Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moni i dom się wykańczają - komentarze do Parkowej


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No jestem jestem! (dzieki za pamięć :hug:)

 

Choroba prawie zażegnana. Prawie bo jakieś pozostałości w postaci kaszlu i kataru sa. Przez ostatnie 3 wieczory walczyłam z mega katarem u Lili, z że w domu żadnych medykamentów (kiedyś mialam euphorbium ale przy przeprowadzce gdzieś wyparowało) to latałam do niej w nocy, bo biedna oddychać swobodnie nie mogła i płakała. ale wczorajsza noc wreszcie bez biegania więc mogę powiedzieć, że wracamy na prosta :yes:

 

Magda, ja też mam zawsze bolace powieki. Sa do tego stopnia tkliwe, że nie mogę ich dotknać. I to nie o powieki chodzi, tylko o gałki. Pamiętam jak byłam młódka to nie musiałam nawet brać termometru. Zrobiłam jeden obrót gałkami ;) i juz wiedzialam co sie swieci. Tyle że u mnie temu zawsze towarzyszyła goraczka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jestem jestem! (dzieki za pamięć :hug:)

 

Choroba prawie zażegnana. Prawie bo jakieś pozostałości w postaci kaszlu i kataru sa. Przez ostatnie 3 wieczory walczyłam z mega katarem u Lili, z że w domu żadnych medykamentów (kiedyś mialam euphorbium ale przy przeprowadzce gdzieś wyparowało) to latałam do niej w nocy, bo biedna oddychać swobodnie nie mogła i płakała. ale wczorajsza noc wreszcie bez biegania więc mogę powiedzieć, że wracamy na prosta :yes:

 

 

w dupę Ci dam jak u ciebie będę !!!!!!!!!!

wiesz że mam do ciebie jakieś 5-7 minut i przywiozła bym Ci specyfiki dla małej wszak przy 3 dzieci to ja mam niezłe wyposażenie :yes: I powinnaś od razu dzwonić żeby ci coś podrzucić albo kupić w aptece, grzecznie bym pod drzwiami zostawiła żeby z wirusami się nie stykać ;)

następnym razem DZWOŃ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo się obrażę !!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w dupę Ci dam jak u ciebie będę !!!!!!!!!!

wiesz że mam do ciebie jakieś 5-7 minut i przywiozła bym Ci specyfiki dla małej wszak przy 3 dzieci to ja mam niezłe wyposażenie :yes: I powinnaś od razu dzwonić żeby ci coś podrzucić albo kupić w aptece, grzecznie bym pod drzwiami zostawiła żeby z wirusami się nie stykać ;)

następnym razem DZWOŃ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo się obrażę !!!!!!!!!!!

 

to samo jej ostatnio proponowałam przez telefon :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jestem jestem! (dzieki za pamięć :hug:)

 

Choroba prawie zażegnana. Prawie bo jakieś pozostałości w postaci kaszlu i kataru sa. Przez ostatnie 3 wieczory walczyłam z mega katarem u Lili, z że w domu żadnych medykamentów (kiedyś mialam euphorbium ale przy przeprowadzce gdzieś wyparowało) to latałam do niej w nocy, bo biedna oddychać swobodnie nie mogła i płakała. ale wczorajsza noc wreszcie bez biegania więc mogę powiedzieć, że wracamy na prosta :yes:

 

Magda, ja też mam zawsze bolace powieki. Sa do tego stopnia tkliwe, że nie mogę ich dotknać. I to nie o powieki chodzi, tylko o gałki. Pamiętam jak byłam młódka to nie musiałam nawet brać termometru. Zrobiłam jeden obrót gałkami ;) i juz wiedzialam co sie swieci. Tyle że u mnie temu zawsze towarzyszyła goraczka

 

Moniś, u mnie też o całe gałki się rozchodzi:yes: (niedość precyzyjnie się wyraziłam) Czyli znasz ten ból;) Widzę, że podobną walkę toczyłyśmy przez ostatnie dni... Hanię też chorósko dopadło:roll:

No to zdrówka - Wam i nam:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczynki (zuzka, aga) ja wiem ze wy byście z chęcia i bezinteresownie mi pomogly i bardzo wam za to jestem wdzieczna :yes:

Miałam spory zapas cytryn, czosnku, miodu, imbiru, masła i mleka, więc walczylam kazda bronia ;)

 

Magda, zdrówka dla was! i dla szpitala ka_em

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam spory zapas cytryn, czosnku, miodu, imbiru, masła i mleka, więc walczylam kazda bronia ;)

 

To najlepsze lekarstwa miałaś pod ręką.

 

U mnie niestety zakończyło się lekarstwami ale Młody padł strasznie z odpornością przez antybiotyki jakie mu podawali w szpitalu i niestety muszę od razu reagować czymś mocniejszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tofee, bedac blisko Ciebie nie powinnam nawet slowkiem narzekac.

Ciesze sie ze to sam katar i ze juz sie konczy (bo po moim mega grypsku balam sie ze bedzie gorzej), ale o was myśle cieplo i wysylam poytywne fluidy.

Dzielna jestes, ale za to weekendow juz wam zazdroszcze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To najlepsze lekarstwa miałaś pod ręką.

 

U mnie niestety zakończyło się lekarstwami ale Młody padł strasznie z odpornością przez antybiotyki jakie mu podawali w szpitalu i niestety muszę od razu reagować czymś mocniejszym.

 

Powoli wrócicie do stanu sprzed :yes:

Na pewno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrówka życzę (myślałam, ze się obraziłaś i też wykasujesz wątek jak yoka :( ).

 

nie no, nie planowalam

W sumie to praca zbiorowa, i to jak zbiorowa. Podpisy bym musiala z rok zbierac :lol2:

 

a z jakiego ona powodu zamknęla? Cos sie stalo?

 

Chora bylam, nic sie w domu nie dzieje, wiec ani checi ani weny ... i jeszcze ta doskwierajaca mi tesknota ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...