczyk w naczyniu w którym "nie zaleca się przygotowywać czerwonego barszczu" Fajnie, bo szybko i bez gotowania. Sprawa doprawienia jest już indywidualna. Kaszę*gryczaną w tym samym co wyżej, też bez gotowania Danie z takiego plastikowego garnka (kapusta, marchew, pieczarki, pierś) nawet niezłe (zastanawiam się tylko czy takie samo by mi nie wyszło w normalnym naczyniu żaroodpornym I surówkę z surowego kalafiora, ugotowanego jaja, koperku i majonezu. Ta była super (tylko pani nie popieprzyła, a jak wiadomo monia lubi). Muszę zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 13.02.2012 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Barszczyk w naczyniu w którym "nie zaleca się przygotowywać czerwonego barszczu" Fajnie, bo szybko i bez gotowania. Sprawa doprawienia jest już indywidualna. Kaszę*gryczaną w tym samym co wyżej, też bez gotowania Danie z takiego plastikowego garnka (kapusta, marchew, pieczarki, pierś) nawet niezłe (zastanawiam się tylko czy takie samo by mi nie wyszło w normalnym naczyniu żaroodpornym I surówkę z surowego kalafiora, ugotowanego jaja, koperku i majonezu. Ta była super (tylko pani nie popieprzyła, a jak wiadomo monia lubi). Muszę zrobić czyli coś było!!! a majonez miała , czy od Zuzy pożyczała??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 13.02.2012 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 czyli coś było!!! a majonez miała , czy od Zuzy pożyczała??? Majonez w takim malutkim pojemniczku swój przyniosła (bo jeszcze demonstrowała że jajkiem kalafior i szczypiorek nie przeszedł w jednej misce, i tam też ten pojemniczek spoczywał) Ale np mąkę Zuzy bez pytania sama sobie z szafki wyjęła i otworzyła nową (mimo że Zuza miała napoczętą). Żeby zaprezentować jak się w takim a'la shakerze miesza łyżeczka mąki z wodą bez grudek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.