myszonik 05.03.2012 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Ja wylałam czerwony na nowe dechy w jakieś 3 dni po przeprowadzce. Mina małżonka - bezcenna - gdyby wzrok mógł zabijać.... zmywaczem na szczęście wszystko zeszło bez śladu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 05.03.2012 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 wylałam dziś w pośpiechu pół buteleczki brazowobordowego lakieru do paznokci na kanapę i podłogę. Myślalam ze zejdę na zawał Zmywacz do paznokci i nie ma śladu. Uffff (dla tekigo flejtucha jak ja tylko skórzana kanapa, żadna inna) no nieźle dobrze, że udało się wszystko zmyć jak lanczyk, dobry był ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 05.03.2012 17:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 jak lanczyk, dobry był ? yhym (dobra jesteś w dedukcji ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 05.03.2012 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 no nieżle zamarłam!!!! noo, no bordowo- brązowe paznokcie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 05.03.2012 17:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 noo, no bordowo- brązowe paznokcie;) głęboki burgund, nówka sztuka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 05.03.2012 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 yhym (dobra jesteś w dedukcji ) ma się tego nosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 05.03.2012 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 ma się tego nosa no tak wy jesteście w zmowie:lol2: a ja zamarłam jak wylałam pół zmywacza z acetonem:sick: na moją lakierowaną pomarańczową szafkę w łazience. od razu starłam ręcznikiem , bo miałam pod ręką, potem chlusnęłam wodą!!!! ale dalej w ciężkim szoku i wyobrażacie sobie ,że lakier cały,,,bez plam:jawdrop: dobrze się skończyło u mnie:p ale u ciebie Monia też!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 05.03.2012 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Obie jesteście zdolniachy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 05.03.2012 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Obie jesteście zdolniachy;)no jak to Monie:rotfl: ale jak lakier wylałam na moje ulubione getry---to było po ptakach!!! poszły do kosza:sick:mi normalnie wszystko z rąk leci:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 05.03.2012 22:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 No ja byłam pewna, że zmywacz zmywa kolor skóryCały dzień jestem o to na siebie zła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 05.03.2012 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 ścianę w korytarzu mam ciemno szara, prawie grafitowa i malowana Ralstonem Dla przypomnienia http://img545.imageshack.us/img545/9229/img2672r.jpg Cholercik! Piękny ten Twój korytarz! A z donicami przecudny:yes: Nie mogę się na Twoje kolorki napatrzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 05.03.2012 23:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Dzięki dzięki Odpiszę Ci tu. Kontaktu o który prosiłaś muszę poszukac. Mogę jutro? Przypomnij się, gdybym się obijala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 05.03.2012 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2012 Dzięki dzięki Odpiszę Ci tu. Kontaktu o który prosiłaś muszę poszukac. Mogę jutro? Przypomnij się, gdybym się obijala Masz jak w banku:) Pozdrowienia! I nie smutaj się tak mocno:hug: Wymyśl fajne party, przygotuj coś pysznego i zaproś gości - szybciej czas zleci:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 06.03.2012 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Balbina w czwartek wpadamy do Moni, może też zajrzysz:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 06.03.2012 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 monia - jak się spisuje Twoja skórzana kanapa przy ogonie ? Nie masz nic podrapane ? Moje nie drapią specjalnie, ale jak się ganiają, to pazury wystawiają i ... tragedia na skórzanym fotelu . Jak sobie z tym radzicie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 06.03.2012 11:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 mirela, kot na poczatku dostał szaleju. Opowiadałam nawet ak ryczałam Miałam wizję zniszczonej do cna kanapy po miesiacu Ta skóra jest taka delikatna i miciutka, jak materiał i on chciał sie w niej mościć. Udało się nad tym zapanować - drapie uż tylko okragły chodniczek ikea (krzyczałam na niego tłumaczylam mu, dotarlo) W pierwszym tygodniu zorbil rysę na oparciu (niewielka, 2cm, to wtedy sie poryczalam) Dostal taki ochrzan, ze chyba zroumial i od tego czasu podchodzi do kanapy bardzo delikatnie, nie szaleje w pobliżu. Odpukać No ale on jest jeden. Dwa koty to inna para kaloszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 06.03.2012 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 mirela, kot na poczatku dostał szaleju. Opowiadałam nawet ak ryczałam Miałam wizję zniszczonej do cna kanapy po miesiacu Ta skóra jest taka delikatna i miciutka, jak materiał i on chciał sie w niej mościć. Udało się nad tym zapanować - drapie uż tylko okragły chodniczek ikea (krzyczałam na niego tłumaczylam mu, dotarlo) W pierwszym tygodniu zorbil rysę na oparciu (niewielka, 2cm, to wtedy sie poryczalam) Dostal taki ochrzan, ze chyba zroumial i od tego czasu podchodzi do kanapy bardzo delikatnie, nie szaleje w pobliżu. Odpukać No ale on jest jeden. Dwa koty to inna para kaloszy Monia jak moj niechcący zadarł kanapę na siedzeniu, tez się poryczałam:sick: ja tez jakoś emocjonalna jestem. teraz juz tez na nia delikatnie wchODZI( ale ja mam grubą skórę NA szczęscie). ma tez drapak, który stoi za kanapą i tam drapie, nauczył się w tym domu. za to nie oszczędza kanapy syna właśnie na niej śpi. a uwielbia grzbietem w dól po oparciu drapać , przesuwa się przód - tył - tak jak my , gdy byłyśmy małe i na trzepaku wisiałyśmy:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 06.03.2012 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Z dwoma i więcej kotami, problemem nie jest drapanie, a ganianie się. Nawet przy systematycznie przycinanych pazurach, bardzo ciężko będzie zrobić to tak, aby koty biegnąć po kanapie, nie zostawiły śladów U nas największe zniszczenia są od gonitw, a nie drapania jako takiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 06.03.2012 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Z dwoma i więcej kotami, problemem nie jest drapanie, a ganianie się. Nawet przy systematycznie przycinanych pazurach, bardzo ciężko będzie zrobić to tak, aby koty biegnąć po kanapie, nie zostawiły śladów U nas największe zniszczenia są od gonitw, a nie drapania jako takiego.moj już ma ponad 13 lat i już nie gania jak ganiał. a ganiał się z moim synem:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 06.03.2012 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Ale jeden kot to nie to samo co 2 i więcej. Uwierz mi - żadna zabawa z człowiekiem nie zastąpi drugiego kota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.