Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale my Monię namawiamy, bo sama tego chce:)

 

Raczej nie chce, tylko chciałaby móc :lol: A to troszkę co innego ;)

 

Już*różne warianty przetestowałam. Kiedyś*nawet wykupiłam sobie karnet na basen na godziny przedpołudniowe. Skończyło się tym, że prawie cały przepadł, bo najpierw było przestawianie budzika po 100 razy ;) a potem było - pójdę jutro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie chce, tylko chciałaby móc :lol: A to troszkę co innego ;)

 

Już*różne warianty przetestowałam. Kiedyś*nawet wykupiłam sobie karnet na basen na godziny przedpołudniowe. Skończyło się tym, że prawie cały przepadł, bo najpierw było przestawianie budzika po 100 razy ;) a potem było - pójdę jutro ;)

Monia ty młoda jesteś , nie martw się na starość się przestawia:p przecież już ci mówiłam. gdzieś w okolicach 35-40 będziesz łapać życie;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia ty młoda jesteś , nie martw się na starość się przestawia:p przecież już ci mówiłam. gdzieś w okolicach 35-40 będziesz łapać życie;)

 

Ale Monia łapie życie, tylko w innych godzinach :yes:

A po 35-tce to życie przelatuje przez palce, ja nie nadążam już z łapaniem.... Do niedawna nie wyobrażałam sobie życia bez pracy, a od jakiegoś czasu dojrzewam do tego, że praca to strata czasu ;)

 

Monia, a Ty kolejne podejście do faworków robiłaś? Nieźle musiałaś tym wałkiem trzaskać, że się biedaczek ugiął :D Ja kiedyś też rozwaliłam jeden, fakt że nie na cieście, ale w afekcie byłam ;) Od tamtej pory zawsze mam jeden w zapasie :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś też rozwaliłam jeden, fakt że nie na cieście, ale w afekcie byłam ;)

 

Jak to w afekcie!!!? :o

 

A to że robiłam drugie podejście, to akurat nie dziwne, bo ja tak często mam. Jak ruszę z czymś to czasami kilka razy pod rząd robię by potem mieć dość na dłuuuugo :lol:

Poza tym chciałam obdarować teścia i przekazać przez niego porcję dla moich rodziców

Ale wałkowanie popsutym wałkiem tak mi dało w kość, że faworki na razie odpuszczam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia-u mnie tez tak bedzie, ale nie wiem własnie, czy wtedy jakies listwy przypodłogowe muszą byc...zeby ukryc łaczenia płytek z teakiem...:confused:

 

no ale jak taka listwa będzie wyglądać? :no:

u mnie jest normalnie, tak jakby na podłodze były płytki, tylko jest teak :yes:

 

a my mieliśmy robić "BAU WANA" :lol: ale najpierw sprzątanie, teraz Lil śpi, potem obiad ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba tam sniegu macie pod dostatkiem wiec bialego pana mozesz zrobic jutro ;) Ja juz po obiedzie i na jutro tez czesciowo przygotowany.Ciagle przymierzam sie do faworek (w czwartek odpuscilam ) i nie moge sie w sobie zebrac.Zrobic jeszcze bym zrobila ale jak pomysle o kolejnym obzarstwie i coraz bardziej oddalajacej sie szczupłej sylwetce to cos mnie tak trzyma na tym stołku przy kompie :lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz o ten świetlik w suficie chciałabym zapytać,czyli robili Ci go facecie od karton gipsu?dali ledy w zagłębienie ,a na to masz dać pleksę-aby zasłonić źródło światła tylko aby był liniowy efekt świetlny?Czy te ledy ci dają nastrój czy oświetlają.Ja zastanawiam się nad takim czymś tylko ze świetłówką-gotowe lampy chorsa lub aquaform w tym stylu drogie diabelsko.Tylko czy mogłabyś mi zrobić zdjęcie z bliska ,bo zastanawiam się co będzie trzymało tę pleksę, jak wyglada połączenie jej z karton gipsem-dali tam jakiś uchwyt?

 

No faktycznie przeoczyłam. Sorki

Te korytka robili mi faceci od sufitów gk, a w łazience glazurnik

Ledy zamontował mój mąż (podwiesił na kątowniczkach cienką drewnianą listewkę*i do niej przykleił listwę led). Mamy w tych korytkach mocne ledy także są bardzo jasne. Wolałam ledy, bo to komunikacyjne oświetlenie, albo łazienkowe, czyli dla jarzeniówek trochę nie bardzo. Zatem odpowiadając na Twoje pytanie o nastrój/oświetlenie - zdecydowanie oświetlenie. W łazience, w holu korzystamy w zasadzie tylko z tego

Pleksę (większą wymiarem od tej dziury) wkładasz tam po prostu i opiera się na kg. Nie mogę Ci jeszcze pokazać zdjęcia bo szanowny małżonek się obija i nie chce mu się powskładać tych pleks, ale za to możesz spojrzeć na takie samo rozwiązanie u naszej forumowej myszy

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?143575-quot-Z-widokiem-2-quot-pracowni-Domy-z-wizja&p=4948646&viewfull=1#post4948646

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...