Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

Zuzka, a nie przeszkadzają Ci te podwyższone boki np. przy wałkowaniu ciasta? Chociaż przy dużej stolnicy, to chyba ten wałek nawet nie zahacza o boki stolnicy...

 

 

Ps. pytałaś może męża o ten mój nieszczęsny antisol?

 

 

stolnica jest na tyle szeroka że nie zahaczam :)

 

odnośnie szkła - wiem że jest ale trzeba kupić całą taflę :( ale dzwoniłam przed chwilą do jeszcze jedengo dostawcy i czekam na odpowiedź od niego odnośnie ilości - jak tylko mi odpowie dam Ci znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

MArzę o faworkach na czwartek. Ale zamomniałam podczas wybory blatu, ze nie mam stolnicy a na drewnianym blacie raczej srednio bym chciała kroić. Zamówiłam u stolarza na cito stolnicę drewnianą 60x80 - myślicie że starczy taka wielkość ?

 

A ja używam stolnicy IKEA, silikonowej, zwijanej i super się sprawdza :yes:

Wczoraj na tym pokazie pani pokazywał taką miękka stolnicę z wałkiem na popitkę na czas wałkowania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja używam stolnicy IKEA, silikonowej, zwijanej i super się sprawdza :yes:

Wczoraj na tym pokazie pani pokazywał taką miękka stolnicę z wałkiem na popitkę na czas wałkowania ;)

 

a ja tradycyjna jestem: drewaniany wałek i stolnica :)

jak trzeba komuś przy.....ć to już napełniać nie trzeba a tak poziom płynu musiałabym kontrowwać po każdej imprezie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stolnica jest na tyle szeroka że nie zahaczam :)

 

odnośnie szkła - wiem że jest ale trzeba kupić całą taflę :( ale dzwoniłam przed chwilą do jeszcze jedengo dostawcy i czekam na odpowiedź od niego odnośnie ilości - jak tylko mi odpowie dam Ci znać

 

dzięki Zuzka, wiem że tanio to nie będzie - byle było, bo generalnie to w niewielu zakładach mają dostęp do tego szkła a jak już mają to twierdzą, że nie są w stanie mi zrobić otworów w takiej odległości od krawędzi jak u mnie wychodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja tradycyjna jestem: drewaniany wałek i stolnica :)

jak trzeba komuś przy.....ć to już napełniać nie trzeba a tak poziom płynu musiałabym kontrowwać po każdej imprezie :D

 

:lol: (już widzę jak siedzisz codziennie i helikopter przed spaniem zwalczasz :lol2:)

 

A ja wałek też*tradycyjny. Ale stolnica taka, żebym tachać nie musiała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tylko plastikowym nożykiem można na niej ciąć ?

 

Ja tnę też normalnym :rolleyes: Ale zdarzyło mi się to tylko 2 razy jak makaron do rosołu robiłam

Normalnie raczej tylko wałkuję albo wycinam coś szklanką. Dołączony jest nożyk plastikowy oczywiście

Jak się zniszczy to kupię nową

Ale może ta Tupperware się nadaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tnę też normalnym :rolleyes: Ale zdarzyło mi się to tylko 2 razy jak makaron do rosołu robiłam

Normalnie raczej tylko wałkuję albo wycinam coś szklanką. Dołączony jest nożyk plastikowy oczywiście

Jak się zniszczy to kupię nową

Ale może ta Tupperware się nadaje

oj Monia ja jestem nadal w szoku:jawdrop: ten policjant iw ogóle

a miskę Tupperware mam do hot- dogów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj słabo sledzicie moje wpisy;)

monia z w-wy wie ,że to magiczna miska tupperware do ciasta do hot-dogów.

czy pani na prezentacji nie robiła wam wczoraj hot- dogów???:)

no nie chciała nam franca hot-dogów zrobić :mad: zresztą i tak nie miała z czego, a co chwila chciała prosiła o jakieś produkty od Zuzy :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie chciała nam franca hot-dogów zrobić :mad: zresztą i tak nie miała z czego, a co chwila chciała prosiła o jakieś produkty od Zuzy :o

 

No franca z niej była ponadprzeciętna

Nawet naszych żartów nie kumała ;)

A jak jej powiedziałam że powinna mieć ze sobą jakąć puszkę żeby zademonstrować nam magiczny otwieracz do puszek (na sucho chciała tłumaczyć) to się wielce obruszuła i zapytała jak to sobie wyobrażam, że co ona by z tą*otwartą puszką potem zrobiła :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie chciała nam franca hot-dogów zrobić :mad: zresztą i tak nie miała z czego, a co chwila chciała prosiła o jakieś produkty od Zuzy :o
no to franca:mad:

a hot- dogi to moje p[opisowe danie wieczorne;) moj syn uwielbia.

mozna tez w tej misce wyrabiać ciasto do pizzy. mieszasz i już. żadnego gniecenia;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No franca z niej była ponadprzeciętna

Nawet naszych żartów nie kumała ;)

A jak jej powiedziałam że powinna mieć ze sobą jakąć puszkę żeby zademonstrować nam magiczny otwieracz do puszek (na sucho chciała tłumaczyć) to się wielce obruszuła i zapytała jak to sobie wyobrażam, że co ona by z tą*otwartą puszką potem zrobiła :eek:

no chyba cos dobrego zrobiła na prezentację;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no chyba cos dobrego zrobiła na prezentację;)

 

Barszczyk w naczyniu w którym "nie zaleca się przygotowywać czerwonego barszczu" :lol2:

Fajnie, bo szybko i bez gotowania. Sprawa doprawienia jest już indywidualna.

Kaszę*gryczaną w tym samym co wyżej, też bez gotowania

Danie z takiego plastikowego garnka (kapusta, marchew, pieczarki, pierś) nawet niezłe (zastanawiam się tylko czy takie samo by mi nie wyszło w normalnym naczyniu żaroodpornym

I surówkę z surowego kalafiora, ugotowanego jaja, koperku i majonezu. Ta była super (tylko pani nie popieprzyła, a jak wiadomo monia lubi). Muszę zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barszczyk w naczyniu w którym "nie zaleca się przygotowywać czerwonego barszczu" :lol2:

Fajnie, bo szybko i bez gotowania. Sprawa doprawienia jest już indywidualna.

Kaszę*gryczaną w tym samym co wyżej, też bez gotowania

Danie z takiego plastikowego garnka (kapusta, marchew, pieczarki, pierś) nawet niezłe (zastanawiam się tylko czy takie samo by mi nie wyszło w normalnym naczyniu żaroodpornym

I surówkę z surowego kalafiora, ugotowanego jaja, koperku i majonezu. Ta była super (tylko pani nie popieprzyła, a jak wiadomo monia lubi). Muszę zrobić

czyli coś było!!!

a majonez miała , czy od Zuzy pożyczała???;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli coś było!!!

a majonez miała , czy od Zuzy pożyczała???;)

 

Majonez w takim malutkim pojemniczku swój przyniosła (bo jeszcze demonstrowała że jajkiem kalafior i szczypiorek nie przeszedł w jednej misce, i tam też ten pojemniczek spoczywał)

Ale np mąkę Zuzy bez pytania sama sobie z szafki wyjęła i otworzyła nową (mimo że Zuza miała napoczętą).

Żeby zaprezentować jak się w takim a'la shakerze miesza łyżeczka mąki z wodą bez grudek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...